Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
a ja slyszalam ze w ciazy najlepiej lykac jak najmniej tabsow, kwas foliowy jest wystarczajacy, a jak sie mamusia dobrze odzywia to dzidzia ma wszystko co trzeba. Co chwile slyszy sie ze sztuczne witaminy nic zupelnie nie daja i ze jest to sciema firm farmaceitycznych. Bardzo trudno jest dobrac tak sklad zeby jedne witaminy z drugimi nie kolidowaly. Od zadnego gina jeszcze nie slyszalam ze musze zazywac witaminy, mowili jedynie o kwasie foliowym. Pozniej w 2 trymestrze mozna pomyslec o jakims wspomaganiu, ale teraz kiedy wszsytko sie ksztaltuje lepiej unikac niepotrzebnych tabletek.
MartaR.. wrote:A właśnie miałam Was kochane zapytać czy bierzecie jakieś witaminy dla kobiet w ciąży bo ja zapomniałam lekarza zapytać a biorę tylko kwas foliowy... Siostra moja jest w 7miesiącu ciąży i mówi że od samego początku brała kompleks witamin i się dziwi czemu ja nie biorę
-
aha, no widzisz, ja w zeszlym roku jak bylam 2 razy w ciazy chodzilam do 2 ginow, a teraz do jeszcze innego i wszyscy mowili tylko o kwasie foliowym...ja jakos do konca nie wierze lekarzom jesli chodzi o lekarstwa, po prostu mam bliska osobe pracujaca w firmie farmaceutycznej, same zreszta tez pewnie slyszalyscie o tym co sie dzieje w tym srodowisku...ale dobra, nie bede sie rozpisywac bo to nie ten watek;-)
n wrote:viola mi w pierwszej ciąży gin zalecił te witaminy
-
Kochane czy miewacie stany euforyczne, np. Siedze i mysle jej jestem w ciazy hura uda sie uda, nie dlugo zobacze dzidziola jupi jupi jestem w ciazy, a za jakis czas mysli typu boze byle by sie udalo, i mysli gdy zaczyna bolec, ze juz po ptakach patrzec tylko kiedy zaczne plamic. I tak w kolo maćku.
Viola, Eweloka84, K4lina, Anoolka, anka_a lubią tę wiadomość
-
ten feminatal jest dobry bo on jest zróżnicowany na początku jest inna dawka wit po 12tyg inna itdViola wrote:aha, no widzisz, ja w zeszlym roku jak bylam 2 razy w ciazy chodzilam do 2 ginow, a teraz do jeszcze innego i wszyscy mowili tylko o kwasie foliowym...ja jakos do konca nie wierze lekarzom jesli chodzi o lekarstwa, po prostu mam bliska osobe pracujaca w firmie farmaceutycznej, same zreszta tez pewnie slyszalyscie o tym co sie dzieje w tym srodowisku...ale dobra, nie bede sie rozpisywac bo to nie ten watek;-)
Viola lubi tę wiadomość
-
mam to samo tylko ja ma znowu tak że w jednej chwili strasznie się cieszę z drugiej już myslę jak ja sobie z dwójka podradze żeby maluszek był zdrowy itd ....Kamilamila85 wrote:Kochane czy miewacie stany euforyczne, np. Siedze i mysle jej jestem w ciazy hura uda sie uda, nie dlugo zobacze dzidziola jupi jupi jestem w ciazy, a za jakis czas mysli typu boze byle by sie udalo, i mysli gdy zaczyna bolec, ze juz po ptakach patrzec tylko kiedy zaczne plamic. I tak w kolo maćku.
kurcze dziewczyny zjadłam sniadanie i zaczyna mnie mdlić
Viola lubi tę wiadomość
-
to ja mam chyba to samoKamilamila85 wrote:N ja zaczynam mniej jesc bo gdy mam pelny zolądek to mi niedobrze sie robi, ale teraz jestem na etapie slinotoku.
mam prośbę do was możecie pisać mój nick jako nutka bo tak miał brzmiec mój nick z góry dzięki :*
moremi, Ciapulinka, Kajaoli lubią tę wiadomość
-
dodzwoniłam sie.. powiedział ze mam sie cieszyc, nie stresowac, prowadzic rekreacyjny tryb zycia( łatwo powiedziec...) i za 2 tyg mam przyjsc bo teraz to i tak nic nie bedzie widac a póki nie ma plamien ani krwawien to jest git, a jak cos to mam dzownic... kurfa jak ja przezyje te 2 tyg..
Waniulka lubi tę wiadomość
Córcia Natalka :* :*
-
Cześć dziewczyny!
Mój termin porodu na podstawie dnia ostatniej owulacji to 6 października.
Na pierwszym usg byłam wczoraj (5tydz, 5 dzień) i był pęcherzyk ciążowy 10mm i pęcherzyk żółtkowy 2,8mm. Teraz czekam na serduszko
K4lina, Kakabaka, Eweloka84, moremi, Drelin, Kajaoli, anka_a lubią tę wiadomość
IK
-
IK wrote:Cześć dziewczyny!
Mój termin porodu na podstawie dnia ostatniej owulacji to 6 października.
Na pierwszym usg byłam wczoraj (5tydz, 5 dzień) i był pęcherzyk ciążowy 10mm i pęcherzyk żółtkowy 2,8mm. Teraz czekam na serduszko
super:)K
Mój Aniołek 29.10.2013 [*] 6tc
Mój Aniołek 7.05.2016 [*] 9 tc
-
Kurczę jakbym zaszła w ciążę w marcu (na swoje urodziny) to dzidzia byłaby na urodziny mężą bo jestem od niego starsza o te 9 m-cy. Ale wolę jak jest teraz bo dzidziuś będzie z nami szybciejK4lina wrote:Waniulka, u mnie dzidzia spłodzona w urodziny męża, a urodzi się tez prawie na moje urodziny
Mam tak samoWaniulka wrote:hahah to bardzo podobnienawet nie wiecie jak się cieszę że trafiłam na to forum,
tym bardziej że na tym etapie jeszcze nikt w rodzinie nie wie oprócz mojej siostry i męża
a tu mogę się z wami wszystkim podzielić U nas wiemy tylko my i nie miałabym zupełnie z kim porozmawiać o swoich bólach, wątpliwościach, strachu i radości. A dzięki Wam mogę się tym wszystkim dzielić za co Wam bardzo dziękuje
Opisałaś dokładnie moje codzienne stanyKamilamila85 wrote:Kochane czy miewacie stany euforyczne, np. Siedze i mysle jej jestem w ciazy hura uda sie uda, nie dlugo zobacze dzidziola jupi jupi jestem w ciazy, a za jakis czas mysli typu boze byle by sie udalo, i mysli gdy zaczyna bolec, ze juz po ptakach patrzec tylko kiedy zaczne plamic. I tak w kolo maćku.
Super wieściEweloka84 wrote:dodzwoniłam sie.. powiedział ze mam sie cieszyc, nie stresowac, prowadzic rekreacyjny tryb zycia( łatwo powiedziec...) i za 2 tyg mam przyjsc bo teraz to i tak nic nie bedzie widac a póki nie ma plamien ani krwawien to jest git, a jak cos to mam dzownic... kurfa jak ja przezyje te 2 tyg.. A te dwa tygodnie szybko zlecą. Mi też zostały dwa do wizyty
Eweloka84, Viola lubią tę wiadomość
-
hej dziewczyny ja biorę femibion natal 1 i teraz kupiłam PregDHA250 żeby pomału uzupełniać DHA, bo mało ryb jemy. Czytałam gdzieś wczoraj, że nie każda kobieta przyswaja normalny kwas foliowy, a w femibion natal jest metafolina- czyli lepiej przyswajalny kwas foliowy ( w jakiejś innej formie jest poprostu).26.09.2014 Aluś :*
Aniołek [*] Listopad 2015r.
-
MartaR.. wrote:A właśnie miałam Was kochane zapytać czy bierzecie jakieś witaminy dla kobiet w ciąży bo ja zapomniałam lekarza zapytać a biorę tylko kwas foliowy... Siostra moja jest w 7miesiącu ciąży i mówi że od samego początku brała kompleks witamin i się dziwi czemu ja nie biorę
Witaminy dla kobiet w ciąży rano. W południe magnez - wypłukuje się strasznie, a ja kawę jednak piję. Wieczorem kwas foliowy. Ponoć wszystkie witaminy zawierają kwas foliowy, ale w "kompletach" tak dobrze się nie wchłania. Trzeba odczekać minimum 2 godziny i nie można wszystkiego łykać razem.
Viola lubi tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Tez mi sie cos takiego obilo o uszy z ta metafolina.
No i przyszla kryska na matyska....chcialam sobie zrobic kawke jak codzien, ale jak pomyslalam o kawie to mnie zmulilo. No i siedze przy biurku i strasznie mi brakuje mojego kubka z kawa ktora sobie saczylam przez 3 godziny....ostatnia przyjemnosc sprzed ciazy poszla sie paść
kredkaczarna wrote:hej dziewczyny ja biorę femibion natal 1 i teraz kupiłam PregDHA250 żeby pomału uzupełniać DHA, bo mało ryb jemy. Czytałam gdzieś wczoraj, że nie każda kobieta przyswaja normalny kwas foliowy, a w femibion natal jest metafolina- czyli lepiej przyswajalny kwas foliowy ( w jakiejś innej formie jest poprostu).Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2014, 11:44
-
Ja mam termin wyznaczony przez gin na 6.10IK wrote:Cześć dziewczyny!
Mój termin porodu na podstawie dnia ostatniej owulacji to 6 października.
Na pierwszym usg byłam wczoraj (5tydz, 5 dzień) i był pęcherzyk ciążowy 10mm i pęcherzyk żółtkowy 2,8mm. Teraz czekam na serduszko Serduszko idę obejrzeć za dwa tygodnie, nie mogę się doczekać
Kakabaka, Kajaoli, moremi lubią tę wiadomość
-
Kamilamila85 wrote:Kochane czy miewacie stany euforyczne, np. Siedze i mysle jej jestem w ciazy hura uda sie uda, nie dlugo zobacze dzidziola jupi jupi jestem w ciazy, a za jakis czas mysli typu boze byle by sie udalo, i mysli gdy zaczyna bolec, ze juz po ptakach patrzec tylko kiedy zaczne plamic. I tak w kolo maćku.
Kochana, ja mam huśtawkę nastrojów non stop -niestety z przewagą czarnych myśli. Wiesz, mój mąż jest w delegacji, nie ma kto mnie pocieszać i uspokajać na bieżąco. Dobrze, że chociaż to forum jest
)) ale pokladam ufnosc w mojego ginekologa 
