Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
dzieki za rade,w srode ide do lekarza to wszystkiego sie dowiem,mam nadzieje,ze bede mogla karmicStrokrotka wrote:chyba do 20 tc bedziesz mogla karmic, jak wszystko bedzie dobrze :* Oczywiscie porozmawiaj ze swoim lekarzem

bezcenne doswiadczenie
Kajaoli lubi tę wiadomość
-
Waniulka ja panstwowo nie za bardzo mialam wybor w ostatniej ciazy, przez lekarza ciaza obumarla, i teraz gdy na invitro tyle wydalismy i tyle lat walczylismy to juz nie dam dzidzi skrzywdzic, a prywatnie mamswietnego specjaliste na caly Toruń
Waniulka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymi ginka, która prowadziła obie ciąże kazała samej znaleźć lekarza na NFZ właśnie ze względu na badania
ja muszę robić przeciwciała bo mam z mężem konflikt serologiczny, do tego muszę co 4 tygodnie robić tsh i robi się duża sumka jak do tego doliczymy pozostałe badania.
Waniulka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Zastanawiam się czy iść juz do lekarza w tym tygodniu ( dopiero 5 tydzien zaczełam...) czy lepiej poczekac jeszcze z tydzien-dwa.. może wtedy byłoby juz cos widac..Ale nie wiem czy wytrzymam
no i boje się tez trochę, żeby nic się po drodze nie wydarzyło...
Waniulka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnypaaolka gratulacje kochanapaaolka wrote:Zastanawiam się czy iść juz do lekarza w tym tygodniu ( dopiero 5 tydzien zaczełam...) czy lepiej poczekac jeszcze z tydzien-dwa.. może wtedy byłoby juz cos widac..Ale nie wiem czy wytrzymam
no i boje się tez trochę, żeby nic się po drodze nie wydarzyło...
paaolka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, a co macie na myśli pisząc "prywatnie i na nfz"? Będziecie chodziły na zmianę raz tu a raz tu? Czy tylko po skierowania na badania do gina z nfz a prowadzić Was będzie lekarz prywatny? Pytam, bo nie wiedziałam, że tak można. Ja osobiście zaczęłam chodzić prywatnie i strach pomyśleć, że za wszystko będę musiała płacić ;(Waniulka wrote:ja mam dylemat właśnie i nie wiem już sama. Dyskutujemy z mężem ja bym chyba i prywatnie i państwowo chciała.















