Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Hania bawi się wszystkim co jej wpadnie w rękę, zabawka jest na chwilę a potem idzie szukać dalej
wszelakie butelki również są atrakcją i lubi pokulać sobie piłkę i za nią gonić. i cieszy się z baloników
U nas również z pupą nie ma problemu, ale za to pojawiły się potówki ;/ i strasznie nam się grzeje w foteliku, mamy wkładkę aeromoov, ale działa za słabo, muszę spróbować jeszcze z pieluszką bambusową..
Z nowości to Hania w końcu ogarnęła wychodzenie tyłem ^^ ładnie się obraca przy krawędziach i schodzi
NiecierpliwaKarolina, Anoolka, Sylwia91, kalika lubią tę wiadomość
-
U nas Dada Extra soft jest ok, kupujemy mu ją, bo ciensza niż premium. Mikus cierpliwie ćwiczy raczkowanie, czuję, że niedlugo się nauczy. Wczoraj też po raz pierwszy złapał się kanapy i wstał. Przebił mu się trzeci ząb - górna jedynka. Jest bardzo grzeczny, czasem marudzi przed pojsciem spać. A tak bawi się ładnie (na topie jest Arka Noego z Fischer Price), oglada książeczki, cwiczy raczkowanie, wszystko chce widzieć, słyszeć, wszystkiego dotknąć i spróbować, zaczepia ludzi smiechem lub gadaniem po swojemu, ale w bardzo sympatyczny sposób. Czy Wasze dzieci pokazują palcem? Mój jeszcze tego nie robi.
Sylwia91 lubi tę wiadomość
-
U nas Jasio od kilku dni raczkuje dosyc intensywnie, ale jeszcze czesto mu sie to nudzi i wtedy schodzi do poziomu 0 i pelza. Pelzac tez w koncu nauczyl sie prawidlowo ale tez jak mu sie chce chce. Prawidlowo tj prawa reka i lewa noga i na odwrot. Dotychczas pelzal ciagnac dwie rece i dwie nogi rownoczesnie i wygladal jak krolik albo zaba skaczac. I wystarczylo zwbysmy mieli tydzien przerwy w rehabilitacjach i sam pokonuje kolejne kroki. Bo nikt na nim nic nie wymuszal.
Mieszkamy obok stacji PKP, mamy duze okno ala balkonowe widoku na stacje. Czasem mlody sam slyszy pociag i wtedy idzie go ogladac, a czasem mu zwracamy uwage "Jasio pociag" i wtedy zazwyczaj w czworaku pedzi do okna i wstaje przy oknie i oglada. Taaak mnie to rozczula musimy z nim chyba sie wybrac pociagiem na wycieczke.
A ja dziewczyny jestem juz po krzywej cukrowej i wracam do dietki cukrzycowej. Nie wiem jak nie zwariuje przez ponad pol ciazy na diecie, ale niestety wynik po 2h podobnie jak u Jasia ma niewielkie przekroczenie ;( jestem chyba podatna na cukrzyce.. niech mi ktos powie ze w ciazy mozna wszystko jesc...
-
Kai moj tez jeszcze nie pokazuje, chociaz byl taki czas ze wyciagal raczke jedna cala i pokazywal zeby chcial dotknac, a druga wlasnie palcem. Ale juz tak nie robi Jasio dalej posadzony jeszcze nie siedzi, ale jak sie podpiera to sie mocno trzyma i wystarczy 1 reka, ale to tez szybko mu sie nudzi:) za 3tyg jedziemy nad morze moze do tego czasu uda mu sie w koncu samodzielnie usiasc poki co, gdzie tylko moze musi byc na stopach.
-
Hanie z kolei fascynują ostatnio zwierzęta (chyba się naoglądała u dziadków i doznała szoku
) i jak widzi jakiegoś psa czy kotka to jest takie westchnienie "aooaoa" i pokazuje ręką
Dobrze wiedzieć, że te dada soft są cieńsze, ostatnio kupiłam karton dady premium na promocji i nie są złe (tylko faktycznie trochę grube), ostatni raz miałam je jak Hania była malutka, ale wtedy nam nie podeszły.
Anieńka dasz radę, szybciutko zleci
-
Ja kupuję zielone Pampersy i z Lidla. Miki nosił po roku Dady ale Ignasiowi nie przypasowaly. Chociaż ostatnio kupilam 1 paczkę bo dostalam SMS z Biedronki i placilam za nie 1 zl. Będę zakladac 1 na dzień zeby now ryzykować podrażnień.
My dalej kiepskie noce. Upały + ząbkowanie. Moze za jakis rok uda sie w koncu przespać noc
Ignaś uwielbia się kąpać. Miesiąc temu przenieśliśmy sie do duzej wanny . Wglstraszny z niego paskuda Paluszkiem duzo pokazuje i gada ooooo albo aaaa przy tym.
Aha kilka dni temu opanowal picie z bidonu więc niekapek poszedl w odstawkę
Anienka nie zazdroszczę diety no ale czego się nie robi dla dziecka
Aniołek 11 tc [*] 07.2015 -
A ja sie pochwale. Od tygodnia stosujemy metode 3-5-7 na zasypianie i mamy efekty. Borys zaczal przesypiac noc cala. Cycus na dobranoc i potem dopiero miedzy 6 a 7. Wcześniej jak sie budzi to troche pokwili ale zasypia sam! Po porannym cycusiu albo wstajemy lub jeszcze dosypia z pol godzinki z nami w lozku. Jest ekstra przespac cala noc!
Anieńka, Jutysia lubią tę wiadomość
- Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko - -
hej dziewczyny na wstępie się pochwalę że moja panna w końcu dzisiaj sama usiadla! w pełni samodzielnie wspaniały to był widok! oczywiście zrobila to tylko raz ale dla mnie ważne że zrobiła. Czasem wystarczy jej podać rękę i też siada
Pełza pięknie do przodu i buja się na czworakach ale jeszcze nie ruszyła do przodu. Posadzona też pięknie siedzi, ufff a tak się martwilam.
Anieńko współczuję diety
mam nadzieję ze mocno tego nie odczujesz przy Jasiu bo podjesz z nim zdrowo
Basia lubila książeczki kontrastowe a od dziś zaczęła się bać jakoś dziwnie reaguje takim niepokojem i marudzeniem
ja nie mogę sobie natomiast poradzić z mdlosciami i wymiotami... nie mam juz sil.. i bynajmniej to nie są poranne mdlosci potrafię się obudzić w nocy i wymiotować muszę kupić w aptece opaskę akupresurową podobno pomaga.
a.. Basia paluszkiem nie pokazuje ale potrafi wyciągać ręce no i probuje się wspinać na mnie i stawać
a pieluszki od urodzenia mamy dady bo po pampkach czerwona pupa byla kilka razy. Lubię i te extra soft i premium choć faktycznie grubsze są i mam wrażenie mniej wygodne
Reni@, szynszyl, Anieńka lubią tę wiadomość
-
Kai wrote:A co to za metoda ta 3-5-7? Bo się nie orientuję. Anienko, współczuję tej cholernej diety cukrzycowej, jak sobie wspomnę, to aż mnie trzepie.
Kai to taki "sposób" na usypianie dziecka http://swiat-rodzicow.pl/metoda-3-5-7-czyli-sposob-na-uspienie-dziecka/
Ja zdecydowanie nie jestem za takimi płaczliwymi metodami.
Sylwia gratulacje dla Basi, teraz już pójdzie jak burza! Nieciekawie masz z tymi mdłościami, trzymam kciuki, żeby po pierwszym trymestrze odpuściły.
Sylwia91 lubi tę wiadomość
-
Naturalnie nikogo nie namawiam, ale u nas się bardzo sprawdziło i tego płaczu nie ma co się bać. Może nam było latwiej, bo Borys spi w swoim łóżeczku od poczatku, chodziło jedynie o oduczenie go jedzenia w nocy jako jedynej metody na ponowne zasniecie. W naszym przypadku tylko raz doszlismy do 7 minut, a pierwsza noc bez naszego wstawania z lozka byla po 6 dniach, po 4 dniach wstawalismy tylko raz i wracalismy tez tylko raz po 3 minutach. Dzis jak kladlam go spać po cycusiu na dobranoc zrobil 'łeee', poglaskalam go po glowce, on spojrzal na mnie 'ze zrozumieniem' po czym ulozyl sie wygodnie i zamknął oczyszynszyl wrote:Kai to taki "sposób" na usypianie dziecka http://swiat-rodzicow.pl/metoda-3-5-7-czyli-sposob-na-uspienie-dziecka/
Ja zdecydowanie nie jestem za takimi płaczliwymi metodami. jestem pod niesamowitym wrazeniem, bo jeszcze tydzien temu musial zasnac przy cycusiu lub ewentualnie bylo trzeba byc z nim, najlepiej glaszczac poki twardo nie zasnie.
Edit: weszlam na link, ktory zalaczylas i wyglada na to, ze my stosujemy jakas modyfikacje tej metody, zawsze zaczynalismy od 3 minut i pozwalamy sobie na poglaskanie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2017, 23:03
- Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko - -
a wiecie co ja dzisiaj posadzilam Basie na wagę i wyszło mi 8.6kg a już ważyła 9.1 ale widzę po niej że schudła trochę bo nóżki jej się wysmukliły no i mało mi zjada... nie wiem sama czy jest powód do niepokoju czy tak po prostu zaczela się więcej ruszać i dlatego?
