Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
sarcia123 wrote:U mnie na badaniu wyszlo tetno 159 u dzidzki, mierzy 7,24 przeziednosc 1,4/1,5 , lekarz powiedzial ze z tych pomiarow calej dzidzi mozna wykluczyc w 90% wady genetyczne, i ze wszystko jest dobrze i mam b5c spokojna zdrowo sie odzywiac i zabronol mi brania jakichkolwiek witamin na wlasna reke oprocz tego Prenatal Duo ktory mi zalecil, no i nie kazal w ciazy jesc zbyt duzych ilosci bananow i winogron, i powiedzial ze za 5 tygodni potwierdzi plec dziecka
A czemu kazał nie jesc bananow i winogron? Mi wlasnie lekarz kazal jesc duzo bananów bo mam potas w dolnej granicy oprocz tego przepisał Aspargin (magnez+potas) -
sarcia123 wrote:Hej dziewczyny , witam sie z rana
jak sie dzis czujecie, emocje opadly troche po wizytach ?
jakie plany na weekend ?
Mnie zawsze dobre wieści z wizyt pozytywnie nakrecaja.
My zaraz jedziemy na błonie z moją córcia i mężem - na spacer. Może drapanie się jakaś kawa mrożona albo lody... Dzisiaj odpoczywamy. mąż chyba wyciągnie na taras meble ogrodowe. U nas piękna pogoda. Miłego dnia dziewuszkiWiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2016, 10:54
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Pumpkin wrote:Ah no i mam do was pytanie...
Czy którejś z Was lekarz określił łożysko jako przodujące? Gin powiedziała, że nie będzie mnie denerwować, ale że mam bardzo nisko łożysko i na tym etapie, do około 20tc może się podnieść. Ale oczywiście L4 obowiązkowo i leżenie, leżenie, leżenie... Niestety jak to ja - przeczytałam o tym cały internet i trochę się zestresowałam, to wcale nie są fajne rzeczy...
Czy któraś może tak miała?
Ja nie, ale koleżanka miała przodujące łożysko.
Było trochę stresu ale w sumie normalnie dotrwała do porodu (nie bardzo mogła trzymać się zaleceń lekarza odnośnie odpoczynku...bo zajmowała się niespełna roczną córką...)
Wiem tylko, że miała zalecenie cesarki. Urodziła dokładnie w dzień terminuPoród zaczął się sam (skurcze itd) ale zdążyła dojechać do szpitala i od razu na stół.
Mam nadzieję, ze Twoje łozysko naturalnie sie podniesie a jak nie (niestety) to życzę pozytywnego myślenia i odpoczynku:) Dopytaj tylko o ewentualne wskazanie do cesarki. Lepiej wiedzieć co i jak...ale w internecie (oczywiście poza informacjami rzetelnymi) można spotkać mnóstwo artykułów, które mają na celu chyba tylko nastraszyć........niestety.
-
elficzka wrote:Kasia, takiemu maluchowi skacze tętno
.mój miał od 164-176 ( chyba go usg wkurzalo); mam wpisane na wyniku 170 i jest bardzo dobre
drugi lekarz w ogóle nie podaje fhr, tylko pisze (+).
Wiesz kochana jak wyglada zespół patau? Lekarz na.pewno by zauważył. Tam tętno jest jednym z kilkudziesięciu objawów. A taki maluch.może.mieć wysokie po zjedzeniu czgos słodkiego czy nawet od stresu.
Z drugiej strony inne mamy powinny się.martwić, gdy tętno jest niskiedaj spokój, jest na pewno ok
Ps. Jaki detektor kupiłaś kehlana?
Widzę, że są lekarze którzy na podstawie jednego parametru (i to w sumie nie odchylonego specjalnie od przyjętej średniej.....) potrafią doszukiwać się wad czy zespołów....które diagnozuje sie (tak jak zrozumiałam elficzkę) na podstawie różnych ewentualnych nieprawidłowości??
Naciąganie na zrobienie badań......
-
sarcia123 wrote:Hej dziewczyny , witam sie z rana
jak sie dzis czujecie, emocje opadly troche po wizytach ?
jakie plany na weekend ?
My dzisiaj korzystamy z pogody i zaraz po śniadaniu wybyliśmy korzystać ze słońca
Teraz przerwa bo syn ma jeszcze ok 3 godzinną drzemkę w ciągu dnia (12-15)
i po obiedzie dalej w trasę
Ja już trochę zdążyłam podładować akumulatory:)
-
Przestalam sie martwic . Wlasnie rozmawialam z kolezanka która 3 mies temu urodziła corke i tetno zawsze miała u dzidzi ponad 170
Wczoraj lekarz na tym badaniu (akurat maz nagrał ten moment) powiedziala cos widze tam między nogami wygląda to na nastroszoną łechtaczke na siusiaka mi to nie wyglada alee moze z tego jeszcze siusiak byc... I tak mi zrobila ta nadzieje na dziewuszkeBlu lubi tę wiadomość
-
Cześć mamuśki
Dawno mnie nie było, ale nadrobiłam już te wszystkie zaległe strony, uffff
Gratuluję wszystkich udanych wizyt! Niech maluszki rosną zdrowo!
W święta powiedzieliśmy rodzicom i mojemu rodzeństwu o ciąży, popłakali się ze szczęścia, a mnie spadł kamień z serca, że wreszcie im powiedzieliśmy
W środę byliśmy na wizycie, wszystko w porządku, kluseczka ma 3,12 cm i serduszko bije jak szaloneUSG prenatalne mam mieć 20.04, to będzie 13+0 i tak się zastanawiam czy nie za późno? Ufam lekarzowi, ale jakoś kojarzy mi się, że większość z Was miała badanie trochę wcześniej...
-
Jutysia wrote:Cześć mamuśki
Dawno mnie nie było, ale nadrobiłam już te wszystkie zaległe strony, uffff
Gratuluję wszystkich udanych wizyt! Niech maluszki rosną zdrowo!
W święta powiedzieliśmy rodzicom i mojemu rodzeństwu o ciąży, popłakali się ze szczęścia, a mnie spadł kamień z serca, że wreszcie im powiedzieliśmy
W środę byliśmy na wizycie, wszystko w porządku, kluseczka ma 3,12 cm i serduszko bije jak szaloneUSG prenatalne mam mieć 20.04, to będzie 13+0 i tak się zastanawiam czy nie za późno? Ufam lekarzowi, ale jakoś kojarzy mi się, że większość z Was miała badanie trochę wcześniej...
-
nick nieaktualnyJutysia wrote:serduszko bije jak szalone
USG prenatalne mam mieć 20.04, to będzie 13+0 i tak się zastanawiam czy nie za późno? Ufam lekarzowi, ale jakoś kojarzy mi się, że większość z Was miała badanie trochę wcześniej...
Ja miałam 12+4dzień. Z tego co wiem, badanie powinno być max do 13+6dnia.
Po prostu przezierność w kolejnych tygodniach rośnie. Np. jak poszłabyś w 11tc to byłaby mniejsza niż w 13tc. Wszystko w ramach jakichś tam norm dla poszczególnych tygodni ciąży. -
Ja tez czekam na prenatalne do 19.04 . Oby maluszek był zdrowy i pokazał bezwstydnie co ma miedzy nożkami
na ostatnim usg tak fikał i sie kręcił że lekarz miał problem ze zmierzeniem tętna.
Dzisiaj prawdziwie wiosenna pogoda, świat jest ponownie piękny bo od 3 dni nie mam mdłości. Czuje sie wspaniale, biorę psy i idę na długi spacer.Dea28 lubi tę wiadomość
-
U nas tez piękna pogoda. Mąż wyciągnął meble ogrodowe. Ja się relaksuje z talerzem owoców (a co!), a on grabi, myje podjazd po zimie i samochód. Od kiedy dowiedziałam się o ciąży nie piję kawy w ogóle ani mocnej herbaty. W ogóle sam zapach kawy powoduje u mnie mdłości. Pozdrawiam Was słonecznie
Ja miałam prenatalne w 12t1d, ponieważ mój lekarz prowadzący powiedział, że zaleca max do 12t6d, ale pewnie opinie na ten temat są bardzo różne... Też słyszałam, że robią nawet do 13t6d.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2016, 15:31
-
nick nieaktualny