Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyLillaMy wrote:Dea dobrze że już z Wami jest wszystko w porządku :*
Ja dziś wyjątkowo też nie potrafię zasnąć, kręciłam się i wierciłam w łóżku
to głowa Mnie zaczęła boleć to głód wyciągnął Mnie z łóżka i tak przyszłam do salonu poczytać forum 
Może szybciej oczy się zmęczą ..
Znając Mojego Syna jak Mi się oczy będą zamykać to On obudzi się na jedzonko
ps: Witam się w 11 tc
Dzisiaj, też witam w 11tc. Natomiast moja noc była identyczna. Zasnełam chyba po 1. Nie mogłam ułożyć się na zadnym boku;-) -
Dea, mam nadzieje, ze teraz będzie juz z górki, żadnych szpitali do porodu!
Ja zaczynam dzisiaj tydzień 10, ale mam jeszcze jedną okazję do świętowania!
Proszę się częstować wirtualnie
Edit: myślałam że wklejenie tego zdjęcia mnie wykończyć nerwowo, ale udało się!Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2016, 07:46
Ola_85, Jusstin, LillaMy, kehlana_miyu, Sunflower, Moko, Rutelka, NiecierpliwaKarolina, Limerikowo, Dea28, Sylwia_i_Niki, Auro, lu.iza lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny,
Ja jestem po pierwszym usg, maluszek ma 14mm i serduszko mu odpoiwednio i miarodajnie stuka. 7w5d.
Niestety doktor w ogole mi nie pokazal monitorka
ale wszystko ok, to najwazniejsze.bylam w koncu sama, maz zostal na korytarzu. Mialam takiego stresa caly dzien ze nic nie moglam zrobic a po wyjsciu taaak odetchnelam z ulga, juz czuje ze bedzie dobrze.
Troche juz nie moge sie doczekac wyjscia z tego 1 trymestru i mam nadzieje ze pozniej bedzie lepiej.
Najgorsze jest to ze w nocy to tak czujnie spie ze w ogole sie nie wysypiam, tak jakby organizm sie juz przygotowywal do tylko kwilniecia dziecka i bede na rownych nogach.
Trzeba wszystko przezyc i byc dobrej mysli. Milego dnia
Visenna, Blu, MMM2016, kehlana_miyu, Sunflower, Zetzet, Moko, Rutelka, Limerikowo, Dea28 lubią tę wiadomość
-
Dea28 wrote:Wracam!!!!
nie było mnie bo byłam w szpitalu ale nie chce mi się pisać wszystkiego... najważniejsze że dalej jestem w trójpaku i mam nadzieję, że tak będzie bo jutro mam usg, trzymajcie kciuki, a teraz nadrobiłam i troche sie poodnosze do waszych wypowiedzi
Najważniejsze, ze jest już wszystko dobrze:)
Mocno trzymam kciuki za usg
Dea28 lubi tę wiadomość
-
Beattkie wrote:A czy ktoś ma plany, żeby rodzić w Szpitalu na kasprzaka?
Ja mam plany na Kasprzaka cc , myślałam tez o Medicover ale nie maja tam opieki poporodowej w razie komplikacji, takiej jak w szpitalu wiec wole gorsze warunki ale mieć pewność ze wszystko na miejscu . Na Karowej rodziła moja znajoma w grudniu , całe 23 godziny , kilka godzin bez znieczulenia bo maja na oddziale jednego anastazjologa i nie mógł przyjść bo zajęty ....Finalnie nie dostała i tak takiego rozwarcia ale lekarze sie uparli ze urodzi naturalnie , czekali do ostatniej chwili i dziecko sie przydusiło finalnie , było szybkie cc inkubator itd , na szczęście wszystko ok ale teraz obserwacja czy bedzie prawidłowy rozwój .... ile rodzących tyle opini ...
Beattkie lubi tę wiadomość
16.09.15 3 puste jaja plodowe [*] [*] [*]
Jeszcze bedzie przepięknie ....!
-
No różne są opinie na temat Karowej Żelaznej i każdego szpitala
Ja akurat jestem na Karowej i tam będę rodzić...
Rutelka lubi tę wiadomość
7/10/2016 Córeczka
13/09/2018 Dwie kreski !
15/09/2018 Beta 655; 18/09/2018 Beta 2556 !
3/10/2018 Bijace serduszko -
Beattkie wrote:Słyszałam, że jak uroda kobiety pogarsza się w ciąży to będzie dziewczynka, bo podobno zabiera ją mamie;-) hahah oby się sprawdziło, bo chcę mieć córeczkę. A mam problemy z cerą, skórą, łupieżem. Co przed ciążą się nie pojawiało. Ktoś ma jakieś doświadczenie z tym przesądem???
Mi każdy mówił, że będę mieć synka bo aż promieniowałam. Urodziłam córkę
Rutelka, Dea28 lubią tę wiadomość
-
Rutelka ja ostatnio jadlam pomidora z duza iloscia cebuli a za chwile zjadlam plaster sera zoltego zawiniety z dzemem truskawkowym.Maz jak to zobaczył padł smiechem.Rutelka wrote:To kogo ja noszę w brzuszku, skoro raz jem bułkę z dżemem, albo naleśniki na słodko, a za chwilę zajadam się ogórkami kiszonymi i kapuśniakiem?
Rutelka lubi tę wiadomość
-
Blu wrote:Dea, mam nadzieje, ze teraz będzie juz z górki, żadnych szpitali do porodu!
Ja zaczynam dzisiaj tydzień 10, ale mam jeszcze jedną okazję do świętowania!
Proszę się częstować wirtualnie
Edit: myślałam że wklejenie tego zdjęcia mnie wykończyć nerwowo, ale udało się!
G R A T U L U J Ę z całego serca!
Sto lat w zdrowiu i szczęściu rodzinnym i nie tylko
Blu lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEvee wrote:Ja mam plany na Kasprzaka cc , myślałam tez o Medicover ale nie maja tam opieki poporodowej w razie komplikacji, takiej jak w szpitalu wiec wole gorsze warunki ale mieć pewność ze wszystko na miejscu . Na Karowej rodziła moja znajoma w grudniu , całe 23 godziny , kilka godzin bez znieczulenia bo maja na oddziale jednego anastazjologa i nie mógł przyjść bo zajęty ....Finalnie nie dostała i tak takiego rozwarcia ale lekarze sie uparli ze urodzi naturalnie , czekali do ostatniej chwili i dziecko sie przydusiło finalnie , było szybkie cc inkubator itd , na szczęście wszystko ok ale teraz obserwacja czy bedzie prawidłowy rozwój .... ile rodzących tyle opini ...
Evee jest szansa, że się spotkamy na porodówce;-) A jak nie to możliwe, że Ci wygrzeje łóżko. Znasz jakieś opinie o Kasprzaka? Ja tyle co z Internetu.
