Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam się z Wami dziewczynki i zaraz uciekam się ogarnąć bo musimy z synkiem na jakieś małe zakupy wyskoczyć
Trzymam kciuki za wszystkie wizyty 
A na Twoją wizytę Ewelinka czekam zniecierpliwiona i liczę na szybką relację kochana
Miłego dnia ciężaróweczki :*
Kajaoli, Eweloka84 lubią tę wiadomość
"Są w życiu rzeczy,o które warto walczyć do samego końca..."
-
nick nieaktualny
-
no ja np nie wyobrazam sobie nie jesc tunczyka wiec kupilam sobie puszke kawalki w oleju, oczywiscie ten olej wylalam bo w sosie wlansym nei nawidze, i zrobilam swoja ulubiona salatke z tunczykiem ryzem papryka groskziem mniam
MartaR.. wrote:Eh przeczytałam i nadrabiłam to czego nie czytałam i zabiłyście moją ochotę na sałatkę z tuńczyka tydzień za mną chodziła a tu czytam że tuńczyka jeść nie wolno
to jeszcze jedna mam zachcianke tarta z serem feta czy fetę można?
Waniulka, MartaR.., nati8787 lubią tę wiadomość
-
lubek wrote:Dziewczyny, a jak u Was z waga? Pilnujecie sie? Prowadzicie wykres wagi? Miescicie sie w widelkach wyznaczonych przez belly?
Ja sie od dawna waze codziennie, sporo cwiczylam i dbam o odzywianie, a jestem w tych gornych poziomach widelek, chociaz teraz waga od kilku dni stoi, mam tez mniejsze napady glodu - moze to dlatego.
Jak u Was?
Ja jakoś specjalnie się nie pilnuję bo ważę ok. Ale na pewno zwracam uwagę co jem. W pierwszej ciąży byłam chuda całe 9 m-cy, przytyłam niecałe 8 kg, ale zachcianek specjalnie nie miałam żadnych, no i słodkości mi się nie chciało. Teraz póki co mam wstręt do jedzenia, więc waga stoi w miejscu. Jak będzie dalej się okaże
lubek, Waniulka lubią tę wiadomość
"Są w życiu rzeczy,o które warto walczyć do samego końca..."
-
caterinka wrote:Dziewczyny mam pytanie:chce umyc okna ale gdzies czytalam,ze kobieta w ciazy nie powinny dlugo stac z wyciagnietymi do gory rekama...co o tym myslicie?
Na tym etapie jeśli ciąża nie jest zagrożona to spokojnie możesz sobie okna pomyć, tylko spokojnie bez pośpiechu Z tymi rękami w górze to tyczy się ciąży zaawansowanej bo jest ryzyko wywołania wcześniejszych skurczy.
Waniulka, caterinka lubią tę wiadomość
"Są w życiu rzeczy,o które warto walczyć do samego końca..."
-
a ja dzis bylam na wizycie, i mnei pani zwazyla i wkurzyla bo w domu rano wazylam 57,4 a ona mi 58,5 zapisala gupia no ogolnie wage mam w normie ale i tak czuje sie gruba ja planuje rpzytyc nei wiecej jak 10 ale to moze sie nie udac, moja szwagierka chuda jak patyk 45 kg i w ciazy 26 przytula a tlyko w brzuch jej psozo wie cnie wiem gdzie te kg ;p
na ta chwile od dnia zrobienia testu to jest 8.02 to ja schudlam na sowjej wadze 0.8 kg
Waniulka, lubek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhej jestem już po wizycie
dzidzia ma serduszko super bije do tego jakieś 6 mm długości i termin wychodzi mi na 12
dziewczynki ja nie mam na szczęście oprócz masakrycznych pryszczy na brodzie żadnych objawów więc proszę się nie martwić tylko cieszyć
trzymam za Was kochane kciuki
Drelin, Kakabaka, Waniulka, lubek, Anoolka, Kajaoli, Ciapulinka, Eweloka84, caterinka, MOI lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKochana miałaś już usg? widzę że jesteśmy w tym samym tyg ciąży i ciekawa jestem co u innich było w tym czasie widaćScęście wrote:a ja dzis bylam na wizycie, i mnei pani zwazyla i wkurzyla bo w domu rano wazylam 57,4 a ona mi 58,5 zapisala gupia no ogolnie wage mam w normie ale i tak czuje sie gruba ja planuje rpzytyc nei wiecej jak 10 ale to moze sie nie udac, moja szwagierka chuda jak patyk 45 kg i w ciazy 26 przytula a tlyko w brzuch jej psozo wie cnie wiem gdzie te kg ;p
na ta chwile od dnia zrobienia testu to jest 8.02 to ja schudlam na sowjej wadze 0.8 kg -
nick nieaktualny
-
nie wlasnie, mam w 6t4d tj 24.02. lekarz powiedzial ze wczensiej nei powinn osie robic bo 6t4d to jest naukowo przyjety termin ze wtdy juz te serduskzo powinno byc i ze wczensiej sie nie robi, a ile w tym rpawdy nei wiem wiec ja ciagle czekam aby zobaczyc malenstwo
Waniulka wrote:Kochana miałaś już usg? widzę że jesteśmy w tym samym tyg ciąży i ciekawa jestem co u innich było w tym czasie widać
Waniulka lubi tę wiadomość
-
Hello dziewczyny! długo mnie nie było. Wróciłam wczoraj ze szpitala, w niedziele dostałam plamień. Wczoraj w szpitalu wszystko ustało i mnie wypuścili a dzisiaj rano wstaje i znowu to samo;( nie wiem co ze mną jest. Do tego mam za mały poziom żelaza, może to od tego?!
-
mama86 wrote:Hello dziewczyny! długo mnie nie było. Wróciłam wczoraj ze szpitala, w niedziele dostałam plamień. Wczoraj w szpitalu wszystko ustało i mnie wypuścili a dzisiaj rano wstaje i znowu to samo;( nie wiem co ze mną jest. Do tego mam za mały poziom żelaza, może to od tego?!
ale mówili co może być powodem? Bo żelazo to chyba raczej nie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2014, 11:48
-
nick nieaktualnyKtóraś z Was pytała się czy można jeść fete, no niestety odpada...a tym bardziej tuńczyk- on ma za dużo rtęci i jest trujący dla maluszka
Mama wszystko będzie dobrze A serduszko bije??
W ogóle to się dziwię że Cię w szpitalu zatrzymali bo teraz to rzadkość
Kajaoli lubi tę wiadomość
-
Nie wiedzą jaki może być tego powód, z dzieckiem jest wszystko ok, serce bije, łożysko się nie odkleja. Podczas przyjmowania mnie do szpitala i pierwszego badania usg ginekolog powiedział, że może być to związane z implantacją zarodka (implantacja zarodka w 6 tyg!?skoro widać już bijące serce?!). a jeśli chodzi o moje żelazo to w piątek robiłam badania które zlecił mi mój gin. i żelazo miałam w normie a z badań które zrobił mi szpital (w poniedziałek) żelazo bardzo mi spadło.
Anoolka w szpitalu zatrzymali mnie na obserwacji (przyjmowali mnie w niedziele wieczorem).Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2014, 11:53
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnydziewczynki ale z tym co widać na usg to naprawdę jest różnie
ja miałam pierwsze usg w 6 tyg. i było serduszko choć nawet w kalkulatorach pisze, że widać najczęściej w 7.
a młodszą córcią miałam problemy krwawienie nic na usg nie było widać a skończyło się wszystko dobrze
na to co jest na usg widoczne ma wpływ mnóstwo rzeczy od samego sprzętu, po długość cyklu, termin owulacji, więc nie stresujcie się
-
nick nieaktualnydziewczynki ale z tym co widać na usg to naprawdę jest różnie
ja miałam pierwsze usg w 6 tyg. i było serduszko choć nawet w kalkulatorach pisze, że widać najczęściej w 7.
a młodszą córcią miałam problemy krwawienie nic na usg nie było widać a skończyło się wszystko dobrze
na to co jest na usg widoczne ma wpływ mnóstwo rzeczy od samego sprzętu, po długość cyklu, termin owulacji, więc nie stresujcie się
Viola, Waniulka lubią tę wiadomość
