Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas też się szykują chrzciny ale tym razem idziemy w gości
11 lutego
Ignas kiedyś sie przewrócił z brzuszka na plecy ale tylko 2 razy o ile dobrze pamietam. Teraz tego nie robi
Nie wyciąga tez rączki po zabawkę ale jak coś czuje pod ręką to od razu apie także podejrzewam ze juz niedługo zacznie to robić
Dużo gada z karuzelką -
kalika wrote:Jola, mi Smyk też średnio pasuje jeśli chodzi o ubrania. Te co mam, to w większości z prezentów. Jedynie na święta udało mi się tam kupić ladne koszulowe body w kratę. Teraz do Smyka poszłam po obala
U nas królują ciuszki HM, Zara, COODO, Pocopato, HeyPopinjay i z Zalando
Ja miałam takie, ale Olaf już dawno z niego wyrósł, bo było w r. 56 - za wiele w nim nie pochodził, bo nie było okazji, a nie spodziewałam się, że dzieci tak szybko rosną
Co do obali, to kupiłam tam ostatnio obala ze skip hopa (sowę) i synuś bardzo go lubi - chętniej się nim bawi łapiąc go (chociaż jest dość ciężki), niż tymi zwykłymi oball'ami. Co prawda w wyposażeniu mojej maty też jest obal, ale jest za wysoko, by Olo go złapał a jest marudą jak leży na brzuchu więc nie mam na razie co zmieniać ułożenia pałąka na poziome. Chętnie na brzuchu leży tylko na mnie, a na macie czy na łóżku jest dość szybko buczenie, bunt aż w końcu głośny płacz - kładę go więc na zmianę na plecach i znów na brzuszku. Nie wiem, jak go przekonać, aby chętnie leżał na brzuchu
Mamy skierowanie na rehabilitację, bo wciąż przekrzywia główkę, mimo, że go zachęcamy jak tylko możemy by trzymał prosto albo w drugą stronę
Uwielbiam ubrania z HM, Zary dla dzieci, no i z kappahl - właśnie za dobrą jakość. Muszę zrobić "obczajkę" tych pozostałych, o których wspomniałaś, chociaż obiecałam sobie, że w r. 74 już mu nic nie kupujęi sama sobie dałam czasowy zakaz kupowania ubrań dla małego. Na razie jednak mogę korzystać i przebierać, stroić syna - jak podrośnie, pewnie będzie się krzywił na samą myśl, bo będzie pędził, aby pograć z kolegami w piłkę hehe A teraz tyle mojego, a przy okazji mogę go wycałować - bo na razie się nie broni
Dietę też zamierzam rozszerzać pod koniec 6 m-ca i to powoli, małymi krokami. KALIKA, dzięki za link - też chętnie poczytam.
Co do czasu wolnego. My z mężem ustaliliśmy, że dla mojego komfortu psychicznego mam wychodne według potrzeb (spotkanie z koleżankami, fryzjer, pazury itd.), albo mogę odprężyć się w domu (np. w wannie) - wtedy on zostaje z małym. Od samego początku chętnie uczestniczy we wszystkich czynnościach wykonywanych przy dziecku (nawet nosi syna w chuście), więc potrafi się zająć synem bez problemu. Dlatego nie mam najmniejszych obaw, że zostają we dwójkę na męskie popołudnie/wieczór
Tym mamom, które z tego nie korzystają - naprawdę szczerze polecamWiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2017, 22:36
-
Sylwia, miejscowy odczyn po szczepieniu to częsta sprawa i nic groźnego. Najdalej za kilka dni wszystko zniknie. Jeśli miejsce po wkluciu jest bolesne to podaj Pedicetamol, a jeśli nie to wystarczy okład z sody. Możesz go przykleić plasterkiem i zostawić na nozce pod ubraniem.
Jola, śmiać mi się chciało jak czytałam Twojego posta, bo dokładnie to samo kupiłam w Smyku - obala sowe od Skip HopTeż uważam że jest ciut ciężki, ale Miki daje rade, a do tego oczy sowy bardzo go interesują
Po opisie przypuszczam, że mate też mamy taką samą - Skip Hop Explore & More?
Ciuszki z KappAhl też lubię, maja bardzo dobra jakość, choć rozmiarówka ciut zawyzona.
Ja też mojego ciągle całuję. Jak podrosnie i będzie wybrzydzał, to trzeba będzie pomyśleć o nowym maluszku ;p A na niechęć do strojenia najlepszym rozwiązaniem będzie córeczka
Mój mąż też w pełni wdrożony w opiekę nad synkiem, także bez najmniejszego stresu ich zostawiam z flaszka odciagnietego pokarmu i ewakuuję się z domu.Sylwia91, Jola1985 lubią tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*
-
adrenalina wrote:Hej macie już jakieś książki na temat żywienia dzieci ? Chodzi mi o rozszerzanie diety oraz przykładowe przepisy.
mi się bardzo podoba
-
A na dzień babci i dziadka zrobilam laurki od Borysa. Zrobilam naturalna farbe z kakao, maki i wody i odcisnelam raczki na tekturce. Tekturke "oprawilam" w kolorowy papier, do tego zyczenia i kokardka i wyszlo calkiem elegancko
diewuszka86, szynszyl, Eryka, Sylwia91, Blu, Jola1985, Chwilka84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOstatnio temat diet to temat kontrowersyjny kltory mnie nie zwykle wkurza gdziekolwiek o nim czytam! i pytania a czemu po 4 a nie po 6 sa na maksa irytujace. ja jak 4 lata temu uropdzilam corke zaleceniami bylyy rozszerzanie diety po skonczonym 4 miesiacu, teraz jest jakas chora nagonka ze tylko mleko do 6 m.z. wg mnie kazda mama ma swoj rozum swoje zasady i zrobi jak bedzie chciala a wzajemne wciskanie sobie wlasnych racji jest bez sensu moim zdaniem.
Reni@, Sylwia91 lubią tę wiadomość
-
Diewuszka, dorasta
gratulacje!
U nas byla walka do 1 w nocy żeby zasnęła ale.dopiero o 6.30 karmienie potem i spala do 10. Teraz lezy obok i podgląda co mama pisze i się smieje hehe
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi.nt szczepienia :*diewuszka86 lubi tę wiadomość
-
Sarcia, szczerze to ja nie odczuwam żadnej nagonki, a pytanie czemu po 4 miesiącu a nie po 6 zadałam, ponieważ jestem ciekawa jakie są argumenty drugiej strony za takim właśnie rozwiazaniem. Człowiek uczy się całe życie, a nie rozmawiając zawsze pozostanie ufiksowany na swoim zdaniu, które niekoniecznie musi być sluszne. Jeśli coś robię, to lubię wiedzieć czemu, a nie na ślepo, bo tak i juz.
Eryka, Anoolka lubią tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ca42794e4196.jpg
Efekt ćwiczeń
Dziewczyny Basia mi wysuwa do przodu jedną rączkę i przekręca głowę w jedną stronę. Powód do zmartwień?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2017, 13:08
Blu, Reni@, kalika, Sylwusia100, szynszyl, Evelle, Eryka, diewuszka86, NiecierpliwaKarolina, Jutysia, Jola1985, Anoolka, Chwilka84 lubią tę wiadomość
-
Kasik2 wrote:Też o tym myślę. Na jaki rozmiar wzięłas kurtkę?
Na 92. Myślę że będzie w sam raz
Byliśmy dzisiaj na szczepieniu. Leon zacnie sie zachowywal oczywiście do momentu wkłucia. Ale nie było tak źlenajbardziej chciało mi się śmiać jak lekarka położyła go na brzuchu, on pięknie trzyma głowę wysoko i mówi do mnie "o widzę że ładnie cwiczycie leżenie na brzuchu". Haha do tej pory ryk był jak tylko zabierałam się żeby go położyć na brzuchu a tu dzisiaj niespodzianka
Waży już prawie 6 kilo.
Ciekawe co o tym rozszerzeniu diety piszecie, lekarka mówiła że po 4 miesiącu i jeśli mały będzie zainteresowany to chyba faktycznie wtedy zaczniemy. Z córką też tak było i bardzo lubiła próbować nowych rzeczy.
Sytuację z karmieniem piersią przemilcze bo nadal dramat. Ale dzwonię dzisiaj do doradcy zobaczymy co poradzi (dzięki Kai)
-
Sylwia, śliczna Basia
Leon miał czas że bardziej na prawo przekręcał ciało, teraz od kilku dni bardziej na lewo. Myślę, że jeśli nie potrwa to zbyt długo to nie ma co przesadzać.
Centymetrów ma 64. Od porodu 13. Ale widać to jak szybko rośnie po ubrankach, bardzo szybko zmieniamy na większe.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2017, 13:30
Sylwia91 lubi tę wiadomość
-
No właśnie na brzuchu przekręca w jedną a na plecach w drugą. Czasem tak a czasem odwrotnie. Chyba grunt że nie ciągle w jedną. Nie wiem sama... ale MATKA to dziwne stworzenie. Jak nie ma o co się martwić to sobie znajdzie
U nas też rozmiary jak burza idą heheWiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2017, 13:31
Blu lubi tę wiadomość
-
Sylwia. Mamy taki sam przewijak:)
Trochę mnie złe zrozumiałoście z tym rozszerzaniem dietywiadomo nie będę od razu gotować zupek i ich przecierać.
Ale powolutku jednego dnia po 4 msc spróbuje dać Np łyżeczkę marchewki. Zobaczę jak sobie poradzi z jedzeniem, łykaniem poczekam dzień. Dam lyzeczke ziemniaczka itd. Zanim zacznie mi jeść kasze i zupy oraz mięsa to poczekam do skończonego 6 mscWiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2017, 13:59
Sylwia91 lubi tę wiadomość