Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
NiecierpliwaKarolina wrote:Wszystko w uzgodnieniu z alergologiem
i pomocą pani dietetyk ze szpitala, w którym rodziłam. Witaminy i minerały można na wiele sposobów zastępować. Na przykład wapń jest dużo lepiej przyswajalny z mleka koziego. Jest tez w wielu roślinach strączkowych i warzywach.
Co do jajek to może uda się z przepiórczymi, które jak wiadomo są zdrowsze od kurzych i mają "bogatszy skład".
Nic na własną rękę nie będę wymyślać, bo teź nie chcę wpaść w jakąś awitaminozę
Podziwiam! A mam dodatkowe pytanie. Czy przy diecie, którą trzymasz lecą Ci kilogramy w dół? -
Hej dziewczyny czy wasze maluszki leżąc na brzuchu podnoszą ja wszystkie głowę? Mój niestety nie a ma juz 3.5 m-ca wczoraj byłam u pediatry powiedział że ma czas jeszcze i każdy dzieciak rozwija się inaczej, dostałam jednak skierowanie do poradni rehabilitacyjnej i do neurologa zapisali nas dopiero po 25 lutym mój synek już będzie miał 4.5 m-ca nie wiem czy cze kac na te wizyty czy powinnam udać się prywatnie przynajmniej do jakiegoś fizjoterapeuta?
-
Kładę go na brzuch od samego początku i przez pierwsze 6 tygodni obracał główkę z jednej strony na drugą a teraz już nic jeszcze mnie martwi jego waga 7,4 czyli 90 centyl i obwód głowy 43 cm
myślę że to mu wszystko utrudnia ćwiczenia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2017, 05:45
-
Evelle ja bym poszła prywatnie do fizjo. Nie będziesz tracić czasu, a już będziesz mogła odpowiednio ćwiczyć z małym. I nie będziesz żyć w takiej niepewności przez miesiąc. Dziewczyny tu pisały, że bardzo szybko widać efekty jak się odpowiednio ćwiczy.
My idziemy do fizjo we wtorek, niby nic niepokojącego się nie dzieje, ale wolę, żeby małą zobaczył specjalista.Evelle lubi tę wiadomość
-
Karolina super, że się nie poddajesz
trzymam kciuki!
Evelle u mnie Hania trzyma głowę wysoko i podnosi się na rękach,choć faktycznie jest trochę mniejsza. jeśli masz wątpliwości to zadzwoń do jakiegoś dziecięcego fizjoterapeuty, opowiedz o problemie i zapewne powie czy poczekać czy jednak lepiej, żebyś przyszła. Swoją drogą taka wizyta to fajna sprawa, nawet jeśli nie ma problemu to fizjoterapeuta pokaże to i owo
dziewczyny macie lusterko do podglądania maluszka w samochodzie? chcę kupić i nie wiem czy takie pojedyncze tylko (np beSafe) czy jedno lusterko dla maluszka na zagłówek (benbat ma takie fajne aktywne) i drugie u mnie z przodu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2017, 09:49
NiecierpliwaKarolina, Evelle lubią tę wiadomość
-
marlon wrote:Dzieki! U nas ta alergia była wrecz pisana, bo z mezem bylismy alergikami.
Podziwiam Twoj zapał. Taka troche bedziesz teraz weganka. Dieta roslinna podobno tez moze byc smakowitatylko szkoda, ze to srodek zimy i selekcja warzyw i owocow ograniczona.
U nas też dziedzicznie, bo mąż ma alergię i astmę.
A warzywka uwielbiam, więc nie ma problemu z tym. Mięso też znajdę odpowiednie. Najbardziej mi brak nabiału, ale to pokombinuje z mlekiem sojowym i tofu.
Współczuję Wam alergii -
diewuszka86 wrote:Podziwiam! A mam dodatkowe pytanie. Czy przy diecie, którą trzymasz lecą Ci kilogramy w dół?
Od porodu schudłam 23kg. Ważę teraz mniej niż przed ciążą. Mąż twierdzi, że wyglądam dużo lepiej niż wcześniej.Reni@, diewuszka86, Eryka, Sylwia91, Chwilka84 lubią tę wiadomość
-
Evelle, mój Klusek waży więcej, obwód głowy ma troszeczkę większy, a już od dawna trzyma ślicznie głowę i podnosi się na rękach.
Zgadzam się, że każde dziecko rozwija się w swoim tempie, ale miesiąc to długo o faktycznie ten czas moglibuscie juz poświęcić na ćwiczenia, jeśli jest taka potrzeba. -
szynszyl wrote:Karolina super, że się nie poddajesz
trzymam kciuki!
Evelle u mnie Hania trzyma głowę wysoko i podnosi się na rękach,choć faktycznie jest trochę mniejsza. jeśli masz wątpliwości to zadzwoń do jakiegoś dziecięcego fizjoterapeuty, opowiedz o problemie i zapewne powie czy poczekać czy jednak lepiej, żebyś przyszła. Swoją drogą taka wizyta to fajna sprawa, nawet jeśli nie ma problemu to fizjoterapeuta pokaże to i owo
dziewczyny macie lusterko do podglądania maluszka w samochodzie? chcę kupić i nie wiem czy takie pojedyncze tylko (np beSafe) czy jedno lusterko dla maluszka na zagłówek (benbat ma takie fajne aktywne) i drugie u mnie z przodu. -
Byliśmy w CZD. Potwierdzili, ze to naczyniak, ale podobno jest jeszcze malutki i dobrze umiejscowiony jesli chodzi o oko, bo jego rozrost nie powoduje ucisku gałki ocznej i jedyne czego sie boimy to zeby nie zaczal wchodzic w pole widzenia. Stwierdzili, ze dzis nie ma bezwzglednych wskazan do leczenia propranololem, ale przedstawili z czym sie to wiaze, jakie moga byc efekty uboczne i zostawili decyzje nam czy chcemy juz wlaczyc leczenie. Jako, ze leczenie mozna zsczac do konca 6msc to uzgodnilismy, ze czekamy miesiac. Wg. nich naczyniak moze rosnac do 6msc, a potem wchlaniac sie nawet do 8-12rz. Za miesiac idziemy na kontrole i jesli wzrost bedzie dynamiczny to wtedy zdecydujemy sie na propranolol, przy jego dzisiejszym rozmiarze efekty uboczne naszym zdaniem przewyzszaja korzysci i tak z reszta sugerowali, aby zaczekac i zobaczyc jak sytuacja sie rozwinie. Grunt, ze jesteśmy juz pod stala opieka ludzi, ktorzy sie w tym specjalizuja. Mowia, ze lepiej zaczekac, ok, komus trzeba wierzyc! Czujemy się dobrze zaopiekowani
Najgorsze było, ze ta konsultacja na onkologii.. gabinet na oddziale dziennej chemioterapii.. strasznie smutne miejsce.. dzieciaczki z lysymi glowkami.. w zabiegowym gdzie robili ze mna wywiad maluchy podlaczane do jakiejs aparatury, pewnie to chemia wlasnie.. nie bylo fajnie.. aż się tak dziwnie czułam, że w porównaniu z tymi maluchami to my przychodzimy ze straszną głupotą!NiecierpliwaKarolina, lu.iza, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
-
NiecierpliwaKarolina wrote:U nas też dziedzicznie, bo mąż ma alergię i astmę.
A warzywka uwielbiam, więc nie ma problemu z tym. Mięso też znajdę odpowiednie. Najbardziej mi brak nabiału, ale to pokombinuje z mlekiem sojowym i tofu.
Współczuję Wam alergii
Tak sobie pomyślałam, że może byście spróbowali biorezonansu?
To jest nieinwazyjna metoda leczenia alergii.
Ja miałam alergię na wszystko, moje kuzynki też i synek znajomych. Wszyscy mieliśmy te zabiegi (nie w okresie dojrzewania) i nie mamy alergii (paliłam fajki, mam 3 psy).
W Warszawie jest dr Szymański, który się w tym specjalizuje.
Może spróbujecie? Trochę wygląda to jak czary, ale jestem żywym dowodem, że to działa. -
szynszyl wrote:dziewczyny macie lusterko do podglądania maluszka w samochodzie? chcę kupić i nie wiem czy takie pojedyncze tylko (np beSafe) czy jedno lusterko dla maluszka na zagłówek (benbat ma takie fajne aktywne) i drugie u mnie z przodu.
niestety są też wady, czasem spoglądam tam zbyt często, a mimo wszystko siedząc za kierownicą patrzenie ns drogę musi być priorytetem
szynszyl lubi tę wiadomość
-
Kkkaaarrr fajnie, że uzyskaliście fachowe informacje i pomoc. Dobrze, że macie czas na spokojnie zastanowić się nad decyzją i że ten naczyniak nie jest groźny. Powodzenia.
Co do onkologii dziecięcej. Niestety, takie rzeczy się zdarzają a nie powinny. Tyle cierpienia to nie do zniesienia dla dorosłego człowieka, a co dopiero dla takiego maluszka. Smutne to bardzo -
marlon wrote:Tak sobie pomyślałam, że może byście spróbowali biorezonansu?
To jest nieinwazyjna metoda leczenia alergii.
Ja miałam alergię na wszystko, moje kuzynki też i synek znajomych. Wszyscy mieliśmy te zabiegi (nie w okresie dojrzewania) i nie mamy alergii (paliłam fajki, mam 3 psy).
W Warszawie jest dr Szymański, który się w tym specjalizuje.
Może spróbujecie? Trochę wygląda to jak czary, ale jestem żywym dowodem, że to działa.
Dzięki za podrzucenie pomysłupowiem szczerze, że nawet o tym nie słyszałam. Chetnie poczytam i sie zorientuje w temacie.