Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Rutelka wrote:Szynszyl gratuluję dobrych wieści. Duży ten Twój maluszek, ale chyba już wszystkie nasze maluszki są duże, taki czas.
mój jest leciutko poniżej 50 centyla, chyba bym chciała, żeby lekko przystopowała z rośnięciem tak ok 3 kg
oj dziewczyny nie wiem jak tak długo pracowałyście, ale super, że już zasłużony odpoczynek
u mnie w mieście też jest tak, że jak się ma cukrzycę to rodzi się praktycznie w jednym szpitalu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2016, 09:18
-
U mnie na spanie pomaga krąg pologowy. Ratuje moje biodra i kości ( przeróbka swojej roboty z poduszki na odlezyny. Wycięty okrąg i obszyty)
Jestem dalej w szpitalu. Dopierio po 2 kroplówki ch z magnezem ogarnęli całkiem temat. Skurcze nie ma ale ktg mocno idealne nie jest ale spoko.
Brzuch nie twardnieje. Zwiększyli mi lutke z 1 tab jak miałam wcześniej na dwie i mam magnez w tabletce jakiś.
Są dwie wersje dostałam sterydy na Płuca i może nie bd wstrzymując... i bd poród.
Albo bd czekać. Zobaczymy. Narazie czekamy i ciągle badają; ) -
Blu wrote:Diewuszka86 widać apetyt maluszkowi dopisuje
super zdjęcie i niech dalej ładnie rośnie!
Dziewczyny długo wytrzymałyściew pracujac. Mi w październiku zacznie się 3 rok w domu... I myślę, że ostatni bo juz mi się tęskni za człowiekami
Szynszyl gratuluję dobrych wieści. Mam czasem taki ból, jakby porażenie od pośladka, które promieniuje do nogi. Nie wiem za bardzo co to jest, często trzyma cały dzień, a na następny juz nie boli -
W poprzedniej ciazy nie miałam insuliny, teraz mam i to spora dawkę. Ostatnio diabetolog powiedziała mi, że około 37-38 tygodnia spada zapotrzebowanie na insulinę i cukry powinny być niższe.
Poprzedni poród właściwie niczym sie chyba nie różnił od zwykłego. Cukry przed porodem miałam idealne, sam poród trwał 13 h, w międzyczasie mierzyłem cukier i miałam glukozę podana w ktoplowce, o ile dobrze pamietam. Po urodzeniu córka miała tez badany cukier chyba kilka razy, no i ja rownież. Tak dokładnie już nie pamietam, bo to było 11 lat temu.
Nie wiem jak będzie teraz w związku z tym, że mam insulinę, ale z całą pewnością mam sie stawić minimum tydzień przed terminem w szpitalu i z tego co wiem, to zawsze trzeba sie zgłosić pare dni przed. Pewnie żeby w razie czego zdążyli ustawić dobrze cukry. -
Łóżeczko juz złożone i zaraz przywożą fotel (cudownie ze wlasnie dzis )
Juz bedzie w końcu jak w pokoiku dla niemowlaczka.
A do tego dzis zjem kebaba(i w dupie mam dzis cukry )
hihi :p
KKasiaKK, Jutysia, szynszyl, Evelle, Jola1985, NiecierpliwaKarolina, kehlana_miyu, Kasia!, kalika, Blu, Rutelka, Chwilka84 lubią tę wiadomość
-
adrenalina wrote:Łóżeczko juz złożone i zaraz przywożą fotel (cudownie ze wlasnie dzis )
Juz bedzie w końcu jak w pokoiku dla niemowlaczka.
A do tego dzis zjem kebaba(i w dupie mam dzis cukry )
hihi :p
Też mam już fotel i ciągle na nim siadam i patrzę na te mebelki, jeszcze nic nie jest poukładane i wózek w pokoju, ale i tak uwielbiam tu siedzieć.
Ostatnio też ostro zaszalalam... Pierwszego września zabraliśmy córkę na kebaba, później kino i na koniec lody, żeby odłożyć jej trochę ten koniec wakacji.
Jak wróciłam, to miałam cukier 174, ale raz nie zawszeadrenalina lubi tę wiadomość
-
My dzis znieslismy wózek
Lozeczko pewnie za tydzien lub 2. No i w koncu torbę trzeba spakować.
Ja w prawdzie nie cukrzycowa ale tez kebab w planach
Mizzelka czekamy na wiesci. Ja w pierwszej ciazy w szpitalu tez slyszalam od jednych lekarzy ze moge rodzic a inni zalecali fenoteroli hamowali skurcze. Tym sposobem w 37 poszlam do domu a urodzilam w skonczonym 39mizzelka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny!
Wczoraj od południa leżałam jak kloda do wieczora. W nocy nie mogłam spac- wiadomo ból bioder i reszty.
Dziś tez tak sobie się czuje i fizycznie i psychicznie.
Jedziemy z mężem na herbatkę do znajomych. A ja dziś nie mogłam wsadzić stop w japonkiokropne mam obrzęki łydek i stóp. A na dodatek nachodzą mnie delikatne bóle miesiączkowe.
Mam już kryzys. Bo mam wrażenie, że tylko ja chodzę jak słon i wyglądam z reszta też. Bo przecież widzę wszędzie kobiety w zaawansowanych ciałach i one śmigaja jak wróbelki. A ja się dosłownie przewalam z boku na bok ; ( I jeszcze mnie sutki nieziemsko bolą. Ciągle Wam tu zrzedze. Przepraszam. -
Pielegniarko po to tu jestesmy zeby moc sie komu wygadać. Ja nareszczie zaczelam żyć. Tez nie czuje sie jakos rewelacyjnie ale sam fakt ze wychodze z domu jest dla mnie super sprawą. Chodzę zółwim tempem ale nie przejmuję sie tym
przy szybszym kroku od razu skurcze łapią. No i ta zgaga ktora pojawia sie po doslownie wszystkim co zjem.
-
kkkaaarrr wrote:Do pępuszka kupuję octenisept za radą położnej z SR. A skoro o poloznej, to ku mojemu dużemu zdzieieniu bardzo zniechecala do korzystania z patyczkow do uszu, bo podobno tylko upychaja woskowine w uszach. Polozne na waszych SR coś o tym mówiły?
Toaleta uszu niemowlęcia opiera się na usuwaniu wacikiem tego, co już ewidentnie z przewodu słuchowe wyplynelo i znajduje się w malzowinie. W przewodzie słuchowy nie wolno grzebać, a tym bardziej patyczkami.mizzelka lubi tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*
-
Blu wrote:Mam czasem taki ból, jakby porażenie od pośladka, które promieniuje do nogi. Nie wiem za bardzo co to jest, często trzyma cały dzień, a na następny juz nie boli
Blu lubi tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*
-
Ja mimo wagi 87 kg smigam rowno, moja mama krzyczy ze za szybko ide z wozkiem nawet po trawce
ja smieje sie ze powinna wrzucic 3bieg za ciezarowka
Po polud wrocilysmy z jeziorka na Strzeszynie, woda zimniejsza niz na Rusalce ale czysciutka, tylko ryby chyba okonki lataly lawicami miedzy nogami przy brzegu
corcia wypluskana, po misce zupy i po 10min odlot na drzemke
Poplywalam i ciut lepiej na odc ledzwiowy, moja mama tez twierdzi ze od tych jeziorek i basenow ze mna I z Lola jest sprawniejsza, wklada buty juz nie na krzeselku ale moze schylic sie
Ja soczewki na porod zdejmowalam, jakbym odleciala to i maz w tymstresie porodowym pewnie by zapomnial o nich
w pon kolo 5 robie 3/4 d , mam nadz ze corcia bedzie wspolpracowac z usg, a rano po 11 zaliczam wyklad o diecie bo na czczo tylko cukier podwyzszony na 95 zamiast do 92
Na koncowce ciazy sa niebezpiecznie skoki cisnienia i takie 145/90 rano Niecierpliwa Karolina to kwalifikuja sie na leki
a melduje pelna gotowosc co do wyprawkiWiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2016, 15:16
-
Limerikowo wrote:w pon kolo 5 robie 3/4 d , mam nadz ze corcia bedzie wspolpracowac z usg, a rano po 11 zaliczam wyklad o diecie bo na czczo tylko cukier podwyzszony na 95 zamiast do 92
Powodzonka na usg 3d/4d
Ja pewnie też w poniedziałek zalicze wykład, ale moja diabetolog powiedziała, że cukier na czczo powinien być u mnie przy codziennych pomiarach nawet poniżej 90, a nie 92a przez 3 tygodnie na palcach jednej ręki moge policzyć, kiedy osiągnęłam taki wynik
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Pielęgniarka, widzisz tylko te śmigajace, bo reszta dogorywa w domowych pieleszach. Ja też mam mega spadek formy. Cały dzień bym najchętniej przelezala w łóżku. W nocy nie mogę spać, budzę się co godzinę, boli mnie lewe biodro a co najgorsze męczą mnie hemoroidy i od 2 dni nasilający się świąd okolicy intymnej
Uplawow nie mam, ale wszystko swędzi, jest czerwone i lekko obrzękniete. Już podmywalam się Tantum Rosa, smaruje się Pimafucinem, ale póki co bez poprawy
Czuje się przez to jak ostatni inwalida
Sorry za te wynurzenia, ale mam kryzys.
W czwartej byłam na wizycie. Mały waży 3 kg a wymiarami odpowiada 36-37 tc. Za 2 tyg mam kolejną wizytę, więc muszę wytrzymać. Póki co objawów zbliżającego sie porodu brak.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2016, 16:04
Chwilka84, szynszyl lubią tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*
-
nick nieaktualnya ja kolejna wizyte mam 19.09 lekarz zrobi dokladne pomiary itd i wystawi mi skierowanie na ciecie, wtedy pojade sie umowic i bede czekac nie cierpliwie. Wczesniej nic nie wystawiam i nie pakuje bo w razie co wszystko mam w jednym miejscu ze tylko wrzucę do torby ale u mnie sie nie zapowiada na zadne wczesniejsze porody zreszta tak jak w przypadkum1 ciazy
w sumie to imdobrze bo maly musi jeszcze troche podrosnac
-
nick nieaktualny