Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
elficzka wrote:Tak samo mówił mi lekarz.. Ja miałam już 8 usg, mam wyrzuty sumienia, ale w szpitalu bombardowali mnie badaniami, trafiłam tam w 6tyg z poronieniem zagazajacym...
Teraz już mam wizyty planowo co 4tyg.
Myślicie, że to nie zaszkodziło maluszkowi? To były krótkie usg, góra 2min...lekarze chcieli sprawdzić czy ciąża nadal jest, czy się rozwija itd... I znaleźć źródło krwawienia..
Nic dzieciaczkowi nie zaszkodzilochodzi po prostu o rozsądek, jak trzeba robic badanie to się robi
a jak nie to nie
zeby nie robić ot tak dla frajdy
-
Auro wrote:Zauważyłam ze mam spadek formy właśnie koło 13 godziny.
Rano wstałam, poodkurzałam, pozmywałam podłogi, poprasowałam pranie (wszystko przy jednoczesnym bieganiem za dzieckiem albo z dzieckiem na plecach) i myślałam ze taki piękny dzień będzie.
Teraz mała zasnęła, a mnie znowu dopadł "tumiwisizm".) własnie leżę
-
Jacqueline wrote:Kurczę bo ja od czasu pierwszych plamień które de facto były w terminie @ biorę właśnie to samo co Ty i w tej samej ilości. Było 10 dni spokoju, porę pare dni w kratkę różowego śluzu popołudniami, pare dni spokoju i znów od kilku dni plamię
W poniedziałek byłam na badaniach krwi i jak wróciłam to miałam jasnej czerwonej krwi na wkładce troche, no smugę sporą, do wieczora i w nocy była cały czas przy podcieraniu, rano wczoraj prawie czysto, cały dzień nic i wieczorem po wzięciu Luteiny z godzinę znów krew przy podcieraniu i w nocy, ale mniej niż poprzedniej nocy, rano dziś też prawie czysto i jak na razie nic nie było. W południe brałam Luteine i czyściutko było.
Te pare dni plamień lekko różowych nieco ponad tydzień temu było w dniach gdzie więcej łaziłam, w poniedziałek teraz też sporo chodziłam. Ale faktem też jest, że teraz miałabym drugą @.
Nic mnie brzuch nie boli, ale się boję.
Położna ostatnio mi mówiła, że sa cięzarne ktore tak po prostu mają... bez zagrożenia ciąży plamią i tyle... spokojniebyłaś na wizycie zeby się uspokoić?
-
indiarose wrote:Dziewczyny, a sa wsrod Was studentki? Ja jestem tak zmeczona praca, ze jak wracam do domu to po prostu nie mam sily sie uczyc ani pisac prac. Jestem ambitna osoba ale skad brac motywacje a przede wszystkim sile?!
Ostatni kierunek z kolei jak byłam mamą 2 dzieci, z czego młodsze miało 9 miesięcy jak rozpoczynałam studia
Egzaminy, zaliczenia... nieprzespane noce niekiedy... oj lekko nie było, ale wspominam baaardzo baaardzo miło ten czas
To zmęczenie pewnie wynika z ciąży... lada moment powinno się wszystko zmienić na plus -
eh wróciłam od dietetyczki i... troszke posmutnialam bo nie mogę schudnac w ciąży
!! Buuuuuuuuu jedynie dobra rzecz to jadłospis ktory nie pozwoli mi przytyc wiecej niz 9 kilo ...
Myślałam, że będzie tak pięknie hehe
oj tak u mnie tez teraz spadek formy tymbardziej, że zjadłam obiadek i spaaaaać mi sie chce niemiłosiernie
-
Sunflower wrote:Ruletka, Auro, Basia, Szynszyl - mam podobne przemyślenia- też sobie wszystko planowałam, a życie i tak zweryfikowało moje plany bardzo brutalnie.
ja dzisiaj wyraznie widze jakie błędy popełniałam jako młoda mama, ale wiem ze mialam do tego prawo, w koncu to było moje pierwsze bycie mamą
wyciągnęłam wnioski i juz przy drugim dziecku zmienilam taktykę w pewnych kwestiach, okazało się, że słusznie... nie tyle planuję co wiem, że w pewnych kwestiach będę postępować (w miarę mozliwosci) tak jak przy 2gim dziecku czyli z lekkim dystansem, bez nadskakiwania (zwyczajnie nie będę miala na to czasu), rozpieszczania (wiem czym to pachnie hihihi) i nadmiernego chuchania (bo to zwyczajnie nie ma sensu a efekt jest odwrotny do zamierzonego)
Jestem śpiąca
-
anulka1978 wrote:Położna ostatnio mi mówiła, że sa cięzarne ktore tak po prostu mają... bez zagrożenia ciąży plamią i tyle... spokojnie
byłaś na wizycie zeby się uspokoić?
Nie jeszcze nie byłam, jutro chyba mój ginekolog przyjmuje w szpitalnej przychodni, to myślę żeby tam podjechać i po prostu wyjąć kartę. W poprzedniej ciąży jak zgłosiłam się po południu na IP no to lekarz zbadał mnie na oddziale i wypisał receptę, a jak drugim razem rano się zgłosiłam to kazali mi wyjąć karte do tej przychodni właśnie.
Także tego, kombinuję żeby jutro rano podjechać tam, w lutym jeszcze przyjmował w czwartki więc chyba nic się nie zmieniło
Objawy jakieś tam mam, choć w sumie senność nieco mi przeszła, ale piersi dalej bolą, raz słabiej raz mocniej, przy dotyku i jak się w nocy przekręcamNo i z siusianiem to też dość często chodze przy takiej samej ilości wypijanych płynów jak przed ciążą
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2016, 15:18
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
mizzelka wrote:spróbuje nadrobić
ja juz po obiedziezrobiłam sb kwaśną ogórkową która za mną chodziła od kiedy Blu o niej napisała!
spełniłam swoje marzenie
+kebab z sałatką
będę gruba i tak i takWłaśnie za sprawą BLU
Blu, mizzelka lubią tę wiadomość
-
Evvelina wrote:Ja bigos bardzo lubię, ale dzień w dzień mam takie wzdęcia że chyba po nim to musiałabym z wiatrakiem chodzić
bo to co sie dzieje jest nie do opisania
Sunflower, mizzelka lubią tę wiadomość
-
anulka1978 wrote:Pierwsze studia kończyłam będąc w ciąży... było ciężko...
Ostatni kierunek z kolei jak byłam mamą 2 dzieci, z czego młodsze miało 9 miesięcy jak rozpoczynałam studia
Egzaminy, zaliczenia... nieprzespane noce niekiedy... oj lekko nie było, ale wspominam baaardzo baaardzo miło ten czas
To zmęczenie pewnie wynika z ciąży... lada moment powinno się wszystko zmienić na plus
Dziekuje anulka za pocieszenie. Staram sie to wszystko jakos ogarnac. Teraz i tak najwazniejsza jest ciaza, wiec jak jestem zmeczona to sie nie przymuszam do nauki, tylko sie klade spac. Jeszcze tylko miesiac do konca pierwszego trymestru, potem juz bedzie lepiej:) -
indiarose wrote:Dziekuje anulka za pocieszenie. Staram sie to wszystko jakos ogarnac. Teraz i tak najwazniejsza jest ciaza, wiec jak jestem zmeczona to sie nie przymuszam do nauki, tylko sie klade spac. Jeszcze tylko miesiac do konca pierwszego trymestru, potem juz bedzie lepiej:)
-
hehe u nas sukienka była na święta i sylwestra ( miała półtora miesiąca ) potem jakoś w wakacje na spacer (przyjazd dziadków z Ukrainy, pierwszy wspolny spacer-zdjęcia :p ) i teraz czasem nosimy ale Nikola juz biega wiec teraz jej nie przeszkadza
oj te moje zdrowe jedzenie to..... dziś spagetti na obiadMój kochany to taki łasuch ze ciężko przy nim zdrowo jesc...jak go tydzień nie było to tydzień jadłam mega zdrowo wrócił i bach....za dużo pokus
Właśnie wraca z sądu, był złożyć wniosek o zwolnienie z obowiązku posiadania jednego z papierków do ślubujuz niedługo aaaaa
Mój cukiereczek śpi juz prawie 3 ha mama leży obok jak kołek
dzień leniwca
mizzelka lubi tę wiadomość
-
Byłam dzisiaj u lekarza
serduszko pięknie pukało a maluch ma juz 13 mm
Jacqueline, Ola_85, Rutelka, Jusstin, Auro, Blu, marti_88, Limerikowo, NiecierpliwaKarolina, Zetzet, Sylwia_i_Niki, LillaMy, Sunflower, Anoolka, kasia_1988, Visenna, Ibiza, kehlana_miyu, mizzelka, Dea28 lubią tę wiadomość
-
Luiza - super
Gratulacje
Kiedy następną wizytę masz ?Tak z ciekawości pytam
lu.iza lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016