Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
poczwarkah wrote:Mitaka - dostałaś umowę na najniższą krajową? Ale tyle zarabiałaś czy pracodawca nieuczciwy i część kasy dawał pod stołem?
Tyle zarabiałam wcześniej no i tak zostało. Pracuję od roku - budżetówka.
lubek wrote:Jeśli wrócisz na 7/8 etatu (godzina na karmienie piersią), to jesteś pod ochroną przez rok
O cenna rada
lubek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMitaka to gdzie Ty pracujesz że w ciąży Ci przedłużają umowę i to jeszcze na czas nieokreślony? Z reguły kobieta w ciąży to dla pracodawcy problem którego chcą się jak najszybciej pozbyćmitaka wrote:A jest dobrze, ba bardzo dobrze: dostałam umowę na czas nieokreślony
-
Anoolka wrote:Mitaka to gdzie Ty pracujesz że w ciąży Ci przedłużają umowę i to jeszcze na czas nieokreślony? Z reguły kobieta w ciąży to dla pracodawcy problem którego chcą się jak najszybciej pozbyć
W budżetówce jak wcześniej pisałam. Kasa marna, ale praca stała jak widać. Poza tym mają już kogoś na zastępstwo. Obawiam się tylko, że jak wrócę to będę miała przechlapane... ale no nic parę kursów dokształcających muszę zaliczyć w między czasie to może mnie nie ruszą.
-
ataga4 wrote:Dziewczyny, jakie kupowalyscie materace do lozeczek?
Ja już byłam zdecydowana na kokos-pianka-kokos (producent Radir), ale dziś w sklepie sprzedawca namieszal mi w głowie proponując kokos-pianka-gryka z firmy Danpol. Od razu napiszę, ze zdementował tą info która ostatnio się pojawiła odnośnie zalegniecia robaków w gryce, tzn to zależy czy producent dobrze wysuszy luske gryki. I ten ktory on proponował wypala gryke w temp 1000stopni więc nie ma mowy o żadnej wilgoci. I wspomnial coś że gryka w materacu zostala zarejestrowana jako produkt leczniczy (czy jakoś tak) i ze potem jak dziecko uczy się stawać na nóżkach to ta luska "masuje" stopki przeciwdzialajac plaskostopiu...
I teraz jużnie wiem co mam wybrać
Ja też miałam straszny mętlik co do materacy....ale tu kilka dziewczyn poleciło jednak kokos-pianka i taki kupiłam. Zobaczymy jak się sprawdzi
-
I jeszcze jedno pytanie mam, głównie do Aniqi i innych dziewczyn które juz rodziły
Czy czulyscie sie jakoś inaczej np dzień przed porodem, lub może maluszek inaczej się zachowywał (byl mniej lub bardziej aktywny), chodzi mi o to czy da się przewidzieć nadchodzący poród czy to po prostu dzień jak codzien
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTeż jestem ciekawaataga4 wrote:I jeszcze jedno pytanie mam, głównie do Aniqi i innych dziewczyn które juz rodziły
Czy czulyscie sie jakoś inaczej np dzień przed porodem, lub może maluszek inaczej się zachowywał (byl mniej lub bardziej aktywny), chodzi mi o to czy da się przewidzieć nadchodzący poród czy to po prostu dzień jak codzien
-
Zielono mi:-))))) wrote:Ja zakupilam nianie z monitorem oddechu AngelCare ac 401 model z jedną płytką bo byl tańszy o 100zl.a i tak to jest sprzęt dobrej firmy to wystarczy. Dużo moich koleżanek mi go polecały. Warto zainwestować i być troszkę spokojniejszym
o dzięki, poczytam nt tego modelu. Moje koloeżanki mówią, że często zrywały się w nocy, by sprawdzić czy dziecko oddycha... a jednej znajomej monitor włączył się już drugiej nocy w domu. Jak później się okazało dziecko miało problemy z bezdechem i musieli wrócić na jakiś czas do szpitala.
Wolę zasypiać spokojnie. -
Gryka wypalana w 1000 stopni?! Trzymajcie mnie bo padnę ze śmiechu
Ataga, 1000 stopni to temperatura topnienia np. szkła i złota - nie wyobrażam sobie jak gryka miałaby to wytrzymać, zostałby z niej tylko popiół... Bujd Ci na opowiadał ten sprzedawca, za karę bym nie szła tam kupować.
Poza tym nawet jakby tę grykę w milionie stopni wypalili to jak dziecko zasika to zacznie gnić, a jak się tam jeszcze dostaną jakieś bakterie to już w ogóle nieciekawie się robi.
Ja wybrałam materac pianka-lateks.
Anoolka, Scęście, Kajaoli lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Agrafka wrote:o dzięki, poczytam nt tego modelu. Moje koloeżanki mówią, że często zrywały się w nocy, by sprawdzić czy dziecko oddycha... a jednej znajomej monitor włączył się już drugiej nocy w domu. Jak później się okazało dziecko miało problemy z bezdechem i musieli wrócić na jakiś czas do szpitala.
Wolę zasypiać spokojnie.
Przesyłam Ci link gdzie akurat ja go zakupiłam...ma gwarancję,bardzo profesjonalnie wszystko było zapakowane i u tego samego kupiłam jeszcze chusteczki PAMPERS (ma takie duże zestawy gdzie paczka po ok.5zł wychodzi)
http://allegro.pl/angelcare-ac-401-monitor-oddechu-i-niania-pl-i4539946902.html
Mojej koleżance "uratował" dziecko roczne jak w nocy zwymiotowało zachłysnęło się i nie dało rady oddychać...także pomocny jest nie tylko przy bezdechu u niemowląt a teraz korzysta z tego jej córeczka To mnie powiem Ci szczerze przekonało,że zainwestujemy w ten sprzęt!
Agrafka lubi tę wiadomość
