Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
kkkaaarrr wrote:Melduję się po urlopie. Było ekstra i oczywiście za krótko.. niestety chyba troszkę się przeforsowałam i wczoraj dostałam zalecenie polezenia pare dni bo mialam takie dziwne uczucie napierania na pochwe od środka. Szyjka niby wyglads w porządku, 38mm, tylko Borys sie w nią pcha za bardzo i zrobił się malutki lejeczek dlatrgo mam poleżeć, we wtorek kontrola, mam nadzieję że się poprawi!
Zapewne nie nadrobie 2 tygodni na forum, więc pozostaje mi miec nadzieję że były to 2 tygodnie dobrych wiadomości
Dea najlepszego z okazju slubu!!!Dea28 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnydiewuszka86 wrote:Dziewczyny powodzenia na połówkowych dużo Was w poniedziałek idzie.
Powiedzcie nagrywacie sobie płytę z takiego badania? Ja mam 24.06 połówkowe i nie wiem czy szarpnąć się na taką płytkę czy coś tam faktycznie widać i warto mieć taką pamiątkę.
Większość nagrania to czarny obraz, przerwy i wymiana papieru przez lekarza ;/
W Boramed dostałam w cenie badania i tu nie mam zastrzeżeń.
Oglądaliśmy z mężem 1 raz i pewnie ostatni -
A ja mam polowkowe we wtorek, z reszta w swoje urodziny
A teraz siedzę na IPniestety zaczal mi sie bardzo mocno spinac brzuch i poczulam lekkie bole miesiaczkowe wiec od razu pojechalam do szpitala. Good news jest taki, ze z szyjka wszystko ok, skurcze raczej nie grozne, a cale to zamieszanie najprawdopodobniej przez... uwaga, uwaga... nie robienie porzadnej kupy przez dwa tygodnie
dostalam zastrzyk rozkurczowy, brzuch juz ok, potem mam dostac cos na wyproznienie.. rany, co za masakra, jak mozna trafic do szpitala z powodu 'kupy'! Tak, mozna sie smiac!
bo mam olbrzymią nadzieję, ze juz zadne niespodzianki mnie nie dotkną
-
nick nieaktualnykkkaaarrr wrote:A ja mam polowkowe we wtorek, z reszta w swoje urodziny
A teraz siedzę na IPniestety zaczal mi sie bardzo mocno spinac brzuch i poczulam lekkie bole miesiaczkowe wiec od razu pojechalam do szpitala. Good news jest taki, ze z szyjka wszystko ok, skurcze raczej nie grozne, a cale to zamieszanie najprawdopodobniej przez... uwaga, uwaga... nie robienie porzadnej kupy przez dwa tygodnie
dostalam zastrzyk rozkurczowy, brzuch juz ok, potem mam dostac cos na wyproznienie.. rany, co za masakra, jak mozna trafic do szpitala z powodu 'kupy'! Tak, mozna sie smiac!
bo mam olbrzymią nadzieję, ze juz zadne niespodzianki mnie nie dotkną
Współczuję Ci tego stresu. Daj znać co Ci dali na wypróżnienie. Bo pewnie większość z Nas ma z tym problem -
Ja sie zapytam czy moze nagrać DVD. Bo szczerze mówiąc nie wiem czy lekarz to robi na prenatalnych czy na wizycie. A lekarza prowadzącego mam u siebie w mieście. Na prenatalne jezdze prywatnie do lekarza z FMF. I planuje sie podpytać czy mi nagra i wydrukuje zdjecie 3d. Bo u mojego prowadzącego nie ma takiej opcji.
-
nick nieaktualny
-
Ale wizyt w poniedziałek. Super. Ile pozytywnych relacji będzie. Hoho...
Kkkaaarrr to mam nadzieję że udziela pomocy. Powodzenia.
Ja dzisiaj pospalam w dzień prawie dwie godzinki jak Lila spala a mój mąż chciał zrobić nam niespodziankę i kupił 2 kg truskawek. Zrobił 8 sloiczkow dużemu. trochę przesadzil z cukrem. Ale mniam
Takimi rzeczami ja się zajmę w następny weekend.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2016, 20:48
-
diewuszka86 wrote:Dziewczyny powodzenia na połówkowych dużo Was w poniedziałek idzie.
Powiedzcie nagrywacie sobie płytę z takiego badania? Ja mam 24.06 połówkowe i nie wiem czy szarpnąć się na taką płytkę czy coś tam faktycznie widać i warto mieć taką pamiątkę.
Hmm ja przy dwóch ciążach chciałam mieć taką płytę ale to zależy od nastawienia.
Mi zależało, żeby mieć nagranie z usgi zdjęcia.
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny, mam pytanie miewa ktoras z was takie bole od pachwin do obu jajnikow przypominajacych bole menstruacyjne ? Bo mnie od dwoch dni tak boli ;/ wzielam wczoraj nospe troche przeszlo, a dzisiaj znow to samo, nie chce panikowac bo jutro mam wizyte u mojego lekarza, to chce poczekac bo oprocz ego ze mnie boli nic za tym wiecej nie idzie, maly rusza sie normalnie, zadnych podejrzanych plamien ani nic, wiec nie wiem od czego to jest , a z 1 ciazy to juz nie pamietam
-
Ja miałam ostatnio bóle, ale trochę takie jak solidny skurcz. Biorę magnez i przez 2-3 dni prawie cały czas leżałam, tak mi lekarka zaleciła. Teraz już mi lepiej. Podobno to może być od rozciągania się wiązadeł. Do jutra powinnaś wytrwać, ale gdyby Ci się nasilał ten ból albo wystąpiło plamienie, to nie czekaj, tylko jedź już dziś.
-
pielegniarka_w_mundurze wrote:Nie ma się co śmiać, przez nierobienie normalnej kupy to zwariować można.
Współczuję Ci tego stresu. Daj znać co Ci dali na wypróżnienie. Bo pewnie większość z Nas ma z tym problem
Do aplikacji w domu laktuloza w zwiekszonej dawce i czopki glicerynowe. Pytalam czy nie moga dac mi czegos konkretnego na przeczyszczenie, no i okazuje sie ze nie, bo to mogloby znow spowodowac nadmierne ruchy robaczkowe jelit a te z kolei moglyby spowodowac skurcze, wiec trzeba pomalutku ale sukcesywnie.. No i poki co, rzeczywiscie pomalutku ale sukcesywnie widze poprawe, dzis brzuszek juz mieciutki a ja sie czuje o niebo lepiej.
Najbardziej sie ciesze, ze okazalo sie to wszystko tak blahym problemem. Choc to niesamowite, ze problemy z kupa moga doprowadzic do takiej hecy! Tak wiec, uczcie sie moje drogie na moim przykladzie, jesli cos w tym temacie was neka to nie czekajcie i od razu po laktuloze!