Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Faktycznie jakby Ci się Sylwia teraz trafiło podwójne szczęście to pewnie byłby lekki hardcore z drugiej strony taka fajna mała ferajna
Leon też maszeruje trzymając się ściany, kanapy czy jezdzika. I podobnie jak Hania Szynszyla przestaje się trzymać i tak się buja przez chwilę, po czym ląduje na pupie. Gorsza sprawa bo wspina się po koszu na wannę, albo po pudełkach, zabawkach na kanapę. Kilka razy już łapałam go w locie. Natalka tylko ma ubaw, bo zwykle siedzi na tej kanapie i zachęca go do wspinaczki albo oszaleję albo osiweje z nimi do reszty
Sylwia91, Anoolka, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Ja juz nie bibiegam. Zabraklo mi chyba motywacji. Spaceruje teraz z synem po 12 a czasami 15 km dziennie. Moze to mi pozwoli troche schudnac. Chyba tez zaczne ćwiczenia z chodakowska, kiedys cwiczylam i byly efekty. Tylko teraz jak maly idzie spac to wole z mężem posiedziec i pogadać niz ćwiczyć. Ale musze znalezc na to czas bo brzuch mam okropny.
-
Ja slyszalam o ludziach, którzy chcieli mieć dwójkę dzieci. Gdy zrealizowali swoj plan, okazało się, że kobieta znów jest w ciąży. Nie planowali, ale uznali, że ok, trzecie się zmieści . Jakie było ich zdziwienie, gdy dowiedzieli się, że to... trojaczki!
Mikołaj jest wreszcie osluchowo czysty! Oby tak zostało! Czas się zabrać znów za szczepienia. Dostalismy skierowanie do poradni ds. szczepień.Anoolka, Reni@, Blu, szynszyl, Sylwia91, kehlana_miyu, kkkaaarrr lubią tę wiadomość
-
Z biegania i skalpela z chodakowską były super efekty ^^ ćwiczyłam tak 6 tygodni, teraz miesiąc przerwy i w sierpniu znowu ponawiam turnus teraz mam już nadzieję na całkowity powrót do figury
moja siostra urodziła pierwszego syna końcówką października, a na początku sierpnia miała już bliźniaki lekko nie było, ale za jednym zamachem odchowała trójkęWiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2017, 11:10
Blu lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć Dziewczyny,
Filipek podróżuje już w większym foteliku.
Pełza do tyłu czasem "zaraczkuje" do przodu ew kiwa się w przód i w tył, w pozycji na czworaka. Sam stabilnie nie siedzi. Z pozycji na boku i z czworaków usiadl sam kilka razy, ale podpiera się ręką.
W krzesełku do karmienia siedzi ładnie, nie opiera się o oparcie.
Z łóżeczka już nie korzystamy. Śpi i bawi się w kojcu. Łóżeczko jest za małe..
Wcina wszystko co mu dam.
Ma 4 zęby i 4 w drodze jednocześnie. Marudzi strasznie z tego powodu.
Używałam Dentinoxu i Camilli i dupa.
Mówi baba,nie, dada, dziadzia, TATA a mama niee
Filipek dostał od dziadków najlepszą zabawkę pod słońcem:)
Kostkę edukacyjną B. toys
Później wstawię zdjęcie radochyWiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2017, 11:20
Blu, Kai lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
szynszyl wrote:Z biegania i skalpela z chodakowską były super efekty ^^ ćwiczyłam tak 6 tygodni, teraz miesiąc przerwy i w sierpniu znowu ponawiam turnus teraz mam już nadzieję na całkowity powrót do figury
moja siostra urodziła pierwszego syna końcówką października, a na początku sierpnia miała już bliźniaki lekko nie było, ale za jednym zamachem odchowała trójkę
Odnośnie Chodakowskiwj, po pierwszym porodzie robiłam i super efekty. Po urodzeniu Leona przez jakiś czas też ćwiczyłam i faktycznie kilogramy spadały szybciej. Teraz szczerze nie mam na to siły wieczorem i waga mimo lekkiej diety ani drgnie przydałoby mi się zrzucić jeszcze minimum 2 kilo, a super by było ok 5. Ale u mnie bez ćwiczeń nie ma szans na schudnięcie. A biegać nigdy nie lubilam.
Pielęgniarko, fanie, że napisałaś co tam u was słychać. Filip kawał chłopaka! -
To ja też się pochwalę moja gromadką wgramolili się na łóżko do cioci
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2017, 13:28
Reni@, kalika, Sylwusia100, kehlana_miyu, szynszyl, Canario, Jutysia, Anieńka, Ola_Ola, Chwilka84, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny ja chętnie przygarnę ze 3-4 kg
Ignas odkąd raczkuje, jest wszędzie i ciągle paskudzi. Miki był pod tym względem spokojniejszy Mikołaj też wiecej czasu na czworakach spędza bo bawi sie z bratem A Ignas ma ubaw jak się gonią
Blu wyobrażam sobie jak to u Was wygląda. Miki niby starszy ale też ma nieziemskie pomysły
Poza tym jest meeeega marudny przez te zeby. Nie śpimy juz od około 2 tygodni. Niech już w końcu wyjdą bo wysiadam
Pielęgniarka mamy podobną kostkę edukacyjną i Ignaś też bardzo ją lubi -
Blu, jak patrze na Twoje dzieciaki to buzia mi sie cieszy, ze juz za ponad rok bede miala podobnie w domu;)
Pielegniarka super smieszek!
U nas ciagle liczba zebow 2, Jasio ma okropna buzie od wczoraj, zastanawiam sie skad mu sie to wzielo, czy moze zabkowanie znowu nas czeka.
Czy ktoras z mam jeszcze walczy z LZS? Myslalam ze sie poprawi do wakacji, teraz mam nadzieje ze poprawi mu sie nad morzem (ale jedziemy dopiero za miesiac), a jak wrocimy z urlopu to bede miala nadzieje, ze przejdzie mu do roczku... ehh
Sylwia jak tam ciazowe dolegliwosci? Ja juz wkroczylam w 2 trymestr, kilka dni mam duzego stresa, mam gigantyczne problemy rodzinne, wiec sama nie wiem czy ta sennosc ktora mam to przez stres, czy jeszcze mi sie utrzymuje objaw ciazy, ze musze drzemke zrobic w ciagu dnia. A tak to juz chyba bedzie z gorkiBlu lubi tę wiadomość
-
Kai jest trochę fajnych fotelików, ale trzeba kupić taki, który pasuje do samochodu i do dziecka Z tego co kojarzę z grupy fotelikowej to w Krakowie jest polecany sklep Centrum fotelików, tam z pewnością dobiorą odpowiedni model dla Was
A tutaj takie porównanie rwf, można sobie zerknąć http://blog.tylem.pl/lista-modeli-fotelikow-rwf/
Ta kostka edukacyjna jest świetna! ehh chyba znów będę musiała coś kupić
Blu jakie radosne rodzeństwo ^^Anoolka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKai wrote:Dziewczyny, przymierzam się do zakupu wiekszego fotelika. Niestety nie mam możliwości montowania isofixa. Znacie jakiś fajny model, najlepiej do jazdy tyłem?
-
nick nieaktualny
-
dziewczyny fotki cudowne
Anieńka u mnie wciąż mega mdłości i walczę z nimi jak tylko mogę mam nadzieję że skończą się szybciej niz z Basią (14tc) co do senności to mi nie dokucza no chyba ze Basia nie da spać w nocy
my walczymy z azs... Basia dostala bebilon pepti a mi serce peka jak mam jej go dac bo jest tak paskudny ze az mi niedobrze