Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyhej dziewczyny,
ja właśnie próbuję zrobić porządek w ubrankach, które kiedyś dostałam. Miałam wszystko w workach na strychu. Jest tego masakrycznie dużo! Dla chłopca i dla dziewczynki od 0 do 12 miesięcy. Dostałam od mamy bliźniaków (dziewczynki i chłopca).
Miałam to wszystko włożyć do szafy, ale się nie mieści. Stwierdziłam, że muszę zrobić selekcję. Część oddam koleżance, która rodzi w maju, część bratowej, która rodzi w grudniu, a część zachowam dla kolejnego potomka.
Ma któraś z was pojęcie ile ciuszków potrzeba? W sensie np. ile pajacy, body itp. na dany okres? I co tak naprawdę jest potrzebne, bo mam i śpiochy, i pajace, i body z długim rękawkiem, body z krótkim rękawkiem, bluzeczki, kaftaniki, rampersy, chyba ze 100 par skarpetek, rajstopki, bluzy, spodenki, półśpiochy, śpiochy, śpiworki, kurteczki. Co tak naprawdę się sprawdza? A co jest zbędne? I ile?
Dzięki za pomoc, bo ja nie ogarniam ilości i różnorodności. -
Wszystko zalezy ile razy na tydz zamierza sie prac.my srednio co 3dni
Dziennie zdarzalo sie ze i 3x przebieralismy niemowlaka a bo to siusiu to mleko ulane
A teraz statystycznie pierzemy co 2dni
Nam najlepiej sprawdzily sie pajace rozpinane na calej dl i takie body tez
Niemowlaki generalnie nie lubia jak im sie wklada ubrania przez glowe.takze my ubieralismy delikatnie przez raczki i nozki
Rutelka, Sylwia91, Dea28 lubią tę wiadomość
-
Też mnie przeraża ubieranie przez głowę, strasznie krzyczą heheLimerikowo wrote:Wszystko zalezy ile razy na tydz zamierza sie prac.my srednio co 3dni
Dziennie zdarzalo sie ze i 3x przebieralismy niemowlaka a bo to siusiu to mleko ulane
A teraz statystycznie pierzemy co 2dni
Nam najlepiej sprawdzily sie pajace rozpinane na calej dl i takie body tez
Niemowlaki generalnie nie lubia jak im sie wklada ubrania przez glowe.takze my ubieralismy delikatnie przez raczki i nozki
masz termin porodu na suwaczku na moje urodziny! 
życzę Ci żeby był bezproblemowy
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Hej.
U nas 5 miesiąc będzie w sobotę... ale zleciało
Ubranka, to rzeczywiście najlepsze rozpinane całe na początek, ale w sumie te wciągane przez główkę są szerokie i nie jest aż tak źle.
A jakie macie doświadczenia z rozmiarami? Ja rodziłam dzieci długie na 52 cm i ubranka 56 były za duże. Nie wiem, czy 52 to nie za mało z kolei... hm...
Jaki rozmiar planujecie na start? -
Ja miałam dziś wizytę w Luxmedzie, ale bez USG, więc żadnych ciekawych wieści nie mam. Ale przynajmniej mocz wreszcie bez bakterii, a waga od początku ciąży stoi grzecznie w miejscu
NiecierpliwaKarolina, Rutelka, Dea28 lubią tę wiadomość
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
nick nieaktualnykehlana_miyu wrote:No po prostu nóż się w kieszeni otwiera... Polityka prorodzinna państwa w praktyce, niezależnie od aktualnego rządu.
http://www.rp.pl/Kadry/304269872-ZUS-podwaza-wynagrodzenia-z-umow-o-prace-ciezarnych.html#ap-2
Na szczęście nie podlegam pod ZUS. -
U mnie corka urodzila sie z waga 3240 a dluga na 56cm, wiec 62 bylo ok
teraz to noga jej tylko rosnie :buty bartki 23 a geoxy 24
Sylwia dzieki za wstepne zyczenia porodowe
Przewiduje ze jak bedzie ciezszy bobas to cc bo z corka byl proznociag na zaklinowanie plus wew mnie porozrywala do szycia mimo naciecia jeszcze z zew
rodzic zamierzam na Polnej w Poz jak poprzednio wiec wszystkie dokumenty tam maja i wiedza co robic- Profesjonalisci
Sylwia91, lu.iza lubią tę wiadomość
-
Mam pytanie do tych co maja małe dzieci, moj synek ma 1,5 roku i jest strasznie o mnie zazdrosny. Od jakiegoś czasu maz nie moze mnie przytulić bo jest płacz, krzyk i odpychanie tatusia. Teraz leże z małym na kanapie bo zasypia, maz przyszedł i chciał potrzymać rękę na brzuchu bo akurat dzidzia kopie a tu awantura i płacz. Jak maz odszedł to synek dał buziak w brzuch obciągnął mi bluzkę i juz grzecznie śpi. Nie pomaga tłumaczenie ze razem moga sie przytulać itp zawsze kończy sie płaczem i odpychaniem taty. Juz nie wiem co z tym robić i boje sie co będzie pózniej jak sie dzidzia urodzi. Czy któraś z Was ma podobny problem?
-
Kasiowa to normalne, moj maz mowi ze mama jest najwazniejsza
tak samo mamy i teraz z corka a tym bardziej jak wroce z pracy, nie da mezowi nawet podejsc bo okropny krzyk i wolanie:mama
Jak raz zobaczyla jak odjezdzam do pracy to 30min maz nie mogl uspokoic nawet na bajke Reksio nie dal rady, czysta histeria, teraz juz trzymamy zaluzje zamkniete by nie widziala jak ewakuuje sie do roboty
za to ogromna radosc jak wracam i oczywiscie lgnie do mamy na calego
maz rano mowi pa pa i corka mu tez pa pa i nie ma klopotu z odjazdem jego a mama odjechac tak nie moze
Mysle ze po 2 latkach kiedy dziecko bedzie wiecej rozumialo ze jedzie sie sie i wraca to przejda te placze
-
Ja dostałam dużo ubranek, ale właśnie tych większych powyżej 60cm, malutkich bardzo mało. Mam dylemat bo ja byłam malutka i ważyłam zaledwie 2650 a mój mąż był duży, ważył ponad 4 kg i ogólnie jest zbudowany. Myślę że po usg będzie można ocenić co i jak z tą wielkością, póki co nic nie kupuję bo nie mam jeszcze gdzie trzymać
-
nick nieaktualnyJa Kasia, tez pije kazdego dnia wode z cytryną, chyba wykorzystuje około 2 plasterki dziennie;-) i dodaje troszeczke miodu. Uwielbiamkasia_1988 wrote:BEATTKIE tak myślałam że bezkarnie nie powinnam tyle cytryny pić. Dzięki...
NiecierpliwaKarolina, kasia_1988 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMamaTuśka wrote:Hej.
U nas 5 miesiąc będzie w sobotę... ale zleciało
Ubranka, to rzeczywiście najlepsze rozpinane całe na początek, ale w sumie te wciągane przez główkę są szerokie i nie jest aż tak źle.
A jakie macie doświadczenia z rozmiarami? Ja rodziłam dzieci długie na 52 cm i ubranka 56 były za duże. Nie wiem, czy 52 to nie za mało z kolei... hm...
Jaki rozmiar planujecie na start?
Ja ostatnio jestem na etapie kupowania ubranek i zaczynam od 56. Slyszalam wiel glosow, ze moga byc małe hehe nie mam pojecia co kupowac, dlatego robie zakupy w ciuszkach,a jakies cudenka kupie w normalnym sklepie
-
nick nieaktualnySylwia91 wrote:Ja dostałam dużo ubranek, ale właśnie tych większych powyżej 60cm, malutkich bardzo mało. Mam dylemat bo ja byłam malutka i ważyłam zaledwie 2650 a mój mąż był duży, ważył ponad 4 kg i ogólnie jest zbudowany. Myślę że po usg będzie można ocenić co i jak z tą wielkością, póki co nic nie kupuję bo nie mam jeszcze gdzie trzymać
Sylwia u mnie jest podobna sytuacja. Ja malutka, maz duzy ciekawe jakie cudo nam wyjdzie mam 2 pajacyki na 50, 5-6 na 56 i reszte kupuje na 62;-)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2016, 21:58
Sylwia91 lubi tę wiadomość
