Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa tez juz chetniw wszysyko bym porozkladala , ale podobnie mysle ze do porodu jeszcze 2 miesiace wiec gdzie mi sie tak spieszy i przez to caly czas wstrzymuje sie od wstawiania prania dla malego bo chce zeby bylo jak najbardziej świeże, myslw ze po polowie sierpnia sie za to wezme
-
Ewuszka, lubię za przepiękne zdjęcie córeczki! Mi lekarz mówił, ze nasze dzieci wielokrotnie w trakcie ciąży się owijają pepowina i bawią się nią, więc jest spora szansa, że na tym etapie jeszcze się odwinie, ma jeszcze miejsce.
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
nick nieaktualny
-
Tak Was czytam i widzę,że nie tylko ja jestem w szale zakupów:)tez kupuje większe rozmiary, ostatnio w h&m 80 rozm bylo po 10 zł, taka fajna bawełna.
Jeszcze żadne zakupy nie sprawiły mi w życiu tyle radości co kupno ciuszków a nawet podkładów do porodu:)Blu, Rutelka, Dea28 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam:)
Wróciłam do domu z holterem.
Mój kardiolog- hipertensjolog oficjalnie mi napisał, że poród ma być przez cesarkę. Moja gin kazała jemu się wypowiedzieć i podjąć decyzję..
Moje pytanie brzmi: Co ja mam teraz z tym papierem zrobić?
Mój szpital to Karowa. Wizytę u gin mam 12go.
-
co do kotów ja sama mam dwie kocice i właśnie musiałam wcześniej wszystko zakupić bo koty muszą mieć czas się przygotować - dzięki mebelkom i ciuszkom wyczują że szykują się zmiany i będą się mniej stresować. to samo jak już maleństwo się urodzi bardzo ważne jest żeby przynieść jakieś ubranka pachnące dzidzią do domu zanim bobo się pojawi w domu, koty mają czas się zapoznać
sama się obawiałam więc pozaciągałam trochę opiniiikehlana_miyu, Rutelka lubią tę wiadomość
-
Ja co prawda zwierzaków w domu nie mam, ale pamiętam, że połozne na szkole rodzenia mówiły, że bardzo ważne jest przyzwyczajenie ich do zapachu maleństwa i w tym celu radziły zabrać pierwszą pieluszkę (taką z porodu najlepiej, w którą dziecko jest zawijane) do domu jeszcze jak bobas jest w szpitalu.
Sylwia_i_Niki, hajdi, Rutelka, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
-
NiecierpliwaKarolina wrote:Ja co prawda zwierzaków w domu nie mam, ale pamiętam, że połozne na szkole rodzenia mówiły, że bardzo ważne jest przyzwyczajenie ich do zapachu maleństwa i w tym celu radziły zabrać pierwszą pieluszkę (taką z porodu najlepiej, w którą dziecko jest zawijane) do domu jeszcze jak bobas jest w szpitalu.
Świetna radaPrzypomniało mi się, że w pierwszej ciąży też nam tak mówili na szkole rodzenia
Mój zwierzyniec został z moją mamą, bo jest do nich bardzo przywiązana
Nikole widzą raz na jakiś czas i unikają jej raczej
( koty)
Pies nie odstępuje jej za to na krok, ale ona go nie lubi, bo jest duży i się jej nie słucha ( nie rozumie o co jej chodzi).
Dziewczyny ale Wasze Maleństwa już dużeciekawa jestem co tam u naszego Księcia
sama nie wiem kiedy iść na usg, chyba w przyszłym tyg zadzwonię i porozmawiam z Panią z kliniki.
Dziewczyny na mojej stronie ostatnie dni konkursu, do wygrania piękny rożekMoże któraś się skusi
https://www.facebook.com/Bejbi-szop-921420694644195/kehlana_miyu lubi tę wiadomość
-
ewuszka wrote:Najgorsze jest to że córcia jest dwa razy owinięta pępowiną. Mam kontrolować ruchy i zgłosić to swojemu lekarzowi prowadzącemu. Strasznie się zmartwiłam, już zaczynam mieć paranoje... To niby dopiero 30tydzień ciąży, jest jeszcze ułożona miednicowo więc liczę na to że przy obracaniu się głowką w dól jakoś się odwinie..
-
nick nieaktualnypielegniarka_w_mundurze wrote:Witam:)
Wróciłam do domu z holterem.
Mój kardiolog- hipertensjolog oficjalnie mi napisał, że poród ma być przez cesarkę. Moja gin kazała jemu się wypowiedzieć i podjąć decyzję..
Moje pytanie brzmi: Co ja mam teraz z tym papierem zrobić?
Mój szpital to Karowa. Wizytę u gin mam 12go.
Ale co masz za papierek? Zaświadczenie od kardiologa o przeciwwskazaniu do naturalnego porodu z przyczyn xyz?
Gin masz z Karowej czyli stamtąd gdzie chcesz rodzić?
Jeśli tak, to po prostu weź zaświadczenie ze sobą na wizytę i gin już Cie poprowadzi - jeśli to lekarz przychodni przyszpitalnej to nie będzie trzeba wystawiać skierowania do szpitala tylko pewnie wyznaczy od razu termin cc (w zależności jak na Karowej mają: na Żelaznej termin wyznaczają na wizytach w granicach 32-33 skończonego tc, w MSWiA dopiero każą się umawiać na kwalifikację po skończonym 36tc). -
nick nieaktualny
-
Wróciłam ze szpitala i szyjka ma 31 a rozwarcie się nie zwiększyło więc jest bardzo dobrze. Kontrolę w szpitalu mam za 2 tygodnie. Trzeba dalej leżeć i być dobrej myśli.
NiecierpliwaKarolina, Blu, marlon, Chwilka84, Pumpkin, Reni@, kehlana_miyu, kkkaaarrr, szynszyl, Rutelka, Dea28 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Co do psów, to naszego grubego egoiste i pępek świata od kilku miesięcy uczymy, że kanapa i łóżko już nie są do jego dyspozycji. No i uczestniczy we wszystkim, w sensie obwąchał wózek, skrzynie z ubrankami i lubi kłaść pysk na moim brzuchu a wtedy Młody się bardziej rusza i go kopie. No i stał się bardziej opiekuńczy, nie ciągnie mnie na spacerach i się bardzo mnie słucha, chyba coś mu instynkt podpowiada. Widziałam też filmy na youtubie, że buldogi dobrze się dogadują z dziećmi. Bardziej się martwię o owczarka moich Rodziców, bo to jest pies obronny i stróżujący i wiele zależy od mojego Taty. Jak mnie przynieśli do domu to nasz pinczer z zazdrosci na mnie spał i prawie mnie udusił, a potem jezdziła na dole w wózku i dziamgała jak ktokolwiek chciał podejsc.
Dziwne ze Ci powiedzieli z tą pępowiną, jak ja miałam usg po tym upadku i się zapytałam lekarza, to mnie opieprzył (dosłownie), że nic mi do tego, bo i tak nic z tym nie zrobię. Że i tak chirurgicznie nikt nie zaingeruje. I że takich rzeczy nie mówi się matkom. Ale ten lekarz mimo dobrych opinii jest niefajny i nigdy więcej do niego na usg nie pójdę.Jest głupi i ma wszy
Dziewczyny, a propos pieluch, czy kupujecie ten kosz do pieluch, widziałam w necie jakies elektroniczne i nie za bardzo wiem o co chodzi? O zapach? czy jak?
a i jeszcze od tygodnia mam dostęp do wagi tu gdzie jestem i zauwazylam, ze chudne? najpierw przytylam ponad 15 kilo (!!!!!) a teraz mi waga spada. nie wiem o co chodzi?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2016, 14:08
NiecierpliwaKarolina lubi tę wiadomość