Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Od kiedy się chodzi do lekarza co 2 tygodnie? I od kiedy podłączają pod to ktg-koło 37 tyg czy wcześniej? A miałyście robione jakieś wymazy? Bo ja nie zawsze dostaję tylko pytanie czy piecze albo swędzi albo coś i tyle, a wiadomo, że pomimo braku dolegliwości coś się mogło zadomowić a coraz mniej czasu na ewentualne wyleczenie... Przy następnej ciąży definitywnie zmieniam lekarza
kasia_1988 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyChyba tak kolo 35 tygodnia sie chodzi czesciej, ja mialam miec cytologie robiona ale mam z tamtego roku wiec powiedzialam lekarzowi i powiedzial ze zrobi sie po 30 tyg. Teraz 25 lipca mam isc na pobranie wymazu na GBS, to jakas bakteria grozniejsza niz gronkowiec i jak sie ja ma to w okresie okoloporodowym trzeba brac antybiotyki bo jak przejdzie na dziecko to bardzo zle bo moze byc sepsa.mitaka wrote:Od kiedy się chodzi do lekarza co 2 tygodnie? I od kiedy podłączają pod to ktg-koło 37 tyg czy wcześniej? A miałyście robione jakieś wymazy? Bo ja nie zawsze dostaję tylko pytanie czy piecze albo swędzi albo coś i tyle, a wiadomo, że pomimo braku dolegliwości coś się mogło zadomowić a coraz mniej czasu na ewentualne wyleczenie... Przy następnej ciąży definitywnie zmieniam lekarza
-
nick nieaktualnyMitaka upomnij sie o to, cytologia nalezy ci sie bezplatnie raz na dwa lata, w prywatnych gabinetach sciagaja za nia kase a nalezy nam sie bezplatnie tylko trzeba zobaczyc w ktorej przychodni pobieraja na ten darmowy program. Od mojej kolezanki glupek sciagnal 60 zl !!!! A miala by za darmo.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cytologie miałam robioną i jeszcze 2 lata nie upłynęyły więc pewnie będę musiała płacić, no chyba że w ciąży jest jakoś inaczej.
A nie za wcześnie masz z tego GBSA u mnie to koło 36 tyg robią. Szwagierka to miała, dostała antybiotyk, ale przelazło coś na małego i leżeli dłużej w szpitalu aż mu zbili, teraz jest ok, tylko ona dalej buja się z tym dziadostwem tyle, że więcej dzieci chyba nie planują.
-
Aniqa wrote:Mitaka upomnij sie o to, cytologia nalezy ci sie bezplatnie raz na dwa lata, w prywatnych gabinetach sciagaja za nia kase a nalezy nam sie bezplatnie tylko trzeba zobaczyc w ktorej przychodni pobieraja na ten darmowy program. Od mojej kolezanki glupek sciagnal 60 zl !!!! A miala by za darmo.
Ja cytologię miałam robioną w 1 trymestrze. Oczywiście dowiedziałam się po fakcie, że należy mi się ona za darmo i również 60 zł nie moje..
-
Hej:)
Ja mam cytologię za darmo, tak jak i wszystkie badania. Ja jedynie płaciłam za genetyczne i połówkowe, a chodzę normalnie na NFZ. Badanie GBS też już robiłam, mam wynik ujemny. MI lekarka mówiła, że w ostatnim trymestrze się to robi:)
A co do częstszych wizyt to mi mówiła, że po 30 tygodniu powinny być co 2 tygodnie. Bo dzieciątko już większe itp. Ja mam w sierpniu 01.08. a potem dopiero 26.08. bo lekarka ma wolne, ale w międzyczasie pójdę sobie do innego lekarza jak mi zleci
Aniqa lubi tę wiadomość
-
Oj nie! To u nas nie wchodzi w grę! Rozważamy jedynie czy łóżeczko na jakiś miesiąc wstawić do naszej sypialni czy od razu go do jego pokoju przyzwyczaić. Jestem za opcją 2, ale to się okaże pewnie po narodzinach. Spanie osobno z mężem w ogóle nie wchodzi w grę.Strokrotka wrote:ja bede spać z dziecmi w pokoju małym,
a mąż sam w salonie... jak to jest od 2,5 roku "Czesc Kochanie, ide do siebie"
Kajaoli lubi tę wiadomość
-
My mamy też tylko dwa pokoje, z czego jeden jeszcze podzieliliśmy regałem na część "salonową" i "biurową" (bo jest dość duży). Dzidzia będzie na razie spać w pokoju z nami, a później "się zobaczy"
Tak naprawdę to nie mamy pojęcia co będzie za dwa lata, może wcale nie będziemy tu mieszkać (wynajmujemy), więc na razie nic nie planujemy.
-
chyba 8 i 9 mc to co 2 tyg
mitaka wrote:Od kiedy się chodzi do lekarza co 2 tygodnie? I od kiedy podłączają pod to ktg-koło 37 tyg czy wcześniej? A miałyście robione jakieś wymazy? Bo ja nie zawsze dostaję tylko pytanie czy piecze albo swędzi albo coś i tyle, a wiadomo, że pomimo braku dolegliwości coś się mogło zadomowić a coraz mniej czasu na ewentualne wyleczenie... Przy następnej ciąży definitywnie zmieniam lekarza
