Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczynki
wody o 23 mi odeszły, lekkie skurcze po godzinie sie zaczęły, po kilku godzinach podali oksytocyne, bóle owszem były..... ale brak rozwarcia i po kolejnych godzinach męki decyzja o CC. Rana bardzo ładnie się goi, praktycznie smigałam juz na nastepny dzień. Postawiła mnie na nogi super połozna! Trzeba wstać po 8 godzinach i próbować sie przejśc, wykąpać.
Dziewczyny powodzenia i trzymam kciuki za wszystkie aby szybko poszło!
Anoolka, MOI, sylwia1985, Kasiula09, Strokrotka, paulina.b.1991, ao12., pestka, paaolka, caterinka, anka_a lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witam dziewczyny, ja po wizycie u ginka i wszystko szczelnie zamknięte. Więc nie wiem nadal kiedy ja urodzę. Moje maleństwo waży 2600, a ja przytyła 15kg. Jutro mam podjechac na KTG ze wzgledu na słabsze ruchy malucha.
Kupiłam dzisiaj te liscie malin i właśnie piję, niezbyt to dobre. Zaraz ide wieszać firanki bo to może od tego siedzenia nic sie nie rozwiera.
Ja niestety na przeziebienie miałam antybiotyk OSPEN, bardzo bezpieczny, juz chyba jestem zdrowa za o mój mąż sie rozchorował czyli nawet nie możemy serduszkować na przyspieszenie porodu.
-
anka_a wrote:Jestem ciekawa jak Wędzikowska zareaguje jak znieczulenie zacznie puszczać. Posiadanie dzieci uzależniać od cc to dla mnie fanaberie rozkapryszonego dziecka a nie dojrzałej kobiety. Ech jakoś nie trawie tej babki...
Tez działa na mnie jak płachta na byka ale raczej nie pozwolą na to aby cierpiała celebrytka bo gdyby to było takie straszne mówię o cc na życzenie celebrytek to by nie rodzily w ten sposób a z tego co się chwalą w tv lub portalach to ogromna większość miała właśnie cc cóż kasa robi swoje.
Mój gin młody człowiek opowiadał mi jak to jest wspaniale rodzić naturalnie kiedy zapytałam jak jego zona rodziła zaczął się śmiać i mówi miala 2 cc:)niby próbowała naturalnie ze znieczuleniem, ale już dla mnie czy innej pacjentki znieczulenia nie mają bo nie jestem zoną lekarza:(przykre.
Moim zdaniem żyjemy w takich czasach że powinno być znieczulenie zagwarantowane u mnie takiego nie ma no i długo trzymają maluchy że często rodzą się bardzo niedotlenione nawet moj gin pochwalił się że mają dużo spraw sądowych.
Mam astme jak wspomniałam ale to nie powód do cc. Więc jestem na etapie szukania szpitala w innym mieście albo dam w łapę za cc na życzenie i szczerze wcale nie czułabym się gorsza od Mamuś rodzących naturalnie wkurzają mnie kobiety na forach np., które wyzywają te po cc na życzenie od tchórzy i innych bo czy maja prawo wyzywać i oceniać?bądź uważać taką kobietę za gorszą? niech rodzi jak chce co mnie to interesuję oby wszystkie porody były szczęśliwe a dzieci zdrowe reszta się nie liczy tak naprawdę.
Przepraszam że tak się rozpisałam, ale ja osobiście uważam że to zachwalanie porodu sn jest naciagane ps. poznalam kolezanke w szpitalu ktora rodzila 2 lata temu sn ponagniatali ją bo dziecko sie cofalo skutkiem czego do tej pory robi w pieluchy mam pozrywane nerwy.Rehabilitację zaczęła krótko po porodzie mówiła mi że jakieś postępy są ale nigdy już nie będzie w pełni sprawna. Opowiadała jak to stała przy męzu i poprostu oddała bezwiednie mocz nic nie czując:(.Przykre. Potem po przyjemności wyciskania dziecka miała to vacum mały urodził się z uszkodzoną głowką. Wiem że to pojedyńcze przypadki ale nikt mi nie powie że poród sn jest najlepszy:( dla matki i dziecka a cc to egoizm.Takie jest moje zdanie. Mam nadzieję że wszystkie damy radę dotrwać do szczęśliwego rozwiązania i urodzimy zdrowe dzieci niezależnie którą stroną:)Nie miałam zamiaru nikogo straszyć.Pozdrawiam
Anoolka, caterinka, anka_a lubią tę wiadomość
-
poczwarkah wrote:Mamusie rodzące w Zośce - daleko mieszkacie od szpitala? Ja mam 15 min. piechotką (mieszkam na Żytniej, ale na drugim końcu niż szpial). Może jakiś wspólny spacer jak już dzieciaczki będą na świecie?lubek wrote:ja daleko na Bemowie, wiec 'z buta' nie dam rady, ale mam kolezanke 3min od Zoski i pewnie i tak sie bede w zwiazku z tym pojawiac z wozkiem w okolicach
Ja też daleko - Ursynów, ale kto wie, może będziemy odwiedzać te same parki?
lubek lubi tę wiadomość
-
Mama86, fajnie wygląda Twoja torba. Ciekawa jestem, jak mój mąż spakuje torbę dla mnie
Zapomniałam się pochwalić: wczoraj miałam USG i malutka waży już 2800 g - wielkoludem nie będzie, ale ma przynajmniej bezpieczną wagę. Najważniejsze, że przepływy prawidłowe i wszystko inne też w normie
DeLaCruz, Kasiula09, ao12., lubek lubią tę wiadomość
-
U mnie dużo spraw na głowie - mnóstwo papierologii w związku z pracą, u męża tak samo.
Wszystkim dziewczynom życzę dobrych wyników, zwłaszcza tym, co w szpitalu
wczoraj byłam na ktg - jeszcze nie rodzę zapisały się ładne skurcze przepowiadajace, dla mnie zupełnie nieodczuwalne. Macica ładnie ćwiczy Mały, na początku się nieźle wykręcił, ale potem poszedł spać i trzeba było go budzić, żeby się jakieś akceleracje jeszcze zapisały. W poniedziałek wizyta, a we wtorek następne ktg - powinnam dociągnąć :-
Co do porodu sn i cc. Ja uważam, że powinny decydować wskazania medyczne. Sama chciałabym uniknąć cc, bo wiem, że powikłania potem, jeśli już wystąpią to są o wiele gorsze niż przy sn. Będę rodzić bez zzo, bo w moim szpitalu nie ma i akurat nic nie zmienia fakt, że oboje z mężem jesteśmy lekarzami. Zresztą i tak bym chciała spróbować bez, a zzo tylko w ostateczności. Rozumiem natomiast, że są kobiety, którym że względu na strach przed bólem ciężko podejść do porodu sn. Uważam, że wtedy powinien to ocenić psychiatra i ewentualnie zakwalifikowac do cc.
Anoolka, Nelly, ao12., lubek, anka_a lubią tę wiadomość
💙 2014
❤️ 2016
Czekamy na dziewczynkę...
-
Smutas wrote:Witam dziewczyny, ja po wizycie u ginka i wszystko szczelnie zamknięte. Więc nie wiem nadal kiedy ja urodzę. Moje maleństwo waży 2600, a ja przytyła 15kg. Jutro mam podjechac na KTG ze wzgledu na słabsze ruchy malucha.
U mnie Smutas to samo. Ja tez po wizycie, Franczesko wazy 3300g około, wszystko szczelnie zamknięte i uwaga...nasz bączek sie obrócił!Juz nie jest pośladkowo! A jeszcze 2 tyg temu był
Więc, pomimo braku miejsca, jak to lekarka powiedziała" wykonał skok na bangi na pępowinie" i proszę
Więc już zaleceń do CC nie mam. W pon mam iść na KTG. Powiem Wam, że już się nastawiłam na CC, że małego zobaczę w przyszłym tyg. Bo ponoć w terminie by mi zrobili CC, a tak będe sie kulać...no ale cóż Mały postanowił, że jeszcze nie chce się eksmitować
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2014, 13:55
DeLaCruz, Nelly, Anoolka, ao12., paaolka, MOI, lubek, paulina.b.1991 lubią tę wiadomość
-
A to my dzisiaj Chyba jednak trochę opadł brzuchol
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/99625bb37f7b.jpg
Strokrotka, Nelly, pestka, Kasiula09, Anoolka, ao12., Vilenka, paaolka, lubek, caterinka, Aniqa, anka_a lubią tę wiadomość
💙 2014
❤️ 2016
Czekamy na dziewczynkę...
-
pestka wrote:U mnie Smutas to samo. Ja tez po wizycie, Franczesko wazy 3300g około, wszystko szczelnie zamknięte i uwaga...nasz bączek sie obrócił!Juz nie jest pośladkowo! A jeszcze 2 tyg temu był Więc, pomimo braku miejsca, jak to lekarka powiedziała" wykonał skok na bangi na pępowinie" i proszę
Więc już zaleceń do CC nie mam. W pon mam iść na KTG. Powiem Wam, że już się nastawiłam na CC, że małego zobaczę w przyszłym tyg. Bo ponoć w terminie by mi zrobili CC, a tak będe sie kulać...no ale cóż Mały postanowił, że jeszcze nie chce się eksmitować
SUPER! Dzielny Franio, słucha się Mamusi
pestka lubi tę wiadomość
💙 2014
❤️ 2016
Czekamy na dziewczynkę...
-
Ah i co do CC na życzenie...Różni ludzie, różne lęki. Ja jakoś o porodzie nie myślę i sie go nie boję(pewnie jeszcze;P). Ale jeżeli ktoś ma paniczny strach i lekarz stwierdzi, że może faktycznie byłoby tej kobiecie lepiej z CC to czemu nie? Nie mnie osądzać. Każdy powinien sądzić wedle siebie. Niech rodzą jak chcą.
Nie mówię o wskazaniach medycznych oczywiście;)
No nic, ja idę na drzemkę, wstawanie rano nie dla mnie;)
Anoolka, lubek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
