Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Beattkie wrote:Tarczyca jest groźna dla ciąży?
Hmm nie stosuję słowa "groźna"
O tarczycę, szczególnie w ciąży, trzeba dbać i regularnie ją badać.
Nadczynność lub niedoczynność nie są wskazane w ciąży i należy jak najszybciej uregulować hormony.
Na początku wyniki tarczycowe miałam uregulowane, usg też ok (mam hashimoto)
Nagle, po 3 tygodniach objawiła się nadczynność. Na szczęście raz na 3-4 tygodnie widzę sie z endokrynologiem i w porę udało sie zareagować.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Bardzo się cieszę z udanych wizyt
teraz już może być tylko lepiej
beattkie wierzę, że dzieciaczkowi nic nie będzie, trzymam mocno kciuki!
co do usg 3d/4d to jak rozmawiałam o tym z mężem to on jakoś nie był entuzjastą ;/ że nie wie czy to bezpieczne itp.. ale muszę go przekonać, bo dla mnie to ciekawe doświadczenie
Jutro mówię rodzince o ciąży, kupiłam małe buciki i dodam zdjęcie z usgmizzelka, Blu, Beattkie, Visenna, Rutelka, Dea28 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa, z moim mezem na takie tematy niemgadam decyzje zwiazane z badaniami usg podejmuje decyzje jakie chce i place za co chce takze o tyle mam lzej
ogolem u nas w zwiazku ja jestem silniejszym decyzyjnym chharakterem, a moj maz oaza spokoju i kopromisem
a ja jestem czlowiek demolka i wulkan energii hahah xD
Rutelka lubi tę wiadomość
-
Gratuluje udanych wizyt
fajne zdjecia
a co do pamiątkowych to tez trzeba uwazac bo im dziecko mniejsze tym wiecej zlapiesz, a tak to sama buzia bd
nie pamietam kiedy gin tak fajnie zlapal moją córcię skuloną bo spała i trzymala jedna rączkę na uchu a drugą ssała kciuksłodkie zdjęcie
ale to w 3D
u mojego gina tez spoko gabinet, robi zdjęcia zawsze, wszystko mi podrukuje wymiary itp.. skierowanie i bierze 100..
no chyba ze prenatalne to wtedy od 140-200
co do ogródka to ciezka sprawa jak ktos nie lubi grzebac w ziemii ale jest patent i na to.. robisz grządki, raz się przemęczysz, niech troche wykiełkują roślinki albo pochowasz je w domku sadzonki a na działce rozłożyć agrowłókninę, duzo znajomych tak robi i nie musi pielić i się bawićtylko trzeba uważać na kreciska, ale najlepiej posadzić na około działki ozdobny czosnek i ponoć działa
Visenna, Rutelka lubią tę wiadomość
-
Rutelko super dzidziuś!
Też coś siły nie mam. Rano jeszcze jak tylko widzę słońce to chce jak najwięcej rzeczy zrobić (zakupy, obiad, sprzątanie) bo zaraz po południu mam totalny zjazd i najchętniej poszłabym spaćale nie mogę...
także dziewczyny niepracujące i chwilowo bez dzieci - zazdroszczę możliwości spania kiedy i ile się chce
mizzelko - całe szczęście, że to jest Twoje życie i Twoje decyzje. Inni mogą krytykować, ale powinni uszanować.mizzelka, Rutelka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnysarcia123 wrote:Ja, z moim mezem na takie tematy niemgadam decyzje zwiazane z badaniami usg podejmuje decyzje jakie chce i place za co chce takze o tyle mam lzej
ogolem u nas w zwiazku ja jestem silniejszym decyzyjnym chharakterem, a moj maz oaza spokoju i kopromisem
a ja jestem czlowiek demolka i wulkan energii hahah xD
Dobrze piszesz;-)sarcia123 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymizzelka wrote:ja jeszcze o ciazy nie mowialm, tym bardziej po gadce mojej mamy ostatnio...
że rok po roku to lipa.. żeby odchować i dopiero... bo się zarąbie...
że z brzuchem słabo nosić i bawić... bla bla.. ehh... i odechciało mi się.
Nie przejmuj się, dla dzieci warto się zarąbać, bo co dla pracy to zrobic? Dasz rade, ja mam o rok starsza siostre i o rok młodszego brata i mama jakos dala rade a nie miała łatwo w tamtych czasachmizzelka lubi tę wiadomość
-
mizzelka wrote:ja jeszcze o ciazy nie mowialm, tym bardziej po gadce mojej mamy ostatnio...
że rok po roku to lipa.. żeby odchować i dopiero... bo się zarąbie...
że z brzuchem słabo nosić i bawić... bla bla.. ehh... i odechciało mi się.
Hmm Mama trochę "chlapnęła" ale myślę, że nie chciała chyba nic złego...może tak sobie stwierdziła, że rok po roku ciężko.
Mam nadzieję, że jednak się ucieszy z wieści
A po drugie u Was będzie ponad 1,5 roku różnicymizzelka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMojej mamy i tak nikt nie pzrzebije xD moja corcia ma 4 lata, a moja mam ciagle twierdzi ze to za wczesnie na drugie dziecko i nawija mi ciagle o studiach mimo ze 2 kierunki mam skonczone xD i tak w kolo....dlatego nawet o ciazy nic jej nie powiedzialam
-
sarcia123 -> może pomyśl kiedyś o podyplomówce, albo doktoracie hehe
Ja tak zrobiłam i od razu pozbyłam się tego argumentu w litanii mojej rodziny, że za wcześnie na dzieci, bo najpierw musi być nauka i kariera
A tak poważnie, to nie ma sensu się przejmować opinią innych. Same decydujemy o swoich brzuchachAnieńka, mizzelka, Rutelka lubią tę wiadomość