Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
A zadowoleni są z sesji?
Ja podałam planowany termin porodu ale zaznaczyłam ze mam problemy i mogę wcześniej urodzić. To wtedy oni przestawiaja termin tak żeby zdjęcia były zrobione w ciągu dwóch tygodni. Mi powiedzieli ze rezerwacji u nich dokonuje się na trzy miesiące przed terminem.Mój Aniołek kochany - 04.07.2015
-
nick nieaktualnySylwusia100 wrote:A zadowoleni są z sesji?
Ja podałam planowany termin porodu ale zaznaczyłam ze mam problemy i mogę wcześniej urodzić. To wtedy oni przestawiaja termin tak żeby zdjęcia były zrobione w ciągu dwóch tygodni. Mi powiedzieli ze rezerwacji u nich dokonuje się na trzy miesiące przed terminem.
Ja byłam zachwycona jak patrzyłam na ich zdjęcia:P oni bardzo!!! Tylko zamawiali ich usługi wraz z pokojem w samochodzie. Mają takie studio na kolkach za doplata:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2016, 22:57
-
nick nieaktualnyKosmiczne ceny. Ja za sesje 5 scenografii placilam chyba 200zl. Szkoda by mi było takiej kasySylwusia100 wrote:On nie jest tani ale ma trzy pakiety do wyboru: 500 złotych w jednej scenografii, 800 złotych w trzech scenografiach i 1500 złotych w pięciu scenografiach. My bierzemy ta za 800 złotych dodatkowo jeszcze za 250 złotych bierzemy 6 zdjęć dziecka z rodzicami i można wybrać na tle białym albo czarnym.
-
Aga85 wrote:kehlana_miyu czy to Ty chodzisz do Dr Perenc?
Tak Aga, zgadza się. Jak chciałabyś dopytać o jakieś szczegóły, napisz na priv, tylko daj mi znać tu na forum, jeżeli to zrobisz, bo rzadko sprawdzam wiadomości
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
kkkaaarrr polubiłam za to że Borysek na pewno da rade. ja wczoraj szyjka 31,6mm i 8 sierpnia kolejny pomiar jak będzie poniżej 3cm to też szpital
mam już dość, dalej biore antybiotyk jutro kończe ale zaczyna mnie piec tam na dole i stwierdziłam, że chyba za dużo tych antybiotyków. jutro wlewam rumianek do wanny rozrabiam tantum rossa i lece do apteki po urosept bo kazał gin kupić. ech...
śliczne brzuszki :*
mi gin każe odliczać choć do 1 września
ja mam ciuszki poprane, jutro biore sie za pranie kocyków i pościeli, dziś zamówiłam już prawie wszystkie rzeczy brakujące na allegro więc w sierpniu bede już leżeć do góry brzuchem i uspokajać chłopców by wytrzymali do 1 września lub dłużej. wczoraj udało nam się kupić wózek po chłopcach bliźniakach za 650zł!!!! używany niecały rok. oto on:
Aga85 ja mam jeden rozmiar 0-3 a drugi 3-6 najwyżej sie dokupi
Blu widziałam te czworaczki i nawet mówie do mojego ej żaden wyczyn bo bardzo ładnie ważą - nasze bliźniaki mają po około 1200g każdy a tu czwórka
a to my zdjęcie z wczoraj:
ORKA
marlon, NiecierpliwaKarolina, kehlana_miyu, aneta93, India9, Sylwusia100, Chwilka84, Ola_Ola, Reni@, Pumpkin, Anoolka, szynszyl, Blu, Limerikowo, MMM2016, Rutelka lubią tę wiadomość
-
Reni@ wrote:Ja tez jestem po lyzeczkowaniu w ubieglym roku
ech niech ten czas szybciej plynie. Moglby juz wrzesien byc
Ja właśnie rozmawiałam z synem i umówiliśmy się, że czeka do "donoszonej" i wyłazi, bo ja już nie mam siły dźwigać i trochę mnie przyduszać zaczyna (marzę o takim głębokim wdechu)
także nie pogniewam się jak na początku września zawita na świecie.
-
Ola_Ola wrote:Dziewczyny, czy wasze dzieciaczki używały otulacza?
Możecie coś polecić?
Ja się zastanawiam nad woombie.
Moja nienawidziła, darła się jak opętana w nim Ale ona w ogóle nie lubiła mieć skrępowanych rąk, nawet w rożku. Do dziś śpi z rękami w górze. Stare babki twierdzą, że to oznacza, że dziecko zdrowe ;P
Fryzjerka, ja pieluch tetrowych miałam ze 100
Szły jak woda...
Ola_Ola lubi tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Chwilka84 wrote:Ja byłam dzisiaj na spacerze i jakoś mnie tak zaczol troche ciągnąc brzuch w jednym miejscu i tak ogólnie nie przyjemnie, miałam uczucie jakbym miała"coś" w pochwie. Przywlokła sie do mnie jak zwykle nie duza infekcja i mam nadziej,że to jej sprawka a szyjka ma się ok. Wróciłam do domu, wziełma magnez i 2 nospy i leże, jest lepiej. Oby do wtorku bo mam wizyte.
Al irytuje mnie to,że nie można zmierzyć tej szyjki dokładnie najpierw miałam 4,7 ,później 5,5 a podobno nie możliwe żeby rosło a ostatnio 4,1 (czyli ponad 1 cm by się skrócila w miesiąc).
Możliwe, możliwe Koleżance od samego leżenia wydłużyła się o 1 cm! Ja także nosiłam pessar, bo miałam 17 mm i przez kilka dni w szpitalu podskoczyła mi do 2,5 cm A potem z pessarem to robiłam co chciałam, a szyjkę trzymał. Jestem z niego mega zadowolona. Bardzo przerażała mnie wizja wcześniaka...
Dea28 lubi tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
kkkaaarrr wrote:Dziewczynie z ktora jestem na sali w miesiac skrocila sie z 4cm do 4mm... niestety mozliwe jest wszystko
To ja tak miałam. Cała ciąża 4 cm, 4 cm, aż tu nagle w 32 tc chyba (zwykła wizyta kontrolna po 4 tygodniach) - 17 mm. Od razu mnie do szpitala wysłali...Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2016, 00:01
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
NiecierpliwaKarolina wrote:Ja właśnie rozmawiałam z synem i umówiliśmy się, że czeka do "donoszonej" i wyłazi, bo ja już nie mam siły dźwigać i trochę mnie przyduszać zaczyna (marzę o takim głębokim wdechu) także nie pogniewam się jak na początku września zawita na świecie.
Oj, Nicierpliwa! Lepiej rodzić w terminie, uwierz mi Nawet takie nieoficjalne wcześniaki 3 tygodnie przed terminem zazwczaj dłużej leżą w szpitalu, mają żółtaczkę, trzeba naświetlać itd. Oczywiście to nie reguła, ale te ostatnie w zasadzie dni są mega ważne dla odporności dziecka już w życiu poza brzuchem. Wtedy właśnie jej najwięcej zyskuje, na samej końcówce.
No to by było na tyle z moich mądrości październikówki 2015 Może ktoś skorzysta.
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Dea, super wózek i suler brzusio
Ja mialam wczoraj wizyte u gina, wszystko ok, tylko mam jakas mala infekcje, ale niestety system lekarzowi wisial, troche sie zagadalismy i zapomnial mi dac recepte
Bralyscie w ciazy cos bez recepty na infekcje?
My wlasnie jedziemy nad morze od 2:40 nie spalam...
Dea28 lubi tę wiadomość
-
Nie martw się my też....jakoś się tym nie przejmuję, wszystko w sklepach jest w razie W....NiecierpliwaKarolina wrote:Nie widziałam szkoda byliśmy na szkole. Dzisiaj synuś sadzi soczyste kopniaki. I chyba coś gmera przy jajnikach, bo aż mnie zgięło jak wracaliśmy
Ja zaczynam lekko wpadać w panikę jak Was czytam. Nie mamy jeszcze w zasadzie nic. Jakby się synuś pospieszył to jesteśmy w czarnej...
U mnie przy synku mąż zrobił całą wyprawkę bo ja leżałam od 27-35tc w szpitalu, dał radę, pytał czy może zrobić zdjęcia np pościeli ciuszków itd i robił, wysyłał, ja akceptowałam i kupował, nie muszę mówic że pokupował aż nadto jak wpadł w szał zakupowy dla syna?
A myślałam że tylko my tak mamy
NiecierpliwaKarolina, Blu, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Z szyjka to niestety nic nie wiadomo...kkkaaarrr wrote:Dziewczynie z ktora jestem na sali w miesiac skrocila sie z 4cm do 4mm... niestety mozliwe jest wszystko
A który tydzień jest ta dziewczyna?
Może wstawać np do wc? Czy ma całkowity nakaz leżenia? -
Lekarze mówią że każda ingerencja w organizm może mieć wpływ na szyjkę...czasami ma się skurcze których się nie czuje...Chwilka84 wrote:Nie pocieszyłas mnie kochana...mam nadzieje ,ze jutro będzie lepiej, jak nie to ide do lekarza. A tej dziewczynie skróciła się tak po prostu?czy może pracowała jakos fizycznie, albo ćwiczyła, czytałam tez ze jeśli wcześniej było łyżeczkowanie to tez trzeba uwazać.
