Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
anulka1978 wrote:Pokażę Wam mojego cudaka
Najwspanialsze prosię na świecie
Pozycja relaksacyjna:
Miejscówka numer jeden czyli kuchnia (młody jest okrutnym śmieciożercą, każdy paproch znajdzie i pożre, dlatego kocha siedziec w kuchni)
I z Hanuśką w polu:
A tu oba moje czworonogi, na spacerze
Labka jest wybitnie mądrą suką, rozumie doskonale co mówię, jest zrównoważona, stabilna emocjonalnie... bo młody to mały gangster, nakręcony nieprzeciętnie, cykająca bomba dosłownie... ale to minie (mam nadzieję)
o boziu kocham zwierzaki! nie wyobrażam sobie bez nich życia.
A widzę że u Ciebie w domu też pozy takie wyczyniają zwierzaki, że szok! zaraz ogarnę moje kociaki to Wam prześle dla śmiechu
Sunflower lubi tę wiadomość
-
anulka1978 wrote:Dziękuję bardzo
kuchnia moje oczko w glowie, projekt własny
to tylko fragment, reszta zabudowy w wenge, juz bez wanilii...
Fryzurawlasnie dzisiaj skracalam wlosy.... strasznie zybko teraz rosną (w siensie - w ciąży), zwykle skracam co 5 tyg a teraz po 3 juz nie moge na siebie patrzec
Włosy ściełam kilka lat temu, z długich, do pasazmieniłam wtedy w zasadzie 90% mojego "ja"... któraś z Was tu napisałą że jestem twarda etc... nie
tzn nigdy nie byłam... zawsze bylam wycofana, nadwrazliwa, niesmiała i uległa....
W koncu trzeba bylo zacząc walczyć o normalne życiecięłam włosy plus osobowościowo zmieniłam się biegunowo
zmieniłam bardzo dużo... nawyki, sposob odzywiania, aktywnośc...
Teraz dobrze się czuję w swojej skórzemam moc której nigdy nie miałam
to ja pisałamwg mnie silna i pewna siebie babaka jesteś!
a wrzucałaś zdjęcie brzuszka chyba w długich włosach nie? -
Podczutuje was na bieżąco, ale nie mam jakoś sily pisać. U nas goraczkowo caly dzien. Mała ma powyzej 38, jak tylko jej zbije to 4-5 godz i ponownie do gory idzie. Obawiam sie, że to nie tylko ząbkowanie. Ja poki co troche powyzej 37, więc niby nie jest źle, ale czuje się cala połamana
-
Jusstin a może to tylko 3 -dniówka? U nas było podobnie jakieś 2 tygodnie temu tylko zaczęło się katarem, później taka gorączka nawet do 39 stopni i na koniec katar i przeszło. Dawałam tylko na zbicie gorączki pedicetamol i ściągałam katarek. Tez gorączka spadała na chwile i znowu rosła. Moja rada nie dawaj na Z bicie jak nie ma tych 38 stopni, żeby organizm sam sobie radził.
Będzie dobrze, o sobie też pamiętajanulka1978 lubi tę wiadomość
-
Jusstin wrote:Podczutuje was na bieżąco, ale nie mam jakoś sily pisać. U nas goraczkowo caly dzien. Mała ma powyzej 38, jak tylko jej zbije to 4-5 godz i ponownie do gory idzie. Obawiam sie, że to nie tylko ząbkowanie. Ja poki co troche powyzej 37, więc niby nie jest źle, ale czuje się cala połamana
spokojnie... 38 wskazuje na wirusówkę (lub ewentualnie ząbki)... tu w zasadzie nic tylko czekać az przejdzie...
Ja bym zbiła tylko na noc zeby nie skoczylo wyzej a tak w ciagu dnia czasami lepiej te 38 zostawic niz zbic, szybciej infekcja mija
Przy takich temperaturach jak 37-38 ja tez czuję sie połamana, obolała
-
Blu wrote:Jusstin a może to tylko 3 -dniówka? U nas było podobnie jakieś 2 tygodnie temu tylko zaczęło się katarem, później taka gorączka nawet do 39 stopni i na koniec katar i przeszło. Dawałam tylko na zbicie gorączki pedicetamol i ściągałam katarek. Tez gorączka spadała na chwile i znowu rosła. Moja rada nie dawaj na Z bicie jak nie ma tych 38 stopni, żeby organizm sam sobie radził.
Tak to wlasnie cala magia... nie zbijac do 38,5naprawdę
na noc oczywiscie tak, dla sojego spokoju chociazby zeby moc sie spokojnie zdrzemnac a nie skakac z termometrem... ale w dzien dac sobie spokoj
-
Hej ja właśnie wróciłam od lekarza bo dostałam tej opryszczki na ustach i przepisał mi heviran 200mg 5x1 troszkę mnie to przeraziło ale oczywiście necik mnie uspokoił więc biorę.
Jak się tu wstawia zdjęcia to pokażę Wam moją kociarę. -
szynszyl wrote:Anulka mi się również rzuciła w oczy piękna kuchnia
dzisiaj któraś z Was pisała o ogórkowej i tak w pracy myślałam o ogórku kiszonym i musiałam kupić! i śledzika
"Będzie chłopak!" Wróźbita Maciejszynszyl, mizzelka lubią tę wiadomość
-
Blu wrote:Jusstin a może to tylko 3 -dniówka? U nas było podobnie jakieś 2 tygodnie temu tylko zaczęło się katarem, później taka gorączka nawet do 39 stopni i na koniec katar i przeszło. Dawałam tylko na zbicie gorączki pedicetamol i ściągałam katarek. Tez gorączka spadała na chwile i znowu rosła. Moja rada nie dawaj na Z bicie jak nie ma tych 38 stopni, żeby organizm sam sobie radził.
Będzie dobrze, o sobie też pamiętaj
No u nas wychodzi powyżej 38, gdzies w granicach 38,5. Podaje wlasnie pedicitamol i spada do 37,2-37,5. Wtedy mała zasypia. Nastepnie budzi sie i powtorka z rozrywki. Staram się jej robić odstepy po 5-6godz miedzy kolejna dawka leku.
Do tego smarowalam dziasla, ale nie daje ich niemal dotknąć, więc stąd podejrzenie o zęby. No i doszedł katar i od czasu do czasu lekki kaszel. No i niestety bardzo mało pije.
Ja jutro raczej musze juz iść do pracy, a mąż z małą rano do lekarza. -
Basia - jej, Brytyjczyk... Śliczne te koty są
Anulka - pieski fajneTa poza relaksacyjna boska
A labrador marzy mi się
Jeśli kiedyś ponownie zdecyduję się na kupno psa, to najbardziej jestem obecnie za labradorem
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
anulka1978 wrote:Nic dzieciaczkowi nie zaszkodzilo
chodzi po prostu o rozsądek, jak trzeba robic badanie to się robi
a jak nie to nie
zeby nie robić ot tak dla frajdy
Ale lekarza mam o podobnym podejściu.
Byłam dzisiaj na wizycie. Pan dr mnie zbadał (wszystko dobrze, szyjka zamknięta, ciąża nie jest w żaden sposób zagrożona) i zaprosił za 3 tygodnie na następną wizytę i wtedy też zrobimy usg.
Badania sprawdził wszystkie. Tez ok.
Anulka pytalam o ten cukier. Powiedział, że norma od 70 do 90. Bedziesz powtarzać?Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2016, 17:40
-
nick nieaktualny