Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
renatkach wrote:City są mniejsze i płytsze, tak jak napisała Agata, cybex aton to też dobry wybór, aton 2 i 3 jest nowszy, ale i droższy natomiast nie wiem czym się Różnią. Moja znajoma ma fotelik recaro, też podobno bardzo dobry , ale dla mnie za drogi.
My kupiliśmy recaro przy pierwszym dziecku - daliśmy się namówić ze względu na najlepsze wyniki w testach, teraz oczywiście ten sam będzie. Ale mam wrażenie, że foteliki recaro (przynajmniej ten pierwszy) są bardzo wąskie, mają bardzo sportowy profil. Piotruś jakoś się mieścił, bo jest wysokim chudzielcem, ale synek mojego brata, któremu później pożyczyliśmy fotelik bardzo szybko z niego wyrósł (było mu bardzo ciasno, choć waga i wzrost jeszcze była w zakresie).
-
nick nieaktualnyMoim zdaniem powinna zlecic, przynajmniej obciazenie 50 g glukozy, no chyba ze zleci innym razem. Trzeba bylo zapytac , moze zapomnialapaulina.b.1991 wrote:Jest możliwość żeby lekarka nie zleciła badania glukozy (pod obciążeniem)?
Miałam zrobione na czczo (wynik - 79 mg/dl). Teraz na skierowaniu mam tylko morfologie (drugi raz), mocz (też drugi raz) i PTA (odczyn Coombsa). -
nick nieaktualny
-
Aniqa wrote:Moim zdaniem powinna zlecic, przynajmniej obciazenie 50 g glukozy, no chyba ze zleci innym razem. Trzeba bylo zapytac , moze zapomniala
Skubana idzie na urlop. Skierowanie dała żebym badania zrobiła 28 lipca. A wizyta 5 sierpnia dopiero.
Na TVNie lecą Rozmowy w toku o najmłodszych mamach w Polsce.
-
Mi też wydaję się, że powinna zlecić Ci to badanie i prawdopodobnie zapomniała. No chyba, że po prostu będzie kazała Ci zrobić później
Pytałam 2 tygodnie temu swojego lekarza czy jest to obowiązkowe badanie (bo zdawałam sobie sprawę z tego, że nie będzie mi łatwo przez nie przejść) powiedział, że tak.
-
theagnes87 wrote:hej dziewczyny, ja we wtorek byłam na pierwszych zajęciach w szkole rodzenia...
Byłam jako jedyna sama, bo mąż w delegacji (mam nadzieję, że na następnych zajęciach uż ze mną będzie). Ogólnie dużo gadaniny, narazie były ogólne informacja o porodzie i jak rozpoznać że poród isę już zbliża...były również zajęcia oddechowe...
Ale powiem Wam że jakby miała za to płacić, to isę nie opłaca...
W takim razie dobrze, że nie zdecydowaliśmy się na płatną szkołę rodzenia, bo jeszcze kilka tygodni temu byliśmy gotowi zapłacić 500 zł za taki kurs.
-
paradise wrote:Mi też wydaję się, że powinna zlecić Ci to badanie i prawdopodobnie zapomniała. No chyba, że po prostu będzie kazała Ci zrobić później Pytałam 2 tygodnie temu swojego lekarza czy jest to obowiązkowe badanie (bo zdawałam sobie sprawę z tego, że nie będzie mi łatwo przez nie przejść) powiedział, że tak.
a coś płaciłyście? Mam dość trudną sytuacje materialną i nawet znalezienie wolnych 2 zł jest problemem czasem.
-
paulina.b.1991 wrote:a coś płaciłyście? Mam dość trudną sytuacje materialną i nawet znalezienie wolnych 2 zł jest problemem czasem.
Ja akurat posiadam pakiet ubezpieczeniowy i wszystkie badania mam za darmo. Ale słyszałam, że koszt tego badania prywatnie to niecałe 20 zł, chociaż pewnie każde laboratorium ma inną cenę.
Jak pójdziesz po skierowanie do ginekologa, który przyjmuję w ramach NFZ to badanie wykonasz bezpłatnie.
Aniqa, paulina.b.1991, Kajaoli lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa niemialam tego badania PTA, i raczej miec nie bede bo nic o tym niewspominal do tej pory.
Dzis pierwsze spotkanie w poradni cukrzycowej, wczoraj probowalam sie zorientowac co i jak i poszlam do poradni przyszpitalnej, ludzi tlumy, spytalam ich czy moge wejsc sie zapytac na kiedy moge sie zapisac, o przez pokoj pielegniarki przechodzilo sie do pokoju lekarza, to te stare babska mi powiedzialy niemile zebym czekala a nie pchala sie, ze mloda a czekac nie bedzie, brrrrrrrrrrrrr, a ja chcialam sie tylko zapytac, a bym musiala czekac az ich tam lekarz przyjmie, ok 2 godzin. Wkurzylam sie i poszlam. Zadwonilam do prywatnej przychodni, ktora ma tez poradnie na nfz i przemila pani przez tel zalatwila mi na dzis wizyte . naprawde ze az jej sie chcialo, bo lekarze tam maja urlopy ale wcisla mnie do jakiejs jednej,
Kajaoli lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAlbo do rodzinnegoparadise wrote:Ja akurat posiadam pakiet ubezpieczeniowy i wszystkie badania mam za darmo. Ale słyszałam, że koszt tego badania prywatnie to niecałe 20 zł, chociaż pewnie każde laboratorium ma inną cenę.
Jak pójdziesz po skierowanie do ginekologa, który przyjmuję w ramach NFZ to badanie wykonasz bezpłatnie. , jak mi bylo szkoda kasy to szlam do rodzinnego i zawsze cos wypisal co mogl, wiadomo ze niewszystko moze przy ciazy ale zawsze cos do przodu z kasa bedziesz, a byc moze taka glukoze moze zkecic, i bedziesz 20 zl do przodu.
-
A ja wam powiem, że moja dziewczynka chyba w końcu się obróciła, bo dzisiaj poczułam pierwszego kopniaka, co prawda tylko jeden, ale mój M miał akurat rękę na brzuszku i też poczuł, oj co za radość piękny początek dnia. My właśnie wracamy z urlopu, znad morza pogoda nam dopisała, kąpiel w morzu zaliczona teraz tylko 650 km przed nami
paulina.b.1991, paradise, lubek, agatas, ao12., Kajaoli lubią tę wiadomość
-
Aniqa wrote:Albo do rodzinnego , jak mi bylo szkoda kasy to szlam do rodzinnego i zawsze cos wypisal co mogl, wiadomo ze niewszystko moze przy ciazy ale zawsze cos do przodu z kasa bedziesz, a byc moze taka glukoze moze zkecic, i bedziesz 20 zl do przodu.
Poczekam aż wróci z urlopu.
Wczoraj mi znajoma powiedziała: "masz brzuszek jakbyś była w 4 miesiącu ciąży" :p nie miałam siły ze śmiechu nic powiedzieć :p
-
Aniqa wrote:Ja niemialam tego badania PTA, i raczej miec nie bede bo nic o tym niewspominal do tej pory.
Dzis pierwsze spotkanie w poradni cukrzycowej, wczoraj probowalam sie zorientowac co i jak i poszlam do poradni przyszpitalnej, ludzi tlumy, spytalam ich czy moge wejsc sie zapytac na kiedy moge sie zapisac, o przez pokoj pielegniarki przechodzilo sie do pokoju lekarza, to te stare babska mi powiedzialy niemile zebym czekala a nie pchala sie, ze mloda a czekac nie bedzie, brrrrrrrrrrrrr, a ja chcialam sie tylko zapytac, a bym musiala czekac az ich tam lekarz przyjmie, ok 2 godzin. Wkurzylam sie i poszlam. Zadwonilam do prywatnej przychodni, ktora ma tez poradnie na nfz i przemila pani przez tel zalatwila mi na dzis wizyte . naprawde ze az jej sie chcialo, bo lekarze tam maja urlopy ale wcisla mnie do jakiejs jednej,
To fajnie, że udało Ci się tak szybko załatwić wizytę. Daj znać po spotkaniu co tam się dowiedziałaś
Ja jutro odbieram wyniki badań, które robiłam w poniedziałek. W sumie już od wtorku na mnie czekają w klinice ale wolę odebrać zaraz przed wizytą i się nie stresować. (Modle się, żebym nie musiała powtarzać tego badania)
Aniqa lubi tę wiadomość
-
Co do kopniaków.. przeczytałam wczoraj, że ponoć gdy przyłoży się ucho do brzuszka to można już usłyszeć bicie serduszka dziecka. Wieczorem leżeliśmy i mój nasłuchiwał czy coś tam słychać aż dostał takiego kopniaka w ucho że się przestraszył haha
Renatkach super, że urlop się udał. Spokojnej podróży do domku
Aniqa, MOI, paulina.b.1991, agatas, ao12., Kajaoli lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNa pewno nie bedziesz musiala, skoro zle to przechodzisz to nie beda cie juz meczyc. Gdzies ok 12 pojde, bo mam byc przed 13 zebym byla pierwsza. Kurcze nawet nie jade autobusem tylko ide na nogach, bo starsze osoby nie pozwola otworzyc okna w autobusie i war straszny, ale i tak mi sie udalo ze chlodno dzis i bez slonca to sie nie zmecze tak.paradise wrote:To fajnie, że udało Ci się tak szybko załatwić wizytę. Daj znać po spotkaniu co tam się dowiedziałaś
Ja jutro odbieram wyniki badań, które robiłam w poniedziałek. W sumie już od wtorku na mnie czekają w klinice ale wolę odebrać zaraz przed wizytą i się nie stresować. (Modle się, żebym nie musiała powtarzać tego badania)
Wczoraj juz kupilam sobie 2 pizamki do szpitala, takie lepsze, zeby wstydu nie bylo.
paradise lubi tę wiadomość
-
paradise wrote:Co do kopniaków.. przeczytałam wczoraj, że ponoć gdy przyłoży się ucho do brzuszka to można już usłyszeć bicie serduszka dziecka. Wieczorem leżeliśmy i mój nasłuchiwał czy coś tam słychać aż dostał takiego kopniaka w ucho że się przestraszył haha
Kurde, byłabym wniebowzięta gdyby mój Małż tak się zainteresował brzuszkiem
Ale dobrze Twojemu, że dostał kopniaczka 
Moi
-
Pochwalę się, że nasz Mała ma już 1300 g
Poza tym obróciła się wczoraj nóżkami w dół (do tej pory była główką w dół), a na usg ukazała nam w końcu kawałek twarzyczki!!!! Pierwszy raz ją widzieliśmy
Wygląda jak laleczka
Co do problemów z oddychaniem, to lekarz powiedział, że w 30 tygodniu ujawniają się problemy z sercem i to może być przyczyną. Mam jeść magnez i jeśli nie będzie lepiej, skontrolować sprawę u lekarza.
Aniqa, agatas, paradise, ao12., Kajaoli lubią tę wiadomość
Moi
-
Heej ale nadziergalyscie o tych fotelikach i wozkach. Jednak narazie odkladam ten temat bo poltora tyg do ibrony i wyprawkowe sprawy beda zalatwiane potem. Niestety nic sie nie ucze i wstydu sie najem ns tej obronie cos czuje..
Wlaczylam koncowke rozmow w toku, szkoda ze nie ogladalam calosci
Świetnie ze urlop udany.. droga do domu zawsze szybciej leci wiec niedlugo bedziesz wylegiwac sie we wlasnym lozeczku.
Ja na glukoze mialam skietowanie ale musialam sama ja kupic w aptece tyle ze nie pamietam ile kosztowala ale chyba niecale 5zl
-
Scęście wrote:Wlaczylam koncowke rozmow w toku, szkoda ze nie ogladalam calosci
Ja na glukoze mialam skietowanie ale musialam sama ja kupic w aptece tyle ze nie pamietam ile kosztowala ale chyba niecale 5zl
Ja dziś się na tych RwT popłakałam. Mam straszny dzień. Prawie cały czas śpię i jestem płaczliwa.
A co do glukozy to widzę że zależy to od laboratorium.
