Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
diewuszka86 wrote:No nie doprecyzowałam. Myślimy nad Mielnem-Unieście. Byliśmy tam już, i jest naprawdę spokojnie. Bardziej imprezową miejscowością jest chyba Łeba.
A w tym roku planowaliśmy wyjazd do Chorwacji, ale jednak to trochę za daleko na wyjazd w 6 m-cu ciąży..
A wakacje się przydadzą. Mi wystarczy ładna pogoda, kocyk, parasol, dobra książka i coś zimnego do picia. Nic mi więcej do szczęścia nie jest potrzebne.Rutelka lubi tę wiadomość
-
India byłam w Łebie 3 razy i generalnie bardzo lubię tą miejscowość. Ale w tym roku zdecydowaliśmy, że jedziemy gdzieś gdzie jest trochę mniej tłoczno, a jak wyjdzie to zobaczymy, bo podobno pół Polski w tym roku jedzie nad polskie morze
India9 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Fajnie, na pewno wyjazdy nad morze będa udane!
My latem odpoczywamy w naszym domku w ogrodzie ze zwierzyńcem, oboje uwielbiamy odpoczywać na naszym trawniczku, na leżaczku, przy grilluW czerwcu chcemy zrobić wreszcie drewniany taras, więc tym bardziej będzie przyjemnie. Na weekendy będziemy pewnie wyskakiwać nad jeziorko, ale dalekie wypady odpuszczamy bo tyle lat się staraliśmy o dzidziusia więc wolimy dmuchać na zimne, a kasę przeznaczoną na wakacje włożymy po prostu w nasz dom, bo zawsze jest coś do zrobienia
Rutelka wrote:A gdzie się zapisałaś? I kiedy zaczynasz? Długo trwają zajęcia - w sensie ile jest spotkań?
Chwilka84 -> super, że apetyt Ci dopisuje, od czasu do czasu można zaszaleć
Limerikowo -> gratulacje!
sarcia123 -> czy ja wiem, czy masz większy dylemat niż osoba rodząca po raz pierwszy... masz już więcej doświadczenia, a my jesteśmy zielone i nic nie wiemy o porodach z własnych odczuć...Dla mnie miejsce porodu nie jest bez róznicy - dlatego przezornie będę przyjęta do szpitala jeszcze przed porodem, bo raczej jak bym zaczęła rodzić to nie zdążę dojechac 80 km do Wrocławia.
India9, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJola napewno tak, bo ja wiem co mnie czeka i wiem ze moge miec cc na zyczenie jesli nie bede chciala rodzic sn, a jesli sie zdecyduje sn to czy urodze i nie bede musiala miec cc jak w przypadku 1 porodu ? Naprawde na 1 porod szlam kompletnie zielona nie wiedzialam co mnie czeka i nie myslalam jak to bedzie....a teraz mam trudna decyzje do podjecia, bo po cc musze podpisac zgode na porod sn no i nie moga mi tez indukowac porodu jesli jestem po cieciu....musi wszysyko dziac sie samo rozwarcie, skurcze, bole itd...
no tak jesli 80 km masz do szpitala to jasne ze nie bedziezz czekac na skurcze co minute, ja do szpitala w ktorym bede rodzic mam 5 m km przez miasto od mojego domu to moze stad akurat nadtymnie rozmyslam -
nick nieaktualny
-
Ja uwielbiam lato
dlatego wakacji za granica nie odpuszczę, ale oczywiście samolotem, chyba jeszcze któraś gdzieś poleci? Ja planuje koniec czerwca, początek lipca.
Truskawki kupiłam dziś za 3,50!! Tak pyszne ze nie mogłam sie opanować!
Czuć czuje sie super, upały mi w ogóle nie przeszkadzająEryka, Dea28 lubią tę wiadomość
-
diewuszka86 wrote:India byłam w Łebie 3 razy i generalnie bardzo lubię tą miejscowość. Ale w tym roku zdecydowaliśmy, że jedziemy gdzieś gdzie jest trochę mniej tłoczno, a jak wyjdzie to zobaczymy, bo podobno pół Polski w tym roku jedzie nad polskie morze
-
nick nieaktualny
-
Canario wrote:Ja uwielbiam lato
dlatego wakacji za granica nie odpuszczę, ale oczywiście samolotem, chyba jeszcze któraś gdzieś poleci? Ja planuje koniec czerwca, początek lipca.
Truskawki kupiłam dziś za 3,50!! Tak pyszne ze nie mogłam sie opanować!
Czuć czuje sie super, upały mi w ogóle nie przeszkadzająmoze zdecyduje sie na nasz baltyk ale tez mi sie nie usmiecha kilkugodzinna podroz autem
-
My niestety też bez wakacji ze względu na skurcze.
Jeśli chodzi o poród to teraz jak juz wiem jak to wygląda jakoś bardziej mnie ta wizja stresuje czy też niepokoi. Pierwszy synek urodził sie szybko bo w 4 godziny ale za to byłam nacinana i dodatkowo pełno szwów w środku. Bardzo długo dochodziłam do siebie.
W szpitalu w którym bedę rodzić można już sobie ze zażyczyć znieczulenie darmowe , ale do niedawna było dostępne tylko w godzinach pracy anestezjologa czyli 7-14. Musze sie dowiedzieć czy nadal tak jestWiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2016, 15:56
-
Hej dziewczyny
Limerkowo gratuluję wizyty
jestem po badaniu dzidzia ma 490g! już kawał człowieczkanie dostałam żadnych zdjęć, ale widziałam maluszka i wystarczy (na jakiś czas
)
Tak patrze na mojego lekarza przez pryzmat Waszych opowieści i mój taki trochę milczek jest, nie miałam super mierzenia i sprawdzania, tzn sprawdzał, ale nie mówił za dużomąż się pytał czy dzisiaj badanie połówkowe to Pan powiedział, że teraz to już tak nie ma,że to połówkowe a to jakieś inne, bo usg jest na każdej wizycie i on wszystko sprawdza na bieżąco
ale niestety od ostatniej wizyty przytyłam 4 kg! muszę się ostro wziąć za siebie i ćwiczyć silną wolę w niejedzeniu słodkości
Rutelko w wolnej chwili mi możesz dopisać, że dziewczynka, lekarz stwierdził, że siusiak nie urósł więc zakładam, że już nic się nie zmieni
A co do wakacji to ja myślę, że nad morze sobie wyskoczymy na weekend, albo nawet i na jeden dzień, a tak ogólnie to w sobotę lecę sobie do szkocji, trochę odetchnę od upałówLekarz mówi, że nie ma żądnych przeciwwskazań. powiedział, że miał taką pacjentkę-cygankę, która leciała do Londynu, żeby urodzić w 9 miesiącu i tak się ubrała, że nawet nikt nie pytał czy jest w ciąży
Blu, Rutelka, India9, Jola1985, Limerikowo, Pumpkin, Eryka, Sunflower, Dea28, MMM2016 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Szynszyl, Limerikowo gratuluję wizyt:)
Rutelko, dziękuję za aktualizacje na 1 stronieimię na razie jest "robocze", spodziewam się buntu rodzinnego
u nas sami tradycjonaliści
Jak przesłałaś zdjęcie z Poddąbia, to trochę żałuję, że nie szukałam tam miejscówki na wakacje. No nic pozostaje mieć nadzieję że we Władysławowie tez nie będzie bardzo głośno.
Z upałami jakoś sobie radzę, trawka, cień i nie jest źle. Za to moja córka trochę marudzi
Aha i witam nowe koleżanki! Super, że nam się wątek wciąż rozwijaRutelka, Limerikowo lubią tę wiadomość