Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
dzięki Anulka, też tak sobie myślę z tym organizmem
Dzidzia wymodlona
Ja kupiłam wcześniej za namowa kolesia białą herbę i piłam jak szalona i się doczytałam od Was ze nie mozna duzo..
wiec się wkurzyłam poszłam do rosmana i kupilam pokrzywe miete i robios i wszystkie mi baardzo smakuja. odstawiłam całkiem czarną białą i inkę bo mnie przestało ciagnac do kawy
Fertimedica Warszawa -
nick nieaktualny
-
A mnie dziewczyny jak zawsze ciągnęło do słodyczy tak teraz w ogóle, wręcz mnie od nich odrzuca.. tak samo z sokami , bananowy piłam litrami a teraz tylko woda no nic więcej nie toleruje ale to akurat na dobre zmiana
Dziś też się dowiedziałam, że u mnie w mieście rusza fitness dla kobiet w ciąży i jeżeli lekarz nie będzie miał przeciwwskazań ruszam a co Wy sądzicie o takim fitnessie??
natala
-
nick nieaktualnyAnett, to jest prawda, ja tez przez stres w pracy prace po godzinach ciagle obowiazki nie moglam zajsc w ciaze dopiero jak mialam miesiac urlopu i wszystkie komorki laptopy i inne g powylaczalam to co ? Zaszlam w ciaze ...w szoku bylam. Wiesz ja zdalnie i tak jestem ez w pracy czasami bo musialam swoje sprawy dopiac pozamykac rozne raporty, rozliczenia, itd wiesz ale jak sie dlugo gdzies pracuje ma swoje miejsce to tak jak ktos by ci w prywatna strefe wkroczyl ..nie wkem moze to dziwne ale ja tak czuje
-
Czasami wymagają zaświadczenia od lekarza i czasem przyjmują dopiero od 2 trymestru. Dowiedz się co i jak, aby nie było niespodzianeknatalaa_aa wrote:Dziś też się dowiedziałam, że u mnie w mieście rusza fitness dla kobiet w ciąży i jeżeli lekarz nie będzie miał przeciwwskazań ruszam a co Wy sądzicie o takim fitnessie??
- Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko - -
A ja nie mogłam patrzeć juz na wodę , gotuje kompoty .... wieloowocowy , jabłkowe , gruszkowe itd delikatnie dosładzam i jest ok
Sarcia . Ja tez poszłam na l4 w grudniu bo sytuacja była juz tak chora w firmie ze płakałam przez ten stres po nocach , przez 5 lat mnie praca zniszczyła z uśmiechniętej dziewczyny stałam sie wrakiem zero uśmiech zero cieszenia sie z czegokolwiek , maz juz ledwo wytrzymywał to ciagle moje napięcie. Miałam szefowa potwora , około 45 lat bezdzietna korporatka , męża nie ma bo sie rozwiodła dawno temu po roku małżeństwa , ma za to 'partnera' nienawidzi dzieci mowi o nich 'to cos'' ....
Wiec temat ciazy był dla niej wrogiem numer jeden , jak byłam w poprzedniej ciazy o czym ona jeszcze nie wiedziała w tym samym czasie zaszła moja podwładna pracownica o czym musiałam szefowa poinformować ze jest ciaza jest zagrożona i dziewczyna idzie na l4 ....musiałam wysłuchać od niej ze kolejna głupia , ze dość tych ciąż , ze to nie choroba ze zaraz wróci pewnie bo poroni , ze musze to sprawdzić bo pewnie kłamie .... Dużo by pisać ale chyba nie musze mowić co czuje kobieta w ciazy słysząc takie słowa ... Ja nawet bałam sie o ślubie powiedzieć bo wiedziałam ze ona nie znosi ślubów i ze skoro slub to bedzie dziecko , tak szczerze zabiła we mnie nawet i radość z tego ze za maz wychodzę ... W grudniu złożyłam wypowiedzenie a w styczniu juz zaszłam w ciaze ... Dla mnie to ulga ze nie musze tkwić w tym bagnie i stresować sie co powie szefowa na ciaze , jedyny minus nie dostanę macierzyńskiego bo zaszłam w ciaze na wypowiedzeniu ale trudno , oby bobas był zdrowy to najważniejsze
16.09.15 3 puste jaja plodowe [*] [*] [*]
Jeszcze bedzie przepięknie ....!
-
nick nieaktualny
-
Nie wiem , ale zdrowa kobieta tak sie nie zachowuje to nawet moj psychiatra stwierdził ... Takich sytuacji ciążowych było sporo bo to firma gdzie pracują głownie kobiety wiec ciaza była najgorsza rzeczą jaka mogła byc , znajoma która złożyła wypowiedzenie bo nie dostała przeniesienia na inny region pl a chciała zamieszkać z przyszłym mężem (a było to możliwe ) podczas składania papierów usłyszała ze robi błąd ze za facetem sie nie idzie ze bedzie żałować bo facet ja zostawi i zeby pózniej z płaczem nie wróciła prosić o prace , dziewczyna wyszła zapłakana z biura , mogła bym pisać i pisać i końca by nie było , dla tego dziś wiem jedno ... Wyszło mi to na dobre , bo dziś nie wyobrażam sobie pracować przez pierwsze 3 miesiące w takim stresie i tak chorej firmie , wiem jaki stres przeżyłam w poprzedniej ciazy jakie to miało skutki na moim zdrowiu psychicznym i za żadne skarby bym nie chciała przechodzić czegoś takiego drugi raz ...
Wiec nie ma co marudzić ze sie nudzimy bo to tylko dla naszego i bobasa zdrowia
16.09.15 3 puste jaja plodowe [*] [*] [*]
Jeszcze bedzie przepięknie ....!
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Sarcia mi lekarz odradził, ze względu na to, że można łatwo złapać jakąś infekcje, ale dziewczyny pisały, żeby przed basenem coś stosować (nie pamiętam co ) i żeby wtedy dopiero iść.
Gratuluje wizyt ^^ fajnie, że te nasze dzieciaczki zaczynają nabierać już kształtów
dzisiaj przepiękna pogoda, aż chce się wyjść!
u mnie w mieście też jest taki fitness, ale tak sobie myślałam i jak już się skończy ten pierwszy trymestr to wezmę się sama za ćwiczenia w domku, mam wszystkie sprzętu do fitnessu (piłki, maty itp) a myślę, że trochę samozaparcia też uda się znaleźć
-
nick nieaktualny
-
Kkkaaarrr- jabłka, i to co Anulka napisała Laktulozę brałam podczas karmienia po porodzie ale położna nie kazała za długo brac bo układ pokarmowy za bardzo sie uzależnia od ''pomocy'',i potem już całkiem bedzie problem
Marti zapewne ciałko żołte
Evee co za kobieta...dobrze że nie musisz jej oglądać.
kkkaaarrr lubi tę wiadomość
Córcia-2012
J-6/11tc [*] 13.02.15,
S -18tc [*] 30.09.15,
F-16tc. [*] 12.05.16
K-21tc. [*] 02.02.17
-
Pracuje w korporacji i dobrze wiem co to znaczy... z takimi ludźmi ciężko się idzie na wojnę. Wojna=pożegnanie z pracą. W większości przypadków.
Byłam świadkiem jak wszyscy pracownicy mojego banku podpisali prośbę do dyrektora regionalnego o zwolnienie/zmianę bezpośredniego przełożonego za gnębienie mobbingowanie itp. I to nie jest proste nawet w dzisiejszych czasach.
Takie minusy pracy w korporacji.
Evee dokładnie wiem co czujesz. Myślę że ta Twoja teoria ma odzwierciedlenie również w moim przypadku. Równe 2 lata starań o nasze pierwsze dziecko. Młodzi, zdrowi, wyniki książkowe. Nie wiem jak się udało. Po prostu wyszło. Może totalne odpuszczenie w pracy nie wiem. Z resztą nieważne mamy to i ja i Wy.
Zostańmy wszystkie w tym samym składzie!!!
24 cykle starań i sukces -
Dziewczyny, współczuję przeżyć z korporacjami i szefowymi, ktore wkurzaja sie, że ktos zaszedl w ciążę. Straszne to, co Evee napisala... U mnie na szczęście wszyscy okazywali raczej radość z wieści o mojej ciąży, mimo że zaraz po moim powrocie z rodzicielskiego okazalo sie, że ponownie zaszlam.
Jesli chodzi o basen to polecam Lactovaginal - zażyć na noc przed basenem. W poprzedniej ciazy stosowalam i nic się nie przypaletalo.
Jestem po wizycie u lekarza odnosnie tych moich boli z kregoslupem - dobrze podejrzewalam,że to kość ogonowa. Dostalam skierowanie do Poradni Leczenia Bolu, ciekawe jak z kolejkami. I lekarka powiedziala, że w ciąży zasadniczo nic mi nie doradzi oprocz stosowania paracetamolu... Czasami kość ogonowa usuwa się, ale nie zawsze powoduje to że ból mija...
-
Rutelka wrote:
Albo mam 2 dni lżejsze, albo od 2 dni właśnie przechodzą mi mdłości... Nie chcę się cieszyć przedwcześnie, bo parę razy miałam takie dni=oszukajki, ale wczoraj i dziś znacznie mniej mnie mdli.
Chyba mija...
Rutelka - ja tez nie chce zapeszac, ale u mnie tez troche lzej z mdlosciami... Moze idzie ku lepszemu? Przy wiosnie
Ja w pracy musialam juz powiedziec szefowi, bo zaczynalo mi brakowac powodow, dla ktorych znow sie zle czuje... Troche stresu, bo jednoczesnie czekalam na przedluzenie umowy... Szef sie ucieszyl i umowe mi przedluzaja bez wzgledu na moj stan Warto jednak w ludzi wierzyc (nie we wszystkich oczywiscie!)
PS. Umowilam sie dzis na prenatalne na 8/4 Mam nadzieje, ze moze poznamy juz wtedy plec
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2016, 18:52
LillaMy, midnight, Visenna, andzia821, Rutelka, Dea28 lubią tę wiadomość
-
Jusstin, a jak ma się laktovaginal do luteiny dowcipnej?
Co do pracy, ja też siedzę w korporacji.. i ciarki mnie przechodzą jak czytam Wasze historie. Mojnszef gdy dowiedział się o ciąży, to powiedział, żebym poszła na zwolnienie, bo są rezy ważniejsze niż praca i cały czas wypytuje o mnie, jak się czuje, co słychać. Gdy ostatnio zanosilam zwolnienie, to nie mogłam się go pozbyć, tak mnie zagadywal. Niby to szef, ale uwielbiam go
Visenna, Blu, Anoolka lubią tę wiadomość
