Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Moni, pestka gratuluję wyjścia na ostatnią prostą
.
Paaolka doskonale rozumiem twoją koleżankę. Najgorsze jest to, że lekarze nie potrafią pomóc i można tylko czekać.
Ja idę na usg 10 i zobaczymy czy się różnica wieku ciążowego nie pogłębia. Wiem, że mój szkrab usrósł, bo brzuch mam większy, macicę wyżej, kopniaki też wyżej dostaję. Nie wiem tylko czy urósł dostatecznie dużo i już się zaczynam niepokoić przed tym usg.
Trzymam kciuki za twoją koleżankę i modlę się za jej maleństwo.
paaolka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyU mnie znow upaly,
Bylam na badaniach krwi i mam wyniki. Sa ok , cukru w moczu niemam, ale tak tez myslalam bo rano zawsze mam dobry. Morfologia sie troszke poprawila, wiec dobrze ze jem wiecej tego zelaza. Oczywiscie znow niedobor magnazu, i po raz kolejny musze zwiekszyc dawke, a poziom zelaza mam w normie, nawet na gornej granicy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2014, 10:39
lubek, renatkach, paradise lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
paaolka wrote:No to jest nadzieja że i tutaj maluszek zacznie rosnąć. Kazdy taki przykład jest ważny, bo tzn że oni też mają szansę
Wiesz, moja siostra twierdzi, ze mala przestala rosnac bo byla przeprowadzka i sister nosila lekkie torebki chodzac w ta i spowrotem. Powiedziala, ze to trwalo kilka dni i ze mimo ze nosila lekkie rzeczy to musiala w jakis sposob sie przeciazyc. Dwa tygodnie po przeprowadzce miala usg i dowiedziala sie, ze jej corka od dwoch tygodni przestala rosnac. To akurat przypadalo na okres przeprowadzki.
Jak masz jakies dodatkowe pytania to moge skontaktowac sie z siostra i zapytac.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2014, 10:43
Nasz kochany Charlie
Moje dwa male Aniolki 8.07.2013 (22tc)
-
To prawda, ze kazdy kalendarz mowi co innego. Np ja jestem teraz na Belly w 26 tyg+6 dni a wedlug lekarza, ktory sie mna zajmuje, jestem w 27 tyg + 6 dni - czyli tydzien roznicy
Acha, a wedlug babki co robi mi usg - jest jeszcze inaczej, ona umiejscawia sie gdzies po srodku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2014, 10:55
Nasz kochany Charlie
Moje dwa male Aniolki 8.07.2013 (22tc)
-
nick nieaktualnyMi tygodnie sie w wiekszosci zgadzaja, ale z okresleniem ktory to msc to juz co innego.Kajaoli wrote:To prawda, ze kazdy kalendarz mowi co innego. Np ja jestem teraz na Belly w 26 tyg+6 dni a wedlug lekarza, ktory sie mna zajmuje, jestem w 27 tyg + 6 dni - czyli tydzien roznicy
-
nick nieaktualnyMi tygodnie sie w wiekszosci zgadzaja, ale z okresleniem ktory to msc to juz co innego.Kajaoli wrote:To prawda, ze kazdy kalendarz mowi co innego. Np ja jestem teraz na Belly w 26 tyg+6 dni a wedlug lekarza, ktory sie mna zajmuje, jestem w 27 tyg + 6 dni - czyli tydzien roznicy
-
mad8 wrote:Paaolka doskonale rozumiem twoją koleżankę. Najgorsze jest to, że lekarze nie potrafią pomóc i można tylko czekać.
Ja idę na usg 10 i zobaczymy czy się różnica wieku ciążowego nie pogłębia. Wiem, że mój szkrab usrósł, bo brzuch mam większy, macicę wyżej, kopniaki też wyżej dostaję. Nie wiem tylko czy urósł dostatecznie dużo i już się zaczynam niepokoić przed tym usg.
Trzymam kciuki za twoją koleżankę i modlę się za jej maleństwo.
Dziękuje za kciuki:* szkoda mi bardzo tej koleżanki, ale cały czas mam nadzieję że mały zacznie rosnąć i odzyska ona optymistyczne nastawienie..
Mam nadzieje też ża zadna z nas nie bedzie musiała przechodzić takich rzeczy...że wszystkie urodzimy w październiku zdrowe maluchy
Kajaoli lubi tę wiadomość
-
Kajaoli wrote:Wiesz, moja siostra twierdzi, ze mala przestala rosnac bo byla przeprowadzka i sister nosila lekkie torebki chodzac w ta i spowrotem. Powiedziala, ze to trwalo kilka dni i ze mimo ze nosila lekkie rzeczy to musiala w jakis sposob sie przeciazyc. Dwa tygodnie po przeprowadzce miala usg i dowiedziala sie, ze jej corka od dwoch tygodni przestala rosnac. To akurat przypadalo na okres przeprowadzki.
Jak masz jakies dodatkowe pytania to moge skontaktowac sie z siostra i zapytac.
A no to może faktycznie było to u niej związane z większym wysiłkiem... Ta Aga (moja koleżanka) była niedawno jeszcze nad morzem w takiej mini podróży poślubnej, mieli tam sesje plenerową, może tez jakoś się przeciążyła tym wyjazdem...Jak mi cos przyjdzie do głowy to bede Cie jeszcze dopytywac:* dziekuje:*
-
nick nieaktualny
-
Aniqa wrote:Dziewczyny nie straszcie że od przeciążenia nie rośnie dziecko! Ja tyle sie nanosiłam rzeczy na nowe mieszkanie, i codziennie robie coś męczącego, albo za dużo,potem jestem zmęczona.
Aniqa generalnie wiadomo że w ciązy nie powinno się dźwigać, więc staraj się nie przeciążać bo nigdy nic nie wiadomo, ja tez czasem za dużo zakupów w sklepie zrobię i potem mam do siebie pretensje że szłam po dwie rzeczy, a potem cała siata..i za ciężko mi..w domu tez niestety obowiązki, sprzątanie, itp, ale staram sie to ograniczac do minimum
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2014, 11:18
-
nick nieaktualny
-
No heeej
Nadrobilam wszystkie komentarze dlatego tez witam nowa mamusie, paulinie gratuluje zdrowego synka.. :* kolezance Liska wspolczuje ale to juz na grupie pisalam
Co do zakupow lozeczko kolderki to zostawilam to na sierpien wrzesien i teraz nie ogladam tych rzeczy ale co do materaca pianka-gryka-kokos chce ostrzec bo mnie ostrzegly kolezanki z grupy na fb ze zalega sie robactwood gryki w srodku i rodzice nawet o tym nie wiedza dopoki nie rozwali sie materac.. one polecaja bez gryki.
Jesli chodzi o badania to morfologie i mocz mam co wizyte czyli co 3 tyg natomiast toxo wyszlo mi w 1 trymestrze ze nie chorowalam i nie jestem odporna dlatego doktorek powiedzial ze powtorzymy w 3 trymestrze i na nastepnej wizycie w 28tc mam dostac skierowanie na toxo.
Dzis piekna sloneczna pogoda i lecimy z mezusiem do znajomych na grilla
Poza tym od srody jestem na l4 i niestety wypisal mi lezace co zauwazylam juz po fakcie a wzielam 2.5 tyg zeby zwyczajnie odpoczac i pouczyc sie do obrony mgr. 21 lipca wracam i napewno do polowy sierpnia bede pracowac a jak dobrze pojdzie to do wrzesnia
Pozdrawiam mamuski :-*
paulina.b.1991, Kajaoli, Anoolka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Aniqa wrote:Dziewczyny nie straszcie że od przeciążenia nie rośnie dziecko! Ja tyle sie nanosiłam rzeczy na nowe mieszkanie, i codziennie robie coś męczącego, albo za dużo,potem jestem zmęczona.
Mi lekarz mówił, że często ma to związek z nieprawidłowymi przepływami w tętnicach mamusi, złą budową pępowiny lub niewydolnością łożyska. Wtedy zaburzony zostaje przepływ substancji pokarmowych i dlatego dziecko nie rośnie.
Nie wiem czy dźwiganie ma jakiś wpływ. Chociaż ja mam się nie przemęczać i polegiwać na lewym boku.
Aniqa, anka_a lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU mnie narazie jest wszystko ok, a problemy z łożyskiem mam od początku więc najwyżej to będzie miało wpływ na wage mojego Haniątka.
Ale zapisze na moją liste pytań do lekarza, to mi wyjaśni wątpliwości.
U mnie słońce już zaszło, chyba zapowiada sie na deszcz, i fajnie bo sie ochłodzi.
