WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Październikowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Elina Autorytet
    Postów: 720 128

    Wysłany: 1 marca 2016, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    na kolację zrobię schab z sosem pieczarkowym tak mnie naszło. i do tego chleb z pomidorem.

    4 cykl starań
    1.12.2014 8tc [*]
    ug37uay35ucumuup.png
  • Visenna Autorytet
    Postów: 383 437

    Wysłany: 1 marca 2016, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i mam kartę ciąży. Ale to badziew :P - taka sztywna mała kartka, składana kilka razy. Wasza też tak wyglada?

    Wywiad po łebkach, mnóstwo pól niewypełnionych a możnaby było. Taka średnia wizyta.., i tak cieszyłam się, że glukoza w normie a tutaj podobno zonk, bo do 90 powinna być. I doczytalam, że nie należy nam się becikowe. Noszkurde! Byłam przekonana, że każdy dostaje a tutaj zmiany :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2016, 18:45

    Zetzet, NiecierpliwaKarolina, kehlana_miyu, Rutelka, mizzelka lubią tę wiadomość

    oar8vfxmctme5m5e.png
    PCOS + NT + IO + hiperinsulinemia + hiperprolaktynemia. I poronienie.
  • lu.iza Autorytet
    Postów: 951 1008

    Wysłany: 1 marca 2016, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tajemniczazolza wrote:
    Dziewczyny bylam dzis na pogotowiu. Po stosunku w wydzielinie mialam troche krwi (moja gin mi pozwolila wspolzyc, bo nic mi nie bylo). Zadzwoniłam do mojej gin - miala na rano więc nie mogła mnie przyjąć, ale mówiła że jak mnie boli brzuch i do jutra jak bym miała jakieś krwawienie to mam przyjechać do niej. Pojechałam na pogotowie. Gin mnie zbadala. Po krwawieniu ani śladu i ona nie wie po czym to czy po stosunku czy to coś innego. Chciała mnie zostawić na obserwacji, ale wypisałem się. Jutro i tak mialam jechać na badania i będę się widzieć w razie czego z moja.
    Zastanawiam się czy to nie przez przekrwiona pochwe. Mam dziś uczucie strasznej wrażliwości i obrzmienia.

    Ja tez po stosunku mialam krwawienie w 6 tyg, lekarz zaiekszyl mi dawke duphastonu i juz wszystko jest ok :) ale i tak mamy zakaz

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2016, 18:50

    qb3cl6d8iexq5cc7.png
    m3sxc6edpjlusky4.png
  • lu.iza Autorytet
    Postów: 951 1008

    Wysłany: 1 marca 2016, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elina wrote:
    nigdy nie robiłam pesto co to??
    Pesto mozna samemu zrobic z bazylii albo kupic w sloiczku. Polecam, jest pyyyyycha!

    qb3cl6d8iexq5cc7.png
    m3sxc6edpjlusky4.png
  • lu.iza Autorytet
    Postów: 951 1008

    Wysłany: 1 marca 2016, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Visenna wrote:
    No i mam kartę ciąży. Ale to badziew :P - taka sztywna mała kartka, składana kilka razy. Wasza też tak wyglada?

    Wywiad po łebkach, mnóstwo pól niewypełnionych a możnaby było. Taka średnia wizyta.., i tak cieszyłam się, że glukoza w normie a tutaj podobno zonk, bo do 90 powinna być. I doczytalam, że nie należy nam się becikowe. Noszkurde! Byłam przekonana, że każdy dostaje a tutaj zmiany :P


    W PL? Juz nie kazdy dostaje jednorazowgo tysiaka?

    qb3cl6d8iexq5cc7.png
    m3sxc6edpjlusky4.png
  • Sunflower Przyjaciółka
    Postów: 118 207

    Wysłany: 1 marca 2016, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ANULKA- wspaniale, że udało Ci się uzyskać równowagę, przytulam i ściskam. Ana to paskudna, podła choroba akurat zdaję sobie sprawę z powagi sytuacji-niestety tak wielu chorym nie udaje się wyleczyć, coś strasznego:( Jedna z moich wykładowców na podyplomówce wspaniały dietetyk, wielka głowa i autorytet powiedziała kiedyś,że nie była w stanie pracować z chorymi na anoreksję, a np. "prowadziła" dziecko chore na nowotwór... Mówiła,że miała krótki epizod w klinice i nie dała rady-zwyczajnie czuła się bezradna i totalnie bezskuteczna.
    34 kg:( Słów mi brak:(
    Co do cukrzycy, insulinooporności- to temat rzeka.Zresztą cały dział żywienie i normy tak jak mówiłam zmieniają się z roku na rok. Do tego wielu naukowców ma skrajnie różne opinie na wiele spraw."Zarówno cukrzyca typu 1, jak i cukrzyca typu 2 ma podłoże genetyczne. Oznacza to, że ryzyko wystąpienia cukrzycy jest znacznie wyższe u tych osób, które są blisko spokrewnione z chorymi na cukrzycę".
    JUSSTIN, KASIA1988, ANULKA- ja też, o ile mi się to znów uda- zamierzam karmić piersią, córkę karmiłam ponad 20miesięcy, teraz też chciałabym do ok 2 lat, nie będę już tak bardzo się przejmować co na ten temat sądzą inni.
    Akurat doskonale wiem jakie znaczenie ma to dla dziecka, a także dla matki, pisałam na ten temat pracę i czytałam różne badania. Z drugiej strony moja mama 3 dzieci, które urodziła wykarmiła piersią, ostatnia ciąża była w wieku 37lat, karmiła 2 lata, a niestety rak złośliwy piersi jej nie ominął- a to przeczy wszystkiemu, co badania sugerują- w kontekście do matki kp:/ Mój tata, pochodził z rodziny gdzie nie występowały żadne choroby nowotworowe, a zmarł na chłoniaka -w miesiąc czasu- bo za późno poszedł do lekarza. I choć chłoniaki to nie są dziedziczne nowotwory- to jednak ja zawsze w głowie miałam, że ani mi , ani moich rodziców to gówno nie dotyczy. Bardzo się myliłam. Życie jest kruche, zdrowie jest bezcenne i wcale nie jest ani oczywiste ani dane, ani to żadna matematyka, choćby się chciało niestety:( Wiadomo, to nie znaczy, że nie należy dbać o siebie, profilaktyka przede wszystkim.
    Przechodząc do znacznie przyjemniejszego tematu bo piszecie o wyprawkach- to będzie dla mnie frajda, choć niektóre rzeczy będę chciała odzyskać od przyjaciółki- której dałam po mojej córce. Ciekawe w jakim są stanie;)W moim przypadku i z moim doświadczeniem wiem, że zainwestuję w super lekką i wygodną spacerówkę:) Poprzednio kupiłam zestaw 3 w 1 - skorzystałam z fotelika i gondoli, a z spacerówki już nie, okazała się za ciężka, toporna i niewygodna -szybko kupiłam parasolkę- która stała się niezastąpiona. Ale to każdego indywidualna sprawa. A laktator się przydaje,ja miałam jakiś zwykły manualny całkiem niezły Aventu i najzwyklejszy elektryczny Medeli, niestety nie wiem gdzie są ani komu je wydałam. Wiele ubranek mam po córce, ale sporo wydałam koleżankom i nie wróciły.
    Jutro mam wizytę u nowego, mam nadzieję - tego właściwego lekarza - mam nadzieję ,że założy mi kartę i w ogóle nastroi bardziej pozytywnie, bo mój aktualny lekarz mam wrażenie,że powątpiewa ,że uda mi się ta ciążę utrzymać. Miałam mieć wizytę w piątek, ale ją odwołano, i udało się zorganizować na jutro.
    Kurcze czytam wszystkie wpisy- ale nie jestem w stanie się do wszystkiego co piszecie ustosunkować:)


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2016, 18:54

    kehlana_miyu, mizzelka lubią tę wiadomość


    (25.01-2016-beta hcg 28, 29.01-2016-beta hcg 402.6 2.02-2016- beta hcg 4519.0 :)5.02-2016- beta cg 14034 :)18.02-2016- beta hcg 44496.0 ????
    29.06.12 mój 1 cud <3
    16.09.2016 mój 2 cud <3
  • szynszyl Autorytet
    Postów: 1163 1386

    Wysłany: 1 marca 2016, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Visenna super, że już masz ten papierek :) też byłam zdania, że każdy dostaje, ale muszę doczytać w takim razie.

    3jgx3e3kscbj73hd.png
  • Jusstin Ekspertka
    Postów: 184 163

    Wysłany: 1 marca 2016, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do becikowego to wprowadzili progi dochodowe, więc na pewno już nie dla każdego - wiem, bo sama się starałam i nic z tego nie wyszło ;p
    Elina- my naszą córkę przenieśliśmy do swojego pokoju, jak miała 5 miesięcy. Utrudnieniem było to, że mamy sypialnię na górze, a jej pokój na dole- ale właśnie bardzo przydatna okazuje się w takich sytuacjach niania. No i odpisałam Tobie ;)
    Visenna - gratuluję karty ciąży. Teraz zwykły papierek, po ciąży, jak już będzie cała zapisana spojrzysz na nią z sentymentem, jak tak przynajmniej mam ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2016, 19:10

    Elina lubi tę wiadomość

    rfxggzu3xsdgcqg5.png
  • LillaMy Autorytet
    Postów: 714 610

    Wysłany: 1 marca 2016, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Visenna wrote:
    No i mam kartę ciąży. Ale to badziew :P - taka sztywna mała kartka, składana kilka razy. Wasza też tak wyglada?

    Wywiad po łebkach, mnóstwo pól niewypełnionych a możnaby było. Taka średnia wizyta.., i tak cieszyłam się, że glukoza w normie a tutaj podobno zonk, bo do 90 powinna być. I doczytalam, że nie należy nam się becikowe. Noszkurde! Byłam przekonana, że każdy dostaje a tutaj zmiany :P


    Visenna a czego Ty oczekiwałaś po Karcie Ciąży ? ;)

    Żeby dostać Becikowe na jedną osobę nie może przekraczać 1922 zł ;) - liczysz razy 3 ;)

    Visenna lubi tę wiadomość

    7bx9p1.png
    4qrCp1.png
  • Visenna Autorytet
    Postów: 383 437

    Wysłany: 1 marca 2016, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szynszyl wrote:
    Visenna super, że już masz ten papierek :) też byłam zdania, że każdy dostaje, ale muszę doczytać w takim razie.

    "Becikowe przysługuje niezależnie od dochodu. Jeżeli jednak w ciągu roku od urodzenia dziecka mama podejmie pracę, świadczenie nadal będzie wypłacane, ale zostanie obniżone o połowę.

    Osoby pracujące na etacie, tak jak do tej pory po urodzeniu dziecka otrzymają jednorazową pomoc w postaci 1000 zł. Becikowe w tym przypadku przysługuje osobom, których dochód w rodzinie na osobę nie przekracza 1922 zł."

    Ten sam artykuł. Dwie informacje, które się wykluczają. Pierwszy akapit mowi, że niezależnie od dochodu a drugi już podaje dochód (no niby na etacie, a co ze zleceniem i firmą?). Co za głupota :P

    Lu.izka - tak, w Polsce.
    LillaMy wrote:
    Visenna a czego Ty oczekiwałaś po Karcie Ciąży ?;)

    No w sumie racja! :P cudów się nie spodziewałam, ale myślałam, że to większe będzie :P
    Jusstin - masz rację. Jak całą wypełnię to bedzie to cenny papierek :) Sentymentalna jestem :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2016, 19:17

    oar8vfxmctme5m5e.png
    PCOS + NT + IO + hiperinsulinemia + hiperprolaktynemia. I poronienie.
  • lu.iza Autorytet
    Postów: 951 1008

    Wysłany: 1 marca 2016, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z moim dzieckiem bede spała tyle ile bedzie potrzebowało :) jestem zwolenniczka rodzicielstwa bliskości i tego bede sie trzymać :)

    Visenna, Limerikowo, kasia_1988, Anoolka, mizzelka lubią tę wiadomość

    qb3cl6d8iexq5cc7.png
    m3sxc6edpjlusky4.png
  • Auro Ekspertka
    Postów: 195 239

    Wysłany: 1 marca 2016, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, co się z moja głową dzieje. Poszłam do sklepu i co do której półki podeszłam, to właśnie tam były rzeczy które musiałam natychmiast zjeść. Zaczęłam od mleka na budyń, serka waniliowego, przez śledzie, makrele, fantę, sosy do spaghetti, jabłka, kalafior i sernik na zimno.
    Co gorsza wszystko to kupiłam, a w domu jak spojrzałam na tą makrele to mnie zemdliło...

    Rutelka, Jusstin, Blu, NiecierpliwaKarolina, Elina, mizzelka lubią tę wiadomość

    cb7w9jcgbhi8rlpi.png
    zpbnvcqggsk02ljs.png
  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 1 marca 2016, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elina wrote:
    a kupujecie pościel czy śpiworek do spania?? ja to i to do pół roku będzie spać w śpiworku a potem pod kołderką. a zastanawiam się jeszcze nad kupnem monitoru oddechu tylko że to drogie do 1000zł nawet
    Pościel, patrzac na moje obie córki to spiworek moge sobie w kieszen włożyc... obie sie odkrywały, lubiły luz... nie znosiły gorąca... jak im za ciepło bylo to kołderka szla na bok

    Ja zadnych nianiek czy monitorow nie kupowalam i nie kupię mimo że dzieci zamieszkują uw domu górne piętro... po prostu przez pierwsze miesiace bąbel bedzie spał na dole, blisko sypialni... nie mam willi 1000m2 zeby miec potrzebę posiadac takie cuda :) usłyszę kiedy dziecko zapłacze...
    A monitor oddechu to z kolei wg mnie po prostu gadżet, bajer, rzecz która pewnie niektorzy kupią... ja nie...

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 1 marca 2016, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola_85 wrote:
    ja mam koszyk wiklinowy wiec bede miala przy lozku dzidzie a pozniej ok 3-m przeniose do lozeczka.
    I to jest mega pomysł :) ja mam łóżeczko turystyczne, tez postawię blisko sypialni i tyle... potem jak dziecko urośnie to wypad na górę :P

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 1 marca 2016, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blu wrote:
    Tak samo śpiochy czy pajace - użyłam, tylko tyle ile kupiłam przed ciążą. Okazały się dla mnie niewygodne, małej zakładałam body i spodenki.
    Body i porteczki to jest chyba najwygodniejsza opcja :) zamiast spodenek moga byc rajstopki, tez super i dodatkowo nózki "nie gubią się" w nogawkach :)
    Spiochy to jest dla mnie mega nieporozumienie

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 1 marca 2016, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mizzelka wrote:
    np na krzywą cukrzycowa gin nie kazal mi jesc po 19.
    a moze błąd w labku?
    Ja juz widzę swoj problem... krzywa to umiejetnosc radzenia sobie z dawką glukozy... a badanie tylko glukozy na czczo to inna bajka... u mnie prawdopodobnie jest to spowodowane bardzo niskim poziomem glukozy z powodu diety niskoweglowodanowej i nie jedzenia kolacji... nawet jesli zjadalam posilek o 17 to to nie byly cukry pod zadna postacia :/ organizm wtedy sam sie ratuje i winduje poziom glukozy we krwi, stad wysoki poziom na czczo...
    Plus u mnie spadek aktywnosci ruchowej - 3 razy w tygodniu mialam trening fitnesowy plus 20km marszu dzien w dzien plus atlas 3 razy w tygodniu i jeszcze basen... a teraz? max 10km dziennie i leżenie :/ ale mam nadzieje ze na czwartkowej wizycie juz mi lekarz troche odpusci tego lenistwa i pozwoli wiecej sie ruszac...
    Obnizenie ilosci ruchu skutkuje podwyzszeniem poziomu cukru we krwi

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 1 marca 2016, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Auro wrote:
    Elina, odciąganie laktatorem trwa zdecydowanie dłużej niż karmienie piersią dziecka. Ja mam laktator medeli i 11 miesięczne dziecko i uwierz mi, że wiem co mówię.
    co do karmienia na spacerach, organizm produkuje tyle pokarmu ile potrzeba na jedno karmienie, żeby nie robiły się zastoje, więc ciężko będzie na każdy spacer ściągnąc tyle mleka, żeby starczyło na cały posiłek.
    Jeżeli chodzi o karmienie w dzień naturalnie, a w nocy mm, to też moze być problem, bo piersi będą Cię zwyczajnie bolały jak w nocy nie ściągniesz z nich pokarmu.

    AURO podpisuje sie rekami i nogami pod Twoim postem :)

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 1 marca 2016, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elina wrote:
    no ale karmią kobiety mlekiem swoim a w nocy mieszanką?? to co w nocy trzebaby było ściągnąć pokarm??
    Bezsensowne tracenie czasu i zawracanie sobie glowy... bierzesz dziecko, przystawiasz do piersi, pare minut i po robocie...

    LillaMy, Auro, Visenna, Anoolka, Elina, mizzelka lubią tę wiadomość

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • LillaMy Autorytet
    Postów: 714 610

    Wysłany: 1 marca 2016, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Visenna wrote:
    No w sumie racja! :P cudów się nie spodziewałam, ale myślałam, że to większe będzie :P

    Po urodzeniu, ten badziew będzie najlepszą ciążową pamiątką <3

    Visenna, mizzelka lubią tę wiadomość

    7bx9p1.png
    4qrCp1.png
  • LillaMy Autorytet
    Postów: 714 610

    Wysłany: 1 marca 2016, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anulka1978 wrote:
    Body i porteczki to jest chyba najwygodniejsza opcja :) zamiast spodenek moga byc rajstopki, tez super i dodatkowo nózki "nie gubią się" w nogawkach :)
    Spiochy to jest dla mnie mega nieporozumienie

    Ja uwielbiam śpiochy na noc, ale te w całości nie na ramiączkach
    Bo te to masz rację jakieś nieporozumienie jest :/
    Chodź wersja body i półśpiochy też Mi pasuje :D

    7bx9p1.png
    4qrCp1.png
‹‹ 55 56 57 58 59 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ