Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Kaszulator wrote:Nelly, a jaką chustę planujesz na początek?
Ja za pierwszym razem miałam tkaną i za nic w świecie Piotrek nie chciał się w nią spętać, strasznie był niezadowolony...Swoją tkaną pożyczyłam bratu i on z kolei chodził dumnie ze swoim niezwykle zadowolonym Ludwikiem bardzo często. Teraz w szkole rodzenia położna polecała na sam początek elastyczną - z tego względu, że całe wiązanie można zrobić na sobie i wtedy włożyć w to maluszka. Mówili coś u Was na zajęciach, polecali coś?
lubek, Kaszulator lubią tę wiadomość
-
Nadrobiłam:)
Aniqa super, że szyjka wróciła do normy:) ale najwazniejsze to sie i tak oszczędzać, żeby zas nie stwierdziła inaczej;)
Gratuluję zakupu wózka! Kolejna rzecz do przodu:)
Ja kupiłam proszek Dzidziuś, tez czytałam, że Lovela czasami uczula. Ale wiadomo...ile dzieci, tyle reakcjiAniqa lubi tę wiadomość
-
Co do obiadku to ja zrobiłam szpinak z pieczarkami i czosnkiem i ryżem, mniam:D no i na deser kolba kukurydzy
Pomidorówke miałam w weekend też
A i co do przepisu na chlebek, załączam przepis
0,33 kg mąki
2/3 szklanki mąki żytniej
1/3 szklanki płatków owsianych
1/3 szklanki otrąb pszennych
1/5 szklanki siemie lniane
1/4 szklanki słonecznika
1 1/3 łyzki soli
2/3 płaskiej łyżki miodu(ja zawsze daje 2 łyżki, jest trochę słodszy)
2 szklanki wody
zakwas
i piec albo:
10 min 240 stopni
10 min 200 stopni
lub 60 min 175 stopni(ja zawsze wybieram ta opcję, boje się, że inaczej się nie dopiecze)
Smacznego!ao12. lubi tę wiadomość
-
mitaka wrote:Uuuu ale cena tej chusty...
a nie ma jakichś równie dobrych w przystępniejszych cenach? -
pestka wrote:Ah i w ogóle pytanie, budzicie się w nocy na siku? Mi się to zdarza może raz na parę dni...nie żebym marudziła
raczej jestem pozytywnie zaskoczona
-
pestka wrote:ah no i nakładki na sutki też wstrzymałam. Może nie będą potrzebne, a jak będą to się na szybkiego kupi
W ogóle zaraz Wam się pochwale, bo od cioci Franek dostał...takie pieknośći! Tylko dodawanie zdjęć ogarnę
kochana na fotosik.pl wrzuc zdjecie i potem tu odpowieni link kopiujesz -
pestka wrote:Co do obiadku to ja zrobiłam szpinak z pieczarkami i czosnkiem i ryżem, mniam:D no i na deser kolba kukurydzy
Pomidorówke miałam w weekend też
A i co do przepisu na chlebek, załączam przepis
0,33 kg mąki
2/3 szklanki mąki żytniej
1/3 szklanki płatków owsianych
1/3 szklanki otrąb pszennych
1/5 szklanki siemie lniane
1/4 szklanki słonecznika
1 1/3 łyzki soli
2/3 płaskiej łyżki miodu(ja zawsze daje 2 łyżki, jest trochę słodszy)
2 szklanki wody
zakwas
i piec albo:
10 min 240 stopni
10 min 200 stopni
lub 60 min 175 stopni(ja zawsze wybieram ta opcję, boje się, że inaczej się nie dopiecze)
Smacznego! -
nick nieaktualnySmutas wrote:Ja dzisiaj wkoncu poprasowalam troche, mialam dzisiaj 8razy twardy brzuch i nie wiem czy mam sie martwic.
Jesli chodzi o proszek i plyn do plukania wybralam dzidzius i fajny jest jak mydelko we wiorkach. I ladnie delikatnie pachnie. -
Ja też miałam gdzies koło 10 twardnien. Wizytę mam dopiero za tydzień , lecz ile się da to leżę własciwie wstaje tylko dop kuchni i wc.
Aniga jaki bierzesz magnez? Bo ja ASPARGINIAN extra od lekarza dawkowanie 2x2 lecz zwiekszyłam do 3x3, bo sama zauważyłam że brakuje mi magnezu znowu zaczeły drętwieć mi ręce.
Aniqa wrote:Niemartw sie, ja też gdzieś tyle miałam teraz wziełam sobie nospe na noc i magnez dodatkowo. -
nick nieaktualnymoni28 wrote:Ja też miałam gdzies koło 10 twardnien. Wizytę mam dopiero za tydzień , lecz ile się da to leżę własciwie wstaje tylko dop kuchni i wc.
Aniga jaki bierzesz magnez? Bo ja ASPARGINIAN extra od lekarza dawkowanie 2x2 lecz zwiekszyłam do 3x3, bo sama zauważyłam że brakuje mi magnezu znowu zaczeły drętwieć mi ręce. -
nick nieaktualny
-
Aniqa wrote:Ja brałam na początku taki magnez co mąż mi przywiózł z holandii, ao12 może będzie kojarzyć, niebieski pojemniczek,90 tabletek, brałam go wtedy ok 8 tabl dziennie. teraz biore z dopel herza, tam w połowie tabletki jest dzienna dawka, dodatkowo są wit z grupy b,i kwas foliowy, to biore 3-4 tabl czyli 6-8 dziennych porcji. I powiem ci że już np niemam skurczów łydek rano, czyli coś może drgneło z tym poziomem, tylko te twardnienia. Ale lekarz wie że tyle jem, niefajne jest to że z tabletek niewchłania sie dużo, jakieś kilkanaście % tylko. Dlatego jem i jem i normy dalej niema.
Może warto wzbogacić naturalnie ilość magnezu jest go dużo w pestkach dyni, otrębach pszennych,w kakao, białej fasoli, kaszy gryczanej, grochu, szpinaku i chyba w migdałach -
nick nieaktualnyao12. wrote:Tak kojarzę, z tej firmy biorę teraz żelazo-ale wg zaleceń tylko 1 tabletkę dziennie.
Może warto wzbogacić naturalnie ilość magnezu jest go dużo w pestkach dyni, otrębach pszennych,w kakao, białej fasoli, kaszy gryczanej, grochu, szpinaku i chyba w migdałach -
Witam Was dziewczynki;] oj nie tylko ja jestem rannym ptaszkiem;] dzisiaj coś kiepsko mi się spało, pomimo temu że po burzy dużo chłodniej to i tak się cały czas w nocy budziłam i kreciłam Julia wyczuwałam mój brak snu i kręciła się razem ze mną;]
Co do magnezu na razie zostane przy swoim za tydzień mam wizytę i spyam gin. co robimy, a do tego czasu pozostaje mi oszczedny tryb i dużo dużo leżakowania. -
nick nieaktualny
-
Nelly wrote:Kaszulator, przepraszam za zwłokę, ale dopiero dziś mam chwilę, żeby wejść na forum. My na zajęciach uczyliśmy się wiązać chustę tkaną. Ona jest bardziej uniwersalna - nadaje się od narodzin do czasu, kiedy dziecko przestanie być noszone - podczas gdy elastyczna jest dobra tylko dla niemowlaka, bo potem nie utrzyma ciężaru dziecka. W dodatku na elastycznej wiążesz tylko jedno wiązanie, a na tkanej masz kilka do wyboru. Na warsztatach było 5 par, 2 z noworodkami i 3 z brzuszkami. Najpierw ćwiczyliśmy na lalkach, ale kiedy już nauczyliśmy się jak to działa i jak unikać najczęstszych błędów, rodzice noworodków bez problemów zamotali swoje maluszki, które wydawały się być zadowolone. Tak więc chusty elastycznej w ogólne nie bierzemy pod uwagę, na pewno kupimy tkaną (na początek klasyczną bawełnianą), choć nie mamy jeszcze pewności, który model której firmy (wiele nam się podoba) - pewnie Nati, bo to jedna z najbardziej znanych marek, w dodatku cena nie jest wygórowana.
Dzięki za porady!
W takim razie odzyskam od brata swoją starą tkaną i będę próbować do skutku, może tym razem się uda. A miałam właśnie NATI - gatunkowo jest super. -
Wczoraj byłam na usg. Wszystko ok, waga 1650g, więc podobno norma (bałam się o to ze względu na tą cukrzycę ciążową). Niestety mała się przekręciła i teraz siedzi mi znowu na pęcherzu, mam nadzieję, że jeszcze się obróci. No i mam nadzieję, że to ciągle mała, bo wczoraj tak się ułożyła, że nie było widać...
lubek, sylwia1985, Aniqa, paradise, ao12., pestka, Anoolka lubią tę wiadomość