Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Gratulujekasia_1988 wrote:Dziękuję za kciuki....
No i jestem już po... Wszystko dobrze. 12t2d DZIECIACZEK zdrowy wszystko ma na swoim miejscu. Kość nosowa, nt i przepływy są ok. Dzidzia ma dokładnie 6 cm. Prawdopodobnie chłopczyk bi coś dynda między nogami ale nie da sobie ręki ginekolog obciąć.
W poprzedniej ciąży bardzo chciałam wiedzieć kto siedzi w brzuchu a teraz już nie mam takiego ciśnienia. Może dlatego że dopiero wiedziałam ok 20 tc. 32 tc mizellka nikt chyba Cie nie przebije
Jestem spokojna...
Sara ogromnie gratuluję...
a tętno jakie?
-
elficzka wrote:Gratuluję wizyt u mnie też ok. Dzidziuś ma 62mm, nt 1mm, kość nosowa obecna ale ja już miałam genetyczne w tamtym tygodniu, więc byłam spokojna.
Niestety mam chyba jakieś zapalenie, dostałam globulki. Lekarz chciał pobrać cytologie, tylko wziernik włożył i krew
masakra.
I nadal nie wiemy kto to, ciągle się ukrywa
Elficzka Lubie oczywiście za wynik badania nie za infekcje. Wiem, że to żadne pocieszenie ale ja też walczę z "tym czymś" kilka dni i chyba bez czegoś mocniejszego się nie obejdzie
A z płcią u córki na 100% dowiedzieliśmy się przy porodzie. Na pierwszym badaniu gin powiedział ze na 60% dziewczynka to jeszcze nie przesądzało o niczym
potem uparcie siedziała po turecku wszyscy mieli niespodziankę i chyba teraz tez nie zdradzimy płci, nawet jeśli wiedzielibyśmy napewno
-
Vella, ja odstawiłam metforminę przy pierwszym pozytywnym tescie i wszystko jest ok łącznie z wynikami badan krwi
PCOS, hiperinsulinemia, insulinoopornosc, wada serca zabraniajaca przyjmowania hormonow...
Los daje więcej niż śmiemy wymarzyć
Po 3 latach wreszcie mogę Cię utulić
-
Blu wrote:Elficzka Lubie oczywiście za wynik badania nie za infekcje. Wiem, że to żadne pocieszenie ale ja też walczę z "tym czymś" kilka dni i chyba bez czegoś mocniejszego się nie obejdzie
A z płcią u córki na 100% dowiedzieliśmy się przy porodzie. Na pierwszym badaniu gin powiedział ze na 60% dziewczynka to jeszcze nie przesądzało o niczym potem uparcie siedziała po turecku wszyscy mieli niespodziankę i chyba teraz tez nie zdradzimy płci, nawet jeśli wiedzielibyśmy napewno
Dostałam jakiś macmiror complex.
Ja też nie zdradzę rodzinie płci, dzisiaj się z teściową scielam - pierwsze pytanie to jaja płeć. Powiedziałam, że nikomu nie powiem, bo nikt nie zapyta czy wszystko ok, tylko każdy pyta o mało istotne rzeczy. Obrazila się
-
vella wrote:Visenna jak to u Ciebie jest z braniem metforminy... Nie kazali Ci odstawić?? Bo mi tak, martwię się, że więcej kożyści miała bym jak bym jej nie odstawiała...
Ciągle jestem na metforminie, dawka ta sama, tj. siofor 850x3. W 9tc miałam krzywą cukrową (zlecona wcześniej, bo glukoza na czczo wyszła podwyższona). Krzywa oczywiście na lekach przez ktore wiadomo, że że wyniki są zaburzone, ale też dzięki którym cukrzycy ciążowej (jeszcze) nie mam.
Nie wiem co dalej... Najchętniej bym wcale nie odstawiała - po pierwszym poronieniu, na lekach czuję się pewniej... Może będziemy schodzić z dawki, nagle leku nie odstawię. Wizyty u ginekologa i endokrynologa 04.04. Endo dał mi zadanie - przez tydzień mierzę cukier na czczo + przed i godzinę po 3 głównych posiłkach (7 pomiarów), pózniej... tylko na czczo i godzinę po posiłkach. Ciekawa jestem, jak zinterpretuje wyniki.
A Tobie teraz kazali odstawić? Jakie nasz wyniki?
Aleala - super, że jest dobrze Podobnie zrobiłam w pierwszej ciàży, ale u mnie się źle skonczylo, dlatego teraz leków odstawić sobie nie dałam
PCOS + NT + IO + hiperinsulinemia + hiperprolaktynemia. I poronienie. -
Dobry.
Ja też jadę na metforminie i nie chcę jej odstawiać przez 1 trymestr chyba że nie zapanuję nad cukrami, na razie się udaje.
Mój mały od wczoraj gorączkuje po 39stopni, ja już strach w oczach, bo w wakacje miał 40 stopni przy aftach.
Ostatnio emek mnie tak wkurza że po prostu mam go serdecznie dość.....zachowuje się jak baba w ciązy, a jak mu coś powiem to zwala winę na mnie....nie wiem czy on się starzeje czy jak....no po prostu nie dogadujemy się....przykro mi z tego powodu, no ale może i ja mam taki czas że bardziej biorę do siebie?
Powiem Wam że dobrze że nie poszłam na pogrzeb, za bardzo bym przeżywała, jak mi emek zadzwonił ze już po wszystkim to tak płakałam że nie mogłam się opanować...
Gratuluję wizyt udanych, cudowne dzieciaczki... -
aleala wrote:Hej!!
Miałam dziś prenatalne! Wszystko jest dobrze! Pochwalę się Wam sesją zdjęciową mojego dzieciątka!
To ja :
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5d8b2ae316c0.jpg
Tu przybijam Wam piątkę! :
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5d910d593729.jpg
A tu.. moja kobiecość !! :
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a99100903551.jpg
Pozdrawiam!
Gratuluję
Super, że poznałaś płeć
-
kasia_1988 wrote:Dziękuję za kciuki....
No i jestem już po... Wszystko dobrze. 12t2d DZIECIACZEK zdrowy wszystko ma na swoim miejscu. Kość nosowa, nt i przepływy są ok. Dzidzia ma dokładnie 6 cm. Prawdopodobnie chłopczyk bi coś dynda między nogami ale nie da sobie ręki ginekolog obciąć.
W poprzedniej ciąży bardzo chciałam wiedzieć kto siedzi w brzuchu a teraz już nie mam takiego ciśnienia. Może dlatego że dopiero wiedziałam ok 20 tc. 32 tc mizellka nikt chyba Cie nie przebije
Jestem spokojna...
Sara ogromnie gratuluję...
Gratuluję tak pozytywnych wieści
Nie robiłam jeszcze statystyki ale jak na razie to więcej chłopców jest w planie Ciekawe jaki będzie faktyczny bilans:)
-
elficzka wrote:Dostałam jakiś macmiror complex.
Ja też nie zdradzę rodzinie płci, dzisiaj się z teściową scielam - pierwsze pytanie to jaja płeć. Powiedziałam, że nikomu nie powiem, bo nikt nie zapyta czy wszystko ok, tylko każdy pyta o mało istotne rzeczy. Obrazila się
Gratuluję potwierdzenia dobrych wieści
Z teściową pojechałaś ale rzeczywiście w momencie w którym każdy rodzic czeka na pomyślne wyniki pomiarów...płeć jest chyba najmniej istotna....
-
Ja wczoraj miałam prenatalne i kamień z serca bo wszystko dobrze:) maluszek ma 6,8cm wszystkie narzady na swoim miejscu, przeziernosc 1,5 i kosc nosowa widoczna.
Usg mialam z poczatku dowcipnie a pozniej przez powloki brzuszne (takze sie zdziwilam ze ten nacisk troche boli:p )
Płci Pan doktor nie był pewien i powiedział że nastepnym razem :p
Najwazniejsze ze zdrowe
Powodzenia na dzisiejszych wizytach;)
MMM2016, Blu, NiecierpliwaKarolina, szynszyl, Dea28, kasia_1988 lubią tę wiadomość
-
Ahh, to już dzisiaj, do wieczora będzie ciężko wysiedzieć, tak bardzo już chcę zobaczyć Bąbelka. Mam nadzieję, że tym razem ładnie pomacha do mamusi, bo ostatnio sobie spał
Wczoraj tyle dobrych wiadomości, że serducho raduje mi się na całego. Gratuluje wszystkich udanych wizyt i jeśli któraś wizytuje dzisiaj razem ze mną to trzymam kciuki
Asia_08, Blu lubią tę wiadomość
- Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko - -
nick nieaktualnyDaryjka0807 wrote:Ja wczoraj miałam prenatalne i kamień z serca bo wszystko dobrze:) maluszek ma 6,8cm wszystkie narzady na swoim miejscu, przeziernosc 1,5 i kosc nosowa widoczna.
Usg mialam z poczatku dowcipnie a pozniej przez powloki brzuszne (takze sie zdziwilam ze ten nacisk troche boli:p )
Płci Pan doktor nie był pewien i powiedział że nastepnym razem :p
Najwazniejsze ze zdrowe
Powodzenia na dzisiejszych wizytach;)
Super, strasznie fajnie, ze tyle tych dobrych wieści!
-
Mi w 11t6d lekarz powiedział że córkaOla_85 wrote:ja w piatek mam us ciekawe czy poznam juz choc rabek tajemnicy kto mieszka u mnie w brzuszku?bede miala 12t+6d jak myslicie??
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2016, 10:26
kasia_1988 lubi tę wiadomość
a przed ślubem mówiła, że nie będzie się nam do niczego wtrącać... Buahah! dziewczyny przed ślubami - to tak ku pamięci 
