Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Anieńka wow już polowkowe
a jak się czujesz? ja dalej zwracam wszystko co jem.. jestem tym wykończona 
szkoda że Rutelki nie ma z nami, ale fajnie że jest w ciąży! Sylwusia a masz z nią kontakt?
Diewuszka, Karolina ale spryciarze z Waszych chłopaków
moja Basia jako że na podłodze spędza niewiele czasu to posadzona na chwilę siedzi i delektuje się haha nie wie co wtedy ze sobą zrobić. Za to w łóżeczku rozniosla by wszystko hehehe na podłogę jej prawie nie kładę bo mamy płytki i kilka razy zaryła noskiem i głową.. histeria taka była że po prostu się boję jeszcze
u nas roczek tez w małym gronie tak jak chrzciny ale teraz w domu. Zrobimy obiad i jakieś przystawki, upieke ze 2 ciasta i tort zamówimy chyba z Myszką Minnie bo Basia ją uwielbia
kiedyś dostala ode mnie mówiąco-śpiewającą Minnie i kocha się nią bawić 
No i imprezę robimy 12ego w urodziny a mszę mamy w niedzielę bo kilka okazji jest, urodziny moje i Basi no i nasza rocznica ślubu, wszystko w październiku
-
Karolina mały kamikadze z Olka zazdroszczę słoneczka, tak nagle zrobiło się lekko jesiennie u nas ;/
U nas od ok 2 tygodni zniknęła druga drzemka ;/ i ciągle budzi się w nocy.
fajnie, że kolejny dzieciaczek będzie u Rutelki
My generalnie jesteśmy otwarci na nowego maluszka, nie wiemy ile tym razem nam to zajmie więc stwierdziliśmy, że nie ma co czekać.
Anieńka ledwo co mówiłaś o ciąży a to już tyle minęło, trzymam kciuki za dziewczynkę
Sylwia Hania jest z kolei typowo podłogowym stworem, wszędzie chce być, wszędzie zagląda
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2017, 18:52
-
szynszyl my o Basię staraliśmy się 1.5 roku nawet trochę dłużej a zobacz jaka niespodzianka z drugim
my gdybyśmy mieli dywan to bym ją puszczala niech łazi a tak sie boje ale zamówiłam już puzzle piankowe i zobaczymy
u nas noce tez koszmarne.. ogólnie to ja jeszcze ani jednej nocki nie przespalam od porodu bo Basia sie budzi w nocy, ostatnio potrafi nawet 2-3h nie spać w środku nocy...
-
Sylwia łącze się w bólu z nocami. Tez jeszcze nie przespalam żadnej
Ignaś ciagle na podłodze. Ma matę piankowa ale i tak zwiedza cale mieszkanie i wstaje przy wszystkim przy czym sie da.
Drzemki przewaznie 2 cjoc dzisiaj byla jedna i wlasnie wyjatkowo wczesnie przed chwila zasnal juz po kapieli. Pewnie dzisiejsza noc będzie jeszcze gorszaWiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2017, 19:27
Aniołek 11 tc [*] 07.2015 -
kurcze to kiepskie te nocki... Reniu 15 razy? Jak Ty się trzymasz?
Sylwia pewnie na macie jej nie upilnujesz ;)niezły z niej nocny marek, mam nadzieję, że jeszcze chwila i się przestawi, żeby było Ci łatwiej.
U nas niestety często jak Hania się obudzi, biorę ją do łózka i zasypiamy, więc pół nocki z nami, nie podoba mi się to, ale jestem strasznym śpiochem ;/
-
Sylwia, u nas też już było parę bliskich spotkań z podłogą różnego rodzaju ale nie jestem w stanie go powstrzymać, bo się rwie do parteru.
Długo Cię te mdłości trzymają oby drugi trymestr je przepędził!
Renia, współczuję ja też jestem strasznym śpiochem i chyba bym nie dała rady funkcjonować. Ale mój mąż mówi, że karma wraca, więc nastawiam się na wstawanie przy drugim.
Super z Rutelką
Dziewczyny, jeszcze kilka z Was napisze mi tu o ciąży i chyba zacznę weryfikowac swoje plany
Ciekawe jak Dea....
-
pewnie jej nie upilnuje chociaż jak jest na podłodze to poświęcam jej cały mój czas i uwagę, wtedy bawimy się razem, a jak coś potrzebuję zrobić to albo ląduje w łóżeczku i ćwiczy wstawanie (bardzo jej się podoba) albo np. w spacerówce i jeździ po domu ze mną
co do nocy to czasem faktycznie zaśnie jak ją wezmę do nas ale najczęściej jest jednak placz... z tym ze jak już ją biorę do łóżka to nie spie i czekam az ona zasnie mocniej a wtedu ją odkładam. Czasem razem spimy w dzień no i wydaje mi się że to też trochę przez to ze Basia bardzo nalo zjada na raz mleka max czasami udaje sie przemycić 150ml ale najczęściej to 120 albo i 90 nawet
-
No to może i ja się ujawnię, miałam czekać do wizyty serduszkowej.
U mnie 6tc. Termin na maj.
Jestem w mega szoku, to był pierwszy cykl bez zabezpieczenia, a ja myślałam że jak o syna starałam się ponad rok (PCOS) to i z drugim dzieckiem będę miała pod górkę.
Sylwusia100, Rutelka, NiecierpliwaKarolina, kalika, Reni@, kehlana_miyu, Blu, szynszyl, Jutysia, kkkaaarrr, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNiecierpliwa Karolina dzięki za kciuki na moim kalendarzu ciąży.
Nie wchodziłam na forum, bo zwyczajnie brak mi czasu. Przy małym Szymonku nie mogę okien umyć od roku. hehe
Każda z nas na pewno wie o czym mówię.
Szymonek rośnie, przymierza się do chodzenia, ale jeszcze nie chodzi. Od 2 dni zaczął się puszczać, gdy stoi, więc muszę go pilnować dodatkowo, żeby nie wyrżnął głową o podłogę. Duży chłopak. Nosi ubranka na 86/92, waży około 12 kg (albo i więcej).
O drugie dziecko staraliśmy się od pierwszej miesiączki po porodzie, czyli od lutego. Udało się w sierpniu. Duże zaskoczenie, serduszko było tylko 2x w tym cyklu, bo okazało się, że złapałam infekcję grzybiczą, więc potem abstynencja. Na razie to sam początek, bo dopiero 31 dzień cyklu, więc wszystko się może wydarzyć. Czekam na to, aż dzidzia będzie widoczna w macicy i będzie jej bić serduszko. Wtedy będę się cieszyć na maksa.
Pielęgniarka w mundurze (mam z nią kontakt, bo razem rodziłyśmy, razem leżałyśmy na porodówce, a potem na położniczym) jak się dowiedziała, że jestem w ciąży to powiedziała: gratuluję i współczuję. I to chyba najbardziej trafna reakcja. Cieszę się i przeraża mnie wychowanie dzieci z niewielką różnicą wieku. Nie wiem jak dam radę, jak bączek się urodzi, a Szymonek będzie miał dopiero rok i 8 miesięcy. Chyba padnę na ryjek. No ale generalnie chciałam tego, to mam. Termin porodu wypada 14 maja 2018.
Sylwusia100, NiecierpliwaKarolina, Sylwia91, Reni@, kehlana_miyu, Blu, szynszyl, Jutysia, kkkaaarrr lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOla_Ola wrote:No to może i ja się ujawnię, miałam czekać do wizyty serduszkowej.
U mnie 6tc. Termin na maj.
Jestem w mega szoku, to był pierwszy cykl bez zabezpieczenia, a ja myślałam że jak o syna starałam się ponad rok (PCOS) to i z drugim dzieckiem będę miała pod górkę.
Ola gratuluję! To znów razem. Ja mam termin na 14 maja.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2017, 09:26
-
nick nieaktualnyszynszyl wrote:Karolina mały kamikadze z Olka zazdroszczę słoneczka, tak nagle zrobiło się lekko jesiennie u nas ;/
U nas od ok 2 tygodni zniknęła druga drzemka ;/ i ciągle budzi się w nocy.
fajnie, że kolejny dzieciaczek będzie u Rutelki
My generalnie jesteśmy otwarci na nowego maluszka, nie wiemy ile tym razem nam to zajmie więc stwierdziliśmy, że nie ma co czekać.
Anieńka ledwo co mówiłaś o ciąży a to już tyle minęło, trzymam kciuki za dziewczynkę
Sylwia Hania jest z kolei typowo podłogowym stworem, wszędzie chce być, wszędzie zagląda
Mój Szymon też się budzi ciągle w nocy. Chyba przez zęby, bo jak mu jednej nocy dałam ibum to spał całą noc jak zabity. No ale nie będę na ibumie jechać, żeby się wyspać. Trzeba to jakoś przejść.
My też nie wiedzieliśmy ile nam zajmie starania o drugiego bąbla. Szymon aż 24 cykle, więc nastawiałam się, że nie będzie łatwo i za drugim razem. 6 sierpnia skończyłam 6 tygodniowy post warzywno-owocowy (dr Dąbrowskiej), schudłam w sumie 14 kg i udało się akurat w cyklu po poście. Może pomógł. Nie wiem.
