Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny qitam w popoludnie
dzieki za odpowiedzimna pytanie, gratuluje udanych wizyt pomiarow i wiesci dla rodziny super ze sie wam uklada zgodnie z mysla i ze rodzina cieplo przujela wiesci co dzis porabiacie? Jakie plany na nakblizszy tydzien, no i jak samopoczucie wasze i smerfow ? 
aneta93 lubi tę wiadomość
-
Jeejjj, jakie to miłe!! Czuję się troszkę gorzej niż w ciąży z Olgą, wtedy mogłam góry przenosić, a teraz to czasem coś zaboli, czasem zmęczenie dopada, ale absolutnie nie narzekam i tak nie jest źle, przynajmniej mdłości znów mnie ominęłylula.91 wrote:Witajcie!
BTW Kkkaaarrr Kochanie jak się czujesz? Cały czas o Tobie pamiętam i trzymam kciuki za pomyślny przebieg i rozwiązanie :* :* :* :*
Lutówka 2016 Bąbelek zdrowo rośnie i to jest najważniejsze! Mam nadzieje, że u was również wszystko w porządku!! 
lula.91, Rutelka lubią tę wiadomość
- Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko - -
Ha! 100 dzień ciązy to również piękna okazja do świętowaniaszynszyl wrote:kkkaaarr aż zerknęłam ile mi pozostało 184 dni, a z kolei jest to 100 dzień ciąży
szynszyl, Rutelka, Ola_85 lubią tę wiadomość
- Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko - -
nick nieaktualnyDbaj o siebie i odpoczywaj! Mam nadzieję, że teraz wszystko będzie dobrze! :* U nas ciężko, ale w pozytywny sposó- fajnie byłoby się kiedyś wyspaćkkkaaarrr wrote:Jeejjj, jakie to miłe!! Czuję się troszkę gorzej niż w ciąży z Olgą, wtedy mogłam góry przenosić, a teraz to czasem coś zaboli, czasem zmęczenie dopada, ale absolutnie nie narzekam i tak nie jest źle, przynajmniej mdłości znów mnie ominęły Bąbelek zdrowo rośnie i to jest najważniejsze! Mam nadzieje, że u was również wszystko w porządku!! w zasadzie to czasem tęsknię za byciem w ciąży będę czasem zaglądać tu na wątek, żeby zobaczyć co u Ciebie i Twojego Maleństwa słychać :*
kkkaaarrr lubi tę wiadomość
-
Hej ja niestety nie miałam okazji skorzystać na swoim uniwersytecie z pięknej pogody, a co jedyne, chyba nabawiłam się przeziębienia...
wczoraj zatkany nos, a dziś już delikatny katar i chrypka, na szczęście bez gorączki i czuję się dobrze, więc może jakoś uda mi się to zwalczyć jeszcze we wczesnym stadium.
Dziś mam USG to zapytam lekarza,
a czy któreś z Was już mialy przeziębienie? i czym się leczyłyście? ja narazie tylko herbata z cytryną...
ahaa i drugie pytanie, co Wasi lekarze mówią na temat malowania włosów? ( podobno farbą z amoniakiem nie można, a bez można) i czy można robić paznokcie? (hybrydy itp.) ?
PS. JUTRO ZACZYNAM 2 TRYMESTR
Rutelka, Moko, Blu lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dobry.
Ja się nie odzywałam chwile....w piątek znowu na IP byłam bo małe plamki brązowe zobaczyłam, lekarz gbur zły był bo byłam po 6 i go obudziłam, stwierdził że panikuje bo on nic nie widzi....
No ale najważniejsze że z dzidziusiem ok miał w piątek 3,48cm a w ten piątek mam usg u swojego gina.
Gratuluję wszystkich udanych wizyt. Matko jakie piękne człowieczki są na zdjęciach
W dodatku mój syncio chory a ja się też zaziębiłam i piłam prenalen, pomogło. -
nick nieaktualnyaneta93 wrote:Hej ja niestety nie miałam okazji skorzystać na swoim uniwersytecie z pięknej pogody, a co jedyne, chyba nabawiłam się przeziębienia... wczoraj zatkany nos, a dziś już delikatny katar i chrypka, na szczęście bez gorączki i czuję się dobrze, więc może jakoś uda mi się to zwalczyć jeszcze we wczesnym stadium.
Dziś mam USG to zapytam lekarza,
a czy któreś z Was już mialy przeziębienie? i czym się leczyłyście? ja narazie tylko herbata z cytryną...
ahaa i drugie pytanie, co Wasi lekarze mówią na temat malowania włosów? ( podobno farbą z amoniakiem nie można, a bez można) i czy można robić paznokcie? (hybrydy itp.) ?
PS. JUTRO ZACZYNAM 2 TRYMESTR
Ja przeszłam 2 przeziębienia:-/ tak jak kolezanki pisza herbata, miód, cytryna. Natomiast ost pije wode z miodem i cytryna i czuje sie super! To nektar Bogów. Miod rozpuscic w cieplej wodzie zostawic na noc,zeby zrobila sie dyspersja, rano dodac plaster cytryny i chwile potem wypic! ja wczorajsze wiosene male przeziebienie tym zwalczyłam.
Wczoraj tez pomalowałam wlosy farba biokap bez amoniaku i paznokcie zelowe mam zamiar robic do porodu;-) bo slyszalam ze przy porodzie nie mozna miec, a potem wracam do sztucznych.
aneta93 lubi tę wiadomość
-
lu.iza wrote:Jeśli chodzi o witaminy to mi lekarz przepisał femibion natal 2, tam sa dwie rożne kapsułki do brania i ma kwasy dha
Ja też go biorę. Dodatkowym plusem są w miarę nieduże kapsułki.....i powleczone...bo prenatal (brałam na początku poprzedniej ciąży) był dla mnie za duży i "tępy" do przełknięcia...
-
nick nieaktualnyEhhh... a ja dziś zaliczyłam pierwsze wymioty
Mdłości odpuściły tydzień temu a tu taka niespodzianka przy śniadaniu... W pół kanapki biegiem do toalety, oddałam wszystko co zjadłam. Nie wiem sama, trochę panikuję, czy to normalne? Do tego ból głowy już 3 dzień mnie trzyma. Masakra, boje się zjeść czegokolwiek. -
nick nieaktualnyA ja Femibionu nie polecam bo to jest suplement diety, a w ciazy powinno sie jak najmniej stosowac tyc suplementów diety, a prenatal jest srodkiem specjalnego przeznaczenia medycznego a to jednak jest rozniaca , a ja wszelkei "suplementy" omijam... ale kazdy ma swoje zdanie Warto zwrocic na to uwage przy wyborze witamin, bo jednak nosimy w sobie nowe zycie ktore musi miec wszystko co najlepsze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2016, 11:19
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnypielegniarka_w_mundurze wrote:Dzień dobry,
Mam pytanko. Jakie macie przepisane witaminki II trymestru?
Moja gin powiedziała, że nie ma potrzeby żebym brała bo mam dobrą morfologię.
Ja jednak chciałabym brać, nie jem wszystkiego więc nie dostarczam wszystkich potrzebnych witamin
A leki biorę takie :
Dopegyt 3x1, Euthyrox 1x 50 mg, Jodid 1x200, Kwas foliowy 2x15mg, Duphaston 3x1, Luteina 2x2, Clexane 1x 0,4 i doraźnie No-spa
Wszystkie wyniki mam w normie.
Ja biorę Magnezin, kompleks witamin B i kwas foliowy metylowany oraz wit. D. Wszystko oddzielnie. Nie biorę żadnych kompleksów witamin dla kobiet w ciąży. -
Witam sie w ten piękny poniedziałek. Weekend upłynął pod znakiem lenia, maz pracował w ogrodzie a ja odpoczywalam. Synek biegał po podwórku, rowerek, huśtawka a pózniej spał prawie 3 godziny na tarasie. Było pięknie i cieplutko. Oprócz tego w sobotę mieliśmy gości wiec mały miał sie z kim pobawić. Tez wszystko wyszło super. Przy takiej pogodzie aż chce sie żyć, dzis juz odkurzylam, wstawiłam gary do zmywarki, wypiłam kawę, nawet miałam czas na spokojny prysznic. Teraz synek śpi a ja leniuchuje na słoneczku.
Dea28 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyewuszka wrote:I ja juz po usg Niunia ma 60mm (3dni mlodsza niz OM), kosc nosowa obecna, przeziernosc 0,9, tetno 164 -lekarz mowil ze wysokie bo dzidzia sie zmeczyla fikolkami podczas badania plci nie znamy, za malo, za wczesnie. Ale jestesmy suuuper szczesliwi! Fasolka tez - pomachala nam raczka
Gratuluję udanej wizyty. Ja w zeszłym tygodniu też miałam usg prenatalne i dzidziuś miał 61 mm także podobnie jak u Ciebie.
-
nick nieaktualny
