Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Pumpkin wrote:Ola, ja też stopowałam laktację. Herbata z szałwii bardzo pomogła ale długotrwałe to było.
Poszłam do gina po tabletki - bromergon. Ale uwaga, bardzo często pojawiają się działania niepożądane. Tabsy brałam 2 tyg i w zasadzie już na 2 dzień brania nie musiałam odciągać nic z piersi mimo, że troszkę mleka jeszcze było.
Kupiłam szałwię, piję drugi dzień, jest lekka poprawa ale szałwia mi nie smakuje ;P
Bromka mam jeszcze sprzed ciąży. Ile go łykasz?
-
nick nieaktualnyReni@ wrote:My ma razie jestesmy na pampers 3. Zastanawiam sie czy przy 4 nie przejdziemy juz na Dade. Powiedz mi Sarcia czy one tez sa takie sztywne jak te mniejsze rozmiary? Bo przy 2 w porownaniu z Pampersami byly bardzo sztywne.
Reniu ja Dady uzywam od rozmiaru 3 bo wtedy dopoero sie zorientowalam ze pampersy i prsmium care i zielone uczulaja Ignasia wiec nie wiem jakie byly mniejsze rozmiary. Ale moge ci powiedziec ze i 3 i 4 sa bardzo miekkie niesa sztywne to napewno isa bardzo chlonne zdecydowanie lepsze niz toujoursy z lidla ktorych na probe 1 op kupilam. Te moge smialo polecic, bo ja szukalam pieluszek ktore nie beda perfumowane i tak samo chistecki z Dady to jedyne ktore sluza Igiemu niebieskie sensitive bez perfum -
Kai wrote:No niestety często ludzie tak podchodzą, że cokolwiek by się z dzieckiem nie działo, winna jest matka. Ja już kiedyś usłyszałam, że to moja wina, że mały szybko łyka mleko. Sylwio, może spróbuj tak jak ja uspokoić i utulic, a gdy już będzie grzecznie leżeć podać delikatnie pierś. Nie zawsze się chwyci, ale często tak.
Słyszałam, że dzieci powinny jeść, bawic się i spać - w tej kolejnosci. Mój jednak zwykle usypia po jedzeniu, a potem się budzi i bawi. Jak sprobowalam do rozbawić po karmieniu, to mi potem do następnego karmienia oka nie zmruzyl mimo zmęczenia. A jak jest u Was? -
Dziewczyny moje dziecko ma straszny kaszel. Jutro jedziemy do lekarza. Czy przez noc mogę jej jakoś pomóc domowymi sposobami? Póki co oklepuje plecki. Czy można zastosować maść vick, taką zapachową?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2017, 20:11
-
Anoolka wrote:Miało być cytuj;) Chwilka bardzo łatwo się pobiera mocz od tak małego chłopca. Rozbierasz go, myjesz siusiaka, trzymasz pojemnik jedną ręką a drugą siusiaka i czekasz. Jak zacznie siusiać to pierwszy mocz w pieluchę a reszta do pojemnika i jak najszybciej do lab.
Dzisiaj pobrałam jeszcze w ta torebeczkę,ale najpierw sie wykapalismy, zdezynfekowalismy, uzywalismy tylko recznikow jednorazowych, zobaczymy czy wyjdzie, jak nie to włąsnie bede łapac w locie.
A mam pytanie, moze głupie, ale zastanawiam sie nad tym czy jak mam wziąć ten mocz do pojemnika jalowego to moge go wcześniej otworzyc i czekac az siku poleci czy "dostana" sie tam juz wtedy jakies zarazki? -
nick nieaktualny
-
Moj od dawna na butelce. W dzien z reguły śpi w wózku ale on jak jest zmęczony to strasznie marudzi wiec go kładę,troszkę pobujam i zasypia. W lozeczku w dzien tylko na brzuszku zasnie. A po kapieli tez butla i do łóżeczka. Czasami zasnie od razu a czasami (jak teraz) musze troche postać przy lozeczku. Głaszczę po raczkach i główce zeby czul ze ktoś jest
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2017, 21:41
-
Chwilka84 wrote:Dziewczyny, jak Wy uspiacie dzieci jeśli nie przy jedzeniu? u nas jest zabawa, jedzenia i usypia przy cycuszku, nie mam pojecia jak go uśpić bez "użycia cycka".
-
diewuszka86 wrote:Albo jestem przy nim, trzymam za rączkę i kładę drugą rękę na plecki lub brzuszek i czekam, albo siedzę z nim w pokoju i co jakiś czas podchodzę, głaskam i odchodzę (najczęściej ma wtedy smoczek).
i tak spokojnie sobie leży??pozazdrościć, u nas nie ma szans na takie samodzielne leżenie przy zasypianiu, a o smoczku nie ma mowy, ja jestem jego smoczkiem:)
-
nick nieaktualnyChwilka84 wrote:Dziewczyny, jak Wy uspiacie dzieci jeśli nie przy jedzeniu? u nas jest zabawa, jedzenia i usypia przy cycuszku, nie mam pojecia jak go uśpić bez "użycia cycka".
Moj ma przytulanke sensoryczna ktora klade przy polikulub w zastepstwie zwykla tetre -
Chwilka najczęściej zasypia w pozycji do odbicia na rękach chodzę z nią po domu i nie mam nic przeciwko. Zasypia wtedy szybko i nie płacze. Czasem zaśnie sama w wózku jak jej nic nie dolega, a czasem w łóżeczku pod karuzela ale to rzadko. Głównie przy cycu ale właśnie jak nie cyc to ponosze trochę albo pobujam w wózku. Daje tetrowa pieluszke przy policzku, monia i lula
-
Chwilka84 wrote:i tak spokojnie sobie leży??pozazdrościć, u nas nie ma szans na takie samodzielne leżenie przy zasypianiu, a o smoczku nie ma mowy, ja jestem jego smoczkiem:)
Aż tak dobrze to nie jestCzasem nie chce w ogóle leżeć i wtedy tylko opcja noszenie. Ale jeśli leży to 2 opcje. Albo leży ze smoczkiem i jak mu wypadnie a jeszcze nie śpi to podchodzę i mu daję znów, albo jak leży bez smoczka to podchodzę jak zaczyna bardziej marudzić, pogłaskam trochę do niego pogadam i odchodzę. Najczęściej wystarczy 5, 6 takich podejść i śpi. Inna kwestia, że czasem obudzi się po 10 minutach i dalsza walka
ale czasem idzie spać na 4/5 godzin.