Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Stokrotka mi też ślinka pociekła na myśl o takiej szarlotce
Ja cos chce wykombinować tez na wieczór jak mężuś z trasy wróci, tak mysle że może ciasto dyniowe, bo mam sporo dyni, która leży i czeka na przerobienie
W sumie trochę dodałam jej tez do zupki jarzynowej która właśnie robiłam, pycha wyszła
Generalnie dziś już czuje się całkiem dobrze, przeziębienie przeszło i od rana wpadłam w wir pracy, okna już umyte, balkon wysprzątany, kurze pościerane, podłogi odkurzone tez, musze jeszcze ogarnąć łazienkę, no i porządek w swojej szafie zrobić, bo wszystko mi się z niej wysypuje...mam jakiegoś mega Powera fajnie jakby podziałał na małego...taka ładna data dziś jutro tez by mogło się cos zacząc, nie obraziłabym się no ale w sumie nie czuje żadnych ewentualnych objawów...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2014, 14:53
Strokrotka, Kajaoli lubią tę wiadomość
-
sylwia1985 wrote:paaolka moj mezus nie lubi zup
a szkoda bo ja bardzo
akurat ta zupa to bardziej dla mnie znaczy on może i tez zje ale właśnie zdecydowanie woli najeść się mięsa niż zupy, bo mówi, że to tylko przelatuje prze żołądek i nawet zupą najeść się nie można...heh, jemu na pewno jeszcze będę odgrzewać z wczoraj risotto z kurczakiem na jutro mamy wołowinkę na bitki..ale tak bardzo bym chciała już wylądować w szpitalu, że po cichutku licze na to że nie będziemy ich robić... taaaa....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2014, 14:59
-
Witam Mamusie:)
Zielono mi gratuluję Juleczki. MartaR zazdroszczę porodu w takim tempie.
Mi ostatnio myśl zaprząta kwestia odchodzących wód - a dokładniej ochrona np. łóżka przed ewentualną powodzią. Tu pytanie do tych, które już urodziły. Jak u Was było? Czy faktycznie można zalać materac tak, że trzeba go wymieniać?
Dzisiaj jadę w końcu kupić koszulę do karmienia, bo jakoś zupełnie o tym zapomniałam i zastanawiam się, czy jedna wystarczy do szpitala, czy dwie to minimum? W domu mam kilka długich bokserek, w których normalnie śpię i na pewno nadadzą się do karmienia, ale do szpitala troszkę za krótkie. Zastanawiam się, czy jest sens kupować dwie na tych kilka dni w szpitalu.
Poza tym muszę dzisiaj pogadać z Zosią, żeby jeszcze posiedziała tydzień, może dwa w brzuszku, bo właśnie rozstawiają rusztowania na naszym budynku od strony sypialni i kuchni
wolałabym przeczekać przynajmniej aż skończą najgorszą robotę, czyli wiercenie w ścianach.
Pozdrawiam wszystkie mamusie i dzieciaczki (te w brzuszkach i poza nimi
)
Kajaoli lubi tę wiadomość
-
agatas ja kupilam dwie do karmienia i dwie biore. Jedna ma guziczki z przodu a druga wstawki po bokach gdzie mozna wyjac piers. Trzecia biore taka zwykla tylko luzna tak na wszelki wypadek no i dresy wezme
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2014, 15:42
-
Dzięki za dobre słowa, dzisiaj cały dzień walczymy o laktacje. Mała ślicznie ssie dlatego jeszcze cie mam zmacerowanych brodawek, ale mleczka jeszcze mało dlatego jak zaczęłam karmić małą o 12:40 tak fotek zasnęła 15 minut temu a i tak nie wiem ile pospi. Ohhh dziewczyny zyczcie mi wytrwałości
Anoolka, Kajaoli, DeLaCruz, pestka, anka_a lubią tę wiadomość
-
Agatas, ja akurat mam na łóżku taką nakładkę dodatkową na materac, więc jak się w razie czego zmoczy to można ją wysuszyć czy nawet spróbować przeprać trochę gąbką. Ale myślę że nie przesadzajmy, jakbyś wylała na materac dwie szklanki herbaty to byś go wymieniała?
Jeśli Ci to spędza sen z powiek to mam taki pomysł: włóż sobie pod prześciaradło, w strategicznym miejscu, prześcieradełko nieprzemakalne które pewnie kupiłaś do łóżeczka dla dziecka I trzymaj przy łóżku ręczniki papierowe żeby od razu móc powstrzymać powódź.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2014, 17:46
-
Pierwszy spacer zaliczony nie wiem czy nie za długo bo 30 min ale na dworze cieplej niż w domu.
Mamuśki jak wasze dzieci przybierają bo mój w szpitalu z 3450 zleciał na 3050 a przy wypisie czyli tydzień temu było 3150 po tyg wczoraj wrócił do swojego 3400 coś i nie wiem czy to nie za mało?
Też w szpitalu ba i w domu płakałam że nie mam pokarmu bo jeszcze mnie dołowali że "on głodny".
Sylwia ja kładę i noszę i karmię albo w rożku albo na podusi tej z łóżeczka, kładę wzdłuż i akurat się mieści.
GRATULUJĘ NOWYM MAMUSIOM I DOPINGUJĘ CAŁĄ RESZTĘ
paaolka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Anoolka na to co nosi w domu czyli dzisiaj kaftanik i śpioszki założyłam welurowy kaftanik (ten grubszy, spodnie dresowe i bluza taka gruba wełniana z polarem w środku i z kapturkiem no i czapeczka i skarpetki i przykryłam dwoma kocykami. Jak wróciłam do domu to był cieplutki - kark, rączki, nóżki i nie spocony więc chyba ok.
-
wlasnie poscieralam kurze na meblach zeby sie troszke poruszac to moze cos przyspieszy jutro odkurzanko
ja bym juz tez chciala wyjsc z maluszkiem w tak piekna jesienna pogode- tylko trzeba jeszcze wozek kupic hihihihihi i urodzic maluchaWiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2014, 16:28
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, jak sobie radzicie z ciemieniuszka na glowie dziecka? Bo Charliemu pojawil sie taki maly bialy strupek w ksztalcie trojkata. Myslalam, ze mu to zejdzie ale obserwuje od tygodnia i nic. Dlatego podejrzewam, ze to moze byc ciemieniuszka. Chyba pojde z nim do apteki zeby mi cos polecili. Macie moze jakies wyprobowane sposoby?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2014, 16:55
Nasz kochany Charlie
Moje dwa male Aniolki 8.07.2013 (22tc)
-
Kajaoli wrote:Paaolka, a jak robi sie ciasto dyniowe? Jestem bardzo ciekawa i mam chec sprobowac:)
Nie do mnie pytanie, ale podpowiem jakie ja robiłm i wyszło pyszne:
http://www.kwestiasmaku.com/desery/serniki/sernik_dyniowy/przepis.html
a co do ciemieniuchy to nie wiem, bo Pola nie miala..
Kajaoli, paaolka lubią tę wiadomość
