Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
anoolka to dobrze kochana ze u ciebie tak bo tutaj to jest jakas parodia. kobiety w ciazy maja dobra opieke, hehe jak zaplacimy to mamy, w innych krajach maja lepiej. a ty z tym serduszkiem tak z tym szybszym tetnem itp ???????? to pamietaj zeby ci dala holtera bo samo ekg moze ci nic nie pokazac, ja jeszcze bede musiala zaliczyc endykronologa i zobaczyc czy mi sie guzki nie powiekszyly przez te hormony
marta -
ja licze z OM i tego sie bede trzymac, gdyz kazdy lekarz mowi ze jest jeden sposob liczenia tygodni ciazy, z OM. a usg to za kazdym razem zmienia termin, moja dzidzia na jednym jest 3 dni mlodsza na drugim 3 dni starsza a na 3 robionym kilka dni p odrugim o tydzien mlodsza, wiec bym zglupiala liczac z usg
theagnes87 wrote:dziewczyny a jak wiek ciąży z usg jest inny niż ten który liczę sama i który liczy mi Belly, to jak mam liczyć?
Bo wg usg ciąża jest o tydzień starsza niż z moich wyliczeń...
Kajaoli lubi tę wiadomość
-
ja też licze z OM tylko u mnie prawie zawsze się zgadza:)
Dziś kończę I trymestr, i jestem niesamowicie szczęśliwa:) Przytyłam 1,5 kg, jak mi minęły mdłości wzięłam się za cwiczenia nareszcie:) tzn wróciłam do nich:)
Dziś też cudowny dzień, wspólne sniadanko z Mężusiem, potem do kościółka, na fitness na piłki i pilates, potem na zakupy do sephory no i na koniec na mecz pucharu polski w piłke ręczną
super:) i do tego słonko za oknem:)
Życze miłego dnia ciężarówki:)
lubek, mała_mi, Madź, Kajaoli lubią tę wiadomość
-
Aha czyli mam pytanko czy mam rozumieć że na termin z USG patrzeć z przymrużeniem oka?? bo ostatnio jak byłam na USG to mój doktorek stwierdził że patrząc na maluszka długość itd. to termin porodu z 18-go przesunie się na 13-go:)Powiedziałam doktorze może jednak trzymajmy się tego 18-go żebym ja się psychicznie nastawiła na to co mnie czeka:)a on mi na to ulubione powiedzonko ginów heh WOJNY I PORODU NIE PRZEWIDZI:)SOBIE POMYŚLAŁAM no to mnie pocieszyłeś:)ale też na koniec stwierdził, żeby jednak trzymać się tego 18-go Października czyli wyliczeń z miesiączki...zobaczymy.
Moni28 Bardzo dziekujemy za podpowiedź.
Anoolka, Kakabaka lubią tę wiadomość
-
A ja niedawno z IP wróciłam
Jakieś krwawienie mi się znowu rano pojawiło podczas sikania. Obudziłam mojego Krzysia i pojechaliśmy, żeby sprawdzić co się dzieje.
Wczoraj po dwumiesięcznym poście troszkę poserduszkowaliśmy. Znowu nie możemy się przytulać, znowu leżenie, odpoczywanie i takie tam. Lekarz powiedział, że szyjka nie wygląda tak jak powinna i do kolejnej wizyty u mojego lekarza mam na siebie uważać. Na szczęście w macicy nic się nie dzieje, dzidzia cała i zdrowa
Ach...ja to chyba jakiegoś pecha mam
.
-
W ciąży z Igorkiem tez ale w około 6miesiącu krew z moczem miałam w szpitalu okazało się ze mam zapalenie pęcherza i 3dni na ziołowych tabletkach chyba urosept i przeszło...agatas wrote:A ja niedawno z IP wróciłam Jakieś krwawienie mi się znowu rano pojawiło podczas sikania. Obudziłam mojego Krzysia i pojechaliśmy, żeby sprawdzić co się dzieje.
Wczoraj po dwumiesięcznym poście troszkę poserduszkowaliśmy. Znowu nie możemy się przytulać, znowu leżenie, odpoczywanie i takie tam. Lekarz powiedział, że szyjka nie wygląda tak jak powinna i do kolejnej wizyty u mojego lekarza mam na siebie uważać. Na szczęście w macicy nic się nie dzieje, dzidzia cała i zdrowa
Ach...ja to chyba jakiegoś pecha mam.
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczynki
Dziś wieczorem ide na usg prenatalne...mam nadzieje ze będzie wszystko ok, ale jak wiadomo trochę sie stresuje...w każdym razie pierwszy raz zabieram męża, oby wszystko było ładnie widac
Mam do Was takie pytanko, jak sie ważycie to rano czy wieczorem?
Bo ja dopiero wczoraj kupiłam sobie wagę, wcześniej ważyła mnie pielęgniarka jak byłam u mojego gina, no i wczoraj wieczorem jak sie zważyłam to stwierdziłam ze przytyłam juz 2,5 kg bo było 57,5 a rano po wypróżnieniu znowu ta sama waga co miesiąc temu - 55kg. Wiec chyba będę obstawać za ta ranną...
MOI, Madź, Kajaoli lubią tę wiadomość
-
napewno wszystko bedzie dobrze ale stres jest, jak zawsze. bedzie widac bedzie my bylismy z mezem pierwszy raz razem jak mialam rowno 13+0 i byl zdumiony
a wazenie - rano po siusiu wieczorem to juz wazysz wsyztsko co zjadlas itd itd.
paaolka wrote:Cześć dziewczynki
Dziś wieczorem ide na usg prenatalne...mam nadzieje ze będzie wszystko ok, ale jak wiadomo trochę sie stresuje...w każdym razie pierwszy raz zabieram męża, oby wszystko było ładnie widac
Mam do Was takie pytanko, jak sie ważycie to rano czy wieczorem?
Bo ja dopiero wczoraj kupiłam sobie wagę, wcześniej ważyła mnie pielęgniarka jak byłam u mojego gina, no i wczoraj wieczorem jak sie zważyłam to stwierdziłam ze przytyłam juz 2,5 kg bo było 57,5 a rano po wypróżnieniu znowu ta sama waga co miesiąc temu - 55kg. Wiec chyba będę obstawać za ta ranną...
paaolka lubi tę wiadomość
-
No właśnie tak myślałam ze rano jest najlepiej żeby zawsze były właśnie podobne warunki - pusto w żołądku i w pęcherzu i lepiej bez ciuchów wiec wychodzi na to ze w sumie jeszcze nic nie przytyłam, no może z pół kg od stycznia...
Scęście, mam właśnie nadzieje ze mój mąż tez będzie pozytywnie zaskoczony ze takie piękne bobo siedzi u mnie w brzuszku A Wy dostaliście może filmik na płytce, albo nagrywaliście sobie komórką? Bo zastanawiam się czy by nam pozwolił lekarz...
MOI lubi tę wiadomość
poza herbata z imbirem ktora zrzucila mi goraczke 
