Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja podejrzewałam u siebie choleostazę bo mnie wszystko swędziało. Dostałam skierowanie na próby wątrobowe, na szczęście wyszło ok i u mnie to sucha skóra. Idź do rodzinnego on też może dać skierowanie na to badanie, a jak się bardzo boisz no to prywatnie można je zrobić. Tylko trzeba być naczczo.
Nelly lubi tę wiadomość
-
Nelly wrote:Czy któraś z Was ma lub miała w poprzedniej ciąży cholestazę? Mnie od jakiegoś tygodnia potwornie swędzi skóra na całym ciele, głównie na stopach i dłoniach i ciągle się drapię, nawet w nocy się budzę, żeby się podrapać. Dopiero dziś doczytałam, ze to typowe objawy cholestazy i się przestraszyłam, bo opis choroby w internecie wygląda groźnie. A jak na złość odwołali mi właśnie poniedziałkową wizytę u gina w poradni przyszpitalnej, a kiedy dziś próbowałam się dostać do innego, odesłali mnie na izbę przyjęć, bo już i tak za późno na pobranie krwi... Na izbie przyjęć powiedzieli, że dziś na patologii ciąży nie ma miejsc, mogę spróbować jutro, ale cholestaza nie jest specjalnie groźna dla płodu (w internecie pisali co innego). No i nie wiem, co zrobić, ja w ogóle nie zamierzam leżeć w tym szpitalu, chciałabym się tylko dowiedzieć, czy mam to choróbsko czy nie, żeby po konsultacji z położną podjąć decyzję, gdzie ewentualnie się leczyć.
Spotkałyście się z tą chorobą?
Jeśli nie chcesz czekać to możesz zrobić sobie w laboratorium próby wątrobowe - na początek AST i ALT wystarczy. W cholestazie są podwyższone.Nelly, Anoolka lubią tę wiadomość
💙 2014
❤️ 2016
Czekamy na dziewczynkę...
-
Ja też nie wierze co czytam! Jak można powiedzieć, ze nie ma miejsc?! Idź jutro do rodzinnego! Ja jak dostalam wysypki na brzuchu to lekarka rodzinna powiedziała mi, ze gdybym kiedyś dostała wysypki na kończynach to mam od razu się do niej zgłosić!
Anoolka, ao12. lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny co za dzień.
Byłam u położnej i ktg nic nie wykazało, mówiłam jej o plamieniach i pokazałam wyniki, mówiła żebym zadzwoniła do lekarza bo moje białko w moczu jest niepokojące, miałam wynik 0.14 a norma jest do 0.1, zadzwoniłam,i że ma urlop to skierował mnie na izbe że tam mnie zbadają i jak coś to zostane, na izbie wyszło że szyjka skrócona troche,bez rozwarcia,plamienia i bóle w dole w tym tyg mogą być a białko nie takie wysokie, wiec podpisałam że ide do domu bo po co tam miałam leżeć jak niby ok.
Położna moja potem mówiła żebym powtórzyła mocz na początku tyg bo jej sie niepodoba.lubek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNiepamietam co która pisała,ale podpasek poporodowych ponoć paczka wystarczy, potem można używać już normalnych,
Ja już spakowana do szpital.
Na początek biore pieluchy z biedronki nr 1 taka mała paczka jest za 15 zł, rozm 2 też mam na wszelki wypadek ale niebiore.
Mi w wynikach wyszedł podwyższony wynik ALAT ale to znaczy że dziecko uciska na wątrobe i wyniki są gorsze, akurat u mnie to by sie zgadzało,bo Hani dupka to ciągle tam naciska.Nelly lubi tę wiadomość
-
witam Was brzuchatki.
staram się Was cały czas czytać, ale obiecuje że wszystko nadrobię i będę aktywna na każdy temat. Póki mam męża w domu staram się go wykorzystać na maksa i tak wpadlismy w wir porządków i przemeblowań.
dZISIAJ mam wychodne umówiłam się z koleżankami z pracy do pizzerii idę trochę do ludzi się rozerwać. \
DeLaCruz, Aga W.A, ao12., Kajaoli, lubek lubią tę wiadomość
-
cześć dziewczyny!
Nie było mnie tu bardzo długo ale staram się Was na bieżąco czytać. My jakiś czas temu wylądowaliśmy w szpitalu na patologii ciąży, bo było podejrzenie hipotrofii jednego z naszych chłopców. Na szczęście póki co się nie potwierdziło.
Cieszę się, że na naszym forum póki co jeszcze wszystkie jesteśmy w pakiecie, tzn że żadna z nas nie urodziła póki co przedwcześnie.
My mamy wyznaczony już termin cc na 18go września, ale mam nadzieje, że nie "wygonicie" mnie do wrześniówekBo tutaj mi bardzo dobrze
pestka, DeLaCruz, ao12., agatas, Kasiula09, Anoolka, Scęście, lubek lubią tę wiadomość
-
Pewnie, że nie wygonimy
Tylko daj swój numer telefonu, napiszę do Ciebie 18, żeby wiedzieć czy wszystko w porządku, nie chcemy się martwić jedna o drugą. Możesz mnie znaleźć na fb Renata Pawliczek.
Dodam Cię do listy, bo gdzieś mi umknęłaś, tylko powiedz czy macie już imiona dla chłopców -
ania.g wrote:Oj dziewczyny jak mnie dzisiaj nosi i się dłuży a tu jeszcze teoretycznie 52 dni do cc.
Ja mam 44 dni do terminu (chyba sn) i też mi się dłużyA do tego Młody ma zakaz wychodzenia do październikowej wypłaty - trzeba zrobić większe zakupy.
ania.g lubi tę wiadomość
-
paulina.b.1991 wrote:Ja mam 44 dni do terminu (chyba sn) i też mi się dłuży
A do tego Młody ma zakaz wychodzenia do październikowej wypłaty - trzeba zrobić większe zakupy.
Anoolka, lubek, paulina.b.1991 lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
A mi wszystko zaczyna wypadać z rąk. Nie ma szans, żeby gotowanie nie skończyło się mega bałaganem. W poprzedniej ciąży z bardziej wartościowych rzeczy wypadł mi z rąk laptop...no ale przetrwał do dziś
Mój trzylatek codziennie próbuje wyprowadzić mnie z równowagi - postanowił sobie, że obiadu nie zje sam, tylko trzeba go karmić, bo niby nie potrafi. Po prostu załamka. Uparłam się, że mu nie pomagam i siedzi np. godzinę przy zupie, a później mi mówi: "no coś ty mamuśka, jak mi nie pomagasz to ja skończyłem" i odchodzi...oszaleć można, dzień w dzień to samo, jak miał dwa lata to sam wszystko wsuwał bez gadania. -
Kaszulator wrote:A mi wszystko zaczyna wypadać z rąk. Nie ma szans, żeby gotowanie nie skończyło się mega bałaganem. W poprzedniej ciąży z bardziej wartościowych rzeczy wypadł mi z rąk laptop...no ale przetrwał do dziś
Mój trzylatek codziennie próbuje wyprowadzić mnie z równowagi - postanowił sobie, że obiadu nie zje sam, tylko trzeba go karmić, bo niby nie potrafi. Po prostu załamka. Uparłam się, że mu nie pomagam i siedzi np. godzinę przy zupie, a później mi mówi: "no coś ty mamuśka, jak mi nie pomagasz to ja skończyłem" i odchodzi...oszaleć można, dzień w dzień to samo, jak miał dwa lata to sam wszystko wsuwał bez gadania.
Bunt trzylatka💙 2014
❤️ 2016
Czekamy na dziewczynkę...
-
moj ginek powiedzial ze u pierworodek sie wczesniakow nie wyjmuje, cc jest wtedy gdy dziecko chce rpzyjsc na swiat, ewentualnie 39 tc to juz moze wyjac dziecko.
mowi ze przy kolejnych ciazach robi sie szybciej bo macica jest slabsza, moze peknac gdy juz raz bylo cc wiec wtedy en iczekaja do 40tc tylko robia 38 jak tylk ociaza jest traktowana jako donoszona.ania.g wrote:Witam
U mnie o dziwo noc przespana. Zgaga siedziała cicho i bark też przestał boleć. Byłam na zakupach z młodszą córką bo po przejrzeniu szafy okazało się że połowa za mała.
Scęście a w którym tygodniu robią cc w Twoim szpitalu? Ja myślałam ze standard to 38 tyg a mnie doktorek zaskoczył mówiąc że dopiero w 39 tyg. O ile wytrzymam do tego czasu... -
ja niestety sie z nimi mrduje i nie radze sobie
przyzwyczailam sie do ich posiadanai i po prosu czekam na porod po ktorym mam nadzieje ze przestana byc moja zmora.
ISZTAR wrote:a ja kolejna noc z głowy przez ciągłe wstawanie do toalety. Czy któras z Was ma problem z hemoroidami na tym etapie ciązy??? jak sobie radzicie?