Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
diewuszka86 wrote:U nas identycznie. Tak było od urodzenia. Aneta ja bym skonsultowała z lekarzem.
A saczy sie cos z penisa? Boli jak dotykasz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2017, 17:36
-
aneta93 wrote:Dziewczyny które maja synków proszę o pomoc!
Moj maly ma mosznę taką"napompowana" jakby byla obrzeknieta, nie wiem czy to normalne czy tak było wczesniej, możecie się ze mnie śmiać ale przebieram go tyle razy dziennie i nie pamiętam jak bylo wcześniej. Dzis wydalo mi sie inne i już nie wiem czy sobie wmawiam. Czekam aż maz wróci moze on na pamięta. Jak patrzę z boku to siusiak tak aż lekko stoi, nie leży na niej.
u nas zmienia sie jak np wkładam go do kąpieli, wtedy sie jakby obkurcza i marszczy. A siusiak tez nieraz stoi i jest większy, ale czytała że niemowlaki moga tak mieć. -
Już drugą nocke słabo mi śpi. Może to pełnia albo jakiś kolejny skok? Jak go przygotowuję do karmienia, to krzyczy tak, jakby od miesiąca nie jadł i w nocy żąda jedzenia co trzy godziny.
Sylwio, mój Mikus też nie lubi leżeć na brzuchu. Protestuje, gdy go tak położę na kocyku. Za to na moim brzuchu, kolanach lub rękach może sobie spokojnie leżeć w tej pozycji. Potrafi dźwigać główkę, ale nie tak jak Hubcio. Trzymany w pionie od dawna ładnie utrzymuje głowę. Muszę go chyba rzeczywiście wiecej kłaść na brzuchu mimo protestów.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2017, 06:11
-
Moja Martyna też zawsze protestuje jak ją kładę na brzuchu więc zazwyczaj leżała chwilę. Ale na rehabilitacji odkryliśmy że interesuje ją lustro. Teraz mam matę edukacyjną w rogu pokoju i dwa lustra oparte o ściany. Malutka może tak leżeć na brzuszku z pół godziny
i obserwuje w lustrze jak mama się krzata.
Na dzień babci i dziadka kupiłam ramki na zdjęcie i odcisk rączki lub nóżki. Będziemy próbować. Jak się nie uda to włoże dwa zdjęciaWiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2017, 09:47
-
Kai, pięknie! My musimy z mężem zrobić sobie właśnie fotki z małą bo ona ma pełno ale nie ma z nami a to jednak pamiątka
Basia była dzisiaj w kościele. Spala do momentu jak zaczęłam grać, jak tylko zaśpiewałam pierwszy werset tak oczy jak złotówki hehe
mama ją wozila w wózku na dole i na szczęście była bardzo grzeczna bo pół mszy nie spala ale jej nie było słychać
oczywiście pół parafii się nią zachwycało
wróciłam z kościoła to czułam się cała połamana. Basia śpi z nami ostatnio i całą noc czuwam
we wtorek jedziemy na szczepienie. Oby bez komplikacji
Kai lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Zazdroszcze Wam takich slodkich pyziakow
my rosniemy ale na dlugosc, walczymy dalej z big kolkami na czopkach szpitalnych
dzieki wmuszaniu po 100ml plus mleka nie siedzimy w szpitalu
dnia dziadkow nie obchodzimy bo mamy rodzicow meza totalnie do bani, glupiomadrzy a jak przyjechali na wizyte i okazalo sie ze trzeba z Zuza do szpitala to doslownie uciekli na bus, szkoda gadac
tez jestem obzartuch i pasibrzuch na sl8dycze, masakra jeszcze gorsza niz w ciazy i przed
na szczescie mam ruch, co dzien sprzatanie podlog, spacery i 6kg do zrzuty tylko
moze to cukrzyca .., w tym tyg lece na badania pierwsze po ciazy plus usg bo juz 2dzien bola mnie plecy po pr stronie, apap ani hot masc konska tylko na chwile
na poczatku myslalam ze moze z przeciazenia bo Baby ma juz 5kg plus
moja mama ma torbiel na nerce ponad 4cm co odkryto na bole w zeszlym tyg wiec strzezonego.. -
Chwilka, może umów się z mężem na 1 dzień tylko dla ciebie. Idz na zakupy, albo fryzjera, a jak nie lubisz to na kawe, samotny spacer, lub spotkaj sie z ludzmi bez dzieci, czy zrób cokolwiek innego co cie zrelaksuje. Niech mąż tego dnia robi wszystko przy dziecku. Nie pamiętam jak u ciebie z karmieniem, ale w najgorszym razie odciagnij mleko na kilka karmien (w kilka dni i pomroz).
My zrobiliśmy sobie pierwszy weekend na zmianę. Ja wyszlam na imprezę firmową w pt, a mąż spotkal się ze znajomymi w sb. Bylam w sb trochę niewyspana, ale psychicznie wypoczetaChwilka84, kehlana_miyu, Blu, kalika lubią tę wiadomość