Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
wydaje mi się, że nie ma co panikować w związku z wielkością maleństw. Owszem, są pewne normy ale każdy rozwija się w swoim tempie. Kilka dniu w tył czy w przód - chyba nie robi wielkiej różnicy. W poprzedniej ciąży miałam tak samo, że dziecko było trochę większe niż wynikało z OM (owulacja monitorowana i nie było przesunięcia).
Wtedy w 13 tc wiedziałam, że będzie syn. Może i tym razem dowiem się podczas usg genetycznego kto tam mieszkabo raczej nie mam przeczuć co do płci.
Obecnie jestem na etapie radości z faktu, że maleństwo JEST i rośnie, NADAL bije serceCo za radość......
midnight, Limerikowo, Sunflower, Rutelka, Ibiza, marti_88, Dea28 lubią tę wiadomość
-
szynszyl wrote:nigdy nie musiałam pic glukozy, ale domyślam się, że mimo, że słodka jest obrzydliwa, powodzenia dziewczyny
pytałam lekarza o basen i powiedział, że nie poleca, bo pacjentki zawsze coś łapią na basenie ;/ ehh chyba posłucham ;/ wdrożę spacery i jakiś fitness dla ciężarnych.
Szynszyl racja, że w ciąży o zakazenie na basenie nietrudno. Moj gin pozwolil pod warunkiem zużycia dobę wcześniej Lactovaginal dopochwowo. Reguluje flore bakteryjna, bez przeszkód do stosowania w ciąży. Polecam w każdym razie -
Rutelka wrote:Visenna i Ola ja też chodzę na Inflancką
Ja do doktora A.Bry... A wy?
Mam 30.03. usg prenatalne na Inflanckiej.
Ja jeszcze do nikogoJutro będę się zapisywać, bo... dziś wisiałam na automacie infolinii ponad godzinę i się nie dodzwoniłam, potem dopiero wpadłam na cudowny pomysł, żeby po prostu do przychodni dzwonić
Polecacie Inflancką?
-
nick nieaktualny
-
Visenna wrote:Ja jeszcze do nikogo
Jutro będę się zapisywać, bo... dziś wisiałam na automacie infolinii ponad godzinę i się nie dodzwoniłam, potem dopiero wpadłam na cudowny pomysł, żeby po prostu do przychodni dzwonić
Polecacie Inflancką?
Visenna, Rutelka, Moko lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyelficzka wrote:Ja też wiedziałam, że mój to chłopak
a teraz sama nie wiem.. czuje się gorzej niż w pierwszej ciąży, inaczej. Jakieś krosty na twarzy, włosy wypadają i łamią się, a z synkiem miałam mocne i grube.. Ale jestem też 8 lat starsza o sporl kilo cięższa...
Słyszałam, że jak uroda kobiety pogarsza się w ciąży to będzie dziewczynka, bo podobno zabiera ją mamie;-) hahah oby się sprawdziło, bo chcę mieć córeczkę. A mam problemy z cerą, skórą, łupieżem. Co przed ciążą się nie pojawiało. Ktoś ma jakieś doświadczenie z tym przesądem???Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2016, 21:05
-
Produkcja na całego!
Witam nowe Październikowe Mamuśki!
I gratuluję wizyt, duże dzieciaki juz macie w brzuchach
Bardzo dużo spraw poruszacie, trudno się odnieść do wszystkiego. Co do basenu, mój gin tez zabronił, ale ja miałam tendencje do łapania infekcji w ciąży.
Na usg prenatalne idę tez w skończonym 13 tygodniu, tak mnie zapisała pani, nie miałam nic do gadania
Spodnie ciążowe mam, jeszcze nie chodzę, ale dzisiaj przyszła mi przesyłka z bluzka letnia o taka
http://allegro.pl/h-m-mama-bluzka-ciazowa-wygodna-bluzeczka-m-i5540987160.html
Jakby któraś szukała, to polecam
A w ogóle mam dzisiaj słaby dzień, trochę mnie brzuch pobolewa, wiec raczej czytam, nie zamulammidnight lubi tę wiadomość
-
NiecierpliwaKarolina wrote:Dziewczyny czy któraś z Was leciała samolotem w ciąży? Jakieś przeciwwskazania? Dolegliwości jakieś miałyście?
Chyba uda mi się przekonać małżonka na spontaniczny wypad
Za tydzień w czwartek lecimy na tydzień niedaleko i w majówkę mamy zaplanowany lot- ostatni w tym roku. Tak w ogóle to moja aktualna ciąża "poczęła się" w cieplutkim miejscu;)
Byłam dziś z moją cytologią- 2 grupa, jakieś zapalenie się wdało dostałam Fluomizin. Miło było znów zobaczyć doktorka;)
Elficzka tydzień temu w 9 tygodniu mój kropek/kropka też miał/a CRL 22mm:) Anulka wydaje mi się ,że nie masz się o co martwić.
Ola85- mi się wydaje ,że 4latki ucieszą się z każdej zabawki jaką dostaną:)Moja 3,5 letnia córka uwielbia Pony, Elzę i księżniczkę Sophie:)Oprócz tego na szczęście przepada za puzzlami i lubi gdy czyta się jej bajki:)
Tak w ogóle strasznie wkurzają mnie reklamy zabawek i słodyczy skierowane dla bezbronnych na manipulacje dzieci- wściekam się na to. My dorośli mamy problem aby sobie poradzić z "siłą" reklamy, a co dopiero takie małe dzieciaczki, które bajki i reklamy w tv traktują serio, oj temat rzeka:/
Aby USG genetyczne było miarodajne okruszek musi mieć CRL min 45mm. Ja mam badanie zaplanowane za tydzień w środę to będzie 11tydzień 1 dzień- być może się nie wstrzelę i wtedy powtórka będzie zaraz po powrocie za tydzień w czwartek przed Świętami. I wiecie o lot się nie boję, ale w Wielki Piątek jedziemy do mamy autem z Gdyni do Wrocka- tego się boję o wiele bardziej, tylu godzin w aucie.
Witam nowe mamusie:)
MMM- doczytałam - już ma 41mm - jej jakie dobre wieści:))))
midnight lubi tę wiadomość
(25.01-2016-beta hcg 28, 29.01-2016-beta hcg 402.6 2.02-2016- beta hcg 4519.0 :)5.02-2016- beta cg 14034 :)18.02-2016- beta hcg 44496.0 ????
29.06.12 mój 1 cud
16.09.2016 mój 2 cud -
Beattkie wrote:Słyszałam, że jak uroda kobiety pogarsza się w ciąży to będzie dziewczynka, bo podobno zabiera ją mamie;-) hahah oby się sprawdziło, bo chcę mieć córeczkę. A mam problemy z cerą, skórą, łupieżem. Co przed ciążą się nie pojawiało. Ktoś ma jakieś doświadczenie z tym przesądem???
W ciąży z córką nie miałam żadnych mdłości, nie wymiotowalam. Cera, włosy paznokcie super, mocne, szybko rosły. Przytyłam 13 kg, najpierw odrzuciło mnie od słodkiego, a później nadrabiam, dzień bez prince polo orzechowe go był dniem straconym. Lody zjadlam frytkami
Ciekawe jak przechodziły ciążę mamy chłopców? -
nick nieaktualnyBlu wrote:W ciąży z córką nie miałam żadnych mdłości, nie wymiotowalam. Cera, włosy paznokcie super, mocne, szybko rosły. Przytyłam 13 kg, najpierw odrzuciło mnie od słodkiego, a później nadrabiam, dzień bez prince polo orzechowe go był dniem straconym. Lody zjadlam frytkami
Ciekawe jak przechodziły ciążę mamy chłopców?
A szybciej rosły Ci pośladki czy piersi?podobno to tez wskazówka;-)
-
nick nieaktualnyVisenna wrote:Ja jeszcze do nikogo
Jutro będę się zapisywać, bo... dziś wisiałam na automacie infolinii ponad godzinę i się nie dodzwoniłam, potem dopiero wpadłam na cudowny pomysł, żeby po prostu do przychodni dzwonić
Polecacie Inflancką?
Ja jestem zadowolona, choć byłam dopiero pierwszy raz. Też wisiałam na infolinii chyba z 30 minut, ale nie odpuściłam. Zapisano mnie losowo do dr A. Bry... Opinie ma kiepskie w necie, tzn trochę złych, trochę dobrych. Ale na mnie zrobił bardzo dobre wrażenie i zlecił wszystkie badania I trymestru jakie są w rozporządzeniu w sprawie opieki okołoporodowej i nad ciężarnymi. Na razie na plus. Zobaczymy jak dalej.Visenna, Moko lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMadziuszka wcale się nie dziwię, że spanikowałaś. Ja też mam takie „ciągotki”, ale tłumaczę sobie, że muszę wytrzymać do 18 marca, bo i tak moja panika nic nie zmieni. Fajnie, że z dzidzią wszystko ok.
Madziuszka brzuszek już lekko widać.
Co do badań usg i częstotliwości bicia serca zarodka w I trymestrze znalazłam dziś fajny artykuł naukowy:
http://www.femmed.com.pl/wp-content/uploads/2012/10/ocena_rytmu_serca_zarodka_i_plodu.pdf
Polecam, nie jest długi.
Co do wagi, to pisałam już chyba, że od 1.02. schudłam 4 kg (przez mdłości i nerwy), a od jakichś 2 tygodni waga stoi w miejscu, więc mam na liczniku -4kg na razie. Co cieszy, bo ja gruba jestem.
Ja usg prenatalne mam 30.03. w 12t3d (zgodnie z ostatnim usg) lub w 11t6d(zgodnie z terminem ostatniej miesiączki).
Zetzet współczuję wymiotów. Z bliźniakami objawy przeważnie są mocniej odczuwane, bo bHCG jest dużo wyższe. Trzymam kciuki, żeby wymioty szybko minęły. Ja się codziennie modlę, żebym z tych mdłości nie zaczęła wymiotować. Na razie tylko mnie mdli.
Kasiowa powrotu do zdrówka. Mnie gardło bolało miesiąc temu. Brałam tylko prenalen. I jakoś przeszło, ale 2 tygodnie mnie męczyło choróbsko.
Ibiza i jak szarlotka?
Jacqueline miło czytać od Ciebie wpisy. Kibicuję Ci kochana. Dobrze, że z nami jesteś.
MMM2016 i EwelinaaKaa też gratuluję wizyt.EwelinaaKa, Sunflower, Jacqueline lubią tę wiadomość
-
Sunflower, nic nie mów o reklamach...choć moja na razie nie woła tak bardzo...ale już zaczyna coś przebąkiwać i czuje ze niedługo okaże się ze nagle wszystkie zabawki beda jej potrzebne
Z córka żarłam słodycze...na potęge, utyłam okropnie, cery nie pamiętam, ale czułam się świetniez włosami i paznokciami to tak różnie było...zależało od trymestru, z ato brzuch był taki bardziej na boki rozlany jak gdyby.
Za to z synkiem, fasolka po bretońsku, bigos (raz na dwa tyg musiał być), ogórasy kiszone słoikami jadłam, ogólnie ciężkie, pomidorowe, kiszonkowe jedzenie
, wyglądałam podobno dobrze, na cerę nie narzekałam, a brzuch był bardziej do góry, bardziej spiczasty
Sunflower lubi tę wiadomość
Córcia-2012
J-6/11tc [*] 13.02.15,
S -18tc [*] 30.09.15,
F-16tc. [*] 12.05.16
K-21tc. [*] 02.02.17