Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
ataga4 wrote:Dziewczyny,tak jak pisałam dziś zaczynam 37 tydzień (36tyg skonczonych), i belly twierdzi że ciąża jest już donoszona. A mój gin ostatnio powiedział że skonczone 37 tyg to ciąża donoszona.
Jak to właściwie jest?
Belly wszystko przyspiesza o tydzień jak dla mnie
-
Już mam dosyć tej bezradności ehh, zawsze wszystko robiłam sama, męża zatrudniałam tylko od czasu do czasu żeby sobie nie myślał, że wszystko mogę no i żeby czuł się potrzebny hy, a teraz już mam dosyć.... muszę czekać na niego do weekendu po czym okazuję się, że dwa dni na wszystko to za mało i dalej stoję w miejscu, pokój nadal nie gotowy, ubranka leżą w skrzynce, łóżeczka nie można skręcić w związku z czym pościeli nadal nie zamawiałam (bo chcę dobrać do całości) ehhhh nerwowo się wykończę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2014, 13:02
-
Czesc dziewczyny, tez juz powoli zaczynam sie stresowac porodem pomimo, ze jestem pozytywnie nastawiona.
Czego oczekuje po porodzie?
Zeby dziecko urodzilo sie zdrowe, zeby w czasie porodu nie bolalo i zeby szybko minelo - proste i na temat.
Tak wiec znieczulenie murowane.
Wedlug Belly mam dzis ciaze donoszonawedlug mojego lekarza tez
Anoolka, Monica lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMitaka moj to dostal powera z praca, jak mi wody odeszly heh
Kajaoli nie stresuj sie, czemu mialo by byc zle, w tych czasach to juz zmiany widac w usg, bedzie dobrze.
Ja dopiero sie balam,a wzielo mnie z zaskoczenia i nawet niemialam czasu myslec bo sama bylam przestraszona jak mysz tym wszystkim,ze wczesniak to moze byc cos nie tak.Monica, Kajaoli lubią tę wiadomość
-
witam sie i ja
ja tez juz zaczynam myslec o porodzie i w ogole jak to bedzie jak juz maluszek bedzie z nami. A ostatnio zauwazylam ze puchna mi troche stopy ale tak juz pewnie bedze na tej koncowce.
Gratuluje wszystkim ktore maja juz donoszone ciaze u mnie jeszcze troszke. -
nick nieaktualnyJa mam inne podejście do porodu chcę szybko i bez boleśnie wiec zzo obowiązkowo ją tam się w prysznic i pozycje i skakanie na piłce nie będę bawić dla mnie to najtrudniejszy psychicznie etap ciąży i chce by jak najszybciej był za mną wiec zgadzam się na oxy nacięcie byle mieć to za sobą
Paulina krew z nosa to mi też się lała zawroty głowy to pewnie masz anemię
Zgadzam się z Aniqe puchniecie i białko w moczu są niebezpieczneAnoolka, paulina.b.1991, Kajaoli lubią tę wiadomość
-
Oooojjj jak ja Wam zazdroszczę dziewczyny że macie zzo i ten spokój psychiczny że jak coś to znieczulenie i po sprawie ja już po nocach nie śpię bo u mnie są dwa szpitale i jedynie w jednym z nich jest gaz i to jedyny rodzaj znieczulenia.A syn szykuje mi się spory. Nie będę wspominać o ironio o przemiłych Paniach położnych i wenflonie którego nie umieją założyć. Ja już sama nie wiem czy boję się samego porodu i bóli czy po prostu traktowania mnie jak kolejne mięso:(
Muszę badania zrobić w tyg to zobaczę jak tam moje wyniki bo nogi to ja mam nawet po nocy jak banie spuchnięte no i ręce ale mniej.Już bliżej jak dalej dziewczyny dotrwamy:) ja się też obawiam co będzie po może nawet bardziej bo mąż po porodzie wyjeżdża zostaje sama z ojcem zazwyczaj wsparciem są matki moja niestety nie żyje a teściowa mieszka 100 km dalej i niech tam zostanie:)czarownica jedna:)) -
paulina.b.1991 wrote:Hejka,
Dziś (po raz kolejny w ciagu 2 tyg) poleciała mi krew z nosa, często mam zawroty głowy i do tego puchną mi dłonie i stopy. Zaczynam się bać.
Też tak macie?
O puchnięciu już napisalam ja mniewam takie ćmienia głowy nie to że boli jakoś specjalnie ale tak ćmi i to chyba gorsze bo mam wrażenie że trwa dłużej. No i czasem jak wstaje to mam takie robaczki przed oczami że chwilę muszę postać i dojść do siebie.Mimo że opadł mi brzuch mam w nocy tak że brakuje mi powietrza ale to chyba przez moją cholerną astmę.Tego też się obawiam że podczas porodu mnie zaciśnie ale podobno to nie jest powód do cc. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Aniqa wrote:Dobrze ze jutro masz wizyte, bo bialko w moczu swiadczy o zatruciu ciazowym,tak mi mowil moj lekarz jak juz urodzilam, mowil ze u mnie te bialko w moczu wlasnie przyspieszylo sprawe.
-
Witam się w piękny dzień, ja porodem bardzo się nie stresuje, nie myślę o tym, bardziej się martwie żeby zadnych komplikacji nie było i żeby dziecko zdrowe sie urodziło. U mnie też nie ma znieczulenia i nie wybieram sie do innego szpitala bo tak na prawde nie wiem co mnie czeka, przy drugim porodzie pewnie bedę mądrzejsza.
Ja wczoraj zaczełam 38tc i dopiero teraz na kalendarzu pokazuje mi że ciąża donoszona.
Dziewczyny czy Wam zdarzaja się po nocy plamy na koszuli z siary? Bo mi od jakiegoś czasu tak, ale dzisiaj jak się obudziłam to ta plama nie była przezroczysta tylko jakby podbarwiona krwią. Nie wiem o co chodzi bo nic mnie nie boli. Miała tak któraś? -
Smutas, podobno mleko moze byc lekko rozowe lub nawet niebieskie - zalezy co zjesz.
Wyczytalam to w poradniku " W oczekiwaniu na dziecko".
Aniqa, super ze juz to masz za sobaWiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2014, 17:20
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny