Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ruda w którym szpitalu lezysz? Mnie z problemami z szyjka ginekolog wysłała do instytutu matki i dziecka. Jestem z nich bardzo zadowolona. Pierwszy raz na izbie przyjęć badalo mnie trzech lekarzy. Kontrolowali mnie na początku co tydzień a teraz co dwa tyg mam się u nich pojawiać. Bo mam rozwarcie ale długa szyjke i nie mogą nic zrobić. Jestem bardzo zadowolona z tego szpitala.
-
a ja dzisiaj dzwoniłam do lekarza bo od 2 tyg mam upławy myślałam że to nic poważnego ale mam brać przez 3-4 dni lactovaginal a jak nie pomoże to antybiotyk bo swędzi i lekarz mówi że to może być grzybiczne zapalenie i lekarz mówi że jak najszybciej na wizytę i 3 teraz w środę idę. trochę się boję co powie bo to moja wina bo potraktowałam to lekko i nie zadbałam o siebie boję się że małej może coś się stać, bo mi powiedział że to bardzo niebezpieczne dla dziecka.
4 cykl starań
1.12.2014 8tc [*]
-
Ja też pozdrawiam ze szpitalnego lóżka. O dziwo nie ze względu na skurcze ale ze względu na bol żeber, lekarz sie przestraszył ze może jednak nie są to nerwobóle, ale ze to cos z wątroba/woreczkiem żółciowym i niestety muszę poleżeć. Dzis miałam pobrana morfologię i mocz i 2 razy ktg a jutro czeka mnie usg jamy brzusznej z rana.
Jak nie urok to sraczka. Dosłownie.
-
aneta93 wrote:Elina ja grzybice miałam 3 razy i z tego co wiem nie jest niebezpieczna dla dziecka, chyba ze masz ja w czasie porodu. Ale infekcje maja zly wpływ na szyjkę.
dziękuję za odpowiedź uspokoiłaś mnie ale właśnie ma wpływ na szyjke i nie wiem co to będzie ale nie ma co się martwić na zapas w środę wizyta i muszę być dobrej myśli.4 cykl starań
1.12.2014 8tc [*]
-
aneta93 wrote:Ja też pozdrawiam ze szpitalnego lóżka. O dziwo nie ze względu na skurcze ale ze względu na bol żeber, lekarz sie przestraszył ze może jednak nie są to nerwobóle, ale ze to cos z wątroba/woreczkiem żółciowym i niestety muszę poleżeć. Dzis miałam pobrana morfologię i mocz i 2 razy ktg a jutro czeka mnie usg jamy brzusznej z rana.
Jak nie urok to sraczka. Dosłownie.
Mam nadzieję ze nie będą Cię dlugo trzymac ale dobrze ze lekarz skierował Cie na badania. Lepiej sprawdzic o co chodzi
A ja mam jakis spadek formy. O fizycznej nie mowie bo i tak wiekszosc czasu leze. Ale jakos tak psychicznie mi źle. Nic mi sie nie chce, nawet myśleć. Chciałabym juz polowe września zeby moc wrócić do aktywnosci. Meczy mnie to wszystko. Najgorzej ze nawet nie mogę z dzieckiem wyjsc na spacer. Dobrze ze dziadkowie sie nim zajmują no ale to nie to samo -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Teraz jak mały rusza się codziennie, po raz pierwszy nie przeszkadza mi odstęp 4 tygodni między wizytami. Wcześniej na tym etapie swirowalam już z niepokoju i niecierpliwości. Ale też nie mogę się już doczekać kiedy go znowu zobaczę i ciekawa jestem ile waży i jaki jest już duży
Wizyta w przyszłą środę.
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015