Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja z uwagi na cukrzyce jem kanapki zeby nie szalec, wiec zazwyczaj daje mu kanapeczke z pieczonym przeze mnie schabem czy szynka, albo serem bialym, omlet, jajko na twardo, jajecznica. Rzadziej parowke albo wedline ze sklepu, zabieram sie do upieczenia pasztetu z kurczaka. No to samo co ja jem. Warzywka jakies surowe do tego w mniejszej ilosci niz ja jem, czasem kroje na kanapki plasterki, czasem w slupki. Czasem je sam rozbierajac sobie kanapke na czesci pierwsze, a czasem go karmie.
Reni, brawo TY!Reni@ lubi tę wiadomość
-
A u nas na śniadanie przeważnie jakiś nabiał (jogurt naturalny zwykly lub grecki, serek wiejski, zarowno z mleka krowiego, koziego, owczego). Do tego chlebek lub jakiś jego substytut (np. naleśnik), zazwyczaj pełnoziarniste. Czasem 'na deser' kilka borówek/malinek/winogron, w zależności od tego na co sezon i co jest w domu. Co kilka dni dla urozmaicenia jajecznica/omlecik z pomidorkiem. Zawsze mam tez w domu jogurty HIPPa, takie 30% owoców bez cukru, których nie trzeba przechowywać w lodówce. Traktuje je jako śniadanie ratunkowe, jak akurat nic innego co by się nadawąło nie ma w domu, albo jak nam wychodzi, że musimy zjeść poza domem.
A skoro już o jedzeniu to powiem wam szczerze, że trafił mi się dosłownie wszystkojedzący egzemplarz. Ostatnio zjadł plasterek cytryny po czym wyciągał rączki i mówił 'da!da!'... Podjadł ode mnie trochę kremu z soczewicy z chilli i się zajadał, a dziś oblizał łyżeczkę po chrzanie (tatuś dał...) i również był zadowolony!Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2017, 21:20
-
Super ze Borysowi wszystko smakuje
Ignaś też za bardzo nie wybrzydza chociaż serek wiejski wywołał u niego odruch wymiotny
Ignas dziś ma temperaturę. Szkoda, bo jutro mieliśmy zacząć zajęcia w Akademii Bobasa. Chodziliśmy do końca lipca i była przerwa aż do jutra.
Żadnych innych dolegliwości nie widzę wiec obstawiam zęby lub trzydniówkę -
Kurcze, dziewczyny, martwię się. Mikus ma pokrzywke od wczoraj. W czwartek miał szczepienie przeciw pneumokokom, myślicie, że to może po tym? Czy jakąś wirusowke mozna pomylic z pokrzywka? Innych dolegliwości nie dostrzeglam, ale dziś ma trochę więcej niż wczoraj.
-
Renia zdrówka dla Ignasia i Kai dla Mikołaja ja niestety nie pomogę nie znam się! może zadzwoń do pediatry?
kurcze jak czytam co Wasze dzieciaki jedza to szok! Basia tylko kaszki na śniadanie. Jajecznica wywołała wymioty i tak z większością produktów. W dodatku nie bardO ma czym gryźć i duże kawałki też powodują wymioty -
Dziewczyny zdrówka dla Waszych pociech.
Dzięki za propozycje. Niestety Kubuś jeszcze niedawno akceptował tylko papki więc nie sądzę, żeby od razu pałaszował kanapki
Sylwia spokojnie u mnie też kiepsko z urozmaiceniem jedzenia w związku właśnie z tymi papkami. A co dajesz na kolację? Ja podaję kaszkę i właśnie dlatego rano nie chcę kaszki żeby nie było tak monotonnie. Ale może lepiej zacząć od kaszki, żeby jednego cyca wyeliminować a z czasem wprowadzać coś innego. Początki były proste, tylko cyc i dzieć był szczęśliwy, a teraz trzeba kombinować -
Diewuszka, to moze sprobuj z tymi jogurtami hipp'a (30% owocow, maljna-jablko-banan), one sa bez cukru i na bazie mm jesli boisz sie mleka krowiego. Konsystencja powinna byc ok.
diewuszka86 lubi tę wiadomość
-
ja daje kaszke na śniadanie, potem śpi i często jak wstaje to juz jest obiad a pptem tylko mleko do rana. Czasem zje jogurt hippa albo deser w sloiczku, często świeże owoce ale oczywiście głównie starte. Tylko banana gryzie sama i winogron ale ściągam skórkę i pestki wyjmuje. Czasem jak ja jem jakąś bułkę to jej daję i sobie gryzie ale.częściej jej skubię po kawałku. No i próbowała tez normalnych jogurtów czy serków które ja jem ale posiłkiem tego bym nie nazwała,raczej na zasadzie popróbowania
-
Dziewczyny w ciąży i podwójne mamusie. Jak zamierzacie rozwiązać problem spania bądź jak sobie z tym poradziłyście? gdzie maluch gdzie starszak? Basia śpi w łóżeczku a miejsca na drugie łóżeczko nie mamy. Nie położę jej na duże łóżko bo ono nie ma.żadnego zabezpieczenia i na pewno by spadła i teraz problem gdzie ma spać maluch... Basia spała w wózku i kolysce, ale i to i to już sprzedałam dawno temu. Wózek musimy kupić i tak myślę czy może w wózku by go kłaść?
-
Ja bardzo polecam stronke alaantkowe blw, wszystkie przepisy robie stamtad i wszystkie mi wychodza! Wczoraj robilismy dyniowe buleczki i wyszly pyszne, ale mam dosyc spory cukier (ale w normie) po nich, bo nie mialam w domu maki pelnoziarnistej zrobilam i pomrozilam. Tak samo babeczki bananowe , frytki warzywne, klopsiki z piekarnika, przerozne placki na slodko/ wytrawne i inne. Moje dziecko je naprawde wszystko co mu sie da, wypluwal dotychczas tylko kapuste kwaszona jak jedziemy do babci na obiad to tez je co babcia przygotuje, chociaz jest z sola, w domu soli nie uzywam, ale mysle ze nic sie nie stanie jak raz na jakis czas zje. Ale u drugiej babci soli jest tyle ze on nie je juz tak ochoczo, zreszta i ja to czuje i mi potem sie mega chce pic po tym jedzeniu (warzywko tam kroluje i to dlatego).
Papkowym dzieciom sprobujcie polozyc na blacie krzeselka placki, mojej kolezanki dziecko - 9m jadlo u nas placki jablkowe i tez mowi ze u niej nie chce jesc i jest w szoku jak sobie radzi. Moze tez sie zainteresuja
Sylwia moj Jasio ma 3 zeby wieksze i przebily mu sie niedawno 3 kolejne, a jak mial nawet tylko 2 to tak jadl, wiec nie wiem czy to zaleznosc jest czy dziecko jest papkowe czy nie, mysle ze predzej to checi do jedzenia. Po prostu musicie wiecej kombinowac zeby smakowalo -
U nas tak
śniadanie: chlebek z masełkiem roślinnym, pieczywko chrupkie żytnie, pieczony indyk, czasem parówka z indyka bez chemii, troszkę tuńczyka, pomidor, ogórek zielony, ogórek kiszony, naleśniki wegańskie z dżemem dla dzieci
II śniadanie kaszka na mleku owsianym z owocami
Obiad: ziemniaczki, brokuł, kalafior, marchewka, pietruszka, kapusta, burak (chociaż słabo wchodzi), pulpeciki z indyka, jagnieciny lub królika w sosie, pieczony indyk lub królik, makaron bezjajeczny z sosem, zupki wszelkiego rodzaju - pomidorowa, ogórkowa, krupnik, marchewkowa, czasami kawałek rybki (łosoś albo pstrąg)
Podwieczorek: jabłko, gruszka, maliny, borówki, winogrono, brzoskwinie, herbatniki wegańskie, chrupki ryżowe
Kolacja: trochę kaszki plus chlebek z mięskiem i jakieś warzywko
diewuszka86 lubi tę wiadomość
-
Sylwia u nas Jasio ma swoj pokoj, wiec w nim zostaje. Do sypialni przyniesiemy komode z przewijakiem (jesli sie zmiesci) i kolyske,w ktorej Jasio spal w naszej sypialni do 8tyg zycia, ale lezal w niej w salonie badz kuchni do 6miesiaca zycia, wiec teraz licze ze Mala bedzie spac z nami do 6miesiaca ewentialnie jesli bedzie wczesniej przesypiac noce to bedzie spac z Jasiem, jak rozwiazemy sytuacje z drugim lozeczkiem wiekszym to bedziemy na biezaco sie zastanawiac (albo kupimy drugie lozeczko dla Jasia bez szczebelek albo drugie dla malej). Szkoda ze tak szybko sprzedalas i kolyske i wozek bo szybko by sie przydalo.
-
U nas jakoś łóżeczko zmiescilismy do pokoju chociaż trzeba bylo pokombinowac z meblami. Niedlugo będziemy robic sypialnię więc chlopcy będą mieć swój pokój.
Co do gryzienia bez zębów to uwazam ze nie są aż tak niezbędne. Tylko dziecko musi mieć szansę próbować. Jesli bedzie jadlo tylko papki to bedzie coraz trudniej. Ignas ma dopiero 4 zabki i 5 sie przebil a je kawalki od kilku miesiecy. Na poczatku nie musi to byc posilek wazne zeby dawac cos co może przerzuwać żeby się tego nauczyć
U nas najczesciej był to chrupek kukurydziany, kawałek chlebka czy bułeczkiWiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2017, 12:58
-
Basia gryzie ogólnie bo i w sloiczkach ma spore kawałki i dostaje czasem cos w kawalku np. banan. Tylko że u niej czesto wymioty np. teraz starłam jabłko i dalam jej zeby rączką sama jadla to wsadzila reke dwa razy w talerz skrzywila sie i tyle. Karmiona zje, sama nie chce.
-
U nas Hubert nie lubi miec brudnych raczek przy jedzeniu wszystko jemy łyżeczką. U nas pod koniec 9 miesiac maly nie bardzo chcial zjeść papki, wiec zaczelam mu dawac kawalki wieksze. Nie daje mu jeszcze wszystkiego, ale co by nie jadl to mu smakuje. Jak dostaje ciastka albo ostatnio jadl sekacza to najpierw kruszy sobie na podloge a pozniej kładzie sie przy tym i zjada.