Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Przeczytałam coś o tych taśmach, straszne ... Aneta, trzymam mocno kciuki, żeby było dobrze i żeby zniknęło.
Pielegniarko a w jakieś inne miejsca może można te zastrzyki robić? Współczuję Ci, ją bym chyba nie potrafiła, ale czego się nie zrobi dla dziecka.aneta93 lubi tę wiadomość
-
aneta93 wrote:W opisie napisał " wcześniej widoczna zmiana mała i bez znaczenia klinicznego" taśmy na zagranicznych stronach oglądałam cienkie i "ruchome" ta moja byla gruba i elastyczna, bardziej wygladala jak "amniotic sheet" co u nas znaczy arkusz owodniowy i nie zagraża Maleństwu
Czyli zapominamy o taśmach
aneta93 lubi tę wiadomość
-
Ja juz dawno zapomniałam, ale ciarki przechodzą na samą myśl
ale jak widziałam ze poruszyłyście temat taśm, od razu musiałam napisać, że taśmy prawie zawsze okazują się nimi nie być. Tak dla pocieszenia gdyby jeszcze ktoras z Was coś takiego miała( nie zycze oczywiscie)
-
Dziewczyny i do mnie przyplątało sie przeziębienie
Czy planujecie gdzie będziecie rodziły? Myślałam nad szpitalem na Madalińskiego w Warszawie. Dużo pozytywnych opinii wyczytałam. Na stronie szpitalu codziennie jest aktualizacja ile dzieci przyszło na świat w ostatniej dobie. Aktualnie 9 dziewczynek i 6 chłopcówpodobno w kwietniu porodówki sa najbardziej obladowane bo rodzą sie dzieci stworzone w wakacje
Blu lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnypielegniarka_w_mundurze wrote:Dziewczyny ja już mam dość tego clexanu. Tak mnie strasznie brzuch boli, mam problem z przebiciem skory. Wygladam jak sitko. Mam fioletowy brzuch. Płakać mi się chce ;(
Ja też robię te zastrzyki w brzuch. U mnie brzuch wygląda ładnie, ale na początku to był siniak na siniaku.
Najlepiej rób zastrzyk na wysokości pępka i bardzo blisko niego. Wtedy właściwie nic nie widać. Niektóre miejsca bolą, jak czuję, że bardzo boli, to wycofuję igłę i szukam miejsca gdzie w ogóle nie czuć, że igła wlazła w ciało.
Ja też nie lubię tych zastrzyków, ale trzeba nam przez to przejść. Spróbuj blisko pępka, powinno być lepiej.kehlana_miyu lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnykehlana_miyu wrote:Cześć dziewczyny! Trochę mnie nie było, bo w ostatnich tygodniach zaraz po przyjściu z pracy padałam na łóżko i tyle było z mojej aktywności
Ale teraz mam takie wieści, że nie mogę się nie podzielić
Byłam wczoraj na wizycie i wszystko w porządku!
Po pierwsze: mój wielkolud naprawdę jest wielki! A konkretnie ma 56mm, co wskazuje na 12t5d. Boję się teraz, czy nie mam za późno ustawionych prenatalnych, jak on dalej będzie rosnąć w takim tempie! Wdał się w tatusia, paskuda, mój mąż, delikatnie mówiąc, nie należy do niskich
Po drugie: kość nosowa widoczna, lekarka zmierzyła też NT i wychodzi 1,7
Po trzecie: serduszko bije silnie i miarowo, choć trochę martwi mnie, że uparcie na poziomie 177 (na poprzednim badaniu było takie samo). Oczywiście zapamiętałam, że gdzieś czytałam, że na tym etapie tętno powinno być już niższe, więc trochę panikuję. Ale lekarka nic nie mówiła, więc zakładam, że to moja paranoja.
Po czwarte: na początku młode spało, ale w połowie badania obudziło się i zaczęło wyczyniać takie salta i fikołki, że lekarka musiała go ścigać po całym moim brzuchu, żeby udało jej się dokończyć mierzenieMoja wiercipięta
Po piąte: lekarka stwierdziła, że coś jej małe wygląda na chłopca, ale jeszcze się pod tym nie podpisze. Nie nastawiam się, za dużo niespodzianek nawet tu na forum widziała, żeby przywiązywać się do wskazania płci na tym etapie
Blu wrote:Dziewczyny jestem juz po
I na całe szczęście wszystko jest dobrze, bardzo małe ryzyko wad, kość nosowa jest, i ta przeziernosc 1,5mm przy CRL 70mm jest mała! Kamień z serca!
I tak po cichu powiem Wam, że najprawdopodobniej chłopak
Jedno jest tylko trochę dziwne tzn mam taki pasek kosmówki, przez co w macicy bobas ma taką jakby linę. Lekarka mówiła, że tak się zdarza i nie zagraża małemukurcze musze się przestawić, bo ostatnio myślałam że będzie druga córa
Jednak to jedzenie bigosów, ogórkowych i kapuśniaków o czymś świadczy, a niby przesąd
Termin wg usg 2 dni do przodu, ale to niewielka różnica.
Jestem super szczęśliwa, oszołomiona i znowu się poryczałam
Bardzo dziekuje za wsparcie i kciuki, bo bardzo się denerwowałam. Jesteście kochane
I widziałam kolejne relacje z wizyt - super, że same dobre wiadomości dzisiaj na forum!
Kehlana_miyu i Blu gratuluję udanych wizyt.Blu, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
-
Kasiowa mnie czasem łapie ból w pachwinach, taki rozpierajacy. W domu to pół biedy, gorzej np w sklepie, bo aż się zwijam
ale nic na to nie biorę, chyba tak musi być
Na katar polecm krople prenalen. Te wszystkie sposoby które opisujecie super zdrowo brzmią, ale ja z tych leniwych
Z tymi zastrzykami to ciężka sprawakiedyś Wam dzidziusie wynagrodzą, bo urodzą się śliczne, dorodne i bardzo sluchane
Wróciłam z zakupówdziały chłopięce zwiedzone
ehh jeszcze się wstrzymuje z kupowaniem czegokolwiek przynajmniej do połowy ciąży
-
Ja sobie myślałam nad miejscem porodu, tylko nie wiem jak to wygląda w praktyce, bo się nastawie a to się okaże że nie ma miejsc, albo awaryjnie coś się stanie i nie zdążę tam gdzie chce, a jeszcze podobno lepiej jak się ma lekarza w szpitalu, ja nie mam
ale takie głębsze rozmyślania zostawiam na drugą połowę ciąży
a powiedziedzcie wybieracie się do szkoły rodzenia??
-
Hej! Ja dzisiaj po kolejnej wizycie prenatalnej tym razem porządnej
kość nosowa jest, przeziernosc 1.2mm przy crl 69mm. Serce na swoim miejscu, pępowina piekna, akurat malec miał pełny pęcherz :p no i na 80% chłopak :p powiedział ze raczej w dziewczynkę sie nie zmieni bo tak przerośniętej waginy raczej nie moze mieć :p chyba zmienimy na październikowe mamusie chłopców bo strasznie niebiesko sie tu robi
maź był ze mna i mowi ze jak usłyszał "na 80%..." To zamarł :p za 4 tyg potwierdzimy
jestem najszczęśliwsza na swiecie
Blu, szynszyl, Rutelka, NiecierpliwaKarolina, Limerikowo, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa w 1 ciazynchodzilam , teraz sie nie wybieram bo w moim odcsuciu to strata czasu i z, porodem to co tam mowia to ma nie wielewspolnego, bardziej takie mydlenie oczu przyszlym mamom, a pozniej idzie sie do porodu i sie szok przezywa, ze to co pani na sr mowila okazuje sie nie miec pokrycia, takie ja mam zdanie na ten temat
-
a czy wie któraś z Was jakie są wymiary przezierności dla odpowiedniej długości dziecka?
kkkaaarrr ja też pare razy zapomniałam o lutce, na początku miałam 3 razy po jednej, od dwóch tygodni mam dwa razy po jednej, a od 20 kwietnia mam brac raz po jednej i zobaczymy do kiedy tak.
Blu super wieści! Ciekawe co będzie u mnie. Bo w sumie to ja wszystko jemwczoraj rozpusta princessa kokosa i pojechałam do koleżanki a tam szarlotka na ciepło z lodami
Kasiowa mnie też boli jeden pośladek i za pierona nie wiem co to może być?
Blu, kkkaaarrr lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPomiar NT jest najbardziej miarodajny między 11. a 14. tygodniem ciąży. Norma NT, określona dla danej populacji, obejmuje wartości do 95 percentyla i jest uzależniona od wymiaru ciemieniowo-siedzeniowego (CRL); w praktyce NT nie powinno przekraczać 2,5 mm.
CRL powinien wynosić 45–84 mm
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2016, 15:20
-
Dea28 super wyniki!
Lu.iza to co może założymy drużynę piłki nożnej z naszego gorumDziewczyny mogą być chillliderkami
gratuluję wizyty!
Ja chodziłam na szkole rodzenia i bardzo polecam! Ze względu na wiedzę, ćwiczenie np ubierania maluszka, ale właśnie przede wszystkim dlatego, że fajnie się spotkać z innymi ciężarówkamilu.iza lubi tę wiadomość
-
Dziewczynki z Warszawy i okolic nie mogące doczekać się kolejnego USG:
http://szczesliwemacierzynstwo.pl/wydarzenie/warszawa-2122-czerwca-2014-r/#more-2113
Ja akurat mam jutro pierwsze prenatalne, więc nie skorzystam i sztucznego tłumu robić nie będęWiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2016, 16:41
-
Dziewczyny w nawiązaniu do bolących i napuchnietych dziąseł.
Jedna wizyte u dentysty mam za sobą niebawem następną.
Pani Dentystka poleciła żeby płukać płynem Meridol i naprawdę pomaga. Powiedziała że w ciąży właśnie bardzo trzeba dbać o dziąsła bo to od nich zaczynają się psuć zęby.