Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
natalaa_aa wrote:Dziewczyny ja dziś ledwo żyje, mdłości mam takie, że aż się boje czy zdążę do łazienki polecieć, a jestem w pracy.. pracę mam nie ciężką, przy biurku siedzącą, ale w takim kącie jestem , że ciągle jest mi duszno, i słabo mi się robi..
a Wy jak tam??
U mnie nie jest źle dziś. Lekki ból brzucha, senność i zgaga... Da się wytrzymać, bywało gorzej. Nie mam zbytnio co dziś robić, wszystko skończone a jeszcze 3h siedzenia... Szef wyszedł to Was podczytujęTrzymaj się tam! Mam nadzieję, że poczujesz się lepiej. Dziś już piątek... w weekend odpoczniemy
natalaa_aa, Rutelka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnysarcia123 wrote:Beatkie, pewnie ze idz do ginekologa bo w necie podczytalam cos nie cos i kurcze martwie sie zakazenie pochwy i paciorkowiec ? Kurde gnaj szybko do lekarza i daj znqc. 3mam kciuki!!!
Mam infekcje dość poważna ale nie dla mnie jak się dostanie do dziecka to moze je skrzywdzić, ale nie musi tak być. Nie mozna teraz tego leczyc bo duze ryzyko dla ciazy, mam wizyte 22 kwietnia i jak nic sie nie zmieni to antybiotyk. Bakterie najgrozniejsze sa przy porodZie, bo jak antybiotyk nie zostanie wlasciwie podany to dziecko szybko sie zaraza.
Dostałam VAGICAL, ktoś stosował? Widzialam na ulotce w intwrnecie, ze nie jest dla kobiet w ciazy, a mam go kupic. -
nick nieaktualny
-
sarcia123 wrote:Dziewczyny powiedzcie zamierzacie robic na pozniejszym etapie ciazy usg 4D
? Wykonuje sie je miedzy 18 a 22 tc, co myslicie
?
Ja jestem zdecydowana na usg 4 D
W poprzedniej ciąży zrobiliśmy sobie taki prezent
Mamy kilka zdjęć i płytę z zapisem usg + zdjęcia.
Najśmieszniejsze jest to, ze młody na tamtym zdjęciu z usg jest naprawdę podobny do siebie samego z dzisiaj:) Układ głowy, ust...nos itp. to już widać jak na żywo
Polecam
Limerikowo, Rutelka lubią tę wiadomość
-
Evvelina wrote:Dziewczyny poleciłam na usg , dzieciątko ma 1,7 cm czyli idealnie 8 tygodni, serce bije 163 / min . Aż sie popłakałam. Ten wczorajszy lekarz niezłego mi stresa zapewnił. Mam piękne zdjecia małego człowieczka. W Święta pokaże rodzinie.
Ciesze się, ze się uspokoiłaś
Stres nie jest potrzebny. Następnym razem nie rób usg tam, gdzie wczoraj...bo szkoda Twoich (Waszych) nerwów.
-
sarcia123 wrote:czyl;i cos z cyklu zostaw dziecko z facetem
Ja mam 4 letnią corcie nie raz skocze na zakupy i zostanie z mezem ktora ma ja pilnowac, ja wracam z zakupow maz spi mała sie bawi i mowi Mamusiu pilnowałam tate i przykryłam go kocykiem zeby mu nie bylo zimno
Moja mina bezcenna takze wiem cos na ten temat haha xD
Słodka Małasarcia123 lubi tę wiadomość
-
kehlana_miyu wrote:Ja też mam wizytę 23 marca i bardzo się denerwuje, jestem po dwóch poronieniach, więc trudno mi zachować optymizm
Wiem, ze po stracie bardzo ciężko jest..beztrosko cieszyć się ciążą... niestety...
Ale bądź dobrej myśli
Ja też mam wizytę 23 marca, usg genetyczne. Powtarzam sobie, ze wszystko będzie dobrze
-
Ahhhh, wreszcie znalazłam chwilkę, aby do was zajrzeć. Wczorajsza wizyta u doktorka numer dwa rozbawiła mnie ogromnie. Doktorek numer dwa zdecydowanie specjalista od usg nie jest. Po pobraniu cytologii pyta mnie wczoraj 'to jak, zobaczymy co u dzidziusia?', na co ja bez chwili zastanowienia, że oczywiscie! No i umiescil sonde pod takim katem, ze nie bylo widać Bąbelka z boku, tak aby popatrzec na cale cialko tylko pokazuje taki jakby przekroj poprzeczny, sam komentuje, ze trzeba to jakos inaczej ustawic, aby zobaczyc cale dziecko, kombinuje, ale zdecydowanie mu nie idzie, po czym stwierdzil, ze on chyba nie potrafi i ze lepiej nie bedzie. Najwazniejsze, ze na tym "przekroju poprzecznym" bylo widac bijace serduszko i to jest dla mnie najwazniejsze, na informacje ile Bąbelek urosł zaczekam sobie do wizyty u doktorka numer jeden 30.03.
Zapisałam się też na prenatalne w Medicover na 9.04, to będzie 12+3. Ciekawa jestem na kiedy zapisze mnie doktorek numer jedenkehlana_miyu, Beattkie, mizzelka, szynszyl, Blu, Rutelka lubią tę wiadomość
-
Witam i ja,
Dzisiaj zapisałam się na.dodatkowe prenatalne do innego lekarza. Szukałam kogosnkto a ten certyfikat z badan prenatalnych (ktoś kiedyś link podawał) i mnwizyte w poniedziałek na 18a u swojego lekarza w następny wtorek. Zrobię dwa badania, nastraszyky mnie w szpitalu jak byłam i wolę dmuchać na zimne
Aa koszty wizyt u mnie to - u tego lekarza co idę teraz 100zl usg, a u mojego 120zl usg + badanie. Zazwyczaj wizytavtrwa ok 20-30min, bo na razie nie było konieczności dłużej (krótkie usg i brak badania gin, bo miałam plamienia).
Pozdrawiam i czekam na dobre wieści od Was -
nick nieaktualnyJestem już po wizycie.
Wszystko dobrze, a nawet bardzo dobrze.
Krwiak się wchłania. Z 35mm zrobił się 15mm i jest naprawdę niewielki w porównaniu do pęcherzyka płodowego.
Nasz Cudaczek ma około 45mm, podczas badania podskakiwał jak szalony, ma rączki, nóżki, paluszki, bijące serduszko. Pani doktor pokazała nam nawet wątrobę i jelita. Nie mierzyła przezierności karkowej, bo ciut za wcześnie, ale mówiła, że na tym etapie, gdyby coś było nie tak z grubością tego zgrubienia na karku, to już by było widać. Mówiła, że ciąża piękna, dzidziuś odpowiedni do wieku ciąży (a nawet o 3-4 dni większy). Mój mąż w głos się śmiał, bo dzidziuś był odwrócony do nas buzią i trzymał łapkę tak jakby machał do nas.
Ulżyło mi.
A oto nasz cudaczek
Jusstin, Evee, elficzka, Visenna, kkkaaarrr, andzia821, Moko, kehlana_miyu, natalaa_aa, Zetzet, midnight, Auro, Lusia8998, LillaMy, Kasik2, mizzelka, szynszyl, Blu, Limerikowo, Asia_08, NiecierpliwaKarolina, marti_88, Ola_85, Dea28 lubią tę wiadomość
-
Rutelka wrote:Jestem już po wizycie.
Wszystko dobrze, a nawet bardzo dobrze.
Krwiak się wchłania. Z 35mm zrobił się 15mm i jest naprawdę niewielki w porównaniu do pęcherzyka płodowego.
Nasz Cudaczek ma około 45mm, podczas badania podskakiwał jak szalony, ma rączki, nóżki, paluszki, bijące serduszko. Pani doktor pokazała nam nawet wątrobę i jelita. Nie mierzyła przezierności karkowej, bo ciut za wcześnie, ale mówiła, że na tym etapie, gdyby coś było nie tak z grubością tego zgrubienia na karku, to już by było widać. Mówiła, że ciąża piękna, dzidziuś odpowiedni do wieku ciąży (a nawet o 3-4 dni większy). Mój mąż w głos się śmiał, bo dzidziuś był odwrócony do nas buzią i trzymał łapkę tak jakby machał do nas.
Ulżyło mi.
A oto nasz cudaczek
Super wiadomości i piękne zdjęciaRutelka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny