Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
A u nas ostatnio zawaliło się sporo na głowę
Na początku stycznia pokazaliśmy pediatrze, że Borysek ma taki mini guzek na jednej z powiek. Wyslal nas do okulisty, mówił że ciężko mu powiedzieć vo to, może jęczmień lub gradówka. U okulisty byliśmy 3 tygodnie temu i okazało sie, że to naczyniak... zalecenie nic nie robić, obserwować, dopoki nie wchodzi w pole widzenia. Ponoć ma rosnac do 9-12msc, a potem do 6rz samoistnie będzie się wchlaniac. Jeśli by zaczął przeszkadzać w widzeniu to chirurgno i niestety mamy koniec stycznia a to paskudztwo szybko rośnie. Przeczytalam caly internet i od kilku lat leczy sie to farmakologicznie, ale jedynie w kilku placowkach w Polsce, w Wawie tylko Centrum Zdrowia Dziecka, no a tam sie dostac... na infolinii zapisów okulistyki dostalismy info, że miejsc na ten rok nie ma, chyba ze skierowanie na cito. Pediatra nasz spoko jest i wystawil na cito bez problemu. Mamy w pon "negocjować" ewentualny termin konsultacji.. i to takie przykre, konsultacja ns onkologii
bo niby naczyniak to guz (lagodny, niezlosliwy, ale guz)
Do tego wszystkiego zaczal mnie niepokoic rozwoj ruchowy Boryska, ciagle prezy sie do tylu, przy probue trakcji glowa wisi, nozkami macha, ale sxura po ziemi nie w powirtrzu, z cgwytaniem tez tak roznie. Poszlismy fo fizjoterapeuty, no i owszem, amy juz co poprawiac. Ponoc nie jest bardzo zle, okreslili to jako "zaawansowana kosmetyka", no ale cwiczyc trzeba. Od tygodnia nowe zwyczaje, inaczej podnosimy, nosimy, bawimy sie. Sa chyba pierwsze efejty, albo ja sobie wmawiam, ze sa.. jutro idziemy na kontrole i zobaczymy co nam dalej fizjoterapruta zaleci.
Na deser, wczoraj Borys od 6 do 21 spał lacznie moze godzinke i wypil chyba z litr mleczka. Obstawiam jakiś skok, bo pierwszy raz zachichotal na głos i w ogóle dużo więcej i głośnej gada, czasem da sie slyszec: ma-ma, me-me, glue, ...
No nic, zyczcie nam powodzenia z CZD i z rehabilitacja! -
Kkkaaarrr, Kubie też głową w trakcji długo wisiała, dopiero w środę pierwszy raz jak byliśmy na szczepieniu to utrzymał, także spokojnie, to się może zmienić z dnia na.dzień.
To jest straszne i niedopuszczalne żeby z 3 m dzieckiem czekać tyle do lekarza, karygodne!!!
Mam nadzieję że to nic poważnego i że szybko Was skonsultujakkkaaarrr lubi tę wiadomość
-
Kkar rehabilitacja działa cuda. Tym się nie przejmuj. My chodzimy raz w tyg od miesiąca i ćwiczymy w domu i są efekty widoczne gołym okiem.
Powodzenia w CZD.
Btw. to skandal żeby nie było miejsc na konsultacje onkologiczna...kkkaaarrr lubi tę wiadomość
-
Trzymam kciuki kkkaaarrr. Musi być dobrze. A wyobraź sobie, że ja też mam na lewej powiece takiego guzka od paru miesięcy. Mam skłonność do jęczmienia, ale zawsze schodziło a teraz zostało. Nie boli, nie jest zaognione, ale kulka jest. Wybieram się z tym jutro lub we wtorek do rodzinnego, zobaczymy co powie.
Reni jak w domku? Jak starszy synek, cieszy się, że mama i brat wrócili?I jak w ogóle samopoczucie Ignasia?
kkkaaarrr lubi tę wiadomość
-
Synek sie bardzo cieszy. Ignas wypil mleko i spi. A ka padam na twarz. Wczoraj dostaliśmy na sale 8 miesięcznego chlopczyka. W poniedzialek zostal wypisany i zas wrocil. Plakal calutka noc. Bardzo ciezko mu sie oddychalo. Tylko ok godziny po wziewach byl wzgledny spokoj a potem zas to samo. Biedny
podejrzewają ze moze miec astmę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2017, 14:19
-
diewuszka86 wrote:Walczę. Chcę dalej karmić piersią więc tak łatwo nie zrezygnuję.
Najgorsze jest to, że w poniedziałek wychodzę z domu na kilka godzin więc muszę odciągnąć jutro mleko. A jeśli to faktycznie kryzys laktacyjny to kiepsko to widzę. Niestety czuję, że piersi są bardziej miękkie niż zawsze. Oby to był tylko chwilowy kryzys a nie kwestia tego, że powoli tracę pokarm. -
NiecierpliwaKarolina wrote:Poinformowałam wczoraj męża, że pójdę siedzieć za jego matkę.
Gwoździem do trumny było jej stwierdzenie, że skoro mam takie problemy zdrowotne (chodziło jej o moje ostatnie wyniki tsh) to MUSZĘ zrezygnowac z posiadania drugiego dziecka...
Mąż niestety był w kuchni i tego nie słyszał.popieram w 100%. Trzeba było powiedzieć że ona bedzie musiala zrezygnować z odwiedzin u Was
Anoolka, NiecierpliwaKarolina lubią tę wiadomość
-
Kkkaaarrr współczuję przejść
oby wszystko dobrze się skończyło...
Kurcze tak czytam o waszych rehabilitacjach i mysle czy z moją Basią wszystko w porządku... ostatnio jak się złości to wygina mi się do tylu a kiedyś tego nie robiła...
Reniu dobrze ze juz w domkuoby nigdy nie wracac!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2017, 15:32
Reni@ lubi tę wiadomość
-
Kkkaaarrr powiem to samo co Chwilka, w rozwoju ruchowym z dnia na dzień może być wielka zmiana! Trzymam kciuki za pozytywny rozwój sytuacji
Renia super że już jesteście razem cała rodzinka w domubyle do wiosny.
Ja mam dzisiaj dzień lenia. Oglądam skokiReni@, kkkaaarrr lubią tę wiadomość
-
kkkaaarrr mam nadzieję, że uda się załatwić jak najlepsze konsultacje i że wszystko będzie w porządu!
Reni cieszę się, że jesteś już w domku
Diewuszka mleczko na pewno masz, kai dobrze pisała, że teraz już piersi nie będą cały czas takie nabrzmiałe
Karolina nie mam pojęcia jak wytrzymujesz z teściową ;/
ja wczoraj odkryłam, że mam nadmiar ubranek 74
a dzisiaj się nie mogę nacieszyć malutką, ciągle się uśmiecha jest spokojniutka, gada do zabawek i próbuje je łapać, sama słodycz
Sylwia zaklikaneSylwia91, Reni@, kkkaaarrr lubią tę wiadomość
-
Karola, wiem, że się bardzo martwicoe, ale na spokojnie! Będzie dobrze!
Mojej kuzynki synek ma kilka naczyniaków.
W Polsce jest dwóch światowej klasy specjalistów w tej dziedzinie. Jeden w Gdańsku, a drugi tak się składa, że w Łodzi. Jest to profesor Przewratil. Oni byli bardzo zadowoleni. Gdyby Wam sie chciało jechać to przyjmuje i prywatnie i państwowo w szpitalu. -
Sylwia91 wrote:Kurcze tak czytam o waszych rehabilitacjach i mysle czy z moją Basią wszystko w porządku... ostatnio jak się złości to wygina mi się do tylu a kiedyś tego nie robiła...
Sylwia91 lubi tę wiadomość
-
NiecierpliwaKarolina wrote:Karola, wiem, że się bardzo martwicoe, ale na spokojnie! Będzie dobrze!
Mojej kuzynki synek ma kilka naczyniaków.
W Polsce jest dwóch światowej klasy specjalistów w tej dziedzinie. Jeden w Gdańsku, a drugi tak się składa, że w Łodzi. Jest to profesor Przewratil. Oni byli bardzo zadowoleni. Gdyby Wam sie chciało jechać to przyjmuje i prywatnie i państwowo w szpitalu.