Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
No wlasnie u mnie norma na wydruku ze szpitala to 105 i w szpitalu panie mowily ze ladnie krzywa wyszla bo mimo ze norma po 2 godz jest 140 to ciężarne maja prawo miec do 153 a u mnie tylko 77
Znalazlam cos takiego na parenting.pl
W celu właściwego rozpoznawania cukrzycy u kobiet w ciąży został opracowany dokładny algorytm postępowania diagnostycznego. Podczas pierwszej wizyty lekarskiej w czasie ciąży lekarz prowadzący zleca wykonanie badania stężenia glukozy we krwi na czczo. Prawidłowo glikemia na czczo powinna mieścić się w przedziale 60-95 mg/dl. Jeśli wynik jest wyższy niż 126 mg/dl , to ponownie oznaczamy glikemię na czczo i jeżeli wynik się powtórzył, rozpoznajemy u pacjentki cukrzycę ciążową. W przypadku, gdy wartości glikemii na czczo mieszczą się w przedziale 95-125 mg/dl konieczne jest wykonanie u pacjentki badania diagnostycznego, czyli testu doustnego obciążenia 75 g glukozy. Polega on na wypiciu na czczo 75 g glukozy, a następnie oznaczeniu u pacjentki glikemii po 120 min
Prawidłowy wynik tego testu powinien być niższy niż 140 mg/dl. Jeżeli wartości są wyższe, rozpoznajemy u pacjentki cukrzycę ciążową. Natomiast w przypadku, gdy podczas pierwszego badania glikemia na czczo u ciężarnej jest prawidłowa (poniżej 95 mg/dl) lub też jeśli w powyżej opisanym teście doustnego obciążenia 75 g glukozy uzyskano wartości poniżej 140 mg/dl, uznajemy, że u pacjentki wszystko jest prawidłowe i następne badanie w kierunku cukrzycy ciążowej wykonujemy dopiero w 24.-28. tygodniu ciąży.
Czyli wg tego co tu widzę u mnie jest ok
owszem na czczo przekraczam te 60-95 ale mieszcze sie miedzy 95 a 125 i lekarz prawidlowo postapil kierujac mnie na krzywą.
Prawdilowy wynik tego testu powinien byc nizszy niz 140 no i jest 77 wiec ok.
Nie czytam juz nic... znowu sie stresuje, martwie o dziecko, wszedzie jakies wady, cuda na kiju... to nie pomaga
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2016, 07:49
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
TUTTI87 witaj
gratuluję
Na dolnej granicyVisenna wrote:
A jakie miałaś wyniki w poprzednich ciążach?
Krzywej nie pamietam ale na czczo zawsze nisko, okolice 60
Tyle ze pewnie jadlam bardziej konkretnie i regularnie, na pewno nie mialam takiego okrojonego jadlospisu jak teraz przez ostatnie lata
Teraz przez pomiar u gina z NFZ kontroluje tez cisnienie, codziennie rano i popoludniu ... dzisiaj 94/63 czyli niziutkie
Wszystko zapisuję, juz nie ufam tym pomiarom u gina z NFZ bede chodzila z notesikiem do niego 
U prywatnego mam cisnienie w normie
tutti87 lubi tę wiadomość
-
Tak, moj gin tez powiedzial ze wynik 102 kwalifikuje do szybkiego wykonania krzywej ale nie jest podstawa do mowienia o cukrzycy... wynik krzywej mial byc decydujący, dlatego dał skierowanie, pojechalam i zrobilam... bedzie mi sie czas dluzyl do poniedzialku do wizytyJusstin wrote:Anulka też myślę jak Visenna, że jednak są powody do niepokoju... Mi wyszła glukoza 98 i gin powiedział, żeby powtórzyć, bo za wysoka. Na razie będę powtarzała samą glukozę, jak wyjdzie nadal za wysoka- to zrobię krzywą. Na razie wzbraniam się, bo to najgorsze moje wspomnienie z poprzedniej ciąży...
Blu - mam pytanie, ty będziesz miała małą różnice wieku, prawda? Ile dokładnie? Cp robisz z wózkiem - zostajesz przy pojedynczym, czy może planujesz zakup wózka rok po roku?
DEA, ZETZET nawet nie umiem sobie wyobrazic tego widoku 
a dzieciaczki jakie juz duże, pięknie
MARTI wspolczuję akcji z pecherzem
może jakas żurawina wspomagająco... może dodatkowo flora bakteryjna? kiedy masz wizyte zeby jakos to skonsultowac z ginem?
Dea28 lubi tę wiadomość
-
anulka1978 wrote:No wlasnie u mnie norma na wydruku ze szpitala to 105 i w szpitalu panie mowily ze ladnie krzywa wyszla bo mimo ze norma po 2 godz jest 140 to ciężarne maja prawo miec do 153 a u mnie tylko 77
Znalazlam cos takiego na parenting.pl [...]
Czyli wg tego co tu widzę u mnie jest ok
owszem na czczo przekraczam te 60-95 ale mieszcze sie miedzy 95 a 125 i lekarz prawidlowo postapil kierujac mnie na krzywą.
Prawdilowy wynik tego testu powinien byc nizszy niz 140 no i jest 77 wiec ok.
Nie czytam juz nic... znowu sie stresuje, martwie o dziecko, wszedzie jakies wady, cuda na kiju... to nie pomaga
Nie stresuj się. Nie chciałam Cię nastraszyć, ale napisałam co ja w koło słyszę. Mi glukoza spędza sen z powiek... Chodzę do lekarzy z najlepszymi opiniami i ufam ich ocenie... ale to pewnie też możesz powiedzieć o swoich Najbardziej przekonuje mnie jednak endo, który z cukrzycą i ciążą mierzy się bardzo często. I skoro on krzyczy, że źle to nie dyskutuję. U mnie dodatkowym wskazaniem jest choroba (IO), brane leki na nią i waga. Może przy Twojej budowie inaczej się parzy na ten aspekt.
Ale żeby mówić "piękna krzywa", gdy jest 102 i wg tego to co napisałaś nie jest jednak prawidłowym wynikiem i... gdy gdy tylko zmierzono dwa punkty ale... oczywiście nie musi to oznaczać od razu cukrzycy ciążowej. Skonsultuj się z drugim lekarzem
Anieńka wrote:Zrozumiec do konca tej glukozy nie potrafie, jak sie wczytuje w wasze wpisy. Na moim wyniki jest norma do 99 i ze wtedy jest ok, u mnie wyszlo 92,65 i zgodnie z tym co piszecie powinnam sie tym marwtic? Jeszcze wynikow z lekarzem nie komsultowalam. Nastepna wizyte mam dopiero za dwa tyg.
U mnie też jest taka norma. Mam 95 i odetchnęłam, ale... krótko cieszyłam się z dobrego wyniku... Później każdy - źle, brzydko. Do 90 powinna być. I tak się rozbijam po lekarzach i słyszę to samo i... badania i o!
Z normami to wg jest różnie. Kto choruje na tarczycę powinien doskonale wiedzieć. Normy dla TSH są przestarzałe i zawyżone. W większości wyników widzimy, że norma jest do 4,2. Mamy poniżej - jest super i nie trzeba się martwić. Otóż często trzeba. Dla kobiety, która planuje dziecko najlepszy wynik to 1-1,5 a tak po prostu do życia ok. 2,5, może ciut więcej. Ja wiele lat chodziłam z niedoczynnością bo wynik "w normie". Był zawsze w granicach 3-4,2 - nikt nic z tym nie robił, słyszałam, że się doszukuje a objawy wszystkie jak przy niedoczynności, tyłam z powietrza... ale... przecież w normie. Dopiero ok. rok temu trafiłam do lekarza, który przy TSH lekko poniżej 4,2 od razu włączył leczenie. I... w końcu żyję! I ciąża też jest. Dlatego tylko uczulam, żeby konsultować wyniki a jak coś się dzieje, źle się czujmy to nie dać się spławić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2016, 08:08
NiecierpliwaKarolina, Limerikowo lubią tę wiadomość
PCOS + NT + IO + hiperinsulinemia + hiperprolaktynemia. I poronienie. -
Powiem Ci ze ja upału takiego typowego polskiego to tez nie znoszęRutelka wrote:Tutti87 witaj, dobrze, że się ujawniłaś.
Wpisana jesteś.
Może zachęciłaś kolejne mamuśki, które podczytują, ale po cichu, żeby się ujawniły.
To chyba Blu tak ładnie dziś zachęcała do ujawnienia się, tak?
Brawo Blu!
Anulka fajnie z tą Chorwacją. I tanio. W ogóle jak przeglądałam oferty na tej stronie, to np. w Szwecji domki są super tanie, nawet poniżej 200 funtów za tydzień, co jak na Szwecję jest super tanio. Mnie akurat ciągnie na północ Europy. 2 lata temu byliśmy z mężem w Szwecji na tydzień i było bosko. Ja akurat zimnolubna jestem (mój mąż też) i nie powiem miło było kiedy wysiadłam z samolotu, a temp sięgała 22 stopni (gdzie w PL było 35).
Może za rok z dzidziusiem wybierzemy się gdzieś dalej niż PL. Chorwacja na pewno piękna, Portugalia z resztą też. Ale jeśli mielibyśmy jechać na południe Europy to kwiecień/maj, bo my upałów nie znosimy.
A w tym roku zarezerwowaliśmy domek w Rowach nad morzem na tydzień w lipcu. Mam tylko nadzieję, że nie wyląduję w szpitalu na ten czas. zwlaszcza w mieście... cos okropnego, duchota...
Ale np w Chorwacji nie odczuwam tego w ten sposob, zupelnie inny klimat, tam moge sie raczyc sloncem i latem
Szwecja cudowna na tamtej stronce są przyzwoite oferty, bylismy w Szwecji w 2011 (oczywiscie za posrednictwem tego interchalet) - dzieciaki pytaja do tej pory kiedy powtorka 
trafilismy w bardzo przyjazne miejsce, piękne odludzie... jeszcze wtedy mieszkalismy w bloku, w szwecji mielismy wynajety dom, cudny ogrod, woda, las... to był cudowny urlop
Ja mam w alternatywnie domek w Ostrowie nad naszym morzem tak w razie "w"
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2016, 08:10
Rutelka lubi tę wiadomość
-
No wlasnie ja wyczytam ze standardowo robi sie przyspieszona krzywa jak jest wynik podwyzszony na czczo czyli 95-125 (ale nie wyzszy niz 125 bo wtedy od razu stwierdza sie cukrzyce) i tak tez bylo u mnie, krzywa od razuVisenna wrote:Ale żeby mówić "piękna krzywa", gdy jest 102 i wg tego to co napisałaś nie jest jednak prawidłowym wynikiem i... gdy gdy tylko zmierzono dwa punkty ale... oczywiście nie musi to oznaczać od razu cukrzycy ciążowej. Skonsultuj się z drugim lekarzem
I wtedy sie ocenia wynik po 2 godz - moj byl niski, mocno w normie
Stresuje mnie to... niby 102 to nie 150 ale no wiesz...
Zeby bylo smieszniej mialam 2 skierowania idac na badania - od lekarza prywatnego i od ogolnego. Na zadnym nie bylo napisane ze musi byc po 1 godz i po 2, ciekawe czemu tego mi nikt nie napisal?
Pojechalam na badania do szpitala, wydawalo mi sie ze tam maja pojecie, a tam tez panie powiedzialy ze czekam 2 godz na drugie pobranie, zapytalam czy nie po godzinie to powiedzialy ze nie
Cholera chyba powtorze krzywa ja pierdziele no meczy mnie to
-
anett96 wrote:Natalii a w którym jesteś dokładnie tyg? Nic nie zobaczyłaś tzn nie zrobił Ci jeszcze usg bo zawcześnie jest? Mi w 4tyg i 5dniuginek nie zrobiła usg bo za wczesnie było jeszcze.
Mój lekarz nawet mnie nie zbadał, o nic nie zapytał ! zrobił tylko usg dopochwowe , na którym stwierdził, że nic nie widać bo jest jeszcze za wcześnie ... i oznajmił, że jest takie prawdopodobieństwo że jestem w ciąży i mam przyjść za 2 tygodnie , czyli własnie 17 marca.. chyba zmienię lekarza!;/natala
-
anulka1978 wrote:Tak, moj gin tez powiedzial ze wynik 102 kwalifikuje do szybkiego wykonania krzywej ale nie jest podstawa do mowienia o cukrzycy... wynik krzywej mial byc decydujący, dlatego dał skierowanie, pojechalam i zrobilam... bedzie mi sie czas dluzyl do poniedzialku do wizyty
Rzeczywiście u Ciebie dziwna sytuacja, skoro po 2 godz. wynik taki ładny. A wspominałaś coś że twoja mama ma cukrzyce- dobrze kojarzę? Wydaje mi się, chociaż nie jestem pewna, że cukrzyca może być dziedziczna... Nie chcę ciebie absolutnie straszyć, ale na pewno warto mieć na uwadze ten pierwszy pomiar i go kontrolować. Oby było wszystko dobrze!
Co do urlopu, nam nasze plany się na razie posypały. Pewnie będziemy łapać jakąś ofertę last minute w maju. Oprócz tego na początku lipca moja teściowa jedzie z bratową na domek, więc najwyżej jak będę już wtedy na zwolnieniu- to dołączę do nich.
Poza tym mieszkamy nad samym morzem, więc nie jest tak źle
Blu lubi tę wiadomość
-
Tak, ja myslęBeattkie wrote:Ja na TLC zaczełam ogładać program - Porody. Widziałyście? W kazdym odcinku rodzą 2 dziewczyny. Porody są naprawdę rożne, zastanawiam się coraz częściej co mnie spotka. Myslicie juz o porodzie? licze na szybka akcję i powrot do domu po max 48 godzinach
Aaa i zyję z nadzieją że nie urodzę w aucie jadac na porodowke znajac moje mozliwosci roznie moze byc a niestety mam kawalek drogi...
-
[/QUOTE] Ja mam 95 na czczo. Wszędzie słyszę, że brzydko - dwóch ginekologów, położna, świetny endokrynolog, który prowadzi kobiety z cukrzycą ciążową. Już przez ten cukier mam podejrzenie cukrzycy. Też będę robić krzywą, ale... trzypunktową + m.in. hemoglobinę glikowaną, by sprawdzić, czy w przeciągu 3 ost. miesięcy, aby już jej nie miałam. Bezwzględna dieta o niskim IG od razu + jak wyniki będą kiepskie od razu skierowanie do poradni diabetologicznej, mierzenie cukrów po posiłkach i na czczo.
[/QUOTE]
O cukrzycy ciążowej można mówić jak ciąża jest bardziej zaawansowana. NA tym Etapie co my jesteśmy normy są jeszcze jak u normalnego człowieka czyli na czczo do 110 a po 2 godz do 120. Teraz jeżeli wykonujecie krzywą to możecie tylko stwierdzić czy nie miałyście cukrzycy przed ciążą. Nie bez powodu krzywą wykonuje się między 20 a 24 tygodniem. Ja mam krzywą zrobić w 16 tygodniu a le tylko dlatego, że byłam na insylinie w pierwszej ciąży. A normy cukrów w ciąży to 90 na czczo i 120 godzina po posiłku.
midnight lubi tę wiadomość
-
marti_88 wrote:aha i jeszcze od wczoraj czuje pieczenie (tak jak przy wirusach zwykle) i dzisiaj robiąc badanie też moczu wyszły mi d.liczne nitki grzybni i bakterie. kurw.... i dzisiaj jeszcze bardziej piecze.
Bardzo dbam o higienę a tu co zonk. Gadałam z mamą i ona mówi, że też miała będąc w ciąży i jeszcze problemy z krwią w moczu i nerkami (to wyjaśnia w moim przypadku erytrocyty w 5tc) wszystko dziedziczne chyba. No, ale jeden plus erytrocytów się pozbyłam.
Wiele z Was tu jest już matkami i to nie wasza pierwsza ciąża i pytanie : czy można się smarować clotrimazolum w I trym? albo co powinnam robić. Wizyta dopiero w środę a do ginki mam zadzwonić później bo ma pacjentki.
Najbezpieczniej rób sobie przez trzy dni płukankę tantum rosa, najlepiej irygatoremWiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2016, 08:32
-
https://parenting.pl/portal/cukier-w-ciazy
Oszaleje do poniedzialku
Tak moja mama ma chyba wszystko co mozliwe - zła morfologię, cukrzyce, nadcisnienie, ogromna nadwage, wyciętą od lat tarczycę... zupelne przciwnienstwo mojej osoby... niezdrowy tryb zycia, zero sportu, papierosy i fatalna dieta
Zawsze mowiono mi ze poszlam w stronę rodziny ojca
Moja starsza córa wdala sie za to w moją mamę... tarczyca, problemy z wagą, brak samodyscypliny, nie wiem czy nie cukrzyca w przyszlosci
-
anulka1978 wrote:Tak, moj gin tez powiedzial ze wynik 102 kwalifikuje do szybkiego wykonania krzywej ale nie jest podstawa do mowienia o cukrzycy... wynik krzywej mial byc decydujący, dlatego dał skierowanie, pojechalam i zrobilam... bedzie mi sie czas dluzyl do poniedzialku do wizyty
DEA, ZETZET nawet nie umiem sobie wyobrazic tego widoku a dzieciaczki jakie juz duże, pięknie
MARTI wspolczuję akcji z pecherzem może jakas żurawina wspomagająco... może dodatkowo flora bakteryjna? kiedy masz wizyte zeby jakos to skonsultowac z ginem?
Anulko nie tyle z pęcherzem co czuje, że jakaś infekcja grzybicza się zaczyna wizyta dopiero w środę. Próbowałam się wczoraj dodzwonić do ginki, ale cały czas przekierowanie miała na recepcję. Do 22 miała pacjentki chyba...
24 cykle starań i sukces -
nick nieaktualnydaisy1984 wrote:Część dziewczyny, zanim Was nadrobię: jestem po wczorajszej wizycie i jestem cała w skowronkach. Fasolek ma 14 mm a serduszko bije 160 ud/min. Kamień spadł mi z serca.
Można mnie wciągnąć na listę na 25 październik
SUPER! Szczęscia i zdrówka dla Was
-
daisy1984 wrote:O cukrzycy ciążowej można mówić jak ciąża jest bardziej zaawansowana. NA tym Etapie co my jesteśmy normy są jeszcze jak u normalnego człowieka czyli na czczo do 110 a po 2 godz do 120. Teraz jeżeli wykonujecie krzywą to możecie tylko stwierdzić czy nie miałyście cukrzycy przed ciążą. Nie bez powodu krzywą wykonuje się między 20 a 24 tygodniem. Ja mam krzywą zrobić w 16 tygodniu a le tylko dlatego, że byłam na insylinie w pierwszej ciąży. A normy cukrów w ciąży to 90 na czczo i 120 godzina po posiłku.
I to by sie zgadzalo z tym co czytam... o cukrzycy ciazowej mowi sie wlasnie dopiero w 2 polowie ciazy a cukrzyca zdiagnozowana na poczatku ciąży oznacza cukrzyce przed ciążą ale rozpoznaną we wczesnej ciąży, o jakos tak
Wyniki tego pierwszego badania (do 10tyg) traktuje sie nieco inaczej i norma jest wyzsza... lekarz moze skierowac na szybsza krzywa na tym etapie ale nadal ten pierwszy wynik nie musi wcale byc nizszy niz 90, wazne zeby nie byl ponad 125 i zeby po 2 godzinach po podaniu glukozy nie przekroczyc 140
Normy ciązowe - te zanizone do 90 - stosuje się po 20 tygodniu, tak mowil mi moj gin twierdzac ze moje 102 to normalny wynik w normie
Dobrze ze dal mi skierowanie na krzywa bo przynajmniej wiem ze ze trzustka sobie radzi
w poniedzialek konsultacja u gina nr 2 a w czwartek za 2 tyg pojade do Szpitala Wojewodzkiego do Olsztyna i tam rowniez zapytam ginekologa o te moje wyniki, to akurat mistrz w swojej dziedzinie i to co powie święte bedzie
Wiecie na co mam straszna ochote??? na chrzan i ćwikle z chrzanem tez szalenstwo
A wiecie ze luteina zawyża wyniki cukrowe? ja nie wiedzialam
