Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny gratuluję zdrowych maluszków.
Jacqueline z całego serca gratuluję Ci zajścia w ciążę. Mam nadzieje ze to będzie najpiękniejsze 9 miesięcy.
Co do wiaderka do kampania to dziewczyny na lutowkach u nas bardzo polecaly. Mówiły że cudną sprawa przy kolkach. Ja postawilam na zwykłą wanienke że stelażem. z tego co wiem to fizjoterapeuci odradzają profilowane wanienki i u nas ja szkole rodzenia też tak było. Ze względu na nacisk na dolna część kręgosłupa.
Ja kupiłam w poprzedniej ciąży duża poduche ma z 150 w kształcie litery c. Jest genialna.
Ja mam córkę i wszystko było związane z pielęgnacja takie oczywiste i intuicyjne a przy chłopcu też będę musiała się wiele nauczyć.
Miłego dnia dziewuszki. U nas 27 stopni. Uwielbiam takie temperatury. Czeka mnie cały dzień na ogrodzie z cora. Chociaż zaraz Idzie spać na 2 godzinki -
elficzka wrote:Nic na siłę nie wolno odsuwac u chłopców. Ja kiedyś byłam z rocznym już synkkiem u lekarki prywatnie, i ta lafirynda ściągnęła mu na siłę napletek, aż się naderwal!! Potem to dopiero były jazdy, mały nie dał się dotknąć, skórka się zabliznila i była wezsza. Wylądowaliśmy u chirurga dziecięcego, na szczęście obyło się bez zabiegu, ale sterydami smarowalam...
Na.prawdę nic na siłę, napletek u maluszków jest fizjologicznie przyklejony i ma prawo taki być nawet do 4 r.z.
A pielegnacja chłopca to nic trudnego, wydaje mi się, że dziewuszki trudniejsza?
U nas tez lekarka na siłę chciała ściągnac i rozerwala. Ja tylko troszkę odsuwalam. Potem juz tego nie robiłam i nie robię. Nawet lekarze różnie mówią. Pytalam mamę i ona tez tego nie robila
-
Reni@ wrote:U nas tez lekarka na siłę chciała ściągnac i rozerwala. Ja tylko troszkę odsuwalam. Potem juz tego nie robiłam i nie robię. Nawet lekarze różnie mówią. Pytalam mamę i ona tez tego nie robila
Prawdę mówiąc nigdy nie zgłębialam tematu pielegnacji małych chłopców. Jednak uważałam to za logiczne żeby ta skórkę ściągnąć i Umyć lub chociaż opłukać ( pewnie wiecie o co mi chodzi). Ponieważ tam też może zbierać się brud w sensie bakterie. Ale skoro tak piszecie to napewno wiecie lepiej. Muszę poczytać. Bo niedługo zostanę postawiona przed synkiem i co?
Chociaż to u nas mąż kapie córcie a ja jestem obserwatorem i mam xa zadanie odebrać. Później dalszą część ja wykonuje. Kapalam Lile może z 10 razy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2016, 12:46
-
Ja jak mam klopot z plecami szczegolnie na odcinku ledzwiowym to uzywam krzesla shiatsu i kulki daja sobie rade w 15 do 30min
pewnie Dziewczynom chodzilo o masaz w ktorym lezy sie na brzuchu gdzie mocno manualnie kregarz/masazysta pracuje
moja tesciowa tak sie kiedys wymasowala ze miala klopot z rozrusznikiem serca...
ja w poprzed ciazy nie inwestowalam w specjalne poduchy tylko w zwykla miedzy nogi
czytalam ze panie b sobie ta z mothercare/motherhood wlasnie chwala mimo ceny
my kapalismy na poczatku w duzej owalnej misce z tesco i zadnych kolek do 3mca nie bylo wieczorem raczej potem sie pojawily regularnie kolo 9pm wiec dawalismy malej krople
Wczoraj mimo ze ledwo co sie zmiescila wskoczyla w swoja 1sza balie a my zrobilismy jej pare fotek i mielismy ubaw na wyjezdzieWiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2016, 12:53
-
nick nieaktualny
-
Asia_08 wrote:Do spania polecam poduszkę w kształcie litery C (kojec) z Motherhood. Zastanawiałam sie czy kupić, dużo bardzo dobrych opinii mnie przekonało i nie żałuje
Reni@ lubi tę wiadomość
-
Blu wrote:Nie wiedziałam, że na takie małe rozmiary juz są kalesony! A siusiaka w dół, bo jak do góry to przemaka wszystko?
Mi lewy bok jakoś nie pasuje, poduszka tez nie. Niestety często budzę się właśnie na plecach:/ a wtedy brzuch mi się napina. Zmuszam się do prawego boku, ale to nie jest takie łatwe, jak całe życie spałam albo na plecach albo na brzuchu
Jak siusiak.bedzie w gore to.siuski gora przeleca. No i chlopcy lubia siusiac jak.sie.zdejmie.pieluszke. Taka niespodzianka.
Oczywiscie wtedy leci po.scianach i suficieBlu lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWróciłam z przychodni, w której byłam "wybrać" położną.
Babka w rejestracji wywaliła oczy, że co ja tu robię, po co przyszłam i co jej jakieś papiery przynoszę ( dostałam je od położnej z Karowej).
Po pierwsze to oni mają swoje deklarację ( której nie dostałam mimo że trzeba mieć ze sobą do porodu), dane położnej dostałam na świstku.
Z wielką łachą mnie zapisała. Ciężko jej było zrozumieć, że meldunek mam w innej dzielnicy i mieszkam w innej.
Ręce mi opadły -
Sarcia jest tyle gownianych produktów dla dzieci w sprzedaży że głowa mała.
Ja bardzo wiele rzeczy związanych z macierzynstwoem robiłam instynktownie ale jak czegoś nie byłam pewna to wtedy starałam się zgłębiać temat.
Ola 85 ja brałam tardyferon po porodzie jak miałam anemie bo miałam mały krwotok przy cc i straciłam trochę krwi. A w ciąży to mam wyniki idealne. -
i znow nie nadrobię
mam nadzieje że u was wszystko w porządku
ja juz zamówiłam dla małego kilka rzeczy
body kopertowe to podstawa jak dla mnie
w razie W wkleje wam linka, ładny dekold mają (nie trójkątny bo tego strrrasznie nie lubiłam) i dobra bawełna
http://allegro.pl/body-r-62-piekne-tez-kopertowe-promocja-i5598360450.html
co do pielęgnacji chłopców to dla mnie czarna magia.
też słyszałam różne opinie... masakra.
Ale dobrze już poczytać o pieluchowaniujak to mniej więcej wygląda
u nas wszystko dobrze, widzę że tez spicie z poduchami między nogaminie jestem sama
na połówkowych dalej potwierdził się Synek
jest cały i zdrowy, wszystko w porządku jest, jedynie można doczepić się do tego że mam nisko łożysko.. ale damy radę
staram się nie przedźwigać i oszczędzać jak sie dachoć ciężko przy Milence
najwazniejsze że szyjka zamknięta na amen
kurcze jak ten czas leci... niedlugo lato nam zlecii przyjdzie jesien
u mnie malutka spi więc korzystam i zaglądam do was, przepraszam że tak rzadko ale teraz kiedy jest pogoda to mała szaleje na dworzu a ja razem z niąehhh
Reni@, Anoolka, kehlana_miyu, Eryka lubią tę wiadomość
-
co do bajerów szmerów to prawda mnóstwo tego na rynku dlatego trzeba jechać na instynkt
u nas byla zwykla wanienka, kładłam pieluchę tetrową na dno i dwie brałam żeby zrobić pseudo poduszeczkę w razie co gdyby mała mi się wymknęła z rąk (dopiero sie uczylam wiec nie spodziewalam sie cudu ze zaraz to ogarnę) dla mnie to bylo idealne rozwiązanie, żadnych gąbek itp nie brałam.
Ale każdy ma swoją opinie i znajdą się też zwolennicy gąbek i innych rzeczy antyposlizgowych i tym podobnych
Każdy robi jak mu wygodniej -
India9 wrote:Kalesony w lidlu czasem sie ponawiaja w modzie dla dzieci, ale to tak dla dwu- trzy latkow.
Jak siusiak.bedzie w gore to.siuski gora przeleca. No i chlopcy lubia siusiac jak.sie.zdejmie.pieluszke. Taka niespodzianka.
Oczywiscie wtedy leci po.scianach i suficie
Dobrze, że nie planujemy malowania ścian przed narodzinami :d ale że aż tak sikają?!
Wanienke też mamy najzwyklejszą. Lepiej moim zdaniem kupić troszkę dłuższą, na dłużej starczy. Nasza z takowej korzystała gdzieś do ok 6-7 miesięcy, a potem już w wannie dorosłej się pluskałaogólnie pianek, gąbek itd nie poleca się do mycia, bo wiadomo bakterie się mnożą
ale to oczywiście każdy robi wedle swojego uznania. Ja jakoś zawsze wychodziłam z założenia że lepiej prościej, niż żeby przekombinować. I jeszcze mizzelka fajny sposób na kąpany opisała, am tak samo na szkole rodzenia mówili, ale u nas kąpaniem na początku zajmował się dumny tatuś i stwierdził, że jego silne ramię wystarczy
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnypielegniarka_w_mundurze wrote:Zamówiłam te poduszkę dla ciężarnych, za ok 140 zł z allegro. Zobaczę. Może coś się polepszy.
Zdecydowanie polecam. U mnie sie tak dobrze sprawdza, ze jak jade do rodzicow to bez kojca nie moge spac, a nigdy nie spalam na poduszce. Pierwszy raz mam cos pod glowa i to wlasnie ten kojec;-)