X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Pazdziernikowe mamusie 2014
Odpowiedz

Pazdziernikowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • paulina.b.1991 Autorytet
    Postów: 544 195

    Wysłany: 16 września 2014, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Proszę o zmianę imienia Młodego na liście na Adam. :-) W końcu się zdecydowaliśmy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2014, 12:26

    ania.g lubi tę wiadomość

    klz94z1793zrgawb.png
    klz9cwa1kpnfhaeb.png
    3jgx3e3kdzdiiv6z.png
  • mama86 Autorytet
    Postów: 583 574

    Wysłany: 16 września 2014, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    poczwarkah wrote:
    Ktoś tu chyba pisał niedawno o śmierdzących stopach? Właśnie to u siebie zauważyłam! :(:(:(
    Pewnie to przez zmiany hormonalne, bo nic innego nie wydaje mi się prawdopodobne. Jeszcze wczoraj było zupełnie normalnie. A dziś rano się kąpałam, cały dzień chodziłam boso po mieszkaniu i nagle wieczorem - bach! Stopy śmierdzą! :(
    Normalnie wykończyć się nerwowo można z tą ciążą. Szczerze to aż mi się chce śmiać z tego wszystkiego :D Jak mogą stopy tak nagle zacząć śmierdzieć? :)

    Oj mogą mogą :-) To ja pisalam i teraz dodatkowo pocę się niemiłosiernie jeszcze pod pachami :( Nigdy się tak nie pociłam, nigdy nie miałam tak ze byłam mokra pod pachami a teraz co innego :I Pryskam się bardziej antyperspirantem ale to nic nie daje :( Dobrze ze nie wychodze teraz często z domu to nikt oprócz meza nie musi mnie wąchać:-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2014, 12:42

    divers2288.gif
    motylki.gifrelgvcqgce4tws4r.png
    Nasza Gabrysia :-)
  • paaolka Autorytet
    Postów: 920 1239

    Wysłany: 16 września 2014, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scęście wrote:
    no pewnie ze mozesz, ale dodaj do przyjaciolek bbf poczwarkah, jak cie rpzyjmie to wyslij jej link do swojego konta na fb i adres e-mail i ona cie zaprosi :)

    Ale Stokrotka już jest od jakiegoś czasu w tej grupie na fb, to może chodzi o inną grupę, tą w której jest tez kilka z nas..;)

    ckaivkcbn75vhkn2.png

    mhsv2n0ahn3sn9dy.png
  • paaolka Autorytet
    Postów: 920 1239

    Wysłany: 16 września 2014, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ataga4 wrote:
    Paaolka, to ja w razie co przyjdę jako mamusia :-)

    Aaa no to fajnie :) tylko ciekawe czy będziesz miała w razie czego siłę ;)

    ckaivkcbn75vhkn2.png

    mhsv2n0ahn3sn9dy.png
  • Scęście Autorytet
    Postów: 1471 1380

    Wysłany: 16 września 2014, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ide dziewuszki dalej prasowac :) jeszcze troche tych szmatek mi zostalo :P

  • mama86 Autorytet
    Postów: 583 574

    Wysłany: 16 września 2014, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwia1985 wrote:
    Dziewczyny wy jestescie zapisane do poloznej srodowiskowej? bo ja jeszcze nie

    Ja tu komentuje wpisy z wczoraj a tu kolejna mamusia nam się rozpakowuje :-)

    Ja jestem zapisana, ale nie pamiętam jak się nazywa. Położna na sr mowila ze przy przyjęciu na oddział trzeba znać jej imię i nazwisko bo będą zapisywać do karty przyjęcia. Muszę zwonic do przychodni i się zapytać :-)

    divers2288.gif
    motylki.gifrelgvcqgce4tws4r.png
    Nasza Gabrysia :-)
  • ataga4 Autorytet
    Postów: 1469 1285

    Wysłany: 16 września 2014, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paaolka wrote:
    Aaa no to fajnie :) tylko ciekawe czy będziesz miała w razie czego siłę ;)

    No właśnie.... pozyjemy, zobaczymy :-)

  • ataga4 Autorytet
    Postów: 1469 1285

    Wysłany: 16 września 2014, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scęście wrote:
    ide dziewuszki dalej prasowac :) jeszcze troche tych szmatek mi zostalo :P

    Ja już mam wszystko poprasowane i poukładane w komodzie, mama jak ostatnio przyszła żeby mi poprasowac to już nie było co :-D
    No i spakowalam torbę....a raczej walizkę i torbę, w połowie odechcialo mi się, a na końcu byłam zmęczona :-D Ale mam z głowy :-) Teraz mogę skupić się na przyjemniejszych rzeczach jak poscielenie lozeczka synkowi :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2014, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kajaoli kochana trzymam mocno kciuki !!!

    ja się pocę strasznie :(

    położnej nie mam

    dziś mam jakiś kiepski dzień chce mi się spać i boli mniie głowa na 15 idę do pracy :(

  • Scęście Autorytet
    Postów: 1471 1380

    Wysłany: 16 września 2014, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ula ty z ta praca to juz naprawde odpusc! zamordujesz sie kobieto! daj sobie odpoczac przed porodem :*

  • Scęście Autorytet
    Postów: 1471 1380

    Wysłany: 16 września 2014, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    narazie musisz cierpliwie czekac bo Kajaoli rodzi :P
    paulina.b.1991 wrote:
    Proszę o zmianę imienia Młodego na liście na Adam. :-) W końcu się zdecydowaliśmy.

    ao12., Anoolka, ataga4, paulina.b.1991 lubią tę wiadomość

  • Strokrotka Autorytet
    Postów: 358 444

    Wysłany: 16 września 2014, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paaolka wrote:
    Ale Stokrotka już jest od jakiegoś czasu w tej grupie na fb, to może chodzi o inną grupę, tą w której jest tez kilka z nas..;)

    tak tak, chodzi mi o tę drugą grupę :)

    qdkki09kap9gx968.png
    3i49io4pl4x7mtp0.png
  • Kaszulator Ekspertka
    Postów: 187 242

    Wysłany: 16 września 2014, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się, podczytuję Was ostatnio, ale raczej staram się odpoczywać. Po tym odejściu czopa czuję się niepewnie - muszę jeszcze dotrwać te kilka dni, żeby ciąża była donoszona. A wszystko teraz odczuwam intensywniej, bo bardziej zwracam uwagę...non stop sprawdzam, czy nie sączą mi się wody, twardnienia brzucha oczywiście mam spore. Ech...
    Kajaoli, trzymam mocno kciuki:)

    atdc82c3zv5r778l.png
    relg3e5echnxgpnz.png
  • agatas Autorytet
    Postów: 301 458

    Wysłany: 16 września 2014, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam ostatnio strasznego lenia. Nic mi się nie chce, a jak mam coś do zrobienia, to zabieram się za to jak bym chciała, a nie mogła :) Dzisiaj jedyne co mam zamiar zrobić, to pojechać do sklepu, kupić kilka rzeczy i ugotować zupę i już wiem, że będzie mi się ciężko zebrać. Straszne...
    W niedzielę ambitnie zarządziłam, że idziemy z mężem do sklepu, a nie jedziemy. Wybrałam biedronkę, do której mamy jakieś 15-20 minut piechotką. Czułam się jak maratończyk :D Aż śmiać mi się chciało, jak przypomniałam sobie o naszych wędrówkach po górach po 8-10 godzin :P


    Co do odwiedzin w szpitalu, to mąż wie, że ma do mnie nikogo nie wpuszczać (oprócz mojej mamy i brata) :) Chcę w tym czasie dojść do siebie jako tako, a nie przyjmować gości. Jak wrócimy do domu, to na początku oczywiście najbliższa rodzina (dziadkowie, teściowie), przy której nie będę się przejmowała, czy w mieszkaniu jest posprzątane, czy nie i czy wyglądam jak człowiek. Ciotki, kuzynostwo, koleżanki dopiero jak stwierdzę, że jestem na to gotowa.
    Ja też zawsze jak u kogoś dziecko się urodziło nie pchałam się za szybko z odwiedzinami, bo dziecko przecież nie ucieknie. Czekałam zawsze na zaproszenie, żeby świeżo upieczonym rodzicom nie przeszkadzać z nieodpowiednim momencie.

    Kajaoli, trzymam mocno kciuki!! I oczywiście życzę w miarę "lekkiego" porodu :)

    f2w3ugpj1bhxt82e.png
    klz9gu1ribjd2pf0.png
  • Kaszulator Ekspertka
    Postów: 187 242

    Wysłany: 16 września 2014, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paulina.b.1991 wrote:
    Kajaoli dawaj :-)

    Którejś z Was też się dziecko nie obróciło główką w dół? Mam 36tyg+2 a Młody nadal miednicowo. Chyba mnie czeka cc.

    Ja mam położenie miednicowe. U mnie to wielka niewiadoma, bo w przypadku drugiego porodu dużo zależy od wymiarów dziecka, lekarza itp. I teraz nie wiem, czy bardziej boję się porodu sn z takim ułożeniem (oczywiście już się naczytałam) czy cesarki. Gdybym miała ułożenie prawidłowe główkowe wszystko byłoby prostsze i mniej stresujące, a tak dziś w nocy miałam takie koszmary, że nawet nie będę tych głupot tu pisać.

    paulina.b.1991 lubi tę wiadomość

    atdc82c3zv5r778l.png
    relg3e5echnxgpnz.png
  • ania.g Autorytet
    Postów: 6340 25754

    Wysłany: 16 września 2014, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scęście,zawsze pozostaje lusterko ;)
    Włosy urabowałam w niedzielę. Farby fryzjerskie kupuję w hairstore i samoobsługa. Dziadek, babcia i mama to zawodu fryzjerzy więc chyba mam to we krwi.

    Matka fantastycznej 4 :)
  • ataga4 Autorytet
    Postów: 1469 1285

    Wysłany: 16 września 2014, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 00:08

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2014, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kajaoli super! Bedzie dzidzius,juz drugi z pazdziernikowych.

    A ja po mega fatalnej nocy, niespalam ani minuty,mala mi beczala non stop, teraz maly gacek odsypia a ja wygladam jak z krzyza zdjeta. Mecza ja gazy i mi biedactwo sie meczy,a espumisanek niedziala, po 15 idziemy z nia do lekarza,moze cos doradzi.

  • Smutas Autorytet
    Postów: 613 459

    Wysłany: 16 września 2014, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też za bardzo nie chce odwiedzin w szpitalu, męża chce codziennie, siostra i przyjaciółka mogą wpaść. A reszta niech poczeka. Oczywiście czekam na mamusie która wraca 5 października z Francji a termin mam na 4 wiec ciekawe czy zdąży. Teściowie i mój tata wracaja w połowie listopada więc teściowie za wcześnie mnie nie beda nawiedzać :)

    f2w3rjjg2c3oph75.png
    f2wl3e5enx7sd16m.png
  • Smutas Autorytet
    Postów: 613 459

    Wysłany: 16 września 2014, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojej kolezanki córeczka też miała problemy z brzuszkiem od samego początku do jakichs 3 mies. Darła się przy kupie i przy jedzeniu, nie mogła usnąc. Najbardziej pomagalo jej lezenie gołym brzuszkiem na mamusi lub tatusia gołym ciele. Leki nie pomagały.
    Aniqa wrote:
    Kajaoli super! Bedzie dzidzius,juz drugi z pazdziernikowych.

    A ja po mega fatalnej nocy, niespalam ani minuty,mala mi beczala non stop, teraz maly gacek odsypia a ja wygladam jak z krzyza zdjeta. Mecza ja gazy i mi biedactwo sie meczy,a espumisanek niedziala, po 15 idziemy z nia do lekarza,moze cos doradzi.

    f2w3rjjg2c3oph75.png
    f2wl3e5enx7sd16m.png
‹‹ 694 695 696 697 698 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ