Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Anienka, a to niespodzianka! Gratulacje, nudnej i spokojnej ciąży
U nas wreszcie pierwszy ząb na horyzoncie.
Byliśmy z młodym u ortopedy, bo od soboty, czyli od momentu kiedy wspina się na nas i staje zaczęły mu wypadać kolana w stawach, tak mu przeskakują i wracają, głównie jak pociera nogi o siebie. Uspokoił nas że wszystko jest ok, że jeszcze tam w środku w kolanach nie ma pełnej stabilizacji. To przeskakiwanie jest okropne...
Kalika pytanie do Ciebie, czy po wypadku samochodowym może wrócić dawna choroba lokomocyjna, czy może jednak powinnam jechać na SOR? No i miałam klika razy bóle głowy. Wypadek miałam w sobotę,bóle zaczęły się w poniedziałek po południu, na rtg kręgosłupa nic złego nie wyszło, zrobiłam bo szyja mnie trochę bolała, już nie boli. Tylko ta głowa co jakiś czas i przy jeździe samochodem czuję się jak przy chorobie lokomocyjnej i też od poniedziałku.
-
U nas turlanie jest z prędkością światła. Nie wiedziałam, że tak szybko można się przekrecac pozycja do raczkowania u nas jest bardzo często i mały buja się przód, tył. Dzisiaj ze dwa razy przesunął rączkę do przodu z takiej pozycji. Sam jeszcze nie siada, ale posadzony siedzi bardzo ładnie. Tylko tego staramy się nie robić. Czekamy aż sam usiądzie. Pani rehabilitantka powiedziała, że niedługo powinien usiąść bo nożke sobie podklada. Z rehabilitacja już kończymy. Napięcia już nie ma. Mały prawidłowo się rozwija
szynszyl, Jutysia lubią tę wiadomość
-
Czy to prawda, że nie powinno się sadzac dziecka, poki samo nie usiądzie? Czy to dotyczy tylko siedzenia bez podporki? Ja sadzam Mikusia, ale z podporka. Nie wiem, czy dobrze robię.
Brzuch mam wzdety, napięty. Nie wiem, czy to kwestia mojej watroby i trzustki, czy może okres się zbliża? Skończyłam karmic piersią miesiąc temu, a okresu nadal brak. Idę do ginekologa w przyszłym tygodniu, to się może czegoś dowiem.
Moja przyjaciółka, która jest w ciąży, przyniosla mi wszystkie swoje letnie sukienki, żebym sobie ponosila i żeby się jej w szafie nie marnowaly. Ja jej udostepnilam moje zeszloroczne ciążowe . -
Kai, to prawda, nie powinno się sadzac dopokj nie usiądzie. Sa dwa powody dlaczego. Pierwszy to brak gotowosci kregoslupa i miesni do takiej pozycji i sadzanie moze negatywnie wplywac na postawe (wygiecie miednicy, kregoslupa, zeber). Oczywiście to wszystkonie od jednorazowego posadzenia, ale im wiecej i im wczesniej tym gorzej. Drugi to rozleniwianie dziecka, ciagle sadzane nie ma motywacji aby samemu probowac usiasc i tu juz duzo od charakteru zalezy, ale moze zaczac wymuszac, aby je sadzac.
Chwilka84 lubi tę wiadomość
-
Ola, choroba lokomocyjna nie nawraca w wyniku wypadku. To o czym piszesz wygląda na efekt urazu mózgowia i /lub struktur ucha wewnętrznego podczas wypadku. Ostateczna diagnozę może postawić lekarz po zbadaniu i ewentualnym badaniu obrazowym.
Kai, jest dokładnie tak, jak pisze Kkkaaarrr. Co więcej, nie powinno się stawiać dzieci samodzielnie nie stojacych, używać chodzików, pchaczy, prowadzic niechodzacego samodzielnie dziecka za ręce czy używać szelek do chodzenia. Dziecko, gdy będzie gotowe mentalnie i fizycznie,,samo sobie poradzi, a przyspieszanie działa tylko na jego niekorzyść.
06.2015 - nasz aniołek:*
-
Kalika u nas rehabilitantka tak właśnie mówi. My małego staramy się na sadzac. W spacerowce zazwyczaj jeździ jeszcze na lezaco, chyba że już bardzo się buntuje to jest w tej pozycji pół leżącej. Nam powiedziała, że częste sadzanie dzieci, które jeszcze same nie siadają może przysporzyć więcej kłopotów niż dobrego. U nas mały trzyma bardzo ładnie nóżki jak go przypadkowo postawiłam, pewnie jak byśmy go prowadzali to by nam chodził. Ale tego też mamy nie robić. Na wszystko czekamy cierpliwie
kalika lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, jak mam odstawic od piersi dziecko? 2 gin radzily odstawic, ja tez czuje ze skladniki odzywcze musze magazynowac dla mlodszego dziecia. Z ndz na pon karmilam w nocy, wczoraj na wieczor i dzis znowu czuje ze bede musiala nakarmic na wieczor, bo juz mam pelne piersi. Zebym nie dostala zapalenia czy cos, przez to przetrzymanie. Moze obralam zla technike i powinnam karmic za kazdym razem ale krotko? Cos pic? Szalwie?
-
Moim zdaniem powinnaś karmić, gdy czujesz, że piersi są pełne. W innym przypadku faktycznie możesz nabawic się zastoju lub nawet zapalenia piersi, a tego Ci nie trzeba.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2017, 21:39
06.2015 - nasz aniołek:*
-
A może odciagaj laktatorem, tylko coraz rzadziej i krocej. Ja tak robiłam. Dziecko ssie mocniej niz laktator.
Kkkaarrr, Kaliko, Sylwusiu, dzięki za odpowiedź. Człowiek uczy się przez całe życie. Wydawało mi się, że jak go sadzam, to go do tej pozycji zachecam... No to trzeba będzie jednak przestać go wyreczac. A najlepsze jest to, że siedzieć jeszcze dobrze nie umie, a już by najchętniej stał. Wypycha biodra do przodu jak w paso doble i prostuje nogi, gdy go chcę położyć lub posadzić. -
Byliśmy dziś na kontroli. Trzeszczy mu nadal w plucach, ale jakby mniej... Mamy też wynik impedancji przełyku. Refluksu jako takiego nie stwierdzono, ale niewykluczone są mikroaspiracje, czyli mowiac po ludzku, moze mu się odrobinę jedzonka dostawać do ukladu oddechowego. Msmy działać antyrefluksowo przez dwa tygodnie i znowu kontrola. Muszę mu zageszczac wszystko skrobia kukurydziana i podawac syropek. Ale najważniejsze, że w domu, a nie w szpitalu .
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Kai nasz też prostuje nogi i jak go postawiłam to miał sztywne i pewnie by chodził jakbym go prowadzala. Bo ładnie przebieral nóżkami. Ale niestety czekam cierpliwie aż wreszcie sam będzie sobie siadal. Mam nadzieję, że będzie to niedługo bo chcialabym z nim rowerem pojeździć
-
U mnie sie zaczyna, bym spala caly dzien i jestem strasznie slaba. 1 trymestr zle wspominam, ale jeszcze tylko kilka tygodni. W dalszym ciagu nie wierze ze to sie dzieje tym bardziej ze tydzien temu moja bratowa miala ciaze pozamaciczna.. gdyby nie to bysmy rodzily w tym samym czasie.
U nas Jasiek lata do tylu jak tak Was czytam, dopiero co sie zaczal smiesznie wspinac na wysokie poduchy, ale gdzie mu jeszcze do wstawiania a nawet siadania. Nawet z oparciem nie usiedzi. W czworaku to raz sie podnosi, ale czesciej nie. Na NFZ mamy jeszcze 1 rehabilitacje, ciekawa jestem czy przedluzy nam turnus lek rehabilitacji. -
Kilka dni mnie nie było, bo forum szwankowało, a tu proszę....
Gratulacje Anieńka!!! dużo zdrówka dla Was!
Co do zębów to Olesław ma sztuk 6, ale właśnie mu idą górne kły. Jakieś dziwne to dziecko
Na rok będzie miał całą szczękę.
No i mam pewien problem, bo zaczyna mi się podnosić na nogi przy kanapie i szafce z tv. Ale jest to mocno niestabilne. Hamować go jakoś? -
Witam sie w ten piękny dzień ❤️ Asiu gratuluje najmocniej jak sie da! juz sobie wspominam jak to było zobaczyć te 2 krechy w tak nie wielkim odstępie czasu od 1 porodu czuje ze jestem gotowa na jeszcze jedno dziecko i to moze całkiem niedługo. Właśnie nawiedził mnie pierwszy okres to przynajmniej bede wiedzieć co i kiedy
Ja jestem trochę przerażona sprawnością mojej małej pociechy, nie dość ze zaczęła siadać zanim juz tak bardzo stabilnie siedziała (do teraz jeszcze czasem machnie nóżkami do góry i bach na plecy) to dziś doczołgała sie (bo raczkowanie to takie na 40% narazie) do schodów kucnela przy nich i podniosła jedna nogę tak jakby chciała sie podciągnąć do stania
-
U nas tez 6 ząbków (ta radość jak można je wypróbować na mamie)
Karolina ja niczego nie zatrzymuje, nie ingeruje w nic co robi, oprócz wiadomego bycia w pogotowiu na wszelki wypadek. Wyszłam z założenia, że skoro sama chce się spróbować to chyba jest gotowa