X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Październikowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 1 lipca 2016, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Były emocje wczoraj :) i tak pięknie się spisali chłopcy!
    I miny Pieknej Krystyny bezcenne :D

    kehlana_miyu, Evelle, Dea28 lubią tę wiadomość

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • diewuszka86 Autorytet
    Postów: 1190 1207

    Wysłany: 1 lipca 2016, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też wczoraj kibicowaliśmy w trójkę. Mały nieźle szalał czasami nawet już po brzuchu widzę jak się rusza :D
    A co do meczu to szkoda naszych chłopaków bo zagrali naprawdę dobry turniej, i tyle pozytywnych emocji co nam dostarczyli to dawno już nie było. Mogło być cudownie, ale i tak jest pięknie, wielki szacunek dla naszej drużyny. A mój M to myślałam, że się wczoraj po meczu popłacze z żalu..
    Miłego dnia dziewczyny :)

    Blu, Dea28 lubią tę wiadomość

    l54t4dr.png
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 1 lipca 2016, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mi się wydaje, że po prostu każde dziecko jest inne, nie ma jakichś uniwersalnych metod 'na ożywienie'. Chyba już o tym pisałam, najwyżej się powtórzę. Borys jest bardzo towarzyski, nie ważne jaka pora dnia, co jadłam lub co robię, wystarczy że usiądę lub się położę, przyłożę ręce do brzucha i max po minucie jest odpowiedź, czasem wydaje mi się, że go w ten sposób budzę, szczególnie jak kopnie tylko raz czy dwa i to tak anemicznie, no ale mi to już wystarcza, bo wiem, że się odezwał. Dla odmiany, Olga 'chodziła własnymi ścieżkami', ruszała się wtedy kiedy miała ochotę i może było ją zachęcać słodyczami, głaskaniem brzucha, muzyką, jak miała ochotę to odpowiadała, a jak nie to nie. Wniosek? Każda z nas musi znaleźć metodę na swojego malucha(y). Swoją drogą, uważam że to właśnie jest wspaniałe, że mimo że te istotki są tak maleńkie to mają już swoje upodobania i humorki :D

    diewuszka86, Kasik2, kehlana_miyu, Blu, India9, Jola1985, Dea28 lubią tę wiadomość

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • szynszyl Autorytet
    Postów: 1163 1386

    Wysłany: 1 lipca 2016, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj z mężem zrobiliśmy sobie dzień zakupów, taki dla nas i dla domu :) miło było :)
    a wieczorem mecz, szkoda, że przegrali no ale co zrobić ;/

    mój maluszek od wczoraj jakoś się inaczej ułożył chyba i mniej figluje, ale zawsze jak się położę na boku to się odezwie :) i bardzo lubi jak mąż mówi do niej :)

    dea super, że masz mnóstwo ubranek :) zawsze lepiej więcej niż za mało ^^

    Dea28 lubi tę wiadomość

    3jgx3e3kscbj73hd.png
  • Kasik2 Autorytet
    Postów: 303 275

    Wysłany: 1 lipca 2016, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kkkaaarrr wrote:
    A mi się wydaje, że po prostu każde dziecko jest inne, nie ma jakichś uniwersalnych metod 'na ożywienie'. Chyba już o tym pisałam, najwyżej się powtórzę. Borys jest bardzo towarzyski, nie ważne jaka pora dnia, co jadłam lub co robię, wystarczy że usiądę lub się położę, przyłożę ręce do brzucha i max po minucie jest odpowiedź, czasem wydaje mi się, że go w ten sposób budzę, szczególnie jak kopnie tylko raz czy dwa i to tak anemicznie, no ale mi to już wystarcza, bo wiem, że się odezwał. Dla odmiany, Olga 'chodziła własnymi ścieżkami', ruszała się wtedy kiedy miała ochotę i może było ją zachęcać słodyczami, głaskaniem brzucha, muzyką, jak miała ochotę to odpowiadała, a jak nie to nie. Wniosek? Każda z nas musi znaleźć metodę na swojego malucha(y). Swoją drogą, uważam że to właśnie jest wspaniałe, że mimo że te istotki są tak maleńkie to mają już swoje upodobania i humorki :D
    Dla mnie to magia. Poważnie nie mogę uwierzyć że tam w brzuchu jest taki pół kilogramowy maluszek który ma swoje ja :-)

    kkkaaarrr, kehlana_miyu, India9 lubią tę wiadomość

    klz9zbmhugl0l61p.png
  • Ola_85 Autorytet
    Postów: 1182 954

    Wysłany: 1 lipca 2016, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny nadal sie mecze z moimi nrkami dzis jade do szpitala na konsulacje z urologiem prawdopodobnie bede cewnikowana mam zbyt rozlegly stan zapalny.Morfologia leci w dół .:((

    km5s8ribs34fnes6.png
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 1 lipca 2016, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę, Ola, niedobrze :( Dobrze tylko, że jesteś pod opieką i to monitorują!

    Ja jestem dzisiaj wypłoszona, bo mam takie kłująco-ciągnące bóle w samym podbrzuszu, nie bardzo silne i nie stałe, pojawia się na sekundę i znika, ale to coś nowego, więc od razu panikuję :( W moczu wyszły mi bakterie i co chwila latam do łazienki, więc zastanawiam się, czy to nie coś z pęcherzem. Druga teoria, to że może to jednak Adaś, bo jest dziś dość aktywny właśnie tak nisko.

    No nic, na razie na te bakterie łykam Żurawit i piję dużo wody, wizytę mam w poniedziałek. Jeżeli się pogorszy, lecę na IP, ale wolałabym tego uniknąć, miałam okazję leżeć w szpitalu w weekend i generalnie wiem, że do poniedziałku i tak wiele by się nie działo.

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 1 lipca 2016, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi Borys czasem robi, jak to nazywam, masaż pęcherza. To nawet nie jest kopanie, tylko takie uczucie jakby tymi swoimi malutkimi raczkami tak ugniatał. Wtedy też sikam co 5 minut, po trzy kropelki, no ale jednak. Na szczeście u mnie badania moczu eleganckie, więc wnioskuję że te moje bieganie do toalety to z powodu działalności synka :)

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • Kasik2 Autorytet
    Postów: 303 275

    Wysłany: 1 lipca 2016, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola trzymajcie się. Kciuki są żeby wszystko było dobrze

    klz9zbmhugl0l61p.png
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 1 lipca 2016, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola daj znać, co wymyśli urolog. No i zdrówka, żebyś nie musiała leżeć w szpitalu :/

    kehlana, miałam swojego czasu właśnie takie bóle i tak jak pisze kkkaaarrr u mnie wynikały z ułożenia malucha. Spore juz mamy te dzieci to musza sie troche rozpychac tu i ówdzie :d dle odmiany teraz przy infekcji szczypie mnie przy okazji wizyty w wc. Tak to nic mnie nie ciągnie.

    Ciekawe co słychać u pielęgniarki? Może przeszły jej te bóle UU ;)

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • Chwilka84 Autorytet
    Postów: 965 904

    Wysłany: 1 lipca 2016, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ufff, ale u nas dzisiaj gorąco;/

    Kasik ja tez nie moge uwierzyć, że w brzuchu mam małego człowieka,który będzie z nami juz na zawsze:)Szkoda,że nie mamy takiej opcji "przeźroczystego brzucha", żeby teraz popatrzeć na maleństwo jak się rusza:)

    Dea, nic sie nie martw, ja tez nie zawsze czuje maluszka, nawet po słodkim nie zawsze szaleje. A kopniaki wcale nie sa jakieś takie mocne żeby mi się brzuch wyginał:(może maleństwo będzie spokojne, bo wie że mama to śpioch:)

    kehlana_miyu jak się czujesz?może to maluszek tak się ułożył i uciska na pęcherz?

    ex2bi09komf7ydjp.png
  • diewuszka86 Autorytet
    Postów: 1190 1207

    Wysłany: 1 lipca 2016, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noo gorąco masakrycznie. Ja zdycham a siedzę w pracy i mam w perspektywie powrót do domu 20 km w nieklimatyzowanym samochodzie o_O porażka.. W przyszłym tygodniu na szczęście ma być trochę chłodniej.

    Co do tego, że tam w brzuszku mieszka mały człowieczek, to w sumie uświadomiłam sobie to dopiero jak poczułam ruchy małego. Wcześniej to była jakaś totalna abstrakcja. I już potrafię mniej więcej rozpoznać kiedy ma okresy aktywności, a kiedy śpi. Oczywiście najbardziej aktywny jest jak się kładę spać, mały urwis :) No ale ma być skorpion, a to podobno małe rozrabiaki są ;D

    l54t4dr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lipca 2016, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny co slychac? jak samopoczucia w ta piekarnikowa pogode ? Bo ja sie topie ;/

  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 1 lipca 2016, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm, zastanawiam się, czy to jednak faktycznie nie Adaś broił tam na dole, bo raczej przeszło, kiedy zaczęłam czuć jego ruchy wyżej :) No nic, będę dalej monitorować sytuację, ale jestem spokojniejsza :) Dużej infekcji raczej nie mam, bo nic mnie nie szczypie ani nie boli podczas wizyt w toalecie, na te moje bakterie w moczu na tym etapie Żurawit i dużo picia powinno wystarczyć, powtórzę badanie w przyszłym tygodniu.
    Swoją drogą ten mój maluch robi się coraz silniejszy, dopiero w ostatnich dniach niektóre kopniaki zaczynają być czasami lekko bolesne 0_0

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lipca 2016, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny.
    Wróciliśmy z urlopu.
    Z moimi cyckami oczywiście były przeboje.
    Musieliśmy jechać 100km do Gdańska do lekarza.
    Oczywiście " taka moja uroda, mam bardzo przewrażliwione i muszę przecierpieć"
    Więc cierpię. W środę usg.
    To najgorszy wyjazd mojego życia.
    Nigdy w życiu w ciąży nigdzie nie będę jechać.
    Zero pożytku ze mnie, jak kula u nogi.
    W domku źle, na plaży źle. Pospacerować też nie, bo nogi puchną okropnie.
    Pograć w cokolwiek też nie bo te cycki. Dziś wróciliśmy i okazało się że w pionie ktoś odłączył dla żartu zimną wodę.
    AHA:
    Ginekolog z medicoveru z Trójmiasta opieprzył mnie, że pod żadnym pozorem nie powinnam opuszczać Warszawy bo jestem na L4.
    Powiedział, że ZUS w Trójmieście ma robić porządek z ciężarnymi.
    Mi ten zus wisi bo pod niego nie podlegam. Mają chodzić po domach i sprawdzać czy w domu kobieta siedzi.

  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 1 lipca 2016, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ciąży jesteś, możesz się źle czuć i trudno - wyjazd do Ciebie jest dopasowany. My też nie szalelismy tak jak zwykle, śmialismy się ze tempo mamy geriatryczne :D życie, będzie lepiej ;)

    A co do ZUS to na forum nieraz dziewczyny pisały, że przychodzą i sprawdzają. Średnie to jest, że chociaż zwolnienie nie jest leżące to ma się siedzieć w domu jak w więzieniu.

    A próbowałaś okładów z kapusty?

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lipca 2016, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pielegniarka_w_mundurze wrote:
    Ginekolog z medicoveru z Trójmiasta opieprzył mnie, że pod żadnym pozorem nie powinnam opuszczać Warszawy bo jestem na L4.

    Pic na wodę... Nie wiem kto tak straszy kobitki odnośnie tych kontroli... Jeśli masz w l4 "chory może chodzić" to możesz być gdzie Ci się chce, czy w domu czy na spacerze, czy w sklepie. I w żaden sposób ZUS nie może podważyć takiego zwolnienia. Dodatkowo jesteś na kodzie "B". Jeśli masz wpisane w zwolnieniu "chory leży" to również nie musisz leżeć w domu - możesz leżeć u teściowej, konkubenta itd... I w takiej sytuacji ZUS może poprosić o wskazanie miejsca, w którym "leżysz". Co najwyżej. I tyle.

    Wiem co mówię ;)

    lu.iza lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lipca 2016, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pumpkin wrote:
    Pic na wodę... Nie wiem kto tak straszy kobitki odnośnie tych kontroli... Jeśli masz w l4 "chory może chodzić" to możesz być gdzie Ci się chce, czy w domu czy na spacerze, czy w sklepie. I w żaden sposób ZUS nie może podważyć takiego zwolnienia. Dodatkowo jesteś na kodzie "B". Jeśli masz wpisane w zwolnieniu "chory leży" to również nie musisz leżeć w domu - możesz leżeć u teściowej, konkubenta itd... I w takiej sytuacji ZUS może poprosić o wskazanie miejsca, w którym "leżysz". Co najwyżej. I tyle.

    Wiem co mówię ;)
    No nie końca się zgodzę. Fakt, można iść do apteki, sklepu czy gdzie tam trzeba ale jeśli jest się na urlopie i będzie kontrola to dają kilka dni na odzew a jak się wróci z urlopu i minie termin stawienia się w zusie to pozamiatane. A leżeć trzeba w miejscu zamieszkania, jeśli chcemy pojechać np do mamusi chorować to trzeba to zgłosić.

  • Maja123 Koleżanka
    Postów: 66 4

    Wysłany: 2 lipca 2016, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam pytanie czy maści,które używam na poparzone nogi przez słońce i opuchnięte stopy Mogą wpłynąć jakoś na Moje dziecko Stosuje już je od pon ?:(

    Maja
  • Chwilka84 Autorytet
    Postów: 965 904

    Wysłany: 2 lipca 2016, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maja123 wrote:
    Dziewczyny mam pytanie czy maści,które używam na poparzone nogi przez słońce i opuchnięte stopy Mogą wpłynąć jakoś na Moje dziecko Stosuje już je od pon ?:(

    Wszystko co jesz, łykasz,smarujesz się, wąchasz itp wnika do Twojego dziecka, przecież on jest w Tobie, jesteście połączeni, to jak sobie to inaczej wyobrażasz?

    Ja zaczęłam czytać składy kosmetyków ,które używałam,balsamy, antyperspiranty itp i większość ma alkohol w swoim składzie! A żeby znaleźć coś beż z krótkim składem, wbrew pozorem nie jest łatwe.

    ex2bi09komf7ydjp.png
‹‹ 450 451 452 453 454 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ