Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnykehlana_miyu wrote:Sarcia, a co Twój lekarz myśli o porodzie sn w Twoim przypadku? Może jednak się uda?
moj lekarz mowi ze jesli do konca ciazy wsyztsko bedzie spoko i nie bedzie przeciwwskazan to bede mogla probowac, ale nie jest w stanie zagwarantowac mi ze nie skonczy sie CC tak jak w 1 ciazy, bo mi sie szyjka do porodu nie otwierala, a jak jestem po 1 cieciu to wszelkie wywolywanie porodu, oxy czy inne wynalazki odpadaja bo nie mozna jak ktos jest po cieciu, wiec wsyztsko idealnie by musialo sie wydarzyc samo.... a jakos mi sie nie chce wierzyc w to skoro moja szyjka ma 48 mm!
-
nick nieaktualnya ja jak przejrzalam ciuchy ktore mam w domu to stwierdzam z wielkim szczesciem ze czekaja mnie zakupy bo mam malo kaftanikow, koszulek, polspiochow, rajstopek chlopeicych nie mam w ogole eeee cyli nie wsyztsko stracone
Chwilka84, kehlana_miyu, Dea28 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa też się zdziwiłam że lekarz powiedział o pępowinie, takich rzeczy się nie mówi właśnie po to żeby przyszła matka nie wyrywała sobie włosów z głowy ze strachu o dziecko zwłaszcza ze jeszcze tyle czasu zostało.marlon wrote:Co do psów, to naszego grubego egoiste i pępek świata od kilku miesięcy uczymy, że kanapa i łóżko już nie są do jego dyspozycji. No i uczestniczy we wszystkim, w sensie obwąchał wózek, skrzynie z ubrankami i lubi kłaść pysk na moim brzuchu a wtedy Młody się bardziej rusza i go kopie. No i stał się bardziej opiekuńczy, nie ciągnie mnie na spacerach i się bardzo mnie słucha, chyba coś mu instynkt podpowiada. Widziałam też filmy na youtubie, że buldogi dobrze się dogadują z dziećmi. Bardziej się martwię o owczarka moich Rodziców, bo to jest pies obronny i stróżujący i wiele zależy od mojego Taty. Jak mnie przynieśli do domu to nasz pinczer z zazdrosci na mnie spał i prawie mnie udusił, a potem jezdziła na dole w wózku i dziamgała jak ktokolwiek chciał podejsc.
Dziwne ze Ci powiedzieli z tą pępowiną, jak ja miałam usg po tym upadku i się zapytałam lekarza, to mnie opieprzył (dosłownie), że nic mi do tego, bo i tak nic z tym nie zrobię. Że i tak chirurgicznie nikt nie zaingeruje. I że takich rzeczy nie mówi się matkom. Ale ten lekarz mimo dobrych opinii jest niefajny i nigdy więcej do niego na usg nie pójdę.Jest głupi i ma wszy
Dziewczyny, a propos pieluch, czy kupujecie ten kosz do pieluch, widziałam w necie jakies elektroniczne i nie za bardzo wiem o co chodzi? O zapach? czy jak?
a i jeszcze od tygodnia mam dostęp do wagi tu gdzie jestem i zauwazylam, ze chudne? najpierw przytylam ponad 15 kilo (!!!!!) a teraz mi waga spada. nie wiem o co chodzi? -
nick nieaktualny
-
pielegniarka_w_mundurze wrote:Wróciłam od chirurga naczyniowego. Mam chodzić w ponczochach uciskowych. Będzie mi jeszcze wygodniej i cieplej ja pierdziele. I clexane do końca połogu mam brać;( juz nie mam się gdzie kluc.
Na pradze południe jest super miejsce odnośnie dobrych rajstop, skarpetek, itp...
http://www.centrumflebologii.pl/klinika/kontakt
ja mam dziedziczne tendencje do żylaków i profilaktycznie od nich skarpety noszę.
-
nie wiem czy to dobrze że powiedziała o pępowinie, czy źle... na razie staram się normalnie funkcjonować, ruchy kontroluję, za tydz wizyta u lekarza mojego to może go poproszę o skierowanie na ktg. Mam jeszcze usg 18 sierpnia, mam nadzieję że córa się odwinie i będzie już odwrócona głowką w dół. Na razie tak kopie po pęcherzu że czuję jakby mi ktoś igiełkę wbijał
a już za dwa tyg rozpoczynam wielkie pranie i prasowanie
-
Mam inne zdanie.. dzięki takiej wiedzy można być czujniejszym i jest mniejsze ryzyko, że przegapi się lub zignoruje niepokojące objawy. Może gdyby mi ktoś o tym powiedział w pierwszej ciąży, może trafilabym do szpitala wcześniej, może wszystko skończyłoby się inaczej... a może i tak nie mogłam nic zrobić, tego nie wiem, ale zastanawiać się co by było gdyby będę już zawsze.. miałam żal do lekarza wtedy że nie spr polozenia pepowiny, teraz pytam o to przy kazdej okazjiAnoolka wrote:Ja też się zdziwiłam że lekarz powiedział o pępowinie, takich rzeczy się nie mówi właśnie po to żeby przyszła matka nie wyrywała sobie włosów z głowy ze strachu o dziecko zwłaszcza ze jeszcze tyle czasu zostało.
- Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko - -
kehlana_miyu wrote:Dziewczyny, możecie polecić jakiś sklep internetowy z fajnymi tekstyliami dla maluszka? Przeglądałam Allegro i od większości wzorów mnie odrzuca...
Na Allegro niestety strasznie przaśnie i odpustowo
ja zamówiłam wczoraj sporo w H&M. W Pepco czasami można coś ładnego znaleźć (tylko niestety nie internetowo). Ale najbardziej podobają mi się ciuszki kupione przez rodzinę z Anglii.
Też chętnie poczytam gdzie kupujecie, bo ja mam problem, żeby znaleźć coś co mi się podoba
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2016, 16:24
-
Z ciuszkami jeszcze nie jest tak źle, znalazłam super rzeczy w używanych ciuszkach na allegro - właśnie między innymi marki angielskie, jak Next. Ale pościel czy inne tekstylia to na razie pewien problem dla mnie pod względem estetyki, zwłaszcza że mały przez pierwsze miesiące będzie u nas w sypialni, więc mam taki kaprys, żeby jego łóżeczko czy przewijak nie odstawały za bardzo od reszty wystroju
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
NiecierpliwaKarolina wrote:Dziewczyny, trzymajcie, bo jakieś szaleństwo zakupowe mnie ogarnęło
Właśnie na e-kidi wydałam 500 zł, a teraz na h&m buszuję. Wy też chciałyście mieć wszystko na już czy tylko ja tak mam?
Ja tez chcialam mieć na już to normalne szał zakupowy4 cykl starań
1.12.2014 8tc [*]
-
My pościel kupiliśmy w Ikei,jedna bialao-beżowa w kropki a druga w błękitne chmurki.kehlana_miyu wrote:Z ciuszkami jeszcze nie jest tak źle, znalazłam super rzeczy w używanych ciuszkach na allegro - właśnie między innymi marki angielskie, jak Next. Ale pościel czy inne tekstylia to na razie pewien problem dla mnie pod względem estetyki, zwłaszcza że mały przez pierwsze miesiące będzie u nas w sypialni, więc mam taki kaprys, żeby jego łóżeczko czy przewijak nie odstawały za bardzo od reszty wystroju
-
kehlana_miyu wrote:Z ciuszkami jeszcze nie jest tak źle, znalazłam super rzeczy w używanych ciuszkach na allegro - właśnie między innymi marki angielskie, jak Next. Ale pościel czy inne tekstylia to na razie pewien problem dla mnie pod względem estetyki, zwłaszcza że mały przez pierwsze miesiące będzie u nas w sypialni, więc mam taki kaprys, żeby jego łóżeczko czy przewijak nie odstawały za bardzo od reszty wystroju
Do mnie dzisiaj przyszła paczka z tej Edisy z pościelą i powiem Ci, że jestem zadowolona. Wzięłam na próbę, bo mi koleżanka poleciła i jest ok. Wybór też mają myślę przyzwoity.
http://sklep-edisa.pl/
kehlana_miyu, kkkaaarrr lubią tę wiadomość
-
Uffff... udało mi się przeczytać wszystkie zaległe strony z postami. A niby mam dużo czasu bo leze w szpitalu.
Jak ja Wam dziewczyny zazdroszczę tego że tyle już macie. U mnie 27 tydzień więc myślałam że mam wiadro czasu a teraz kiedy się rozpoczął wyścig z czasem to się okazuje że w czarnej.... znaczy w czarnym lesie jestem.
Mam obiecany wózek łóżeczko i wanienka po kuzynie. A nie mam nic z ciuszków z art kosmetycznych itp.... No nic...
Od 3 dni przeglądam neta w szpitalu i notuje co mi się podoba co kupić itp.
A dzięki Bogu znalazłam się w szpitalu. 2 tygodnie temu moja szyjka miała 17 mm. We wtorek jak mnie nie ogladali na ip na Karowej - 13 mm i pani doktor na Izbie przyjęć stwierdziła że jest ok i nie wymaga hospitalizacji i żeby z jałowym wynikiem posiewu zgłosić się na założenie pessara. Wynik miałam w piątek a termin na pessar na 5 sierpnia. Gdybym zaufało pani doktor to 5 sierpnia byłoby po szyjce. No ale nie mam prowadzacego lekarza z karowej więc dlaczego mieliby mi pomóc?
Na szczęście w innych szpitalach są lekarze z powołaniem którzy pomagają wszystkim. Dzięki temu od wtorku mam pessar ale szyjka ma już tylko 9 mm więc zostanę na obserwacji czy nie grozi mi poród przedwczesny.
-
nick nieaktualnyChwilka84 wrote:My pościel kupiliśmy w Ikei,jedna bialao-beżowa w kropki a druga w błękitne chmurki.
Chwilka czy Twoja pościel to 100bawełna? Bo ja kupiłam ostatnio w Ikea i okazało się, że 50% bawełny i zamówiłam nowa online.... A ta to nie wiem... -
Beattkie wrote:Chwilka czy Twoja pościel to 100bawełna? Bo ja kupiłam ostatnio w Ikea i okazało się, że 50% bawełny i zamówiłam nowa online.... A ta to nie wiem...
Tak 1oo%, ja bardzo na to uwage zwracam przy ciuszkasz tez i faktycznie sa tam też takie mieszane;/ -
Niecierpliwa Karolina tez wczoraj zamówiłam tam pościel biała w baranki i organizer taki na łóżeczko + wypełniacz kołderka i podusia. Tanie sa tam rzeczy. Ja Ci sie podobają w dotyku, wyglądzie, w realu ? Ile dni Ci szło. Ja wczoraj zapłaciłam przelewem a przesyłkę in post wzięłam
NiecierpliwaKarolina lubi tę wiadomość
-
kehlana_miyu wrote:Z ciuszkami jeszcze nie jest tak źle, znalazłam super rzeczy w używanych ciuszkach na allegro - właśnie między innymi marki angielskie, jak Next. Ale pościel czy inne tekstylia to na razie pewien problem dla mnie pod względem estetyki, zwłaszcza że mały przez pierwsze miesiące będzie u nas w sypialni, więc mam taki kaprys, żeby jego łóżeczko czy przewijak nie odstawały za bardzo od reszty wystroju
Sliczne rzeczy na stronie colorstories.pl
Polecam też kocyki z womaru.
Dziewczyny czytam Was w miare na bieżąco, czynnosci remontowo-wykończeniowe zabieraja mi cały czas. Ale widzialam, ze Wasze dzieciaki mają już nawet 1,5 kg! Rewelacja!
kehlana_miyu lubi tę wiadomość
-
adrenalina wrote:Niecierpliwa Karolina tez wczoraj zamówiłam tam pościel biała w baranki i organizer taki na łóżeczko + wypełniacz kołderka i podusia. Tanie sa tam rzeczy. Ja Ci sie podobają w dotyku, wyglądzie, w realu ? Ile dni Ci szło. Ja wczoraj zapłaciłam przelewem a przesyłkę in post wzięłam
2 dni jestem w szoku, że tak szybko, bo brałam tę opcję "na zamówienie". Też już sobie upatrzyłam baranki
Co do opcji "na żywo" to jestem w szoku, że za taką cenę taka jakość! Jeszcze zobaczymy jak bedzie po praniu, ale sprawdzałam szwy, zamki i wygląda wszystko solidnie. Mam porównanie w komplecie z minky. Zamówiłam jakiś czas temu z innej firmy i zapłaciłam 79zl za kocyk i 15zl za podusię. Tutaj 46zl za cały komplet! A nie różnią się niczym zupełnie!
adrenalina lubi tę wiadomość
