WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Październikowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • szynszyl Autorytet
    Postów: 1163 1386

    Wysłany: 9 lipca 2016, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marlon dobrze, że z dzieckiem wszystko w porządku! mam nadzieję, że z nogą będzie również w porządku.

    ja tak sie zastanawiam czy maa miała czkawkę i w sumie nie wiem XD jak to "wygląda" ?

    Rutelka piękna robota :)

    gratuluje udanych wizyt :)

    Rutelka lubi tę wiadomość

    3jgx3e3kscbj73hd.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2016, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W moim przypadku czkawka to było takie delikatne pukanie, które powoduje delikatny ruch brzuszka ale w 1 punkcie:)

  • aneta93 Autorytet
    Postów: 751 630

    Wysłany: 9 lipca 2016, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie czkawka to jak kopanie tylko duzo delikatniejsze i takie regularne co ok 3 sek i trwa kilka minut

    bl9ci09k5h6xkmfc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2016, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marlon wrote:
    Rutelka prośba o wpisanie u mnie Andrzeja i mam 31 lat.


    Właśnie wróciłam ze szpitala.

    Nie wiem jakim cudem zaplątały mi się nogi i runęłam jak długa. Starałam się ratować brzuch i mam rozwalone kolana, zmasakrowany staw skokowy. Nie mogłam wstać i tak sie przestraszyłam, że coś się stało dziecku, że nie mogłam się opanować i dostałam mega histerii.

    Na szczęście z Młodym wszystko ok, ale brak środków przeciwbólowych jest okrutny. No i do poniedziałku muszę czekać na USG nogi, bo nie zgodziłam się na rentgen.

    O matko, współczuję. I stresu i bólu. Dobrze, że wszystko z synkiem ok. Oby usg nogi nie wykazało poważnego uszkodzenia.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2016, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też się zdarza czkawka wobec tego. Co jakiś czas - kilka razy dziennie przez parę minut brzuch miarowo rytmicznie podskakuje. :) Też mam problem z rozpoznawaniem, bo to pierwsza ciąża.

  • Kai Autorytet
    Postów: 1808 1793

    Wysłany: 9 lipca 2016, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marlon, strasznie mi przykro, że się tak uszkodziłaś. Dobrze, że się dziecku nic nie stało. Ja się bardzo boję upadków i cieszę się, że nie jestem w ciąży zimą, bo wtedy jeszcze łatwiej o urazy na śniegu i lodzie.
    Iskierko... w brzuch? Ten ciążowy... O rany... Wstrętna ta insulina, bardzo bym chciała, żeby mnie to ominęło. Tymczasem wpadek cukrowych coraz więcej. Nie wystarczył widać wynik na czczo 94, po I śniadaniu było 137! Całe szczęście przy obiedzie się uspokoiło i było 112, mimo że zeżarłam kopiasty talerz makaronu razowego z mięskiem i warzywami, a na śniadanie tylko dwie małe kromki z wędliną, sałatą, rzodkiewką i szczypiorkiem. Teraz jestem po podwieczorku, zobaczę, jak mi wyjdzie. Jutro po śniadaniu lecę pospacerować, może spalę trochę te wredne cukry.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2016, 17:50

    f2wli09kh9pki1f2.png
    km5stv73bm121sip.png
  • Chwilka84 Autorytet
    Postów: 965 904

    Wysłany: 9 lipca 2016, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marlon współczuje, ale najważniejsze ze z dzieckiem jest ok.

    Ja od wczoraj mam jakiś brzuch napięty, tak czuje od środka, pod pępkiem ze jest twardy,jakby nie mój, wzięłam już magnezy i nawet 2 nospy. Ogólnie jak dotykam to jest miękki ale jakieś takie nowe uczucie...dziwne...

    ex2bi09komf7ydjp.png
  • MMM2016 Autorytet
    Postów: 1242 980

    Wysłany: 9 lipca 2016, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    diewuszka86 wrote:
    Co do porodu to ja planuję bez znieczulenia, ale jak to się skończy to nie wiem. To będzie mój pierwszy poród więc ciężko mi tak planować na 100%. Mam ten komfort, że w razie potrzeby wiem, że mi w szpitalu znieczulenia nie odmówią. I jeśli będę czuła, że nie daję rady to na pewno skorzystam. A może jednak dam radę. U dentysty nigdy nie biorę znieczulenia nawet przy kanałowym haha :D to może mam wysoką odporność na ból :)

    Hmm co do znieczulenia to słyszałam bardzo różne opinie....od bardzo pozytywnych do kiepskich. W maju rodziła moja bliska koleżanka i mówiła, zebym tylko nie zdecydowała się na znieczulenie bo kręgosłup boli ją okropnie po wkłuciu. Inna koleżanka ponad 6 m-cy po znieczuleniu - strasznie narzekała na ból...
    Sama nie wiem. Pierwszy poród przeżyłam bez znieczulenia ale nie wiem jak będzie wyglądał drugi......

    82doi09k139kk43v.png

    zrz6qtkf5ioftz8a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2016, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam syraszne bole kosci ogonowej normalnie wsciec sie mozna, imnagorsze jest to ze obieraniewszelakich pozycji lezacych siedzcych ppduszek lezenia na boku, nic nie pomaga w dodatku dzis bola mnie ale nogi :/ musze w poniedzialek z ginekologism pogadac na temat teho bolu kosci ogonowej.

  • Jola1985 Autorytet
    Postów: 350 388

    Wysłany: 9 lipca 2016, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie kość ogonowa w ciąży nigdy nie bolała. Dziecko tam przecież nie naciska, więc dziwne... Ja w ogóle w ciąży mniej siedzę a więcej jestem w ruchu, mam wygodny materac do spania i poduchę motherhood, więc (odpukać) nie mam tego rodzaju dolegliwości. Jeśli jest to tak dokuczliwe, to Sarcia koniecznie musisz porozmawiać z lekarzem - oby coś na to skutecznego poradził.

    ex2bwn15260327bu.png
  • Jola1985 Autorytet
    Postów: 350 388

    Wysłany: 9 lipca 2016, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marlon współczuję przeżycia, dobrze, że dzidziusiem jest ok.

    Ja mam bardzo niski próg bólu niestety, więc pewnie bez znieczulenia nie uda.

    ex2bwn15260327bu.png
  • lu.iza Autorytet
    Postów: 951 1008

    Wysłany: 9 lipca 2016, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chwilka84 wrote:
    Marlon współczuje, ale najważniejsze ze z dzieckiem jest ok.

    Ja od wczoraj mam jakiś brzuch napięty, tak czuje od środka, pod pępkiem ze jest twardy,jakby nie mój, wzięłam już magnezy i nawet 2 nospy. Ogólnie jak dotykam to jest miękki ale jakieś takie nowe uczucie...dziwne...

    Może dziecko Ci się w tym miejscu zapiera? Ja czasem czuję takie właśnie twarde, jakby dotykanie od środka i przeważnie jest tam coś wypięte :)

    Beattkie lubi tę wiadomość

    qb3cl6d8iexq5cc7.png
    m3sxc6edpjlusky4.png
  • Kasia! Znajoma
    Postów: 27 118

    Wysłany: 9 lipca 2016, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rutelka wrote:
    Kasia! a ja Ciebie nie wciągnęłam na listę jeszcze. Pisałaś w tej sprawie? Mogłam przeoczyć. Jakbyś chciała, to napisze jeszcze raz, please. :)

    Poproszę :-) termin mam na 2.10, będzie jak pisałam Magdalena.

    Rutelka lubi tę wiadomość

    km5suay31n7mm376.png
  • MMM2016 Autorytet
    Postów: 1242 980

    Wysłany: 9 lipca 2016, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marlon wrote:
    Rutelka prośba o wpisanie u mnie Andrzeja i mam 31 lat.


    Właśnie wróciłam ze szpitala.

    Nie wiem jakim cudem zaplątały mi się nogi i runęłam jak długa. Starałam się ratować brzuch i mam rozwalone kolana, zmasakrowany staw skokowy. Nie mogłam wstać i tak sie przestraszyłam, że coś się stało dziecku, że nie mogłam się opanować i dostałam mega histerii.

    Na szczęście z Młodym wszystko ok, ale brak środków przeciwbólowych jest okrutny. No i do poniedziałku muszę czekać na USG nogi, bo nie zgodziłam się na rentgen.

    ......dobrze, że z małym wszystko ok...ciekawe jak noga.....

    82doi09k139kk43v.png

    zrz6qtkf5ioftz8a.png
  • diewuszka86 Autorytet
    Postów: 1190 1207

    Wysłany: 9 lipca 2016, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MMM2016 wrote:
    Hmm co do znieczulenia to słyszałam bardzo różne opinie....od bardzo pozytywnych do kiepskich. W maju rodziła moja bliska koleżanka i mówiła, zebym tylko nie zdecydowała się na znieczulenie bo kręgosłup boli ją okropnie po wkłuciu. Inna koleżanka ponad 6 m-cy po znieczuleniu - strasznie narzekała na ból...
    Sama nie wiem. Pierwszy poród przeżyłam bez znieczulenia ale nie wiem jak będzie wyglądał drugi......

    Mi położna mówiła, że znieczulenie może spowolnić akcję porodową, jeśli się je poda w zbyt zaawansowanej fazie porodu. Także nie chcę się nastawiać tak lub tak. Może będę szczęściarą i będę miała lekki poród, a może będzie ciężko i długo.. Liczę na pierwszą opcję :)

    l54t4dr.png
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 9 lipca 2016, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marlon współczuję przeżyć :/ dzielna mama z Ciebie!

    Ja zarobiłam od córki mega kuksanca w brzuch. Była już bardzo śpiąca i wylądowała na mnie po tym jak się potknęła... Ehh biedny będzie Leoś przy takiej szalonej siostrze...

    Ale pomimo jakiś tam dolegliwości to stwierdziłam, że z każdym kolejnym tygodniem ciąży czuję się bezpieczniej. Wiem ze rodzenie teraz dziecka to byłoby wielkie ryzyko, ale sama świadomość że już ma szanse na przeżycie daje spokój psychiczny. Wszystko się przeżyje, każdy ból czy wyrzeczenie byleby tylko urodzić szczęśliwie. A potem może być tylko lepiej ;)

    kehlana_miyu, NiecierpliwaKarolina, Chwilka84, Rutelka, Dea28, Limerikowo lubią tę wiadomość

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 9 lipca 2016, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskierka33 wrote:
    Coś Ty Kochana....ja nawet nie wiem czy potwierdzi się córka, bo to takie tylko prawdopodobnie, z mężem będzie bój o imię, on mówi że swojego typu nie ma (oprócz Hermeneildy co mnie doprowadza do szału) a moje mu się nie podobają....pogryzę normalnie...

    Jakbym mojego męża słyszała! Przez całe miesiące odpowiadał, że mały powinien nazywać się Sherlock 2 po naszym kocie, a na każdą moją propozycję się krzywił :D

    Blu, Kasik2, lu.iza, Rutelka, India9 lubią tę wiadomość

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 9 lipca 2016, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blu, mnie przejście tej umownej granicy też bardzo uspokoiło.

    Blu, Dea28 lubią tę wiadomość

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • Reni@ Autorytet
    Postów: 1850 1503

    Wysłany: 9 lipca 2016, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja tez jakos bezpieczniej sie czuje. Mam nadzieje ze mimo wszystko wytrzymam do 37 tygodnia. 23 czerwca moja dalsza sąsiadka urodzila synka w 34 tc. A ciaza przebiegala bez zadnych komplikacji. Po prostu Malemu sie spieszylo. 2 tyg w szpitalu byli i juz w domku. Wszystko jest ok.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2016, 23:06

    f2wli09kkp6omcr9.png
    zem33e5ekx8vdc7s.png
    Aniołek 11 tc [*] 07.2015
  • Chwilka84 Autorytet
    Postów: 965 904

    Wysłany: 9 lipca 2016, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,96856,15764475,Lubilam__jak_dzieci_placza.html

    Fajny artykuł, polecam, ja juz książkę zamówiłam:)

    Blu lubi tę wiadomość

    ex2bi09komf7ydjp.png
‹‹ 482 483 484 485 486 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ