Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Zjadam żelazo. Biofer. Teraz zzeram 0.5 kg warzyw, więc też może pomogą. Jajka zawierają sporo zelaza, warto je jeść. Badalam ostatnio poziom zelaza, jest ok, choć erytrocyty, hemoglobina i hematokryt za niskie. Podobno amemia powinna fizjologicznie minąć w 3 trymestrze, jesli nie minie, to trzeba wziąć bardziej zaawansowane żelazo.
Pumpkin lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPumpkin wrote:Strasznie przyjemnie czyta się o Waszych wyprawkowych przygotowaniach
Zawsze chętnie na ten temat poczytam i się pouśmiecham do monitora, więc chwalcie się ile wlezie
Ja już swoją mam w 99% skompletowaną, jedynie zostały kosmetyki do kupienia.
Anemiczne przyszłe mamy - jak walczycie z anemią? Co jecie? Ja mam w sumie tabletki z żelazem ale mam też brać magnez i sama nie wiem...
Beattkie, jajka przepiórcze jak jadłaś? Bo właśnie kupiłam jak przeczytałam że Ci pomogły
Tak:) i zupka z botwinki ze względu na buraka. Ale na kolacje gotowalam 2-4 jajka i tak po 3 tygodniach bardzo poprawiłam morfologie:)(kurze jaja odstawić bo są mniej odżywcze) ah i rosołu z wołowinąWiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2016, 16:46
Pumpkin lubi tę wiadomość
-
Ja też jeszcze prawie nic nie mam, nie mam nawet wybranych wózka ani fotelika, więc jestem jeszcze bardziej w tyle... Zaczniemy pewnie w sierpniu już ostro z przygotowaniami. Póki co kończymy remont.kkkaaarrr wrote:Ja wiem, wiem, większość z was ma już praktycznie wszystko, a ja tu się emocjonuję pierwszymi wyborami, no ale gdzie ja się podzielę tymi radościami jak nie z wami
Na szkole rodzenia położna polecała kosmetyki Hipp i Mustela, a typowo do kąpieli emolienty np. Oilatum. Do pupy Alantan, Linomag a w razie odparzeń Sudocrem. Radziła też nie przemywać codziennie pupy chusteczkami nawilżanymi tylko wacik+woda przegotowana. Nie ma też potrzeby smarować ciałka dziecka po kąpieli (jeśli nie ma bardzo suchej skóry) a jeśli już to poleca olej kokosowy, albo wspomniane kremy Hipp, Mustela.
Ja też nie potrafię rozpoznać gdzie główka, gdzie nóżki, chociaż Maleństwo leży poprzecznie. W ogóle jest grzeczne i póki co nie kopie mnie jakoś strasznie. Oby takie zachowanie utrzymało się też po porodzie
Pumpkin, mi lekarz mówił, żeby odstęp między zażywaniem żelaza a magnezu wynosił ok. 3 godzin.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2016, 16:54
Pumpkin lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyO, burak - krem z buraka mogę jeść codziennie. Rozumiem, że to się nada?
Mam właśnie problem z przyswajaniem mięsa, szczególnie czerwonego - po prostu nie lubię... I raczej nie ma szans, żebym się zmusiła.
Jajka - dam radę
To B12 można jakoś zbadać? W sensie rozumiem, że z krwi?
Kai, jakie warzywka wcinasz? -
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny, witam też nowe koleżanki
Popieram, że miło się czyta o Waszych wyprawkach. Ja jeszcze nie mam wszystkiego, ale wiem co kupię.
Z kosmetyków wybieram HIPP, tak jak przy synku. Do pupy Alantan plus, a na odparzenia Bepanthen.
Do prania skuszę się na Bobini - zobaczę jak się sprawdzi.
O blogu Srokao też czytałam, ze dużo nieaktualnych informacji zawiera, ale nie słyszałam, że produkty Johnsona mogą być rakotwórcze - dla mnie nie problem, bo ja tej marki nigdy nie kupowałam. Kiedyś coś miałam Johnsona i mnie uczuliło, więc już nigdy po nic tej z marki nie sięgnęłam i nie sięgnę.
Pieluszki kupię na początek Pampers Premium Care, a chusteczki kupiłam Dada na promocji w Biedronce już razem z pojemnikiem.
Na pępek stosowaliśmy octenisept, ale tylko jeśli pępek się zamoczył, z tego co pamiętam na szkole rodzenia kazały niczym nie przemywać, chyba, ze właśnie się zamoczy to wtedy wysuszyć i octenisept. Pępek odpadł po 14 dniach.
-
Ja zamawiałam z "TAPICEROMANIAK", tylko uwaga, bo cena może porazić, chociaż ja sobie powiedziałam, że raz się żyjekkkaaarrr wrote:Skad zamawialas i jaki dokladnie model, podeslesz linka?? Ja sie jeszcze rozgladam, bo chcialabym aby mial mozliwie jak najmniejsze wymiary zewnetrzne, a pomiedzy nimi bywaja spore roznice http://tapiceromaniak.pl/galeria/
WYMIARY: 105 cm wysokość, 80 cm szerokość, 69 cm głębokość, 58 cm głębokość siedziska
Zależało mi na tym, aby był koniecznie w ładnym jasnoszarym kolorze, z miękkiego i przyjemnego materiału, ale przede wszystkim najwazniejsze było dla mnie aby był z materiału, który jest odporny na płyny i łatwo się czyści, to w końcu fotel do karmienia - mają specjalny plusz spełniający te wymagania, więc się zdecydowałam.
Na allegro też jest wiele zgrabnych modeli, chociaż mnie urzekł własnie ten i żaden inny, więc wierzę że będzie tworzył ładną całość z resztą wyposażenia pokoiku dla Olusia
Mi - zanim zakochałam się w tym, który wybrałam - najpierw wpadł w oko taki: http://allegro.pl/show_item.php?item=6319983260#thumb/1 a ze wzornika "a" można wybrać te łatwe do czyszczenia - na pewno jest sporo tańszy, choć chyba głębokość siedziska ma większą.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2016, 17:50
kkkaaarrr lubi tę wiadomość
-
Pumpkin wrote:Anemiczne przyszłe mamy - jak walczycie z anemią? Co jecie? Ja mam w sumie tabletki z żelazem ale mam też brać magnez i sama nie wiem...
Beattkie, jajka przepiórcze jak jadłaś? Bo właśnie kupiłam jak przeczytałam że Ci pomogły
Biorę Tardyferon, jem szpinak, natkę pietruszki, migdały, buraki, jajka, wołowinę, a i tak hemoglobina na poziomie 11 chyba też spróbuję z tymi przepiórczymi.
-
I ja się z Wami witam w to poniedziałkowe popołudnie
Na anemię przepisano mi w szpitalu Tardyferon i zalecono dietę prozdrowotną - przy czym z tą drugą u mnie jakoś nie po drodze. Zielonych warzyw jem jak na lekarstwo, choć każdy podkreśla ich zbawienny wpływ, czerwone mięso lubię raz na jakiś czas, a zasugerowanych tutaj jaj przepiórczych nigdy nie próbowałam. Może spróbuję zatem z tą suszoną morelą
Beattkie, dziękuję za listę proponowanych kosmetyków i produktów aptecznych - poczytałam trochę opinii na ich temat i rzeczywiście kształtuje się naprawdę rozsądnie
A teraz coś z serii pytań niedoświadczonej mamuśki - temat przewijał się już pewnie wielokrotnie, ale bardzo mnie ciekawi. Jak oceniłybyście przydatność monitora oddechu? Czy urządzenie to zasługuję na rangę "must have", czy jest w jakiś sposób przereklamowane? W weekend byłam bowiem u kuzynki, która nie wyobraża sobie życia bez niego
I druga kwestia - czy rogal do karmienia faktycznie się sprawdza? Ułatwia karmienie, sprzyja wygodnemu ułożeniu malucha?
-
Monitora oddechu nie mialam i nie zamierzam kupowac.Wsrod moich znajomych nikt nie uzywal. Aczkolwiek wiem ze są mamy ktore nie wyobrażają sobie zeby go nie mieć.
Poduche do karmienia mialam ale ta duza ktora uzywam do dzis do spania . Nawet sie sprawdzila przy karmieniu
Aniołek 11 tc [*] 07.2015 -
nick nieaktualnyMonitorom oddechu, elektronicznym nianiom mowie stanowcze nie. dla mnie ejst to zbedny wydatek, pzreciez nikt malego dziecka samego nie zostawia, tylko non stop nad nim czuwa, a ja nie zamierzam popadac w paranoje przez jakies monitory bez przesady. a reszta dziewczyn niech sie sama wypowie:)
-
nick nieaktualny
-
Ja nie korzystałam z monitora oddechu i teraz też nie będę. Dla jedny must have,a inne mogą się bez niego obejść. Kwestia indywidualnaSunshine89 wrote:I ja się z Wami witam w to poniedziałkowe popołudnie
Na anemię przepisano mi w szpitalu Tardyferon i zalecono dietę prozdrowotną - przy czym z tą drugą u mnie jakoś nie po drodze. Zielonych warzyw jem jak na lekarstwo, choć każdy podkreśla ich zbawienny wpływ, czerwone mięso lubię raz na jakiś czas, a zasugerowanych tutaj jaj przepiórczych nigdy nie próbowałam. Może spróbuję zatem z tą suszoną morelą
Beattkie, dziękuję za listę proponowanych kosmetyków i produktów aptecznych - poczytałam trochę opinii na ich temat i rzeczywiście kształtuje się naprawdę rozsądnie
A teraz coś z serii pytań niedoświadczonej mamuśki - temat przewijał się już pewnie wielokrotnie, ale bardzo mnie ciekawi. Jak oceniłybyście przydatność monitora oddechu? Czy urządzenie to zasługuję na rangę "must have", czy jest w jakiś sposób przereklamowane? W weekend byłam bowiem u kuzynki, która nie wyobraża sobie życia bez niego
I druga kwestia - czy rogal do karmienia faktycznie się sprawdza? Ułatwia karmienie, sprzyja wygodnemu ułożeniu malucha?
Natomiast poduszka do karmienia u nas była bardzo przydatna i teraz też niej nie zrezygnuję. Ja mam małe piersi i u mnie sprawdzało się tylko karmienie w pozycji siedzącej, bez tej poduchy musiałabym się tak nachylać, że nie wiem czy potem potrafiłabym się wyprostować. Na pewno znajdziesz też opinie, że taka poduszka jest zbędna
-
nick nieaktualnyJutysia wrote:Ja też jeszcze prawie nic nie mam, nie mam nawet wybranych wózka ani fotelika, więc jestem jeszcze bardziej w tyle... Zaczniemy pewnie w sierpniu już ostro z przygotowaniami. Póki co kończymy remont.
Na szkole rodzenia położna polecała kosmetyki Hipp i Mustela, a typowo do kąpieli emolienty np. Oilatum. Do pupy Alantan, Linomag a w razie odparzeń Sudocrem. Radziła też nie przemywać codziennie pupy chusteczkami nawilżanymi tylko wacik+woda przegotowana. Nie ma też potrzeby smarować ciałka dziecka po kąpieli (jeśli nie ma bardzo suchej skóry) a jeśli już to poleca olej kokosowy, albo wspomniane kremy Hipp, Mustela.
Ja też nie potrafię rozpoznać gdzie główka, gdzie nóżki, chociaż Maleństwo leży poprzecznie. W ogóle jest grzeczne i póki co nie kopie mnie jakoś strasznie. Oby takie zachowanie utrzymało się też po porodzie
Pumpkin, mi lekarz mówił, żeby odstęp między zażywaniem żelaza a magnezu wynosił ok. 3 godzin.
Ostatnio widziałam film o pielęgnacji noworodków i jakaś mama powiedziała, że ona w domu chusteczek nawilzanych nie używa. Wzięła maluszka na ręce wsadził pod kran, umyłam mu tyłek i w pampersa:) -
Ja na poczatku tez w domu mylam pupę tymi duzymi platkami kosmetycznymi zamoczonymi w letniej wodzie a nie chisteczkami
Ale zeby tak pod kran ? jakis pomysl to jest
Niania z kamerką sprawdziła sie u nas w 100 % W zasadzie uzywalismy jej przez okolo 2.5 roku. Mieszkamy w piętrowym domu i bez niani nawet bym nie wyszla na podwórko w momencie gdy Maly spał
Ale wiadomo, kazdy kupuje co uzna za sluszne. Najpierw mialam pożyczoną bo sceptycznie do niej podchodzilam ale po okolo miesiacu kupilismy swojaWiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2016, 18:37
Canario, Rutelka lubią tę wiadomość
Aniołek 11 tc [*] 07.2015 -
nick nieaktualnyReni@ wrote:Monitora oddechu nie mialam i nie zamierzam kupowac.Wsrod moich znajomych nikt nie uzywal. Aczkolwiek wiem ze są mamy ktore nie wyobrażają sobie zeby go nie mieć.
Poduche do karmienia mialam ale ta duza ktora uzywam do dzis do spania . Nawet sie sprawdzila przy karmieniu
Jak rozmawiam z rodzicami, którzy mają monitor oddechu to mówią, że konieczne itd. A jak rozmawiam z tymi co nie mają to mówią, że nie potrzebny wydatek:) hahah
Ja kupie nianie elektroniczna, nie mam zamiaru wszędzie nosić dziecka ze sobą.
Zresztą jak mój mąż będzie z dzieckiem sam zostawał w sypialni to będę ich ppdsluchiwac:) a tak naprawdę teściowie i rodzice mają piętrowe mieszkania i przyda się jak będę na innym piętrze.
Reni@, Ola_Ola lubią tę wiadomość
-
anoolka położna mówiła, że przemywać wodą, a octanisept w razie konieczności(jakby się coś działo z pępkiem .
jola mam ten sam fotelik jest super, u mnie już stoi
beattkie ja nie będę używać chusteczek nawilżanych, podobno nie są dobre do pielęgnacji dziewczynek.
a co do monitora to ja się skłaniam żeby kupić, patrzę raz po raz na olx za jakąś dobrą ofertą
muszę sobie zobaczyć za tymi fotelami o których pisałyście
Jola1985 lubi tę wiadomość
