Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Ponoć teraz będą takie ja też mam bo się budzę taka zmęczona i nagle... ale nie pamiętam ich[*] Jagoda 18.03.2014
[*] Antosia 13.01.2019
Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
MTHFR 1298A>C hetero
Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150 -
nick nieaktualnyKakabaka wrote:A! Opowiem Wam jaki miałam porąbany sen.
Śniło mi się, że mój mąż cały czas chodzi na fochu bo jestem strasznie gruba przez ciążę.
Żadne ciuchy na mnie nie pasowały, miałam wielkie wałki tłuszczu nie tylko na brzuchu ale też na plecach i tyłku. Masakra jakaś. Czułam się fatalnie i jak się obudziłam to nadal miałam takie nieprzyjemne samopoczucie
Ostatnio mi się śniło że mąż chciał się ze mną rozwieść bo stwierdził że kocha innego faceta
hahahahahahaKajaoli, MOI, Kamilamila85 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Tez mam dziwne intensywne sny ostatnio, myslicie ze to jest zwiazane z ciaza? Tzn z hormonami? Czy raczej dlatego, ze zmienia sie nasz stan psychiczny, ze zaczynamy sie przejmowac roznymi rzeczami bardziej niz wczesniej?
-
Witam wszystkie Zaokrąglone;-) ja dzisiaj postanowilam nie isc do pracy, jutro chyba tez, chce polezec i pomoc plamieniom zniknac....nigdy tak nie robie, chodzi mi o prace i pierwszy raz w zyciu pokombinowalam i sklamalam, powiedzialam ze mam grype zoladkowa i siedze na kiblu....ale wiadomo co jest teraz najwazniejsze...
Kajaoli, MOI, Anoolka, Eweloka84, blue00, Kamilamila85 lubią tę wiadomość
-
MOI, kciuki oczywiscie trzymamy, oby serducho walilo jak dzwon!
MOI wrote:Dziewczyny, przede mną walentynkowa wizyta u gina (oczywiście prywatna ). Trzymajcie kciuki, żebym usłyszała wtedy serduszko. To byłyby najpiękniejsze walentynki w historii!!! Jednocześnie bardzo się boję Nie mam uciążliwych objawów, więc wariuję, czy na pewno maleństwo na pewno dobrze się rozwija.MOI lubi tę wiadomość
-
Malinowa ja miałam do tego tygodnia takie uczucie jakby coś mi się cofało lub stało w gardle, ale bez mdłości
A mi się śniło, że pojechaliśmy z mężem do Hiszpanii na przedporodowy relaks. Były palmy, ciepłe morze, fale i planowaliśmy wycieczkę do BarcelonyViola, Kamilamila85, K4lina lubią tę wiadomość
-
Viola wrote:Witam wszystkie Zaokrąglone;-) ja dzisiaj postanowilam nie isc do pracy, jutro chyba tez, chce polezec i pomoc plamieniom zniknac....nigdy tak nie robie, chodzi mi o prace i pierwszy raz w zyciu pokombinowalam i sklamalam, powiedzialam ze mam grype zoladkowa i siedze na kiblu....ale wiadomo co jest teraz najwazniejsze...
SpryciaraViola lubi tę wiadomość
-
Mnie od poniedziałku mecza mdłości. W końcu przyszly, choc miałam nadzieję ze mimo wszystko się bez nich obejdzie. Dzis do ginka oby bylo juz widać serduszko! Moj M wchodzi ze mna;-) mam nadzieję że w końcu uswiadomi sobie ze ja naprawde jestem w ciąży:-) u was jak byl z wami wasz mezczyzna?
Kajaoli, Waniulka, Eweloka84, MOI lubią tę wiadomość
26.09.2014 Aluś :*
Aniołek [*] Listopad 2015r.
-
Kajaoli, ja widzialam u mnie w sklepie ze zdrowa zywnoscia olej kokosowy, wiec byc moze woda tez jest, tylko nie rozgladalam sie za tym.....ja nie mam problemow z zatwardzeniami. Fakt, ze bylo kilka dni w czasie kiedy miala przyjsc@ ze pojawil sie ten problem ale szybko zniknal, teraz nawet czasami ide 2 razy, ale tak zawsze mialam.
-
kredkaczarna wrote:Mnie od poniedziałku mecza mdłości. W końcu przyszly, choc miałam nadzieję ze mimo wszystko się bez nich obejdzie. Dzis do ginka oby bylo juz widać serduszko! Moj M wchodzi ze mna;-) mam nadzieję że w końcu uswiadomi sobie ze ja naprawde jestem w ciąży:-) u was jak byl z wami wasz mezczyzna?
Moj M poszedl ze mna i potwierdzam, teraz dopiero jak zobaczyl na ekranie i uslyszal serduszko, uswiadomil sobie co sie wlasciwie dzieje -
Viola wrote:Kajaoli, ja widzialam u mnie w sklepie ze zdrowa zywnoscia olej kokosowy, wiec byc moze woda tez jest, tylko nie rozgladalam sie za tym.....ja nie mam problemow z zatwardzeniami. Fakt, ze bylo kilka dni w czasie kiedy miala przyjsc@ ze pojawil sie ten problem ale szybko zniknal, teraz nawet czasami ide 2 razy, ale tak zawsze mialam.
Ja tez nie mam problemu z zatwardzeniem ale jak przeczytalam o wszystkich tych dobroczynnych wlasciwosciach wody kokosowej, pomyslalam ze sprobuje
Mam natomiast tendencje do infekcji a woda ta wzmacnia takze uklad immunologiczny. Zobaczymy jak to sie sprawdzi w praktyceViola lubi tę wiadomość
-
Kredka, mnie od zeszlego tygodnia meczyly mdlosci ale moglam funkcjonowac, natomiast od poniedzialku jest hardcore, a najgorsze jest to ze mam je non stop, wiec nie wiem skad powiedzenie " poranne mdlosci". Rano jest w miare a pozniej sie rozkrecaja, najgorsze sa wieczory.
Do gina chodze sama, mimo ze M jest gotowy na takie widoki. Moze wezme go na prenatalne albo polowkowe, teraz jakos wole chodzic sama....wydaje mi sie jak widze tych biednych mezow w poczekalni ze nie sa zbyt szczesliwi. Chyba jest to krepujace dla nich, nie wiem moze sie myle.
kredkaczarna wrote:Mnie od poniedziałku mecza mdłości. W końcu przyszly, choc miałam nadzieję ze mimo wszystko się bez nich obejdzie. Dzis do ginka oby bylo juz widać serduszko! Moj M wchodzi ze mna;-) mam nadzieję że w końcu uswiadomi sobie ze ja naprawde jestem w ciąży:-) u was jak byl z wami wasz mezczyzna? -
Tez bym z chęcią zaopatrzyla sie w ta wodę ale nie widzialam nigdzie. Co prawda nie mam problemow z zaparciami, ale ma tez duzo innych wlasciwosci. Zobacze w sklepie ze zdrowa zybnoscia, jak bedzie i mnie cena nie zabije to kupie:-)
MartaR.. ja tez dzis na 15:30 wiec wchodzimy "razem"MartaR.., Kajaoli lubią tę wiadomość
26.09.2014 Aluś :*
Aniołek [*] Listopad 2015r.
-
nick nieaktualnykredkaczarna wrote:Mnie od poniedziałku mecza mdłości. W końcu przyszly, choc miałam nadzieję ze mimo wszystko się bez nich obejdzie. Dzis do ginka oby bylo juz widać serduszko! Moj M wchodzi ze mna;-) mam nadzieję że w końcu uswiadomi sobie ze ja naprawde jestem w ciąży:-) u was jak byl z wami wasz mezczyzna?
Kajaoli lubi tę wiadomość
-
Moj maz sam chce, wrecz sam zaproponował ale uwazam ze jesli facet nie jest na to gotowy ani chetny to nie ma co go do tego przymuszac.
ja rano mdlosci nie mam przychodza po jakis 2-3 godzinach po wstaniu z łóżka i wieczorem. Takaze popieram termin "poranne mdlosci" ma sie nijak do rzeczywistościWaniulka, Kajaoli, Viola lubią tę wiadomość
26.09.2014 Aluś :*
Aniołek [*] Listopad 2015r.
-
nick nieaktualnyMartaR.. wrote:Hej kobietki ja już po badaniu krwi i moczu teraz do lekarza jadę na 15.30 boję się jak zawsze... Dziś się czuje rewelacyjnie oprócz tego że w głowie czasami się zakręci to moje samopoczucie jest super...
MartaR.. lubi tę wiadomość
-
Viola wrote:Kredka, mnie od zeszlego tygodnia meczyly mdlosci ale moglam funkcjonowac, natomiast od poniedzialku jest hardcore, a najgorsze jest to ze mam je non stop, wiec nie wiem skad powiedzenie " poranne mdlosci". Rano jest w miare a pozniej sie rozkrecaja, najgorsze sa wieczory.
Do gina chodze sama, mimo ze M jest gotowy na takie widoki. Moze wezme go na prenatalne albo polowkowe, teraz jakos wole chodzic sama....wydaje mi sie jak widze tych biednych mezow w poczekalni ze nie sa zbyt szczesliwi. Chyba jest to krepujace dla nich, nie wiem moze sie myle.
Tez myslalam, ze moj M bedzie skrepowany i w pierwszej ciazy caly czas chodzilam sama, az lekarze zaczeli mnie sie pytac czy jestem samotna mama.
Tym razem zdecydowalam ze M bedzie ze mna chodzic na kazde spotkanie. Po pierwszej wizycie zapytalam sie go czy go krepuje obecnosc przy takim badaniu ( mimo, ze lekarz mnie przykryl i M nic nie widzial ale wiedzial co sie dzieje. Powiedzial mi, ze dla niego to normalne i ze jedyne pytanie jakie sobie zadaje to czy wszystko w porzadku z dzidziusiem.
Ale jesli ktoregos dnia powie, ze nie chce isc ze mna bo cos tam, to mu nic nie powiem. Bo my juz tak funkcjonujemy. Nie zmuszamy sie i kazdy ma prawo czegos odmowicWiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2014, 11:48
Waniulka, Viola lubią tę wiadomość